agoosiaa

Dobry wieczór:) Byłam dziś w Ciechocinku i spotkałam się z Iwoną :) Zresztą dotarły też Jej znajome z innego forum..Lukrecja śmieszna, wesoła..Stasia łapała za rączkę a mój zbój Ją prawie kopnął przy swoich obrotach :P Fajnie tak zobaczyć kogoś na żywo i pogadać..choć jakoś miałam wrażenie jakbyśmy się już znały...zdjęcia jak zdążę to wkleje dzis a jak nie to po powrocie...Bo jutro rano wyruszamy nad morze :) na pełne 2 tygodnie....żeby tylko pogoda dopisała choć troche...prawie spakowani jesteśmy...torba stasia największa :P ale kurcze nie wiadomo jaka pogoda..trzeba miec na każdą okazje, 2 kocyki no kurcze pół domu :P zobaczymy jak to do samochodu wciśniemy...biorę laptopa..może gdzieś uda się net złapać..a jak nie...to smutno mi tak 2 tygodnie bez forum.....

HA...ja do miasta wybieram się zaraz choć pewnie tylko na małe piwo ale choć pogadam...

Denim nic się nie martw, może nie lubi leżeć na brzuszku? a na boki się przekręca?

Dzień dobry :)

Cukrem słodzona???? o kurcze...ja myślałam że co najwyżej glukozą...a tu cukier walą..hmm no ale faktycznie te kaszki smaczne są :P zawsze bratanicom wyjadałam :P a manną też lubie ale samej mi się robić nie che..a mamusia juz nie zrobi...ehh ta dorosłosc

Hmm Iwona słodka?? to zwykła manna jest słodka?? a mój tata mówił że lubi zupe mleczna z kasza manną soloną :P:P ja myślę ze do deserku będę dodawać..ale zobaczymy...póki co zrobiłam słoiczkowe zakupy na wyjzad...

Polina niestety się nie rozkłada :( a na tej kaszce jest bodajże że niewielkie ilości w 5 można i jej sie nie gotuje..dosypuje sie łyzeczke...

Aha i właśnie się Iwona skapnęłam że napisałam do jutra :P a to będzie pojutrze :)

Isa jesli karmisz piersią to nie, właśnie takie powinny być tym bardziej że kilka dziennie...mój jak robi codziennie to takie, ale jak ma przerwę to potem jest gęstsza.. Ja też kupiłam taki słoiczek :P zobaczymy jak mój to zniesie...ale jeszcze kilka dni :)

Polina-absolutnie nie budzić..jak śpi to jechać tak piszą wszędzie.... :) czego Ci szczerze życzę :P co do posiłków to po 4 m-cu MOŻESZ podawać już nowe smaki, szczerze mówiąc kaszki jako takiej to od razu nie polecam bo one są dosc kaloryczne i nie ma sensu tuczyć dzieci..kaszke manną (łyżeczke) po mniej więcej 5 m-cu do obiadku, deserku lub mleka(jak robi Iwona np) jesli chodzi o pierwsze rzeczy to marchewka lub jabłuszko...a potem wedle uznania byle poczekać po każym podaniu czy nie ma reakcji :)

Tak Iwonko :) do jutra :]

Dzień dobry :)

A chciałam się pochwalić: dziś Staś wziął sobie sam butelke ze stołu i włożył do buzi

Pigi byliśmy dziś..szkoda że nie udało się spotkać :) fajnie ale kolejki masakryczne i chyba warto raczej popołudniu...no i z wózkiem baardzo ciężko bo schody wszędzie więc raczej nosidełko lub rączki...

Najlepsze dla czteromiesięczniaków:) :) :)

Dzień dobry :) My do Malborka na cały dzień...ćwiczymy małego w dłuzszych jazdach...tylko głównie ja sie męcze przy tym...i stresuje...

Hehe Brzuchata bo mój zbój spał i miałam luzy...ogarnelam w chałupie i mogłam posiedzieć..teraz juz nie spi a my zaraz do lekarza..jeszcze na poczte zajrze...

Brzuchata dziś właśnie o Tobie myślałam..jstem ciekawa jak tam Adaś i jego czupryna :P

Gratulacje dla 4 miesięczniaków :) I dla Majeczki też ciut wstecz :) Ale Wam prezenty robi..taki długi sen... Pigi..może to pomoże?? nie daj się kobieto!! Olu a jak u Was? jak Jasiek?

wróciłam, bylo milo choć pogoda nie dopisała, ale mały był grzeczny i nawet do 1 w nocy posiedzieliśmy sobie i pogadalismy..był też równolatek Stasia ale wczesniak i po strasznych przejściach więc jeszcze taki malutki i słodziutki..niemowlaczek..nie to co nasz zbój.. co do jedzenia to ja zamierzam jak tylko 4 m-ce skonczy...tak pomalutku...chce jeden posilek niemleczny wprowadzic choc z tego co wiem jeszcze troche potrwa nim zaczną traktowac taką marchewke jak cos zamiast cyca a nie dodatek :P wiec mój dostanie 17 sierpnia pierwsze kilka łyżeczek :) Pigi ale masz dobrze z tym spaniem..zazdroszcze Wam...mój póki co budzi się 2 razy..ok 2 i potem 6 i juz w łóżku spimy tak do 8..zwykle :P My za tydzien juz nad morzem będziemy..mmm super..tylko kurcze czy ja tam net znajde :P Co do testów...no gratulacje składam boteraz to juz tylko sie cieszyć...ale wiem ze jakbym teraz zaszla w ciążę to na pewno bym się nie cieszyła...póki co Stasiek wystarczy..chce mu dać z siebie jak najwięcej :)

Lida to te pigułki dopiero po 3 @??? My dziś na weekend do bachotka...ale mamy pogode..:[ bedziemy sobie po nogach w domku deptać...

Suzanke nie wiedziałam ze Vic tez na brzuszku :P mój juz niestety na brzuszku tez ma ciasno a jak na plecach lezy to nogi wystawia :P juz współczuje walki..moj znow sie budzi po 2-3 razy po zasnieciu i jest tak senny...czasem oczu nie otwiera i placze...nie wiem co jest mysle ze sie przebudza i sam nie umie zasnac...a tu ani smoczek..ani nic.. Iwona pewnie masz racje...

Wiesz co Iwona bo z tego co słyszałam to chodzi o to że jabłko słodkie i wiele dzieci jak spróbuję jabłka to juz nie chce warzyw.... Pigi ja mam znajoma której dziecko to taki leniuszek..lada dzień konczy rok a jemu sie nie chce przekrecać...raczkować...ostatnio stanął w łóżeczku...ale taki jest..i już..:)

Suzanke to dobrze że tylko tak się skończyło, oglądaj to miejsce bo teraz borelioza jest bardzo czesta... co do spania w wózku, długo jeszcze będzie Wam się w nim mieścił?? bo mój już się nie mieści :( stąd uważaj żebyś zdążyła jakoś go przestawić na łóżeczko...

Dzień dobry!! To ja otwieram dzisiejszy dzień :) Lida co do okresu to mi jeszcze nie wrócił... Mały wieczorem znów wariował..już myślałam że coś go boli, ale jak dostał cycka to zasnął...cwaniak mały..