agoosiaa

Justyna mój tez ma pełno, spi na brzuchu wiec cała buzie ma..ja tez przemywam i potem kremem zmniejszajacym podraznienia...

Alex a czemu Ty dokarmiasz? bo mi dzis ktos powiedzial ze staś jest duzy i nie mam szans go wykarmic:(( bez sensu... My dzis mielismy gril na dachu..wsunęłam kiełbaskę:) jutro też jedziemy..ja wczoraj zjadlam 4 truskawki i póki co luz..:)) też uwielbiam truskawki!!:) ide spac, zmęczona jestem i tak mi dziwnie po spotkaniu ze znajomymi..mam wrazenie ze z coraz mniejsza liczba osob mam o czym gadac i w ogole...i to nie tylko ze względu na małego..jest kilkoro takich co lubie i mam o czym gadać a z rezta..jakos dziwnie...

hehe Pigi no fajne jest..ma fajne melodyjki:) i mam wrażenie że mały czasem celowo zaczyna kopać w te stópki:P ale pewnie sobie wkręcam,.

denim-trzymam kciuki w pon:)

hop hop śpiochy!! Co Wy dzieci nie macie????

Dzień dobry! Czy ktoś tu od 5 bywa?? eh...spaaać...

aa i K witaminy nie podaję..ale jak masz sie martwic to kup to bez recepty...nie zaszkodzi..

Suzanke u nas tak samo...zasypia przy cycku ewentualnie na rekach...w wózku po kwadransie wrzasku ale tego unikam bardzo bo nie lubie jak zasypia tak z wycieńczenia...podobno do 3 m-ca maluszki nie umieja same sie uspokajać wiec dajemy sobie czas jeszcze z miesiąc ale czasem moze próbuj jak juz prawie śpi to wtedy odłóż...czasami mi się udaje... Z ilościa spania też podobnie więc nic się nie martw...co do chusty to moze też śpiącego wkładaj...a jak sie obudzi to moze nie bedzie płakał co do ubierania ja preferuje jak juz pisalam lekkie...dzis np body, koszulka z krótkim ręk i cieniutkie spodenki ale jak nie bedzie tak wiało to planuje rapier i kocyk ew. wezme cos z dlugim w razie karmienia w cieniu...aha no i ja czapeczke zawsze ale tu u nas sa rozne teorie:)

Wiesz co Pigi póki co podobają mu się melodyjki i światełka..kopie w te stópki ale nie czai że stąd jakies dźwięki są:P moja znajoma ma taki sam i mówiła że mały najpierw odkrył kopanie a teraz juz łapkami w to stuka, tam też jest pozycja na brzuszku..ja szukam czegos co zajmie mu czas bo kurcze mam wrazenie ze bujaczka zaczyna sie nudzic a ja nie chce non stop na rekach go mieć... Mój się wielki urodził i mam wrażenie że dużo jedzenia potrzebuje..zobaczymy w czw jak przybiera ale ostatnio ktoś zapytał czy on ma 3 m-ce ale mam wielką nadzieję że jednak bedzie ok...

aha..czemu się martwię...bo on je sobie spokojnie po czym wyje kiedy tylko piers sie robi bardziej wiotka i sie drze i łapki w buzi..i ja go dostawiam a on wyje..i martwie sie ze mam za malo pokarmu...ale jak sprawdze to niby jest czasem ten pokarm a on płacze i jak go wazymy na naszej wadze to wyglada ze nie przybiera ale ona dziwna wiec czekam do czwartku i sie martwie

http://www.allegro.pl/item371935790_zestaw_gimnastyczny_dla_malucha_chicco_babygym_duo.html cos takiego mamy..skopiuj sobie Pigi.. nasz wyjec znów wyje.. ja po dentyście i ginekologu..wszystko ok i koniec usprawiedliwienia ze nie cwicze:P pora zapisac sie na aerobik...

aa i co do kręgosłupa..to podobno ta pozycja idealna nie jest, tzn wszystko jest ok byle nie np 6h dziennie codziennie...

Manulka no większosci teoria ze sztucznym mlekiem się nie sprawdza..ja mam spore problemy a raczej wątpliwości dotyczące karmienia piersią ale póki co nie musiałam podać sztucznego i choc mam to wolałabym jak najrzadziej jeśli w ogóle..dziś moze bede musiala bo mam denstyste znów a nie ma szans na odciągnięcie czegokolwiek...Mój śpi w dzień jakieś 6h ale to zależy zresztą on ma dopiero 6tygodni a z czasem ta ilość się zmniejsza..każde dziecko jest inne więc nie ma chyba okreslonego czasu ile musi spać..ale to też zalezy czy nie spi bo tak ma i jej dobrze czy np płacze, jest senna ale nie moze spać..tak myślę...

Pigi ale własnie ja go nie dokarmiam póki co i wolałabym nie...ale zobaczymy.. Gosiu my nie mamy leżaczka, mamy bujaczkę, ale słyszałam że te z fisher są fajne, znajoma ma i uważa że fajne, ona dostala taki do 13kg choć w sumie Twoja Alicja drobniutka więc pewnie to nie ma znaczenia... Kupilismy małemu przyrząd gimnastyczny DUO CHICCO..własnie przyszedł:) pókico to małemu melodyjki i światełka się podobają..ale z czasem mam nadzieje ze cos wiecej..:)

Rudamaxi pozdrowienia i buziaczki dla Twoch szkrabów Dzień dobry! Ależ piękny dzień za oknem! Od razu mam lepszy nastrój...ależ ten mały mnie stresuje czasem..tzn sama bez sensu sie nakręcam...zamiast cieszyć się że jest zdrowy...ehhh już nie mogę doczekać się wizyty u lekarza zeby zobaczyc konkretnie ile waży bo boję się że za mało przybiera.... Ja mam dziś lekarski dzień..najpierw dentysta a potem pędem pewnie spóźniona do ginekologa...

TPM a próbowałas wózek?? mój czasem dłuzej spi wlasnie w wózku w domu, bo co jakis czas go bujnę... Lilja żesz k... spadaj stąd dobra?? nikt cię tutaj nie prosił... JA też mam dziś gorszy dzien..tzn wieczór no i popoludnie...ale nie smęcę Wam..mały śpi...

Ale się wściekłam...własnie mi się wszystko skasowało..:( Co do tych czapek to wiecie co każda z nas ma swoje zdania i najwazniejsze zeby naszym małym było dobrze, ja na przykład małego bardzo lekko ubieram i w razie czego stosuję 2 kocyki..i jemu pasuje...ale pewnie wiele z Was patrzyłaby na mnie ze zdziwieniem:P Gosiu szkoły muzyczne fajne są..po pierwsze hooby, poza tym teraz z tego co wiem dobry poziom i fajne dzieciaki bez zadufania ale i patologii... Ehh poprzednio napisalam ze maly grzecznie sie buja i ze musze go od noszenia ciut odzwyczajać choc on tak slodki i malutki na tym wielkim swiecie....ale wlasnie juz wyje..i zaraz zapewne ktos go weźmie na rączki:P Aniu fajnie że Dominikowi sie podobało:) ide jeść obiad... TPM nie miej wyrzutów..każda z nas stara sie byc jak najlepsza ale nie musimy byc idealne..pamietaj...kochasz obie bardzo i nie mozesz dac sie zwariować...próbowałaś fotelika albo bujaka jakiegos zeby marcelinka mogla byc z wami? moze jej sie spodoba i nie bedzies musiala nosic tylko zajac sie tez drugą...

aha co do wzroku to u wczesniakow tak, a normalnie do 4 lat trzeba..tzn chyba ze coś zauwazysz...no wiesz czy wodzi za zabawką, czy łapie kontakt wzrokowy...no i nie wiem jak z tym ropieniem...tutaj sie nie wypowiem...ale nie wiem czy jesli po kilku maściach od pediatry nie mija to bym nie poszla do okulisty..choćby z takich powodow jak miała Pigi-lekarze są omylni...

Isa...kurcze szczerze mówiąc Twoja lekarka mnie szokuje....ja zdecydowanie zakładam czapeczke, i to w sumie nie ze względu na główke choc np w upaly chroni przed sloncem jak wyjmiesz z wozka na chwile, ale przede wszystkim uszy...jak przewieje to naserio niefajnie...są takie naprawde cieniutkie i nie sądzę zeby od tego sie cos robilo...dzieci ciemieniuche i zimą mają trzeba wyczesywać szczoteczka porzadnie wloski to nie bedzie...nie wiem zrobisz jak uwazasz...jesli jej ufasz to w porzadku, najwazniejsze to zaufanie do lekarza ale jakos takie ma diagnozy wyjątkowo odmienne od calej reszty...

Pigi trzymaj się..bedzie dobrze...byłaś dziś u alergologa?? tak czy siak skonsultuj to jeszcze z jednym na wszelki wypadek...i spokojnie...w razie czego sa mleka dla alergików a wiele dzieci z tego wyrasta...co do napiecia to Ci pisałam...oczko się wygoi...za kilka m-cy zapomnisz...ważne że NIC z tych nie zagraza jej życiu...ucaluj Oliwcie jak sie obudzi...pewnie po tych lekarzach zestresowana biedulka...

Isa ale Twój maluszek coś miał z tymi bioderkami??

Słuchajcie co macie na ewentualna goraczke po szczepieniu?? ja tez mam Pigi 5.06 :) mój mały roznie co jakis czas znów wyje ale ja sie odstresowałam.pojde na szczepienie i go beda wazyc to zobaczymy.. Pigi nie martw sie ale koniecznie zapytaj pediatre..choc łatwo gadac: nie martw sie:/

Dziewczyny chcialam sporo napisać i w ogole ale jak all przeczytalam to ziewam..ide spac bo moj co 2h sie budzi ostatnio w nocy..choc w dzien nawet 3h :) ale na spacerze oczywiście..zmykam kochane i do jutra:*

Ale się ślicznie uśmiecha:] ja wczoraj próbowałam zrobic małemu fote jak sie śmieje ale on woli do mamy nie do aparatu:P Podziwiam o 4 to jeszcze bym na pewno poszła spać...choc teraz moi panowie smacznie śpią a ja tez wykorzystuje chwile spokoju...a powinnam: odkurzyć, posprzątać, umyc podlogi, ubrac sie, pozmywać, obiad wymyslic i zrobic...aaaaa ale co tam:)

a mały dziś w nocy znów co 2h i jakos kurka nam długo schodzi pomimo że bez przewijania....michał twierdzi że jak karmie to śpię:P ale jakos o dziwo jestem wyspana..skad matki biorą siły.,.śpimy po kilka godzin, caly dzien na nogach i znow.....