Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

agoosiaa

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez agoosiaa

  1. Wiesz co Motka, wcale Ci się nie dziwię..też większość lekarzy do których chodzę to prywatnie..i z małym pewnie też tak będzie tylko muszę jakiegoś dobrego znaleźć...bo w przychodni to gadali ze mną jak z debilką...ehh
  2. Olu a może zainwestuj w jakiś leżaczek albo bujaczkę?? albo chuste kup to zawsze chwila na zrobienie kanapki czy prysznic...i trzymaj się..bedzie dobrze:)
  3. wklejam o pleśniawkach: Co zrobić jeśli dziecko ma pleśniawki? Maluchowi karmionemu piersią oczywiście też taka przypadłość zdarzyć się może. Trzeba wtedy co najmniej cztery razy dziennie przecierać całe wnętrze buzi dziecka nawiniętym na palec gazikiem, nasączonym Aphtinem lub wodnym roztworem gencjany (można kupić w aptece). Natomiast po każdym karmieniu gazikiem z tym samym preparatem przecieramy brodawkę wraz z otoczką. Jeśli tego nie zrobimy to pleśniawki będą wędrowały od dziecka do mamy i z powrotem. Taka kuracja powinna trwać minimum tydzień. Jeśli po tygodniu, dwóch nie ma poprawy to wędrujemy do lekarza, który przepisze jakieś inne leki. Kobieta powinna w tym czasie zrezygnować z wkładek do stanika lub bardzo często je zmieniać. Często wietrzyć piersi.
  4. Mnie też dopadły hemoroidy....:( na początek podobno najlepsze zimne nasiadówki..tylko czas znaleźć:/ co do oczyszczania noska to my mamy Sterimar i zarówno gruszkę jak i fridę..
  5. Lida u nas zabierają po cc na dobę a potem przywożą, a jak u Was matka zajmuje się niemowlakiem? tzn sama? ja nie miałam cc ale slyszalam że początkowo nie jest fajnie i nie można wstać a co dopiero maluchem sie zajmować... ALe miałam noc...mały spał nieźle ale ząb mnie rozbolał...normalnie płakałam z bólu...wzięłam 2 apapy z wyrzutami że moze małemu zaszkodzić:( ja tak nie lubię dentystów:( już się boję na samą myśl...mam tylko nadzieję że mogę mieć znieczulenie?? brrrr Wczoraj byliśmy u pediatry...dziwna kobieta, chcialam do faceta ale okazało się że on tylko w piątek...i kazała mi małego glukozą przepajać bo podobno wciąż zażółcony...a położna za każdym razem mówiła że już nie:/ bez sensu...ale podobno ma zażółcone białka więc pomimo że tej babie nie ufam to chyba podam tę glukozę...
  6. z tym wyciem tez tak mamy, w ciagu dnia, wieczorem raczej nie ale np na spacere, bo tam tez karmie:p przyszla hustawka-poki co nam sie podoba:) ja pisze w sumie tylko z malym na rekach.. stad brak polskich liter..
  7. Pigi a czytałas to co to ja cc wysłała?? moze mężowi podsuń...mnie od razu wyrzuty sumienia ze spi czasem z nami odeszły:) dziś mamy za sobą niezła noc...2 razy po 2.45 i raz 2h po drodze godzinna przerwa i kilka krótkich pobudek ale jednak:) chyba swieże powietrze dobrze na niego działa:) my dziś do pediatry..ide sama bo mój kochany musiał na uczelnie wrócić:( mam nadzieje ze jakos sobie poradzimy..jeszcze moja mama ma dzis zabieg i kombinuje jak ją odwiedzić...niby to urologia i żadne wirusy nie lataja ale po co ciągać tam małego, zapewne się rozwrzeszczy, musialabym na rekach bo z wozkiem to ciasno i niewygodnie...szkoda ze chusty nie mam...a wlasnie mam pytanie do tych które mają te wiązane mogę prosić o dokładne wymiary?? moja teściowa spróbuje uszyć..bo boje sie ze 200zł pójdzie w błoto jak mały nie zaakceptuje...
  8. Denim my doszliśmy do tego samego wniosku...będziemy tulić, całować, niech śpi nam na brzuchu..wiecie jak mu jest wtedy dobrze?? dziś prawie 2h spał na tatusiu...a jaką ma błogą minkę:) nie zamierzam mu tego odbierać..teraz zasnął u siebie i zobaczymy ile pośpi..w sumie dziś dużo w ciągu dnia spał ale i dużo był na powietrzu...pozdrówka idę jeść kolacje
  9. 1967 ano..ładnie pospał prawda? wprawdzie po karmieniu miał 10minut łez ale połozyłam go na brzuszku i po chwili zasnął słodko:) jestem okropna ale cieszę się Iwonko że Twój szkrab też łobuzuje w nocy:P myślałam ze tylko my tak mamy:)
  10. to ja cc-prawie sie popłakałam czytajac ten cytat...
  11. http://www.allegro.pl/show_item.php?item=355476845 to link powinien dzialac...my dzis od 10 do 15 na spacerze z 1 karmieniem:) co do spania w łózku..po kapieli spi u siebie ale ok 3 robi sobie dłuzsza pobudke, oczy szeroko otwarte itd i wtedy go biore, bo possie chwilke i spi a ja tez jestem rano w formie bo jak sie budzi to nie musze wstawac, isc itd tylko daje cycek i dalej spac:P alex tez ta mata mi sie podoba, daj znac czy bedziesz zadowolona..my czekamy na hustawke:)
  12. 1967 no mój tez srednio go lubi...szczerzxe mówiac wcale wtedy kiedy najberdziej go potrzebujemy:P czyli jak sie drze...kupilam dzis na allegro firmy tomme tippie czy jakos tak..ma symulowac ksztalt piersi..moze ten pomoze..a dzis stas nie chce spac..nawet teraz:(
  13. ja się też zastanawiam co ze szczepieniami..na pewno nie chce tych darmowych z przychodni bo podobno duzo dzieci źle je przechodzi i ma noc z głowy...mnie połozna mówila ze 120zł mam przygotowac na szczepienie wiec to chyba jakies inne... nam odpadł dziś kukut..mam teraz to miejsce jeszcze przemyc spirytusem czy woda w kąpieli?? zmykamy na spacer:)
  14. dzień dobry! czy nadejdzie jeszcze dzień że się wyśpie:P pewnie nie za szybko..ale moze chociaż pobudki co 3-4h wkrótce?? zobaczymy.. Co do pępka my wciąż czekamy..już się rusza dość mocno i liczę że wkrótce odpadnie..a co do noska to mojemu też często się zatyka..ja kupiłam Sterimar i psikam nad nim żeby sobie powdychał i pokichał... My dziś mamy odwiedzinowy dzień, mam nadzieję że na małym się nie odbije, bo on taki nerwus jest...
  15. Witajcie! my dziś po spacerku w lasko-parku, miło było. Jedno karmienie a poza tym spał:) co do krwawienia...ja mam tak samo, miałam Was pytać...już dobrze ponad 2 tyg a wciąż coś...niby cos sie konczy a potem znów więcej:(
  16. Isa-GRATULACJE Suzanke-trzymam kciuki mocno żebyś szybko urodziła:) to tak się mówi że jeszcze nic nie wskazuje a potem hop i juz...więc nic sie nie martw:) mały dziś znów od 3 u nas w łóżku:/ a dziś planujemy spacer w lesie:)
  17. Mój skończył wczoraj Pigi:) Może faktycznie to gazy..bo właśnie tak się zachowuje i tak wygląda:P co do bąków to wasze dzieci też robią takie głośne:P mały normalnie jak puści bąka to w drugim pokoju słychać:P byłam teraz na drugim spacerze z nim bo zwykle ma ok 18-19 kryzys to wolałam żeby pospał..i tam też po 30min sie budzi i wrzask..zwykle chwila przeczekania plus ewentualnie smoczek i śpi dalej... http://www.ffk-wilkinson.com/pl/
  18. Pikpik moja lekarka mówiła mi że po badaniu moge mieć krwawienia więc myślę że ok..ale jak dłuzej się utrzyma to wtedy lepiej skontroluj..
  19. hej maly dzis w łozeczku do 7 a w nocy tak ze dwa razy po 2h a potem co 1-1.5 1967 pocieszylas mnie ze tez tak masz...juz myslałam ze tylko moj taki zbój...Brzuchata moze faktycznie przyzwyczaiłas sie do dobrego..ja jak spał po 2h w nocy bylam baardzo happy:P a teraz dajemy rade..a wierze ze bedzie lepiej z kazdym dniem:) co do zatkanych kanalikow to masaz pod ciepłym prysznicem...okłady były na zapalenie..chyba..a próbowalas inna metode dostawiania..np spod pachy? moze sie ruszy..
  20. olu..zazdroszcze nocy..moje kepskie poki co..u nas kapaniem i wieczornymi oblucjami tatus sie zajmuje i bdb mu idzie:) bylismy dzis na 2 spacerkach-drugi w deszczu..teraz modle sie o lepsza noc:)
  21. aaa a co do kupki próbuj na brzuszku więcej kłaść, na mojego pomaga lezenie na rodzicach:P
  22. Olu moja bratanica miała kolki i właśnie też podawali już wcześniej kropelki...pomimo że od 1 m-ca były..więc się nic nie martw lepiej żeby się dziecko nie męczyło..a próbowałaś akcji z suszarką??
  23. Olu ja już od którejś osoby slyszałam o kropelkach na kolki, może spróbuj po co ma się maluszek męczyć...my na razie bez kolek..tfutfu odpukać...ale i tak bywa cięzko ale głównie w nocy no i od ok 18...a teraz jest słodki i śpi:)
  24. Mój mały też się poci, na głowce najbardziej, np jak leży sobie i śpi na którymś z nas, bo tak to staramy się go lekko ubierać i wietrzyć mieszkanie tak zeby bylo ok 21 stopni, ale jak sie przyklei do nas i zasnie to potem zawsze ma mokre włoski..u nas cięzko ostatnio, w nocy musiałam go wziąć znów do łóżka bo się co kwadrans budził a mnie się już w głowie kręciło..więc spał ze mną i wtedy przesypiał 1-1,5h bez szału ale ja czuję że coś spałam bo jak już miał cyca w buzi to ja dalej w kimono..dziś konczy 2 tygodnie...może teraz będzie już lepiej?? bo za kilka dni wymieknę...co do ściągania to ja próbowałam ale to potwornie boli:( chciałam pobudzić piersi do lepszej produkcji ale póki co porażka...miłego 1 maja:)
×