agoosiaa

Widziałyście malucha Motki?? Śliczniutki:)

Ja z tą wydzieliną też tak mam, taka biała i dość gęsta, myślisz Olu że to czop? ja też liczyłam jeszcze na jakieś tete a tete przed porodem...dziś idziemy do kina jak sie w koncu uda..moze to go zmobilizuje?? Co do 40tc to u nas raczej kiepsko z wywoływaniem...tzn jeśli wszystko jest ok i wody itd to nie chcą wywoływać, jedna laska 4 tygodnie przenosiła...:( wiec mam nadzieje że sam się zdecyduje...

Ale się szaro za oknem zrobiło, na serio brakuje mi zajęć, nie wiem co mam ze sobą zrobić..jadę dziś po jakieś zakupy takie żeby coś w lodówce było jakby co, a zapasy małe już porobiłam wcześniej...ja z najwcześniejszego usg gdzie mam datę porodu to na jutro....zobaczymy..

GRATULACJE dla Motki!!!!!!!

ehh Pigi Ci faceci:P z moim to też tak różnie bywa...on to jak ma ochote to zawsze w nocy kiedy ja kurka spać chcę:P u mnie nadal nic oprócz tego że spać mi się chce a najpierw kochany wpadł do domu i wypadł bo coś z auta mu cieknie i musi pogrzebać a potem jak znów przysnęłam to listonosz dzwonił DWA RAZY:P bo winda zepsuta..ehh

hehehhe brawo....niezła jestem....15 kwietnia:P a 15 lipca zostałam "zafasolkowana":P ehh to rozkojarzenie....

No fakt Motka już pewnie po...ojj fajnie...a ja coś czuję że się poturlam jeszcze sporo...teoretycznie pełne 9 m-cy minie 15 lipca:P ale cały czas wierzę każdego dnia i czekam na jakieś bóle a tu nic...

Mysiczka!!! Trzymaj się i dawaj znać koniecznie, masz tel do którejś z nas?? Bedzie dobrze:) zazdroszczę bardzo!!

1967-witaj jednak 2 w 1...śmieszne jak kogoś trochę nie ma na forum to zaraz "posądzony" o poród:P

ano...ciekawe:)

Wiesz co Marysiu mnie to JUŻ zaczyna męczyć...a co będzie dalej..jeszcze mam tydzień do terminu..już zaczynam mówić wszystkim że obiecuję dać znać jak będę jechać żeby nie pytali bo mi zaraz żal że jeszcze nie..

a jak tam u Ciebie Marysiu? wszystko ok? jakieś symptomy?

Wiecie co a propos noszenia i rozpuszczania to nam mówili na szkole i całkiem mądrze to brzmiało że maluszek jest przyzwyczajony do noszenia, w koncu 9 m-cy je nosiłyśmy..a pierwsze 3 m-ce to w ogóle nalezy traktować jak 4 trymestr! bo teoretycznie dziecko powinno zostac w łonie tylko po prostu inaczej byśmy go nie urodziły...więc podobno jesli dziecko potrzebuje bliskości to nosić, nosić, nosić....

hmm Pigi ja nie wiem bo mam w sumie jeden i tego się trzymam, ten z OM..a jak tam skurczyki?

Alex jak na spotkaniu w szkole rodzenia była pediatra i zapytałam jakie leki w razie czego na zbicie temp skoro wszystkie są od 1 m-ca to się ze mnie uśmiała że tzn właśnie od urodzenia a nie od skończenia pierwszego miesiąca!! sądze ze tu tak samo jest...

Pigi, kochana to Ty następna?? dawaj znać co chwile!!!!! co do kolek...obyśmy nie musiały testować żadnej metody:)

marysia78......Justyna........29........40.....03.04. .. .....+7,5kgChKępno Anna_śl..........Ania............29.......40........04.0 4......+11kg Kubuś Ruda Śl. Ola31............Ola..........31..….......40..... .. 07. 04........+18kg...Antoś.....Namysłów agoosiaa........Agnieszka.....22.......40........09.04.. ......+5kg Staś..Toruń Evika87..........Ewa.............20.......29........09.0 4 ......+14kgRobert Mysiczka30......Ola.............31......29........ 10.04.........+10,kgCH no wiec mama....Ania....25.........35..........10.04.........+17kg Ignaś echo1978.........Aneta..........29.......23........11.04 . . .....+7kgCHiDZ olcia00...........Ola.............26........35.......13. 04........+9 kg CH Adaś .... Kraków Motka..............Ania...........28.......39........14. 04....…+18kg..Nikodem...Bytom Renia905.........Renata.......27.... .39....... 14.04.......+14kg CH Konrad Wrocław pigi15............Dorota.........28....38.......8.04... . ..+14kgDZ.Oliwia...W-wa gregia...........Justyna.......25...…..18.…. . 18.04...............+3kg 1967.............Iwona.........40......38.......18.04... ...+10kg..Lukrecja..Połcz-Zdr. mag26...........Magda..........27.... ..38........19.04.. .......+16kg DZ minimisia..... ..Agnieszka.....26... . ..34.......20.04...........+14 kg Wiktoria Poznań polina80.........Ola..............27.... ..30.......20 .04.........+13kg CH viki444...........Wiolka.........29.... ..26..…..20 .04 ..........+9kgDZ to ja CC.........Anka...........25..... ..36..…...22.04...... ... +9 kg Rufin Szczecin aniawd...........Ania............29......36....... 24.04......….+13kg DZ Isa22........Gosia..........30........37 ....... 27.04......+13,5 kg DZ Maja pikpik............Kinga..........23.......31.......27. 04........+10kg Nadia Suzanke.........Iwona........ .29.......36.......30.04. .... .. ....+15 kg CH Vincent Poznań Agula81.........Agnieszka.......26.......24.......23.04 .. ........+9kg CH TPM..............Asia.............34.......25........2 0 .04..........+7kg DZ Liliankas........Liliana..........28.......37........30 .04.........+18 kg DZ Laura Warszawa Asiulek81.........Asia...........27........30..........2 7.04.. ....+13kg CH....Kacperek denim............Ania............21........37..........1 5.04.......+?kg DZ Tosia Opalenica Nick* imie dziecka* tydz ciazy* data* waga* wzrost*sposób porodu Ali-cja * Alicja * 38 ...11.03.... 21:40 ..... 3200g.....56cm...... cc Alex81 *Oskar * 38 ...17.03 ..................4270g.....58cm......cc Gosiek69 *Wiktoria*38...19.03................ 3000g.....54c m......cc Adamisia*Karolek.*40... 28.03... 21.50.......3340g.......54cm........cc Brzuchata *Adaś * 39 ...01.04.....04:35...... 2700g.....52 cm........sn

no wiec mama często nie widac że odszedł czop bo odchodzi np powoli i codziennie i jest koloru śluzu czy lekko zażółcony...a z tym rozwarciem to ja nie wiem, moja bratowa troche chodziła...

Pigi jesli chodzi o masaż i jeszcze podkurczanie nóżek do brzuszka plus kładzenie na brzuszku to ułatwia usuwanie gazów i jest polecane w większości książek i na szkole rodzenia też, a metoda z suszarką znana mi z doświadczenia z dwiema bratanicami...ogólnie ciepłe okłady na brzuszek są dobre i to tez sie poleca a dźwięk suszarki dodatkowo uspokaja (to było na szkole o uspokajaniu zdrowego dziecka ze ten dźwięk przypomina mu to co było w brzuchu) serio działa tylko trzeba to robic w pokoju w którym maluch śpi bo często się poci troche od tej suszarki i lepiej wtedy go nie przenosić a najczęściej usypia zaraz...

Alicja...może pomasuj jej brzuszek i możesz ją na brzuszku położyć to pomaga podobno..a w razie ostrej kolki możesz ją suszarką podgrzać..na słabym natężeniu i przez pieluszkę..serio pomaga...

słuchajcie, ale Adamisia nie miała mieć cc prawda?? czyli to jakaś nieplanowana akcja? ciekawe jak wszystko wyglądało:)

Wow!! Gratulacje Adamisia!!!! Super, ale się posypało nam..oby tak dalej:)

no własnie..i w koncu jakoś dobę po odejściu tego czopu urodziła...ehh a nam pozostaje tylko czekać...:)

ojej...ojej...ale zazdroszczę Brzuchatej....super!!!! akurat na 1 kwietnia...no faktycznie, wszystko może stać się nagle i niezapowiedzianie, moja bratowa opowiadała ze w piatek byla u lekarza ktory stwierdzil ze jeszcze pochodzi bo szyjka twarda a następnego dnia rodziła:P a ja dziś znów na spacerku z psem i bratanicą, druga wciąż chora..ja to chyba nie mam kiedy urodzić...bo mój brat stwierdził że będzie dzwonił jak druga wciąż będzie miała gorączkę..:P

Właśnie Adamisia gdzie jesteś????