Ryrus

Twoje okrycie sprawia, że jest on jescze bardziej kuszący, myśl jak wiele starań włożę by odkryć to co pragnie moich ust sprawia, że krew ma znów szybciej płynie myśli zasypują głowę milionami pieszczot jakimi okryję Cię zamiast odzienia, nim oddasz mi swój smak

a ja facetem, który tej nieśmiałości pragnie skosztować :)

Twój wstyd jest źródłem mojego podniecenia :)

znów mnie zawstydzasz

znów literówka miało być z to dlatego, że jeszcze ciśnienie mi zeszło po słowach ciemnowłosej Ciemnookiej

no zobacz, to ja wcześniej z Waldim na piwo pójdę niż skosztuję nektaru w Ciemnooką :D

zachowaj siły, bo mogą Ci być potrzebne w czasie,kiedy nadejdzie ... bardzo nisko cenisz moje żądze

miał być nektar

do krainy nekstoru płynącego prosto z serca , wabiącego widokiem, mamiącego delikatnością, odurzającego smakiem ....

jeszcze słowo i podniesie się coś jeszcze :P

na wino czerwone- z ust do ust już mi się ciśnienie podniosło :)

chcesz omdleać w chwili, o której w skrytości umysłu marzy połowa kobiet ? :)

Wiem co na przeszkodzie- i nawet nie miałam bym odwagi,żeby to splugawić- Skąd wiedziałaś że nie piję kawy ? :D

i wolisz umówić się z kobietą, a już miałem nadzieję na ponowny wyjazd do Wrocławia :(

jednoczesne pieszczoty trzech? dobra, zgadzam się, jeśli dostanie mi się

ale miejmy nadzieję, że jeszcze urośnie

no na razie mały haremik

to było do \"mam 41 lat\" , ja ma mniej (na razie) :P

Nie poszczęściło mi się dlatego, że mam bardzo atrakcyjną kobietę, dużo ważniejsze są nasze uczucia. cała reszta to bardziej lub mniej iluzja. nie oszukujmy się, że forum to też iluzja. czarująca, ale nieprawdziwa Uroda prędzej czu później przeminie (lepiej nacieszyć się nią za wczasu :P ). Ja na prawdę wierzę w miłość

choć nie chodzi oczywiście o wygląd

gust mi się nie zmienił, ale serce jak mawiają nie sługa nie wiem czy wierzysz w miłość od pierwszego wiejżenia, ale moje trzy ostatnie związki włąśnie takie były. A ostatni...wystarczyło jedno spojżenie w autobusie by się zakochać. Będę nieskromny, ale wiem że mi zazdroszczą

no gdybyśmy się kiedyś wcześniej spotkali, pewną stworzylibyśmy parę pełną pożądania, zdolną wzniecić w naszych namiętnościach pożar całej okolicy, ale ... ... ale się nie spotkaliśmy i jedynym moim prawdziwym pragnieniem jest teraz (i wierzę że pozostanie po sam kres) blondynka o wzroście 180 cm. Taka już moja niedola ..... :D

A czuje jak byśmy byli rówieśnikami bo jesteśmy, 2×18 lat=36 lat :D

Nie spotkałem rzadnej swojej dawnej miłości. Zawsze marzyłem o niskiej drobnej, ciemnookiej brunetce. Ale przez całe swoje życie tylko raz byłem z dzieczyną o takim typie urody. Z tym jednym wyjątkiem moje kobiety zawsze miały powyżej 175 cm wzrostu, stąd ma rozpacz :( (wbrew opiniom o mnie kobiet w moim życiu było niewiele, po prostu moje związki nie były przypadkowe, więc trwały trochę czasu)

nie to nie byłąś Ty. nikt nie świdrował mnie ciemnookim spojżeniem, a spojżenie to w moim życiu odgrywało pierwszoplanowe role