Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zlota jesien

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Zlota jesien

  1. Zlota jesien

    Magia czterech por roku dojrzalych kobiet

    Cześć ! Witam wszystkie Panie i panów W oazie:) Podoba mi się \"Oaza \" Klaudii, ale i Jaska są nie złe.... Wiec proszę wybierzcie sami , jak wiecie z czasem u mnie ostatnio na bakier:-D Jesteście tu wszyscy mile widziani i nie zrażajcie się żadnymi dokuczliwymi wpisami... :-D My mamy taki a nie inny gust i styl i się z tym jednogłośnie zgadzamy... Wiec na głupie docinki nie zwracamy żadnych uwagi... kochani my będziemy pisały kiedy będziemy miały ochotę a nie wtedy jak ktoś chce... Myślę, ze tak będzie lepiej niż przekrzykiwani się i docinanki... Ja nie mam Czasu na dłuższe posiedzenia przy kompie, ale nie mam za złe tego osobom co maja czas i na to ochotę :) Powiem króciutko róbcie co chce ta:-D hi hi Kilka słów o sobie: Kocham wszystkie cztery pory roku! To znaczy kocham żyć ! Lubie luxus, podróże, nowe wyzwania i znajomości... Od dawna jestem szczęśliwa mama i mężatką ... Jesteśmy po prostu ! Szczęśliwą i kochająca się rodzina:) Kocham zwierzęta i kupie sobie takiego pieska jakiego ma Alisaria... Alisario czy zajmujesz się fotografia ? Twoje zdjęcia są takie cudowne Jeśli nie sprawie Ci kłopotu to bardzo prosze o parę fotek z pieseczka:) Alu, jesteś wspaniałą wróżką Wszyscy jesteście Wszystkim miłego dnia !!! Za godzinę będę już w domku:-D
  2. Zlota jesien

    Magia czterech por roku dojrzalych kobiet

    Cześć ! Witam wszystkie Panie i panów W oazie:) Podoba mi się \"Oaza \" Klaudii, ale i Jaska są nie złe.... Wiec proszę wybierzcie sami , jak wiecie z czasem u mnie ostatnio na bakier:-D Jesteście tu wszyscy mile widziani i nie zrażajcie się żadnymi dokuczliwymi wpisami... :-D My mamy taki a nie inny gust i styl i się z tym jednogłośnie zgadzamy... Wiec na głupie docinki nie zwracamy żadnych uwagi... kochani my będziemy pisały kiedy bedziemy miały ochotę a nie wtedy jak ktoś chce... Myślę, ze tak będzie lepiej niż przekrzykiwani się i wypytywanki... Ja nie mam Czasu na dłuższe posiedzenia przy kompie, ale nie mam za złe tego osobom co maja czas i na to ochotę- Powiem tylko róbcie co chce ta:- D hi hi !
  3. Zlota jesien

    Magia czterech por roku dojrzalych kobiet

    Cześć ! Witam wszystkie Panie i panów W oazie:) Podoba mi się \"Oaza \" Klaudii, ale i Jaska są nie złe.... Wiec proszę wybierzcie sami , jak wiecie z czasem u mnie ostatnio na bakier:-D Jesteście tu wszyscy mile widziani i nie zrażajcie się żadnymi dokuczliwymi wpisami... :-D My mamy taki a nie inny gust i styl i się z tym jednogłośnie zgadzamy... Wiec na głupie docinki nie zwracamy żadnych uwagi... kochani my będziemy pisały kiedy bedziemy miały ochotę a nie wtedy jak ktoś chce... Myślę, ze tak będzie lepiej niż przekrzykiwani się i wypytywanki... Ja nie mam Czasu na dłuższe posiedzenia przy kompie, ale nie mam za złe tego osobom co maja czas i na to ochotę- Powiem tylko róbcie co chce ta:- D hi hi !
  4. Zlota jesien

    Magia czterech por roku dojrzalych kobiet

    Halo! Ja sobie dzisiaj pospalam:) Jak fajnie tak sobie przy czwartku rano dluzej polezec Dzis odpoczywam , przystojniak poszedl po bulki. a ja na chwile do Was... Oj dzialo tu sie wczoraj dzoialo Lepiej żartowac niż chorowac :-D Po sniadaniu obejrzymy jakis dobry film... A o 16 tej wpadne do przyjaciolki ze szkolnych lat... Juz tylko z nia utrzymuje kontakt... Ona tez tu wpada , super dziewczyna.... Jednym slowem laba, laba :) Tyle tu cudownych wierszy, piosenek, ze serce sie raduje.... Moze i ja sie odwaze i jeden z szuflady Wam zadedykuje... Ake teraz nie mam na szukanie czasu:-D czytam to :-D Humor z zeszytów szkolnych Z dzienniczków uczniowskich: Mateusz leży pod ławką na lekcji geografii udając rodzącą kobietę i wydając przy tym realistyczne odgłosy. Zamknął panią szatniarkę w szatni i żąda okupu. Cieszy się, że dostaje coraz więcej uwag. Cieszy się, bo kolega się cieszy, że dostaje coraz więcej uwag. Wysłany po kredę, przyniósł cały karton twierdząc że pani woźna zwiększyła wydobycie rudy kredy. ....nie wiem, czy pan pamięta, że Anna Karenina poszła do klasztoru, bo nie chciała wyjść za Wołodyjowskiego. a wtedy Kmicic chwycił swój róg bawoli, cętkowany, kręty i powiedział \'ogary poszły w las\'. ciemno się zrobiło w piwnicznej izbie, gdy Boryna zataczając się wpadł w objęcia pani Dulskiej, która wzięła go za Zbyszka z Bogdańca (a to był Maciej Chełmicki). Chwyciwszy za głowę Rzeckiego, zrobił taką awanturę o Basię, że pan Tadeusz krzycząc \'quo vadis?\' wpadł do Jeziora Bodeńskiego. na szczęście Jagienka, która była tam za chlebem, zapaliła Latarnika przy pomocy ogniem i mieczem, i odjechała wozem Drzymały, który należał do Faraona. taka była historia żółtej ciżemki.\"
  5. Zlota jesien

    Magia czterech por roku dojrzalych kobiet

    Nareszcie jedziemy do domu ! Jutro zostajemy w domku ![cool[cool[cool[cool[cool Dobranoc
  6. Zlota jesien

    Magia czterech por roku dojrzalych kobiet

    Dobranoc dziewczyny! Jeszcze siedzimy z mezem w pracy, niech cię licho weźmie ! Do jutra...
  7. Zlota jesien

    Magia czterech por roku dojrzalych kobiet

    WITAM WSZYSTKICH W OAZIE ! Wlasnie mam chwile na spokojna kawuske... Stawiam Caly dzbanek, jak macie ochote to bardzo prosze! Wiosenko, supe rbabka z Ciebie i taka wesola... Wlasnie czytalam Twoje wpisy... Jacku! \" Jedno jest w życiu szczęście kochać i być kochanym \" Alisario, ty musisz bys wrazliwa na piekno osoba... Dziekuje za piekno ktore nam dostarczasz... Bardzo bym chciala bys wpadala do nas:) Niesmiala, Janin. W, L.. Paro, XL,Amalke, DWIE, Wybauszona Szarooka, Wanilio,Granat,Amalke, Katrine, Dobra Wróżka ALA. zapraszamy zapraszamy, Jesienna kobieta, Kawiarnkowa kolezanko Sorry jak kogos pominelam, przeclecialam tylko stronke 15 i 16 sta... \" Śmiej się wśród ludzi Płacz tylko w ukryciu, bądź lekka w tańcu lecz nigdy w życiu.\" Wiersze, bajki,piosenki, kolysank,Jak zwykle wspaniale... Spadam obowiazki.:(
  8. Zlota jesien

    Magia czterech por roku dojrzalych kobiet

    Wanilio, hohoho co ja widze :) mala czrna p i t a w lozku :-D Do twarzyczki Ci w tym czarnym koloze :) BRAWO! Jestem padnieta, taki wycisk w pracy:( I to tak bedzie do konca roku! Pozdrawiam Was wszystkie i zycze milego wieczoru:) Idziecie jak burza , nigdy nie nadaze za wami ,ale:-D \" Wlonosc Tomku w swoim domku \" Pozdrawiam i do jutra Wiecie o tym , ze:-D » Piosenka jest dobra na wszystko Piosenka jest dobra na wszystko Piosenka na drogę za śliską Piosenka na stopę za niską Piosenka podniesie Ci ją tararara...rarara..rarara... Piosenka to sposób z refrenkiem na inną nieładną piosenkę na ładną niewinną panienkę piosenka chanson de chanson (desząsną) Piosenka to jest klinek na splinek Na brzydki bliźniego uczynek Na bruczek rzucony na rynek Na taki jakiś nie taki ten byt Piosenka pomoże na wiele Na codzień jak i na niedzielę Na to żebyś Ty patrzał weselej Piosenka kansona de sli Po to wiążą słowo z dźwiękiem Kompozytor i ten drugi Żebyś nie był bez piosenki żebyś nigdy jej nie zgubił Żebyś w sytuacji trudnej mógł lub mogła westchnąć z wdziękiem: Życie czasem nie jest cudne, ale przecież mam piosenkę Piosenka jest dobra na wszystko Piosenka na droge za śliską Piosenka na stope za niską Piosenka podniesie Ci ją Piosenka to sposób z refrenkiem na inną nieładną piosenkę na ładną niewinną panienkę piosenka chanson de chanson Piosenka to jest klinek na splinek na brzydki bliźniego uczynek Na braczek rzucony na rynek Na taki jakiś nie taki ten byt Piosenka pomoże na wiele Na codzień jak i na niedzielę Na to żebyś Ty patrzał weselej Jej słowa, melodia i rytm
  9. Zlota jesien

    Magia czterech por roku dojrzalych kobiet

    Wow! \"Oaza \" Kwitnie... Dziekuje za kwiaty za cieple slowa... Ale to zadna zasluga bez Waszych wierszy topik by nie istnial... Mily topiku, stawiam na zapach wanili:) Koncze bo jestem w pracy... Dobra wrozko :-D jestes Cudowna ..... wyblakłych zaklęć nie czyta już wiedźma i mag na pustej dłoni ostatni kurz co mogę dać? zblakłym zaklęciom może te dłonie potrzebne - nie? a jeśli zniknę na pustą chwilkę odszukasz? mnie? Wróżka Maleńka i przykurczona, stara wróżka mieszkała w maleńkim jak ona domku na przedmieściu. Myślicie, że wróżki się nie starzeją? Ależ tak! Tylko każda z nich starzeje się inaczej. Wróżki są na początku tak jakby zwykłymi dziećmi - zabawnymi dziewczynkami z kucykami na głowie. Później mogą dorastać, ale nie zawsze, bo przecież każda wróżka starzeje się inaczej. Jedne zostają małymi dziewczynkami, inne dorastają zamieniając się w piękne kobiety, a jeszcze inne... Hm... no właśnie. Inne wróżki starzeją się jak zwykłe ludzkie kobiety. Mają pomarszczoną twarz jak zwiędnięte jabłuszko pod koniec zimy. Utyskują czasem na łamanie w kościach, zwłaszcza na zmianę pogody. Nikt z ludzi nie wie, że ta czy tamta starsza pani kupująca rano bułki w sklepie – to najprawdziwsza wróżka. Kłaniają jej się uprzejmie, pozdrawiają co rano i... nawet się nie domyślą. Tak, tak! Nasza wróżka w niczym nie różniła się od innych wróżek, którym dane było się zestarzeć do starości. Mieszkała ze swoim starym jak ona kotem w maleńkim domku. Życie wróżki biegło zwykłym wróżkowym torem, pozornie podobnym do życia ludzi. Tak jak każdy z nas przez całe życie gromadzi przedmioty, powoli wypełniające kąty naszych domów. Tak wszystkie wróżki zbierają... (nie, nie ma się czego bać!) fragmenty ludzkich dusz. W domach wróżek drzemią one zaklęte w postaci obrazów, lamp, książek, świec, dywanów czy nawet maleńkich robionych na szydełku serwetek. Nie wiadomo po co wróżki to robią. One same tego nie wiedzą. Przez całe swoje życie spotykają wielu ludzi. Zazwyczaj pomagają im, a czasem psocą. Jeśli bywają złośliwe to tylko po to aby komuś głupiemu, lub pyszałkowi dać nauczkę. Za każdym razem kiedy wróżka dla zabawy, od niechcenia lub z dobroci serca zagląda w czyjeś życie - zabiera sobie zawsze coś na pamiątkę. Małe okruchy zabrane ludzkim duszom, nie umniejszają ich bardzo, dlatego wróżki mogą z czystym sumieniem ulegać swojej słabości. Nikt nie wie tak naprawdę jak długo mogą żyć prawdziwe wróżki... Być może tyle samo co czarownice, może trochę krócej, ale na pewno znacznie dłużej niż ludzie. Nasza wróżka przez całe czterysta trzydzieści pięć lat, jakie już żyła na świecie nagromadziła w swoim maleńkim domku na przedmieściu, cały gąszcz starych bibelotów, podartych już mebli i ogromną masę starych dziecięcych zabawek. W domku zrobiło się już tak ciasno, że wieczorami z dużym trudem znajdowała miejsce przy kominku. Coraz częściej gubiła swoje zużyte bambosze pod stertami różności leżącymi na podłodze. Czarny kot również w ostatnich latach zaczął być nerwowy. Cały czas ginęła mu jego ulubiona miska, a gdy chciał wdrapać się swojej pani na kolana, najczęściej znajdował tam jakieś graty, które ona wcześniej musiała zdjąć z bujanego fotela aby na nim usiąść. Ludzi przez ostatnie dziesięciolecia przybyło niestety. Czasy także się zmieniły i wróżka miała pełne ręce roboty. Dawno już nie mogła pozwolić sobie na prawdziwie czarodziejski relaks. Dookoła pełno było ludzi z problemami, którym wróżka wciąż musiała pomagać. Pomimo nawału pracy nie potrafiła jednak zapanować nad swoją słabością i za każdym razem zabierała sobie jakąś pamiątkę. Od pewnego czasu przestała nawet otwierać okna, bo wypełniające dom sprzęty mogłyby przez nie wypaść. Coraz bardziej była tym jednak zmęczona. Jeszcze jakieś dwieście lat temu, człowiek potrzebujący jej pomocy był rzadkością. Wtedy często oglądała swoje pamiątki, rozmawiała wieczorami z kotem, który mrucząc ocierał się o jej nogi. Dziś z trudem znajdowała czas na sen. Nagromadzonych pamiątek nie oglądała już od jakichś stu lat. Ciągle gdzieś biegła i ciągle nie mogła zdążyć. Wróżka sama zaczynała być nieszczęśliwa. Najbardziej dokuczało jej to, że nie miała dla siebie miejsca nawet we własnym domu. Kot od dawna już nocował na podwórku pod stara wiśnią. Czasem zatrzymywała się na chwilę, patrzyła na swój maleńki domek i zastanawiała się... - Wystarczyłoby wypowiedzieć jedno zaklęcie – (znała je dobrze), a wszystkie okruchy ludzkich dusz, które tak przeszkadzały jej w życiu pofrunęłyby w świat. Kot znał dobrze jej myśli i gdy tak przystawała na chwilę pod wiśnią, patrzył na nią z niemym błaganiem. - Jeszcze nie dziś, dobrze? – mówiła wtedy do niego, uśmiechając się jak mała dziewczynka, która wie że powinna posprzątać, ale za wszelką cenę stara się odwlec tę chwilę. Mijały kolejne lata, życie wróżki staruszki stało się nieznośne. Nie miała już gdzie się schronić w chłodne jesienne wieczory i zimowe mrozy. Pewnego dnia podjęła wiec decyzję. Wypowie zaklęcie. Wcisnęła się do swojego maleńkiego domku, gdzie ledwie mogła oddychać, bo zewsząd otaczały ją wszystkie nazbierane pamiątki, które teraz były jej uprzykrzeniem i zawadą. Nabrała w płuca powietrza i z całych sił krzyknęła: - Dusz kawałki w kątach śpiące Z wszystkich stron otaczające, Wzywam wszystkie cząstki Wasze Dziś opuśćcie mnie na zawsze! Wypowiedziawszy zaklęcie zamknęła oczy. Nie chciała patrzeć na to co będzie się działo za chwilę dookoła niej. Usłyszała wielki szum, jakby głosy pomieszanych rozmów. Zerwał się wiatr. Stała w środku trąby powietrznej, która zabierała z jej domu wszystko co przez setki lat gromadziła. Po pewnym czasie wszystko ucichło. Wróżka jeszcze jakiś czas stała zakrywając dłońmi oczy, bojąc się je odsłonić. Wreszcie opuściła ręce i podniosła powieki. Jakież było jej zdziwienie. Stała w pustym pomieszczeniu, którego nie poznawała. Nie miało okien, ściany były szare, a jedyne światło wpadało tu przez otwarte drzwi. Drzwi? Nie, drzwi także nie było, był tylko otwór wejściowy. Popatrzyła na siebie. Była zupełnie naga. Nie miała nawet skarpetek... Widać było wszystkie zmarszczki, na całym jej ciele... Poczuła się strasznie smutna i opuszczona, skuliła się w kącie szarego i pustego domu w którym teraz była i już miała zapłakać, gdy wtem... Usłyszała złowrogi łoskot, który zaczynał się gdzieś pod podłogą i drżeniem przechodził na ściany. Zamarła w bezruchu czekając co będzie dalej. Nagle otaczające ją mury zaczęły pękać i rozsypywać się jakby były z piasku. Wróżka patrzyła oniemiała. Gdy rozsypały się w proch zobaczyła, że nie ma już nawet przedmieścia, na którym mieszkała, nie było także starej wiśni. Stała na niewielkiej górce, otoczona pachnącą łąką. Popatrzyła na siebie raz jeszcze – była małą dziewczynką, a u jej stóp igrał śmieszny czarny kociak. KASIA MOKWA
  10. Zlota jesien

    Magia czterech por roku dojrzalych kobiet

    W pracy wszystko szafnelam , ale sie na glowkowalam :) Przed 17 wrocilam, teraz czas na relaks, dobra ksiazke czy film. Przystojniak to znaczy ( moj maz) nie lubi jak ja jeszcze w domu siedze przed kompem :-D Taki juz dziwak z niego :) Ale jak uslysze , ze pochrapuje w fotelu to kto wie ? Moze jeszcze przylece ! Moj nick, wybralam bo poprostu nastala jesien ]
  11. Zlota jesien

    Magia czterech por roku dojrzalych kobiet

    witaj wiosenko dostalam pilne zlecenie wiec spadam:(
  12. Zlota jesien

    Magia czterech por roku dojrzalych kobiet

    Niesmiala , tak jestes kochana te serce wydrukuje i oprawie w ramke ...
  13. Zlota jesien

    Magia czterech por roku dojrzalych kobiet

    Czesc ! Pijac wpracy 2 kawe znalazlam chwile by do was wskoczyc Kota nie ma to myszy grasuja... Mysle tu o moim mezu:-D Niesmiala, ten topik jest Twoj, moj i kazdego z nas wiec wpisuj sie co chcesz, jak chcesz, kiedy chcesz i o ktorej chceasz...Przytulam Cie do serca... I zycze poprawy zdrowia , otwieraj sie, moze z czasem zwalisz ten ciezar z serca.... Xl , Bardzo dziekuje ........ Ale to zaden wyczyn:) Sorry !
  14. Zlota jesien

    Magia czterech por roku dojrzalych kobiet

    Ja tez nuce, bo to uwielbiam:)
  15. Zlota jesien

    Magia czterech por roku dojrzalych kobiet

    Pozdrawiam mloda gwardie... Milo! Wpadlam sie pozegnac bo jutro do pracy... Oj, zostala bym tu dluzej ale obowiazki czekaja:) Mozecie nucic, mnie to nie przeszkadza... bawcie sie dobrze:) Doobranoc
  16. Zlota jesien

    Magia czterech por roku dojrzalych kobiet

    My juz po obiadku i idziemy na spacer. Pa! moje mile i ja dla was tez wrzosa wrzucam http://www.majewscy.com.pl/obrazki/wrzosowate/large/wrzosowisko.jpg
  17. Zlota jesien

    Magia czterech por roku dojrzalych kobiet

    Jarzebinko ale nam sie udalo!
  18. Zlota jesien

    Magia czterech por roku dojrzalych kobiet

    56 wiosenko jeszcze ten wiersz do tego!? ze wzruszenia lezka mi poleciala. Znalazlam jeszcze jedno takie zdjecie, ze az ciarki mnie przechodza i nadziwic sie nie moge, ze natura takie cuda stworzyla http://www.antes-web.de/images/SPb%20rotes%20Blatt%20gegenlicht%20b.jpg
  19. Zlota jesien

    Magia czterech por roku dojrzalych kobiet

    Te zdjecia mowia same za siebie i ich urok splywa jak balsam na ma dusze. chyba po obiedzie pojde z mym przystojniakiem \"na zywo\" podziwiac te cuda natury. http://sabberlog.blueblog.ch/files/images/2006/9/mob82_1157559442.jpg
  20. Zlota jesien

    Magia czterech por roku dojrzalych kobiet

    Wpadam i tylko podziwiam http://www.hardmate.de/herbst.jpg
  21. Zlota jesien

    Magia czterech por roku dojrzalych kobiet

    Alisario super te zdjecia z pierwszego dnia wiosny!!!! A co to za maly piesek? Czy to twoj i co to za rasa? Wspomnienia oniryczne widac, ze jestes uczuciowa osoba, ale to jesst wlasnie piekne, ze sa ludzie tacy uczuciowi i wrazliwi.
  22. Zlota jesien

    Magia czterech por roku dojrzalych kobiet

    Wpadlam na chwileczke na momencik i zaraz dalej ide gotowac. Witam nowe kolezanki i serdecznie zapraszam na czestsze odwiedzaanie, duuuuzoooo zdjec, piosenek, wierszykow itd. itp... Serce mi sie az do was smieje Alisario, Jarzebinko jesienna
  23. Zlota jesien

    Magia czterech por roku dojrzalych kobiet

    A teraz zmykam gotowac obiadek...
  24. Zlota jesien

    Magia czterech por roku dojrzalych kobiet

    Dzien dobry ! Pozdrawiam wszystkie mile kolezanki... Pije wlasnie szatana , bo cos cisnienie szwankuje:) Albo ciut za duzo bylo wczoraj wina czerwonego:-D Wytanczylam sie z moim mezem przystojniakiem za wszystkie czasy Prawidlowo zakonczylismy ostatni dzien lata. Jak to mowia:) byly tance , hulanki, swawole:-D Jesli chodzi o topik to jestem pod wrazeniem... Milo mi, ze tak licznie tu zagladacie, moze rzeczywiscie slowo\" MAGIA \"cos w sobie ma Ja jeszsze nie czytalam topiku a z reguly jestem zbyt zajeta by czytac wszystko od dechy do dechy, ale jutro w pracy postaram sie:) Piekne te piosenki, jedna nawet czesto nuce w zimowe wieczory:) Wiersze cudowne.:) Fotki super, nawet jedna z pan oddala wszystkie uroki przepieknych por roku...SUPER Lubie jak jest kolorowo... Taki inny wspolnie bedziemy tworzyc topik..Poprostu magiczny.:) Jesień u fryzjera Przyszła jesień do fryzjera: - Proszę mną się zająć teraz! Lato miało włosy złote, ja na rude mam ochotę. No, bo niech pan spojrzy sam, rudo tu i rudo tam... Mówi fryzjer: - Rzeczywiście! Dookoła rude liście, ruda trawa, rude krzaki, chyba modny kolor taki. Szczotka, grzebień, farby fura, już gotowa jest fryzura. Woła jesień: - W samą porę! Płacę panu muchomorem! http://www.ave.net.pl/kaszuby/polany/p/muchomory3.jpg
  25. Zlota jesien

    Magia czterech por roku dojrzalych kobiet

    DO JUTRA http://www.extension.iastate.edu/newsrel/reiman/chrysanthemum.jpg http://www.mun.ca/botgarden/images/content/55-574072815.jpg J e s i e ń :( Rano mgła świat przykrywa, a w południe wiatr się zrywa. Wieje wietrzyk wju, wju, wju, aż brakuje wszystkim tchu. Z drzew spadają złote liście to już jesień oczywiście. Lecą liście szu, szu, szu, w całym świecie pełno dżdżu. Chmury rozsiewają deszcze z parasolką chodzą świerszcze. Pada deszczyk kap, kap, kap, smutny ten jesienny świat. :):):)
×