mieszkam pod Paryzem, sama, wolna, szczesliwa. Pracuje, dodatkowo jeszcze sie ucze, spotykam sie ze znajomymi, wychodzimy razem na miasto, popijamy winko w barze, chodzimy do kina, tanczymy, bawimy sie, czatujemy, wysylamy sobie kawaly i smieszne zdjecia. Spotykam sie od 3 tygodni z \"tubylcem\", jest cudowny, cos niecos juz o nim pisalam przy innych okazjach.