przy kawie

Moja sytuacja przedstawia się następująco: Obydwoje z mężem pracujemy w mieście jednak mieszkamy na terenie gminy wiejskiej. Na terenie naszej gminy wiejskiej jest przedszkole jednak z racji tego że pracujemy od 7 do 17 nie bylibysmy w stanie zawieźć i odebrac naszego dziecka. Chciałam zapisac małego do przedszkola w mieście tam gdzie pracujemy...i tu pojawił się problem, ponieważ musze uzyskac zgodę wójta na to żeby pokrył koszty utrzymania dziecka w przedszkolu. Nie mam pojęcia jak sie za to zabrać. Wójt to kawał dziada i babki w gminie powiedziały żeby pisac pismo, ale wójt albo da kase albo nie. Miała któas podobna sytuację?? Jestem załamana bo jeżeli nie przyjma go do predszkola w mieście nie wiem co zrobie...

Pisze tu bo chciałam gdzieś wylać cała swoja frustrację. A więc od początku. jesteśmy razem 8 lat, 4 lata po ślubie. na początku było wszystko pięknie ładnie, wielka miłość itp itd. mamy 2 letnie dzieco. Żeby nie było mój mąż bardzo kocha naszego syna...2 lata temu mąż założył własna firmę i wszystko się zaczęło. Cały dzień spędza na pracy. Wyjeżdzamy razem o 7 ja do pracy od do firmy , zawozimy małego do babci, wracam do domu o 15 a mąż koło 21. nasze zycie to ciągłe kłótnie. Mój mąż to człowiek wiecznie niezadowolony z życia. Wstaje zły żyje zły idzie spac zły, bo za mało zarabia, bo kopci piec w piwnicy, bo za wcześnie musiał wstać. Wiecznie mu się nic nie podoba. Sypiamy ze soba może raz na pół roku bo poprostu nie mogę patrzec na jego gębe. Wiecznie się drze, wiecznie ma problemy bo jak to on cięzko pracuje. Dodam że ja tez pracuje na pełen etat a po pracy zajmuje się domem, dzieckiem itp. całę szczęście że mieszka z nami moja mama ( mamy duzy dom) bo bym nie dała rady. Wszystkie męskie czynności w domu wykonujemy z mamą...czyszczenie pieca, palenie w piecu, kładzenie kafli malowanie, odtykanie rur itp. Mąż zajmuje się tylko firmą która przynosi mizerne dochody. Nie wiem czy czuje do niego cos poza nienawiścią.... czy rozwód to jedyne wyjście? Nie wiem....Czyje że wysysa ze mnie każdego dnia całą energię. Przy nim każdy dzień jest ponury

ja pamiętam: - taki serial na polonii 1- Riptide - Gliniarz i prokurator - policjanci z Miami - Memphis i Dempsey ( nie pamietam jak sie pisze) jak juz byłam starsza to był jeszcze - Klub Pana Rysia - nieśmiertelny KOC - MDM - ZCDCP -Szalone liczby :)

czy skala 642 mm to gitara 4/4 czy mniejsza?

jak na stronie moi krewni usunąć osobę bo wstawiła siostre nie tam gdzie trzeba

i rozliczam się ze stażowego