ale jajaaaaaa

Widzę że musze komuś winka podesłać, bo inaczej do tanga ani rusz ;)

może cyły harem ..... starych Pierdzieli ? ;)

Ja tam niemało wiem ;) :D

;) :D :P :P

to obejrzyj to: http://www.youtube.com/watch?v=SICQ_Sryxek

weź koparkę to będzie szybciej i głębiej ;)

ta akurat nie ;)

Jak zwykle, nic nowego ;) :P

pustawo tu, nawet Julek się nie pokazuje ;)

ciekawe, gdzie się gospodyni tematu zakamuflowała. Coraz mniej tu bywa. Pewnie nowego faceta poznała i nie ma czasu ;) :P

Julek, mam nadzieję, że bateria się nie wyczerpała ;) :P Witajcie bywalcy, otwieramy weekend ;)

Coś na wieczór ;) http://pl.youtube.com/watch?v=Mo40aTe_3JM

O Julku, raz nawet spędzałem tam Urlop. Fajnie było w tych Swornych Gaciach ;)

żonko, bywają okazje,że się trzeba napić, nawet w pracy. :) ;) :P :P albo po robocie ;)

napewno na piwo po obiedzie ;)

no przecież nie do siebie samego :O Jenny jak możesz mieć o mnie takie złe zdanie ;) :P

Ja się wolę sam potulić , tulipan nie potrzebny ;) :P

a u mnie wszystko odwrotnie. Słońca dużo, auto ok, porządków nie będę robić, a kwiatkach pomyślę dzisiaj jeszcze ;) :P

czasem przychodzą mężowie w odpowiednim momencie, tylko do innej żony ;) :P :P, ale za to nie mniej odpowiedniej ;)

rozumiem, musiałaś coś strasznie dużo toreb z zakupami na nim złożyć że się załamał. Ech nie, to musiało być coś zupełnie innego. Pewnie przejechał trmwaj obok i się to właśnie stało. taki maly kawal: Kobieta kupila w Ikei szafę, no i potem w domu musiała ją sama złożyć. Na zewnątrz przejechał tramwaj i szafa złożyła sie jak domek z kart. Kobieta powtórzyła to jeszcze raz i taki sam efekt, szafa w proszku. Zadzwoniła do service Ikei i poprosiła o pomoc. Przyjechał młody, jurny i dzielny montarzysta i powiedział, że oni zbudują tą szafę, po czym on wejdzie do środka i poczeka na tramwaj, aby zobaczyc co się dzieje. Facet w szafie, a tu nagle mąż wraca do domu, widzi nową szafę i ją otwiera i widzi technika w środku. Mocno zły pyta sie : Co pan tutaj robi ? technik: nie uwierzy mi Pan, że czekam na tramwaj ;) :D

żonko, proponuję Ci masywny solidny, dębowy. Aby z byle jakiego powodu nie kwiczał i się nie rozlatywał. Choć czasem, nawet i taki nie wytrzyma, jak ładunek wybuchowy się wyzwoli ;) :P

Julek a tego posluchaj w piątek wieczorem ;) http://pl.youtube.com/watch?v=J02fBoam-14

Julek cos dla Ciebie http://www.youtube.com/watch?v=OmOzJM3LozI

a teraz na lepszym poziomie http://www.youtube.com/watch?v=NMQO1oi6XcE

i jeszcze jeden http://www.youtube.com/watch?v=fvVN5T5kEl8