Rebeka72

Myslami z Wami caly czas :-). MILEGO DNIA !!!

Witam i tak szybciutko dzisiaj... Rzeczywiscie mam od dzisiaj na glowie mojego zastepce... a ja jeszcze nie wiem na 100% czy rzeczywiscie odchodze ... rownoczesnie \"wykanczam\" moja robote ... jednym slowem czyste szalenstwo. Posylam po i dla wszystkich milych pan i ... niestety musze sie oddalic :-(

Witam i tak szybciutko dzisiaj... Rzeczywiscie mam od dzisiaj na glowie mojego zastepce... a ja jeszcze nie wiem na 100% czy rzeczywiscie odchodze ... rownoczesnie \"wykanczam\" moja robote ... jednym slowem czyste szalenstwo. Posylam po i dla wszystkich milych pan i ... niestety musze sie oddalic :-(

Witam kochane wieczorowa pora ! Ania - no pewno ze sie naleza : gratulacje i zloty medal !!! Rybko - przykre :-(.. ale jeszcz tylko 2 miesiace z malym hakiem i nadejdzie nowy, lepszy rok... Dla Ciebie klebek \"nici Ariadny\" zebys potrafila wyjsc z labiryntu i duze ! Wesola - Kaszubko - da Ciebie tez zloty medal : malzenstwo to szkola kompromisu i wyrozumialosci :-) A podanie jest super :-D :-D My dzisiaj bylismy na obiedzie u rodzicow... bylo tez dobre ciasto z jablkami z kruszonka :-) ... no i oczywiscie zjadlam wiecej niz powinnam ;-)... lakomczuch ze mnie i nic na to nie poradze :-D Teraz jeszcze musze kilka ciuszkow przeprasowac i... zbierac sie do lozeczaka, bo znow caly tydzien pracy przed nami :-O... Nie wiem jak to bedzie jutro w pracy :-O... podobno przychodzi moj zastepca i bede go \"szkolic\" :-P... ale jesli tylko dam rade to postaram sie do Was zagladnac :-) Wszystkim przesympatycznym 30-tkom zycze milego wieczoru i spokojnej nocy... mam nadzieje ze \"do jutra\" !!!

Pozno dzisiaj i znow tylko na chwilke :-) ... ale w koncu prawie caly dzien spedzilam poza domem wiec M sie chociaz wieczor nalezy :-P Raz jeszcze dziekuje Wam wszystkie wszystkim za zyczenia, kartki i przesylki... chyba kazdy ma jakies skryte marzenia (i przy takich szczerych zyczeniach napewno mi sie kiedys spelnia :-) )... ale tak naprawde to ja chyba szczesliwa jestem :-) A ja (pomimo tego ze to moje drugie imie) zapomnialam kompletnie ze my mamy u nas chyba dwie \"Malgoski\" ;-)... wiec dla nich rowniez spoznione ale szczere zyczenia : spelnienia marzen i samych radosnych chwil w zyciu Isa - raz jeszcze dziekuje za bardzo mile spotkania :-) ... i zapraszam znow :-) Kaszubko - caluski dostalam :-)... Trzeciej randki juz chyba tym razem nie bedzie :-(... ale moze kiedys...? Ja nie trace nadziei ze, niekoniecznie razem, ale kiedys z Wami wszystkimi sie spotkam :-); W koncu swiat jest maly :-). A co tych Twoich zmian... zycze zeby ta \"jaskolka\" naprawde Ci wiosne zwiastowala :-) Erato - moze nie doslownie byla \"u mnie\" ale spotkalysmy sie :-) : Isa postanowila odwiedzic Paryz .. i przy okazji dac sie poznac :-). Spotkania sie udaly na medal :-) A Tobie dziekuje za ladne fotki ... widac ze humory Wam na tym wypadzie nad morze dopisywaly :-) Dea - sliczne serducho :-). Troszke Ci zazdroszcze tego ciepelka na koniec przyszlego tygodnia... ale nie narzekam, bo u nas ostatnio wprawdzie chlodno, ale znow wrocila piekna, sloneczna jesien... oby sie tak utrzymalo jak najdluzej. A co do prezentu... ja bym postawila na jakis \"zloty drobiazg\"... cos co sie nosi na codzien, co pozostania, ale nie wiem co juz Twoja chrzesniacza ma ...? moze do tego jakis ladny album z dedykacja ? Ania - z tymi 20-ma latami to swiete slowa... ale chyba kazda \"dziesieciolatka\" ma swoje plusy, no nie :-) ? A tak calkowicie na marginesie : mnie sie wydaje ze na zdjeciach od Ciebie sa 3 kociaki : caly rudy, bialo-rudy i bialo-szary... ale moze sie myle ...? Goja - ale mi slodzisz :-)... mow do mnie jeszcze ;-) :-D. Jaki wynik meczu... no i co wazniejsze : jaki by nie byl wynik, mysle ze syn sie spisal na medal ? :-) Izabelka teraz dopiero widze ze Cie nawet nie przywitalam z powrotem na lonie ;-)... co niniejszym czynie :-). Podziwiam Cie ;-), ja dla takiego pieknego, mlodego lekarza to.... chociaz moze wolalabym Go na zbyt duze wstrzasy nie narazac :-D ... jeszcze by sie, biedaczek, zrazil do zawodu ;-) :-D :-D :-D. Trzymaj sie cieplutko i do antybiotyku dodaj \"babcine metody\" :-) A teraz juz M z lazienki wyszedl... wiec tez uciekam pod prysznic i ide sie poprzytulac :-P... budzik znow nastawiony na 8.00 na F1... i znow sie nie wyspie do woli :-(, no ale mowi sie trudno i ... kocha sie (F1 ;-) ) dalej :-D MILYCH SNOW KOCHANE !!!

Ja tylko na dwa slowka Widze ze mnie Iza uprzedzila : wczoraj zniknelam bez pozegnania bo mialam \"randke w ciemno\" ;-) :-D... i randka sie udala : fantastyczna osobka z naszej Izy !! A moze bedzie i bis ...? ;-). No, zobaczymy :-). W kazdym razie wieczorkiem juz nawet kompa nie wlaczalam... w koncu M tez sie cos nalezy :-) Bardzo Wam dziekuje ze zyczenia i wszystkie przesylki !!! ... nie chcialam sie napraszac ale glupio mi bylo nic nie wspomniec, bo kto to wie... zreszta w pracy sobie przypomnieli dzien wczesniej i musialam wczoraj przyjsc z croissantami, buleczkami i paczkami... i glupio mi bylo Was nie poczestowac :-D. Dzisiaj M ugrzazl znow w lazience... robi ostatnie porawki, przekreca armatury... wiec zostawiam go w spokoju, nie bede sie chlopu pod nogami platac :-P i lece na zakupy ... Moze pozniej bede troszka \"luzniejsza\" to napisze cos wiecej. MILEGO DNIA

Witam w piatek !! Niewazne ze dopiero 10.00 ... stawiam champagne :-)... Zaczynam sie robic stara, moje mile ;-), ale podobno dzieci odmladzaja :-D. Po i posylam, kawke/herbatke i buleczki z czekolada stawiam i uciekam do moich zaleglosci ;-) MILEGO DNIA dla wszystkich !!

i jeszcze w dodatku (chyba z glodu;-) ) zle widze :-D

Kaszubko - no to u mnie akurat odwrotnie : rano bylo bardzo brzydko, nawet padalo, a teraz sie rozpogodzilo :-) Erato - no tak : jak zwykle zabiegana ;-)... taka mala wiercipietka z Ciebie :-)

Melduje sie i dziekuje za kciuki ... szef dal mi spokoj :-), ale jeszcze sie nie wygrzebalam spod zaleglosci... wpadlam tylko na popoludniowa kawke : \\_/ \\_/ \\_/ \\_/ \\_/ \\_/ ... Goja - mam nadzieje ze dzisiaj juz humorek lepszy ... ? Erato - jeszcze nie wiem co tam rosnie ;-)... ale 30/10 idziemy na nastepne USG wiec moze wtedy :-)....? Kaszubko - najwazniejsze ze juz teraz odkryl :-) Ania - pozostaje przy moim pierwszym wyborze : biore tego calego rudego... ale tylko wirtualnie, bo niestety teraz musze sie trzymac od kotow z daleka :-( . A co do tych Twoich spodniczek... do pracy chyba rzeczywiscie nie za bardzo :-D... zeby to chociaz nie byly \"panie\" tylko \"panowie\" to moze by docenili... chociaz podobno kobiety nie ubieraja sie dla mezczyzn tylko dla kolezanek :-P... Teraz juz rozumiem dlaczego mam gleboko w nosie jak wygladam :-D :-D :-D :-D Ide tearaz na taras... rozprostowac kosci i zaczerpnac troche swiezego powietrza... moze ktos dolaczy ...? :-)

Tylko Wam szybciutko pomacham kochane Zgodnie z oczekiwaniami w pracy Sodoma i Gomora :-O... samych maili mam ponad 500 i nie mam pojecia kiedy to wszystko przerobie.... oni chyba poszaleli !!! A w dodatku PRAWDOPODOBNIE od 1/11 przechodze do nowej ekipy i od przyszlego tygodnia bede miala na glowie szkolenie mojego nastepcy... nic tylko usiasc i plakac :-(... Uprzejmie prosze o trzymanie za mnie kciukow ;-)... postaram sie zagladac wmiare mozliwosci, moze sie szef zlituje i zostawi mnie dzisiaj w spokoju.... Duza dla wszystkich i milego dnia !!

Oj, spoznilam sie :-( wprawdzie ani malinowki ani wisniowki sie nie napije ale... Na moje usprawiedliwienie powiem tylko ze ugrzezlam na klasie ... po ponad miesiecznej przerwie nazbieralo mi sie troche zaleglosci i jak zaczelam odpisywac... nawet nie zauwazylam kiedy wieczor przelecial. Jutro juz do pracy :-(... a tak mi sie nie chce !!! No ale przynajmniej poranna kawke/herbatke w Waszym towazystwie wypije :-) Dobranoc Kochane !!

Nie jest zle;-)... powalczylam troche z moim leniem i wygralam : udalo mi sie mieszkanie nieco ogarnac, jeszcze czeka mnie troszke prasowania... ale tylko troszke, bo tylko 2 dni pracy przedemna :-) Cos mnie zoladek ssie :-O... chyba kolacja bedzie dzisiaj wczesniej niz zwykle ;-).... ide popatrzc co mi sie tam po lodowce poniewiera :-D, moze znajde cos ciekawego ...?

Dea - na dzien dzisiajszy mam +3.5 kg w stosunku do tego co bylo przed naszymi mini-wakacjami... jak narazie nie jest zle, ale apetyt mam coraz wiekszy ;-). A Ty moz wprowadz nowa umowe : co druga sobota... w koncu zasady sa po to zeby je lamac i zmieniac :-P Ania - obiadek pycha :-), ja mialam mielone przedwczoraj... a za to wczoraj objadlam sie do wypeku racuchami (mniam !!!) ... oczywiscie kochana mamcia . I prosze ostroznie na tym rowerze !!

Kaszubko - je dokladnie za tydzien bede w polowie ... wiec jeszcze czekam cierpliwie na te "prawdziwe" ruchy :-) Moge prosic o troche slonka ...? U nas przez ostatnie 3 tygodnie bylo tak slicznie, prawdziwa,moze nie polska ale zlota jesien, a dzisiaj straszliwa bryja :-O... co chwile pada i nic tylko spac ;-)

Witam, witam !! Pozno dzisiaj do Was dotarlam... no ale jak M w domu to jakos nie umiem do kompa usiasc... faktem jest ze pospalismy do 11.30 (hic ;-) ) pozniej prawie od razu trzeba bylo sie brac za obiad... Teraz juz M pojechal zrobic kontrol techniczna samochodu i pozniej juz prosto do pracy ... popoludnie i wieczor spedze samotnie... chociaz niezupelnie, bo jest nas dwoch :-) no i mam Was Dea - powoli zaczynam cos czuc... nie sa to dokladnie kopniaczki ale prawie tak jak opisala to Kaszubka : cos tam plywa i sie przelewa, M sie smieje ze to jest \"Obcy - trzeci pasazer... \" :-D :-D :-D Kaszubko - z Maciusia to niezly uwodziciel rosnie :-)... oczy takie, ze do zakochania jeden krok... oj, bedzie on kiedys lamal serca ;-) Ania - ja sie czasami zastanawiam jak Ty to robisz ze na wszystko znajdziesz czas... ja im wiecej siedze w domu, tym mniej mam ochoty zeby cokolwie zrobic... Chyba nie nadaje sie od \"siedzenia\" w domu :-). Jak sie miewa Daria ? I napisz co dobrego dzis masz na obiadek... straszny glodomor ze mnie :-P :-D Erato - chyba wlasnie w Twojej pracy najwieksza trudnosc polega na umiejetnosci oderwania sie od zycia innych w czasie wolnym. Praca w domu ma swoje plusy (sama decydujesz jak organizujesz swoj czas), ale ma tez minusy ... przede wszystkim ryzyko \"podkradania\" czasu wolnego i przeznaczania go na obowiazki... ale mysle ze w Twoim wypadku to tylko kwestia czasu i swietnie sobie poradzisz :-) Teraz stawiam poobiednia kawke (polecam Arpeggio ;-) ) i bede na podgladzie... troszke papierkowo-internetowej roboty mi sie nazbieralo :-O

Witam kochane Wczoraj przeczytalam wszystkie zaleglosci ale nie mialam juz sily do pisania, postanowilam nadrobic to dzisiaj i siadlo mi polaczenie internetowe :-(. Teraz net dla mnie laskawszy to chociaz pare slow napisze... Widze ze jednak o mnie nie zapomnialyscie;-)... no ale jak mowi Dea : widocznie niezle Wam zalazlam za skore :-P :-D Kaszubko - ja uwialbiam miesko na slodko: pieczen z zurawina:-), indyk z brzoskwiniami i winogronami :-)... wiec moze kiedys Twoj przepis wyprobuje :-). Zdjecia jak zwykle sliczne i podziwiam artystke... powoli stajesz sie ekspertem od numerycznej obrobki zdjec :-). Nie mam zadnych nowych zdjec :-(... nasz aparat \"padl\" juz pare miesiecy temu, przed samymi wakacjami, i jakos nie dorobilismy sie jeszcze nowego, a tych ktore robili nasi goscie nie odzyskalam :-( ... ale obiecuje poprawe ;-) Duza dla Oli i slicznie dziekuje za wszystkie przesylki ! Dea – chyba trafilas w sedno : dyplomacji u mnie zero, potrafie sie zdenerwowac w ulamku sekundy i wcale tego nie ukrywam... zdaje sobie z tego sprawe ale nie potrafie sie opanowac ... sama siebie takiej nie znosze i mam tylko nadzieje ze mi to przejdzie, jak to mowia, \"po pierwszym dziecku\" ;-) :-D :-D. Jesli chodzi o nasze spotkanie to mysle ze co sie odwlecze... jeszcze bedzie nam dane poklachac przy kawce ;-) A co do urzadzania domu... zycze samych \"trafionych\" zakupow, bo wiem ze nie jest to latwa sprawa :-) No i najwazniejsza sprawa : duza dla cukiereczka :-) Ania – super ze wycieczka sie udala... nie powinnas patrzec na innych tylko jak najczesciej wyruszac z domu, kiedy masz tylko okazje... nie jestes niczyja wlasnoscia i masz prawo do wlasnego zycia :-) A co do tej naszej klotni... wiesz jak to jest : 5 prawie doroslych osob w mieszkaniu gdzie normalnie mieszkaja 2 ... nie ma sily : beda jakies “tarcia” i napiecia, ale jakos do tej pory udawalo sie nam nie zwracac uwagi na niedogodnosci... a tym razem niestety :-( wybuchlo :-(... i nawet nie wiadomo o co tak naprawde poszlo i nie wazne po czyjej stronie lezy wina... po prostu przykro mi ze tak sie ta wizyta zakonczyla... :-( Erato – bardzo podoba mi sie argument z meskim klimakterium :-D... u mnie niestety nie do zastosowania, bo za mala roznica wieku :-). Widze ze Twoja nowa praca rzeczywiscie dosyc obsorbujaca i zajmuje Ci duzo czasu... ale najwazniejsze ze sprawia Ci przyjemnosc i daje satysfakcje :-)... czasami bardzo ciezko pogodzic zycie rodzinne i \"kariere\" :-( Wesola - bardzo mi przykro :-( , wyobrazam sobie co czujesz ... ale ja Cie prosze : nicka nie zmieniaj ... mozna \"nosic zalobe\" i dalej zostac wesola i pogodna osobka :-). Goja – wyprobuj ta Twoja silownie, ja za niecale 5 miesiecy bede potrzebowala baaaaaardo dobrego trenera osobistego, wiec moze mi ktoregos podeslesz ;-) :-D She – pozdrawiam i zycze powodzenia i wtrwalosci, bo chyba znow zaczela sie nauka ...? Rzena – czasam ciezko zrozumiec facetow... ze tez oni tak rzadko potrafia jasno powiedziec o co tak naprawde im chodzi... I powiem Ci ze ja tez czasami czuje sie jak gowniara ktorej ktos udziela lekcji :-O... i za kazdym razem doprowadza mnie to do szewskiej pasji ;-)... awantura gotowa ... na szczescie nie zdarza sie to czesto. Rudamaxi –trzymie kciuki na maxa i zycze powodzenia :-) A na szczescie dostaniesz jeszcze wirtualnego kopniaka... nie powiem w co :-P :-D Brzuszek dziekuje za pozdrowienia i caluski :-) i tez pozdrawia i cmoka internetowe ciotki i babcie, bo juz zaczyna sie odzywac :-) i przez ostatnie 2 tygodnie z oponki zmienil sie w prawdziwe brzusio ... moze dlatego ze ostatnio same dobre rzeczy dostawal ? ;-) :-D. Chyba sie pare osob w pracy niezle zdziwi :-P :-D :-D Ja dzisiaj zawozlam M na Salon Samochodowy (jakos w tym roku mnie nie pociaga wloczenie sie godzinami po ogromnych halach, choc 2 lata temu bylismy razem :-) ) a sama pojechalam do rodzicow :-)... wstapilam tez do kilku sklepow, ale prawie nic nie kupilam... Caly czas czekam na znak od Izy;-) i moze uda sie nam spotkac... a co do zdjec... to o ile Iza bedzie miala ze soba aparat, bo nasz: patrz wyzej :-) Rybko – rowniez pozdrawiam serdecznie:-) Moze dosyc juz tego elaboratu, bo Was zanudze... postaram sie juz teraz zagladac regularnie ... jutro jeszcze laba :-) (ale do Was postaram sie zgladnac :-) ) a od czwartku wracam do pracy :-(... a tak strasznie mi sie nie chce :-O !!! Dla wszystkich milych pan posylam po i i zycze milej i spokojnej (albo szalonej - to juz jak kto woli :-P ) nocy :-) Papa !!

Witam kochane Wpadlam tylko na chwilke... wybaczcie, prosze, ale nie mam nastroju do pogoduszek :-( nie bede Wam zawracac glowy moimi glupimi problemami... na dzien dzisiejszy mam dwie wiadomosci : pierwsza, zla, to taka ze po udanym tygodniu wizyta przyjaciol zakonczyla sie klotnia :-(... a druga, dobra, to taka ze moze uda mi sie spotkac z nasza Iza :-) Moze pozniej humor mi sie popoprawi, to zagladne do Was na dluzej... teraz biore sie za obiad, a dla wszystkich milych pan stawiam po dobrej kawie od George\'a ;-) Duza dla wszystkich milych pan.

Nie wiem czy mnie tu jeszcze ktos pamieta ;-), ale wpadlam Wam pomachac i po poslac ... Czas stanowczo za szybko plynie ;-) :-D Pozdrawiam serdecznie cale mile towarzystwo !!!

Witam kochane Tylko Wam pomacham i po duzym posle :-), jakos pomimo urlopu czasu malo ;-), na brak atrakcji (pozytywnych) nie narzekam :-), wiec wybaczcie, prosze, ale nawet nie czytam co piszecie ... Myslami jestem z Wami od czasu do czasu ;-) ale cialem z przyjaciolmi ... mam nadzieje ze mi ta chwilowa niewiernosc wybaczycie :-P... obiecuje ze wroce do Was na pelny etat za tydzien :-) Papatki slonka !! Zycze milych najblizszych dni ... a jak znajde chwilke to postaram sie znow Wam chociaz pomachac :-) DUZA !!!

No i prosze na tarasik sie zalapalam przy glupocie :-) ... Ania - Mozarta mowisz... ? Hmmm, pomysle bo sama tez czasami lubie troszke Kultury przez duze \"K\" lyknac... ale to raczej w domu i na spokojnie :-). Trzymie kciuki za tescia... no i korzystaj z pustego lozeczka, bo cos mi sie wydaje ze to juz niedlugo potrwa... przeciez krew nie woda :-P :-D Kaszubko - ja w takich wypadkach szukam w najmniej oczywistych miejscach... lodowka, lazienka, szafa na przedpokoju... a moze po prostu sa w ktorejs kieszeni ...? Zycze owocnych poszukiwan :-) Dea - z Londynu niestety nici :-( ...z wielu roznych powodow nie tym razem :-(... bardzo zaluje, bo chyba teraz tak szybko juz sie nie wybierzemy :-(... no ale wiem ze predzej czy pozniej nad Tamize zawitamy i chyba jeszcze Ci tam zastane :-). Erato - juz na sama mysl ze sobacze psiapsiole buzinka mi sie smieje ... wiec wizyta napewo bedzie udana :-) Teraz dwa lyki poobiedniej kawki i... wracam do pracy :-)

Witam !! Ale sobie dzisiaj pospalam :-) ... dopiero przed chwila zwleklam sie z lozeczka :-). Chyba lubie siedziec w domku ;-). A w dodatku za oknem tak pieknie ze az sie serce raduje :-) ... chetnie sie slonkiem podziele :-) Wesola - znow sie nawet na wirtualne nie zalapalam ;-) :-D... Moze nastepnym razem ...? Rzena - witaj !! Zagladaj jesli tylko masz czas i ochote i nie przejmuj sie tym ze moze nie nadazasz ... wcinaj sie ile wlezie :-) !! Zycze szerokich drog i gumowych slupkow na poboczach ;-)... napewno po kilku dniach nabierzesz wprawy i przede wszystkim odwagi... ja tez zawsze z kazdym nowo kupionym samochodem obchodze sie jak z jajakiem ... przez pierwszych kilka dni :-P... pozniej juz przestawiam zderzakami inne samochody jak nie mam miejsca zeby zaparkowac :-D :-D Goja - jak tam Twoj palec ? Sadzac po dlugich, milych wpisach, chyba miewa sie coraz lepiej ? :-) Zabieram sie teraz do pracy, bo juz za chwile poludnie a ja jeszcze w proszku ;-) : musze troche dom ogarnac, pozniej jakis obiad, o 18 mam wyzyte u pani doktor a ok 20 czekamy na naszych milych gosci :-) Na mily dzien wszystkim po posylam i ... jestem na podgladzie :-)

Kaszubko - za kartke dostaniesz duzego :-) Ania - ja poprosze tego calkiem rudego kociaka ... szkoda ze to rosnie, wszystko co male jest takie slodkie :-).A z naszego wyjazdu nici :-( ... troszke sie przyjaciolce zamotalo ostatnio, raczej mi ten wyjazd nie na reke, wiec nie bedziemy ich ciagnac na sile ... jeszcze bedzie okazja ... \"co sie odwlecze...\" :-P She - cala przyjemosc... ;-). Ja sie tylko zastanawiam czy moj maluszek juz jest fanem... prawie 3 godziny codziennej porcji muzyki ... :-) A na Ciebie poczekamy cierpliwie :-) Erato - no coz mowi sie trudno : wstrzemiezliwosc... przypomna sie Wam szczeniece lata ;-) A miesiac mozna wytrzymac ... za to pozniej sobie pozwolicie i raz-dwa to nadrobicie :-P; Najwazniejsze zeby wszystko bylo OK A ja dzisiaj dostalam od kolegi pluszaka, taka maskotke jak niektorzy nasza przy torebkach :-) ... to znaczy postawil go na biurku i poprosil zebym sie nim zaopiekowala... podobno znalazl go dzis rano w windzie w naszym budynku, widac komus upadla. Zaraz wam posle fotke :-D :-D Chcialam z Wami jeszcze na tarasik wyskoczyc ale chyba sobie podaruje... wprawdzie nie pada ale do domu mi jakos spieszno ;-) ... moze do Was zagladne wieczorkiem :-)

Witam pazdziernikowo :-) : http://www.youtube.com/watch?v=590ljQM08H0$ Kaszubko - roznica ogromna... ale tak czy tak sliczna dziewczyna :-). A na zegarze mi wyszlo ze zostalo mi jeszcze wiecej niz juz przezylam wiec nie jest zle ;-) :-D Wesola - u mnie tez pochmurnie, ponuro i deszczowo ale ja mam dzisiaj ostatni dzien pracy :-P i ... 2 tygodnie laby :-) ... wiec jakos ten dzien przezyje :-) Rudamaxi - ja tez walcze z jakims chorobskiem ... mam nadzieje ze moje nie jest zmutowane;-). Duzo zdrowka dla mamy ! :-) Wszystkim zycze milego dnia

No i prosze, od razu sie zrobilo gwarno na tarasie :-) I dobry palcek ze sliwkami jest :-) : zyc nie umierac :-) Kaszubko - babcia jest niesamowita !!! A te aktorke, Danute Szaflarska, znam tylko nie umiem sobie przypomniec w jakim filmie ja widzialam ... ?