Rebeka72

Czolem mile panie Bardzo Wam dziekuje za sliczne zyczenia :) Jak mi sie chociaz polowa spelni to juz nic wiecej nie bede potrzebowala ;) ... Kochane jestescie !!! Wczoraj ciacha Wam nie postawilam wiec stawiam dzisiaj do Kawy od Erato ;) : torcik malinowy : http://comps.fotosearch.com/comp/FDC/FDC001/framboise-creme-gateau_931165.jpg i macaons : http://3.bp.blogspot.com/_RF635LPwpSA/ScKyunjE-YI/AAAAAAAADZA/x0rs0oJEF9E/s400/macaron1.jpg ... moze byc ? :) Skladam spoznione ale NAJSZCZERSZE zyczenia naszym Malgorzatkom ;) : duuuuzo zdrowka, usmiechu na codzien, milosci bez granic i przynajmniej 48-o godzinnej doby :) Prosze o wybaczenie nieobecnosci ... tak mi jakos trasznie szybko ten WE zlecial, nie mam pojecia kiedy :O... Myslelismy ze moze uda sie nam spotkac przez ten WE z Ellisa ktora do P zawitala :) ale niestety taka biedna zabiegana byla, ze nic z tego nie wyszlo :( Juz mialam nadzieje ze sie nowej lampy dorobie ;) a tu ku mojej rozpaczy M lampe jednak naprawil ... prowizorka ma twarde zycie :D, aktualna miala TYLKO do remontu po zakupie mieszkania sluzyc, a sluzy do dzisiaj ;) ... chyba bede sie musiala nia porzadnie zajac :P ... No ale wybralimy sie mimo wszystko na male zakupy bo Ali podusie, kolderke i posciel chcielismy kupic.... zbuntowala sie nam ;) i w spiworku juz nie chce spac, odpina go, bawi sie i za kazdym razem zanim zasnie wylazi z niego i pozniej marznie. Wrocilismy z zakupow z rozwiamym wlosem :O i wsciekli ... tyle chociaz dobrze ze kupilismy co chcielismy ale nigdy wiecej zakupow w sobote po poludniu !!!! A w niedziele w poludnie M pojechal po mame i razem dzien spedzilismy :) ... byl szampan i tort i "macarons"... bylo milo i rodzinnie i oczywiscie stanowczo ZA KROTKO ;) A dzisiaj znow powrot do szarej rzeczywistosci, strajku ciag dalszy :O, w drodze do pracy nie wsiadlam do trzech kolejnych pociagow :O.... znow spozniona i w dodatku zmarznieta do pracy dotarlam :(... zima do nas zawitala, wczoraj po poludniu bylo bardzo zimno, tylko 8 C i przenikliwy wiatr, a dzisiaj rano tylko 3C... brrrrrr !!! Wprawdzie widzialam dzisiaj w metrze babke w japonkach ;)... ale ja tak jak Ania zmarzluch jestem ;) .... jutro juz plaszcz i zimowe buty wyciagam !!! Pozdrawiam mocno i zycze wszytkim milego dnia !!!

Dzien Dobry :) A ja dzisiaj opdoczywam :) Wczoraj domek z grubsza ogarnelam, troche sie wkurzylam bo mi halogen wysiadl i podloge w salonie w polmroku, praktycznie tylko przy swietle TV mylam :O... ale jak dzisiaj rano zobaczylam rezultat to nie jest tak najgorzej ;) ... Ala spi a ja czekam na M... dzisiaj po poludniu mamy dwie opcje : albo do Paryza wyskoczymy na "randke w ciemno" ;) albo do Ikei po nowa lampe... Stawiam popoludniowa kawe : \_/> \_/> \_/> \_/> \_/> \_/> ... i uciekam obiad wykanczac :P bo M juz do domu jedzie :) ... MILEGO DNIA !!! [kiss)

Tez sie dzisiaj na posiadowke nie pisze :(... do domu dopiero przed 20h00 wrocilam :O Sil nie mam wcale, ale a dzisjaj juz musze koniecznie dom ogarnac, chocby tak "po lebkach" ;), bo mam wrazenie ze tajfun przeszedl :P.... hehe, tajfun imieniem Alice :D Kiedy ja w koncu sobie tak porzadnie i na spokojnie mieszkanie wypucuje to nie mam pojecia :O... pewno nigdy ;) Ania - cos mi sie wydaje ze bedzie tak jak miesiac temu ;) : strzelimy korkiem od Lansona, pizze i winko na slol i na tym sie skonczy... Ale za ciasto sie zbieram w najblizszym czasie... M ostatnio stwierdzil dopoki nie zje "murznka" to piekarnika nie zatwierdzi ;) :D Erato - u zebologa ok tyle ze sie wysiedzialam w poczekalni ponad 1.5 godziny :O... po to zeby a na fotelu spedzic 5 minut To bardzo dobra dentystka (wrocilam do Niej skruszona po 2 wizytach u innego dentysty :P), ale niestety jest ofiara swojego sukcesu : ludzie do Niej wala drzwiami i oknami ... wizyta niby umowiona na godzine a i tak ZAWSZE trzeba sie nasiedziec :O Dea - Ty lakomczuchu !!! :D :D Baw sie jutro dobrze a pajeczyny srebrna bomba spryskaj... bedzie juz dekoracja swiateczna ;) :D Zycze wszystkim mielgo wieczoru.... wsiadam na mopa :O ...

Hehe, Erato do week-end'u jeszcze kilka godzin... ale jak tylko przeczytalam to od razu mi sie lepiej zrobilo :) Ania - wylaz spod ziemniakow ;) :D Ja mam dzisaj po pracy wizyte u zebologa :O...strajkow ciag dalszy wiec az sie boje o ktorej do domu dotre... No nic... porywam kawke i zycze MILEGO DNIA !!

Ania - Ty wiesz co mi humor moze poprawic :) Pomachaj wiczorkiem zebysmy widzialy kto gora : ziemniaki czy Ty ;) :D Dea - dobrze ze juz dobrze :) Specjalnie dla Ciebie ;) : :) :D :D :D Butow nie ogladaj, po co sie niepotrzebnie stresssowac :P Kaszubko - ;) ja mysle ze Ania jeszcze bardziej sie nie moze doczekac :) Rudamaxi - nowa praca = nowe mozliwosci :) Poobiednia kawa : \=/> \=/> \=/> \=/> \=/> ... i tarasik ;) ... ktos reflektuje ...?

Kawa na stole : (=)? (=)? (=)? (=)? (=)? (=)? (=)? ... i to narazie tyle :O.... Mam SERDECZNIE DOSYC tych strajkow !!!!! Ide sobie troche na zebach pozgrzytac.... wroce jak mi przejdzie.....................

Madziula - masz racje ;) ... nowa stronke czas zaczac :D

:)

Sirushko - to moze kawke ;) ? >

No to dzisiaj ja Wam kawe postawie :) : \=/> \=/> \=/> \=/> \=/> \=/> \=/> ... :) Ania - "... w ostatnim sklepie to juz taka zadyszke mialam ,ze sie cieszylam ze samoobslugowy to nie musialam nic mowic...." :D :D :D Dziekuje Ci, skarbie, za poranna dawke usmiechu :D Wesola - brrrrrr !!! Ala w sumie dopoki na glowe nie kapie ... ;) Rzena - jak znajdziesz jakies ladne butki to daj cynk ;)... tez potrzebuje :) Chcialam sobie tez plaszcz kupic, ale chya nic z tego :(... kompletnie zapomnialam ze w tym miesiacu trzeba ubezpieczenie auta zaplacic ... wczoraj wracajac do domu zastalam "mila niespodzianke" w skrzynce :O ... wrrrrrr kasa, kasa, kasa... Dea - "franuzeczki" Cie pozdrawiaja i jak znajdziesz chwilke na winko zapraszaja :) A propos winka... w poniedzialek znalazlam w sklepie jakis nowy australijski Cabernet Sauvignon, cena przystepna, wiec kupilam butelke na sprobowanie.... i jak go wczoraj do kolacji otwarlam to mialam ochote zaraz do sklepu leciec :) Bede musiala kilka butelek dokupic bo dawno takiego dobrego nie pilam :)... i to jeszcze jakby powiedzial moj tata "za psie pieniadze" ;) :D I tym optymistycznym akcentem ;)... MILEGO DNIA !!

Sirusho - niech im bedzie na zdrowie ;) :D

Kawa : \=/> \=/> \=/> \=/> \=/> \=/> \=/> \=/> ...., herbatka : (_)> (_)> (_)> (_)> (_)> (_)> ... i kakalko : {_}> {_}> {_}> {_}> {_}> {_}> ... na stole :) Prosze sie czestowac :) Milego dnia !!!

Rzena - dzieki za kawe z dedykacja ;) Do pracy dojechalam :) ... nawet nie bylo tragocznie, tylko dlugo bo musialam droga okrezna jechac. A strajki to z okazji reformy sytemu emerytalnego.... do 67 lat bedziemy teraz pracowac :O... az strach sie bac ;) :O Ania - chyba do Ciebie na nastepne urodziny przyjade :P :D Kaszubko - trosze nam tu Ciebie brakuje, nie powiem ze nie :P... ale bardzo sie ciesze ze wpadasz do nas codziennie chociaz na chwilke Rudamaxi - gratki, ocena sie nie przejmuj :) Dea - hehe, jakie to calowanie po raczkach przyjemne ;) U mnie prasowanie lezy i kwiczy :O... istne Himalaje mi rosna, wyciagam ubranie ktorych nie nosilam od kilku lat zeby tylko po zelazko nie siegnac :P :D W koncu bedzie trzeba ... U nas slonecznie :)... temperatury do 20*C dochodza i tak ma byc jeszcze prze kilka dni, prawdziwe babie lato :) ... moge sie slonkiem podzielic :) jak ktos potrzebujacy :P :) Milego dnia skarbeczki ;) : )

Na dwa slowa... Madziulku - pieknie dziekuje za fotki z dedykacja ;) !! Mandzia - to sie nazywa aktywny wypoczynek ;)... teraz sobie przez kilka dni odpoczniesz po tym "odpoczywaniu" i bedzie ok :) Fajna niedziela... u nas tylko park .. ale tez bylo fajnie :) Sirusko - za tydzien to jeszcze za wczesnie ;) ... poczekaj jeszcze dwa i bedzie git :) Wytrwalosci na te ostatnie dni zycze !! Ponti - :( :( straszne :( .... tragedia dla rodziny :( Dzieki za "jezyk " niecierpliwie czekam na ciag dalszy. Lektura obowiazkowa na najblizsze kilka miesiecy ;) Mamo_Oli - powodzenia w nocnikowaniu ! U nas zapisy do przedszkola na wiosne, musze o tym pamietac... a do poczatku lisytopada Ala idzie w koncu do tego ogrodka :) ... bardzo sie ciesze, bo u na s dostac sie do czegos takiego graniczy z cudem :O.... Niby to tylko dwa razy w tygodniu po pol dnia ale zawsze to cos ... bedziemy dziecie socjalizowac ;) :D :D Nati - :) Gallardo - mocna kobita z Ciebie :) ... byle co Cie nie zalamie. Duzo zdrowka dla chorowitkow .... u nas na szczescie narazie spokoj (tfuuuu, tfuuuuu! ) choc moze lepiej nic nie mowie bo wczoraj Ala w parku boso po trawie latala:P .... Na odpornosc nic nie daje... moze powinnam ...? A co do zimowych zakupow to Ala juz obkupiona (w przeciwienstwie do mnie :O )... jeszcze na narty bedziemy jej musieli cos cieplejszego kupic, ale z tym to juz poczekamy na posezonowe przeceny bo prawdopodobnie pojedziemy to dopiero w marcu :) Spadam ... od jutra u nas te zasrane strajki :O wiec musze dzisiaj grubsze zakupy zrobic... pozniej nie wiadomo o ktorej bede do domu wracac :O i te korki juz widze :O ... Buziole !!!

Kawa na stole : (=)> (=)> (=)> (=)> (=)> (=)> (=)> (=)> (=)> (=)> ... prosze sie czestowac :) I tak na dobry poczatek tygodnia croissanty na maselku :)... a co se bedziemy zalowac ;) :D :D Rzena - oj szkoda :(, przeciez dopiero co sie preprowadziliscie, nowa kuchnia a tu taka "ozdoba" :(... Buziaki dla Dawidka !!! Rudamaxi (kwiat] - kciuki zacisniete, melduj jak poszlo :) !! Ania - i tak jestes lepsza odemnie ;)... u mnie nawet przed snem ksiazka nie doczeka sie otwarcia :O.... chyba bede musiala wrocic d czytania w metrze bo innej szansy na "ukulturalnienie sie" nie widze :D Dzis po poracy zakupy... nie mam wyjscia bo od jutra strajk :O.... moze byc cieplo z dojazdami do i z pracy... no i korki :O... Zycze milego dnia !!!

Witam slonecznie :) Normalnie jestem w szoku :D ... Ala dzisiaj do 9h30 spala :).... chyba wiedziala ze mama zmeczona i snu potrzebuje :) W razultacie nigdzie narazie nie idziemy, wlaczylam pranie, przygotowuje obiadek a po poludniu za to dluuuugi spacer zaliczymy :) Stawiam kawke : (_)> (_)> (_)> (_)> (_)> (_)> (_)> ... i zycze wszystkim pieknego, radosnego i slonecznego week-end'u !!

I co Dea, wygralas ;) :) Ja tez uciekam... bo rewolucja rewolucja ;) ale jutro rano "budzik zadzwoni";) Milych snow !!! A Ty Ania Briankowi powiedz zeby sie nie wyglupial i dal mamie w nocy pospac ;) MILYCH SNOW !!!

Ania - no to to juz wogole jest horror :(... nie wyobrazam sobie :(... Qrde, wiecie co, popatrzylam na zegarek... i chyba sobie juz dzisiaj te podlogi podaruje :P... Zrobie rewolucje :D, najwyzej mi sie Ala do podlogi przyklei i nie bede musiala za Nia tyle biegac :P :D :D

Ania - nie mam wyjscia ;)... ale tak szczerze mowiac nie nerzekam ;) bo sama bajki uwielbiam :) I chyba nie jestem sama ;)... dzis wlasnie gadalismy na ten temat w pracy... co w tym jest ze bajki podobaja sie dzieciom a i dorosli tez chetnie ogladaja :) :D :D

Nie gralam :( .... jak byla pula ? Ja sie juz nie moge doczekac az mieszkanie splacimy :O... i bede sobie mogla pozwolic na kogod do pomocy....

Dea - hoho, ale nam tu nastroje wprowadzasz ;) ... Ania -z ta samodzielnoscia to moze i racja... ale qrde, ja sobie tak czasami mysle ze nie widze jak Ala rosnie :(... a to tak szybko mija....

Uwielbiam ta piosenke :) ... wiec z dedykacja dla Was http://www.youtube.com/watch?v=CV4FDU5yf_k

Dea - pozdrowie i przekaze ;) dziekuje w ich imieniu :) A z wszami to tutaj niestety to samo :O... co rok na poczatku roku szkolnego ostra walka :O... wszedzie na szkolach afisze, w TV reklamy plynow i preparatow... szalenstwo :O Ale z tego co zauwazylam to po 2 miesiacach sie uspokaja... Brrrrr !! Jak sobie pomysle to mnie otrzepuje :O... Macie racje ze dmuchacie na zimne, u Evelyn, przy takich gestych i dlugich wlosach nie bylo by latwo sie tego pozbyc...

Dea - aaaaaaaa, no tak, okna na zewnatrz otwierane, prawda ? Dobrze Wam chociaz ten pan te okna umyje ? Moje wolaja o pomste do nieba :O.... moze jutro.... a, nie, jutro przeciez mam ODPOCZYWAC ;) ... no to moze za tydzien :P

Dea no to zaczynamy impreze :) Z tego co widze to to "domowe przedszkole" to prawie to samo co u nas " assistante amternelle"... babka siedzi w domu ze swoimi dzicmi (najczesciej ale nie koniecznie) i przyjmuje do opieki jedno albo dwojke dzieci ... Jest to u Was pod kontrola, prawda ? Musi tez miec specjane szkolenia i zezwolenia... odpowiednie warunki w domu...? Myslelismy zeby Al dac do czegos takiego gdyby sie nie dostala do ogrodka... tylko ze ciezko znalezc opiekunke ktora sie zgadza na maly wymiar godzin ... raczej wola zeby to bylo cale dnie i 5 razy w tygodniu... a ja nie chce absolutnie mamy "zwolnic" ;) :P Ania - masz tego pecha (albo szczescie;) ) ze pracujesz w domu ;) Tez momentami miala bym ochote na cos takiego ... masz kontakt z dziecmi i sama je wychowujesz :)