Rebeka72

Nooo, Ania jak powiesz ze z cora masz problemy to i tak nie uwierze... ;) Super z Niej dziewczyna ! Dea - a co z ta pania co miala Ci przychodzic pomagac ? Nie wyszlo ? Na dlugo tesciowa przylatuje ? mam nadzieje ze to nie taka z dowcipow ;) :D ...?

kaszubko - z najwieksza przyjemnoscia :) : ... prosze o osobiste przekazanie przy najblizszej okazji :)

Ooooo, Dea :) Poczestujesz lodem ;) :) ? Wlasnie ciekawa bylam jak sobie M poradzil... tak w sumie to ci nasi faceci ze wszystkim sobie swietnie radza... tylko jak musza :P.... bez "dobrowolnego przymusu" ciezko ich czasami do czegos "zachecic" ;) :D :D :D Ty sobie tylko nie wyobrazaj ze u mnie kliniczna czystosc panuje ;)... ja tylko pilnuje zebym mogla ubranka i skarpetki Ali doprac :D :D

Kaszubko - super stronka !!! Dzieki !!! Bede Ali puszczas z niej polskie bajki... bo tak doszlismy z M do wniosku ze bajki polskie bedzie miala po polsku (hehe, logoczne) ale juz Disneya po Fr... bedzie sobie chciala z dzicmi o bajkach pogadac to po co mamy kek utrudniac... niech przynajmniej bohaterowie maja te same imiona ;)

No cos ty Ania, taka okazja moze sie za szybko nie powtorzyc ;). Ty masz dziscie uspione, ja tez, M w pracy... a ja juz kurze i kibelki przelecialam i dopoczac teraz musze przed mopem ;) :D ...przy kieliszeczku winka... na nic mocniejszego sobie nie pozwole, bom przecie sama z dziecieciem :P Ile R konczy lat ? Wszystkiego najlepszego dla Niego !! A ogrodek to dwa razy w tygodniu po 3 godzinki :) ... no i to nie jest prawdziwy "ogrodek" (tak tylko mowie) tylko zlobek ale o bardzo limitowanych godzinach :P Dea, hop, hop !!! Obiecalas ;) ... Moze Erato zagladnie ? Moze Goja sie do kibelkow oderwie ;) ...?

Ania - no rzeczywiscie, to chyba nie Twoj dzien dzisaj :O... A swietujemy trzy wydarzenia (narazie ;) ) : Kaszubki emeryture, Dea pierwszy piatek w pracy a u mnie wiadomosc z "ogrodka"... Ala zaczyna od listopada, 19 idziemy na pierwsze spotkanie :) Kaszubko - no to z zalem Cie pozegnam ... ale mam nadzieje ze kiedys sobie jaszcze z nami poklikasz ;) A ja sobie teraz korzystam i przy okazji Ali filmy nagrywam... na okraglo leci Krol Lew, Epoka Lodowcowa, Koziolek Matolek i Reksio... trzeba jakies urozmicenia wprowadzic ;) :D

No to poloneza czas zaczac ;) :D Kaszubko - do nas wrocilo lato :)... jutro ma byc 24C :) i bezchmurnie :) Wlasnie teraz planowalam 2 tygodnie wolnego... a tu sie okazuje ze dopiero w listopadzie ... ale i tak sie ciesze ze juz cos konkretniejszego z tym "ogrodkiem" wiem :) Moze w listopadzie jak bede miala wolne to przyjdzie piekna "polska" ;) jesien ...? Ania - Brianek juz spi ?

No to ja jestem :)... odwalilam kawal dobrej, nikomu nie potrzebnej roboty, teraz musze jeszcze podlogi swiferkiem przeleciec i pozniej umyc .... wiec sobie juz teraz powolutku bede robic i zagladac od czasu do czasu czy sie ktos nie pojawi ;)..... Na stoliku stawiam hiszpanskie winko, gin i whisky, w lodowce piwko i jeszcze troche campari zostalo jak ktos woli lzejszego :P... no i do tego tonic, cola i sok jablkowy :).... prosze sie czestowac :) :D I na dobry nastroj ;) : http://www.youtube.com/watch?v=Ld9ftmrDj5k

Robota goni :O ale nie moglam sobie odmowic :) .... musze sie podzielic wiadomoscia ;) ... Wlasnie przed chwila dzwonili z "Ogrodka" :) ... mamy pierwsze spotkanie 19/10 i Ala zaczyna poczatkiem listopada :) Yupi !!!!!!!!!! No to teraz juz wiem na 99.9% ze wieczorem cos musze na to konto lyknac ;) :D :D

Dzisiaj urodziny kumpla wiec wpadam zeby Wam do kawy i herbatki od Rzeny buleczki z czekolada postawic... pozniej moze juz nie byc ;) Rzena - hehe, przeprowadzka do Poznania .... w sumie czemu nie :P, tylko do pracy bedziemy mieli daleko :D To ze moja mama to zlota kobieta to wiem :) ... nawet M nazywa ja czasami "Zlota Tesciowa" ;) :D :D :D :D A co do powrotu rodzicow... narazie staram sie o tym nie myslec :( bo mi sie od razu smutno robi :(... normalnie ze rok Ala idzie do przedszkola, wiec bedzie wymagala troche mniej opieki w domu ale i tak, przy naszych godzinach pracy bedziemy musieli miec kogos do pomocy ... Dopoki rodzice tu beda to nie bedzie problemu, a pozniej.... bedziemy sie o to martwic pozniej ;) Ania - ja tez nic nie obiecuje ;), bo u mnie piatek to tradycyjnie dzien kibelkow :P :O.... ale postaram sie :) ... chocby na godzinke... Wypijemy jakies wirtualne winko/piwko/soczek ;) to sie nam bedzie lepiej spalo :D Kaszubko - ooooo, super :) nie ma to jak dobre rozeznanie terenu i organizacja :) Jak sie czujesz z nowym statusem ;) hehe ? Zielle - mam nadzieje ze wykorzystujesz ten czas nie tylko na lizanie chalupki ;) :P ale i na blogie leniswo :) Ja z przyczyn obiektywnych z All nie korzystam... ale wiem ze wiele osob praktycznie tylko tam zakupy robi... Ja zastanawiam nad EBay'em... juz nie chodzi o ciuszki ale mam kilka "duzych" rzeczy po mojej Ali ;) typu autko-pchacz, lezaczek, ogrodek muzyczny... Nie mam tego komu dac, tylko sie kurza i zajmuja miejsce w piwnicy, a szkoda mi tego wyrzucic ... a tak zawsze to pare groszy by do budzetu domowego wpdlo ;) M byl wczoraj na Salonie Samochodwym ... poszedl jak otwierali i wrocil o 23h00 ;) ... az Go zapytalam ile samochodow rozebral na czynniki pierwsze :D :D Sama lubie ogladac samochody, dopoki nie bylo Ali to chodzilismy razem, ale ponad 12-tu godzin bym nie wytrzymala ... to sobie chlop pofolgowal i dal upust swojej pasji :D :D :D :D :D Pozdrawiam wszystkie mile panie... aaaa, i jeszcze rozsylam slonko na 4 strony swiata :) ... u nas od 2 dni znow slonecznie i cieplo, po poludniu ma byc 23C :) ... i przez caly WE ma byc podobnie :) ... az sie, pomimo niewyspania i zmeczenia, buzka sama smieje :) Milego dnia !

Wpadam Wam pomachac ... Podczytuje Was czasami, ale nie mam czasu na pisanie :(... w robocie mielismy piekna awarie, do dzisiaj jeszcze "jedziemy" na rezerwowych serwerach, ale juz sytuacja opanowana :) W domu jestam taka padnieta ze nawet kompa czasami nie wlaczam ... co wcale nie znaczy ze chodze wczesniej spac :O... Ostatnio poklocilismy sie z M straszliwie :O...chyba zmeczenie sie odzywa, poszlo o glupote ktora normalnie przechodzi z bez echa ... Ehhhh, samo zycie ;) Poogladalam w koncu fotki na mailu ... Gallardo - maly zeczywiscie klon Pucki a Ty promiennna :) Sirushko - kolorek super... a butki dla malej (jak przypuszczam ;) ) sweet :) Smutasku - Lili normalnie do schrupania !!! Nie ma fotek Cichpoka ;) :( ... ale ja cierpliwa jestem ;) :P !!! Lada moment pojawia sie fotki od Minisi :) bede zagladac w miare mozliwosci :)... Widzialam ze temat pieniedzy i warunkow zyciowyc pomaranczki wywlokly :O :O :O.... normalnie momentami czuje sie jak na kontroli urzedu skarbowego :O.... czlowiek sie za chwile bedzie bal cokolwiek napisac :O Zagladanie komus do gara, do lozka, do garazu i do szafy uwazam za szczyt bezczelnosci.... a to ze ktos czasami napisze ze cos sobie kupil albo gdzies byl i widzial cos fajnego uwazama za normalne i naturalne... jak sie czlowieek z czegos cieszy to chce sie ta radoscia z innymi podzielic.... chyba ze jest zadufanym w sobie egoista i nieuzytkiem :P... i tyle w tym temacie :) A co do szczurow i myszek to ja nic osobiscie do nich nie mam ;)...duzo bardziej emocjonalnie podchodze do wszelkiego rodzaju robactwa (brrrrr!) choc oczywiscie nie chcialabym w towarzystwie tak jednych jaki i drugich mieszkac :D .... U nas OK, Ala zdrowa jak rybka, w tygodniu codzienne kilkugodzinne spacery odwala, jak nie z babcia to z tata, ja tez ja czasami jeszcze po pracy na godzinke do parku zabiore a WE praktycznie poza domem spedzamy... pogoda narazie dopisuje to korzystamy :). Rozgadala sie na calego, najczesciej nie idzie za bardzo zrozumiec o co jej chodzi, ale buzia sie jej nie zamyka :), wiec mamy w domu momentami baaaaardzo wesolo .... i jeszcze bardziej glosno :D No i wycwanila sie strasznie :P.... jak jej czegos nie pozwolimy to przychodzi, wdrapuje sie, kladzie glowe na ramieniu i mowi "mamus/tatus/babus, kocham... " Na takie dyktum nawet najbardziej zatardziale serce kruszeje :) Praca pogania wiec spadam.... napewno 3/4 zapomnialam ale uprzejmie prosze o wybaczenie.... aaaaa i jeszcze kawa :\_/> \_/> \_/> \_/> \_/> \_/> \_/> \_/> \_/> ... moze Minisia sie skusi i sie pokaze z Pati ;) :) U nas od przyszlego wtorku zpowiadaja nielimitowany strajk wszystkiego co panstwowe (transport, szkoly, przedzszkola, poczta....) .... jak sobie pomysle o dojezdzie do pracy to juz mi sie slabo robi :O :O :O :O .... Buziole dla wszystkich !! Bede znow jak dam rade... Myslami zawsze z Wami ;) ...

no i mysli nie dokonczylam... :O Rzena - A z tymi nowymi sprzetami to swiete slowa... jak sie do tego usiadzie to nie idzie sie od tego pozniej oderwac :D

Wiem ze obiecalam :O... wybaczycie ...??? :) Nastepnym razem zamkne buzie i paluchy sobie polamie ;) ... lepiej nie obiecywac niz pozniej obietnic nie dotrzymywac, wiem :( .... Kaszubko - no jasne ze kciuki zacisne, jakze by inaczej !! POWODZENIA !! Goja - Rzena ma racje, pisz.... my jestesmy tutaj "na dobre i na zle" ;).... jak stare dobre malzenstwo :D... Powodzenia w szukaniu pracy, rynek nie jest teraz latwy :(... ale wierze ze znajdziesz prace swoich marzen !! Sciskam Cie mocno i zaciskam kciuki !! Ania - jak znow przyjedziemy do Pl to Cie z domu wyrwiemy;) ... tym razem spotkanie u Kaszubki urzadzimy :) i nie bedziesz miala wyjscia :D Erato - z Ciebie to prawdziwa "zlota raczka" ;) :) Rzena - wycaluj odemnie i od Ali Twojego malego faceta. A z tymi Zielle Wesola Ja powolutku dochodze do siebie... Wczoraj sobie zrobilam wieczor pieknosci ;) : manicure, pedicure, peeling, maseczka i pachnaca kapiel :)... na wyglad mi to niewiele pomoglo :P ale na samopoczucie juz stanowczo TAK :D :D :D :D Dzisiaj juz troche lepiej... hmmmmm, moze zadzialal tez zblizajacy sie WE ;) ... ? Stwiam kawe : \_/? \_/? \_/? \_/? \_/? \_/? ... a do tego chinskie ciasteczka sezamowe :) MILEGO DNIA, skarbeczki ;)

Ja tylko narazie pomacham i zaraz do domu biegne .... zagladne wieczorem :)

No i z Kaszubka, z Wesola i z Rzena sie minelam ;).... Wesola - dla Ciebie rowniez milego :) !! Kaszubko - kciuki zaciskam !!! Rzena - dzieki za przypomnienie :) Rudamaxi - wszystkiego najlepszego !! Spadam ....

Musze do Was zagladnac... uczciwie przyznaje ze sie za Wami troszke ;) stesknilam :) Kaszubko - dziekuje za sliczne fotki ziecia ;) :) Gratulacje dla Kasi ... i POWODZENIA !! Napewno sobie swietnie poradzi :) Jak tam sprawa z powodzia ...? Zalatwione pozytywnie ? Erato - z WE nawet zadowolona choc wogole nie wypczelam ... no i na zakupach nic sobie nie kupilam :O... tylko sie po sklepach wylazialam... no ale nie mozna miec wszystkiego ;) dobrze ze choc M kupil to co chcial ... i jeszcze troche :D Narobials mi smaka tymi grzybkami ;)... oj, sama bym sie na spacer po lesie wybrala, niekoniecznie na grzyby, bo sie nie znam :P... ale chocby tak swiezym powieterzm pooddychac :) .. narazie nie ma szans.... Ania - szczerze Ci wspolczuje tych nocek :(.... Brianek sie naprawde jeszcze 3 razy w nocy na jedzienie budzi ? Kciuki zaciskam... daj znac jak poszlo. Dea - poradzi sobie :)... milego i owocnego wyjazdu ! Rzena - ja sie ostatnio na moj piekarnik obrazilam ;)... ale nie dlatego ze nie wychodzi tylko po prostu zlapalam lenia :P.... Pozdrowienie dla Twoich facetow !! :) Ja sie wczoraj wieczorem pozarlam z M :O... W sumie o nic, chyba nerwy i zmeczenie z nas wychodza :/ :( ... nie moge dojsc do siebie, wieczorami mam takiego lenia ze nawet kompa nie wlaczam.... Marzy mi sie troche wolnego, dobija mnie codzienne wstawanie na budzik, ktory dzwoni w srodku nocy :O.... Czekam jak na zbawienie na telefon z "ogrodka" Ali.... Mama chciala do Pl na dwa tygodnie wyskoczyc, a ja chcialam sobie w domku posiedziec a tu narazie doopa :( :( .... mam wyrzuty sumienie ze to przeze mnie mama nie pojedzie, tata do tego czasu wroci, a chcieli razem kilka rzeczy do domu wybrac ... A w dodatku w robocie zapowiada sie zmiana, prawdopodobnie bede musiala pracowac raz w tygodniu do 19h00 albo i lepiej :/ ... i chociaz pozwoli mi to troche dluzej w ten dzien pospac :) to znow dochodza problemy organizacyjne z opieka nad Ala, trzeba czesc planningu zmienic... No to sobie ponarzekalam ... ulzylo mi i teraz juz powinno byc lepiej ;) OBIECUJE !!! :) A tak zeby zmienic nastroj to Wam powiem ze Ala sie nam w koncu rozgadala ;)... i tak strasznie z nami ostatnio dyskutuje :D buzia sie jej nie zamyka, i choc narazie ciezko czasami zrozumiec o co jej chodzi :P ale mamy w domu momentami baaaardzo wesolo .... i jeszcze bardziej glosno :D Porywam szatana...i wracam do pracy.... MILEGO DNIA !! :)

Ania - nie ukrywam sie tylko WE mialam zawalony (przyjemnie zawalony :) : zakupy, spacery... mielismy po 23-25C :) ) a dzisiaj od rana w pracy Sodoma i Gomora :O : mega awaria, jedziemy na rezerwowych serwerach, wszystko trzeba posprawdzac, szefowie rwa wlosy z glowy a ja sie az boje co to bedzie jak bedzie trzeba wszystkie applikacje z powrotem na "dobre" serwery przerzucic ........ Bede jak dam rade, kochane... narazie buziam wszystkie !!!

Wesola - widzialam ze na Ciebie mozna liczyc ;) Masz serce na dloni, dobra kobieto :) :D Zostawie sobie juz teraz na deser ;)

No i miala byc zadyma a tu w miare spokojnie... to skorzystam i na troche do Was wpadne :) Erato - wpolczuje pracy i nerwow przy komorce :(... ja wlasnie dlatego nie lubie tych telefonow z bajerami ;)... bo jak cos "padnie" to pozniej czlowiek siedzi dwa dni zeby do czegos dojsc. Dea - jak zdrowko rodzinki i Twoje ? Zaczelas z powrotem diete ? U mnie dalej zywnosciowa masakra... dzisiaj nie znow na tatara ciagna, tak lubie ze nie potrafie powiedziec "NIE"... :O :D Ania - kukurydza uratowana ? Mam nadzieje ze tak :) Dziekuje za kciuki... odpowiedz dopiero pod koniec miesiaca bo zgloszenia do 15/10... Jestem dobrej mysli, bo dotad jeszcze nigdy przez firme nic nie wynajmowalismy a tacy maja pierwszenstwo :) Kaszubko - oj, pamietam jak juz wczesniej wielokrotnie pisalas o tych problemach, nawet swojego czasu fotki robilas... przez tyle lat NIC w tej sprawie nie zeobiono, to normalnie skandal !! Mam nadziejeje ze chociaz powodz "z gory" juz zazegnana ...? Rzena - u mnie tez poduszka plaska jak nalesnik ;) ... M sie ze mnie smieje ze powinnam sobie na przescieradle kwadrat narysowac i wyszlo by na to samo :D A odnosnie kierowcow .... jak ostatnim razem odwozilam M do pracy to mi sie wszystkie wlosy na glowie wyprostowaly :O... ciezko ta sytuacje opisac ale gosc przejechal zygzakiem miedzy nami i innym samochodem i na czerwonym przelecial przed nosem tira wyjezdzajacego z bocznej ulicy :O... jakby go zmiotlo to polecialby prosto na nas... Brrrrrr !! Goja - wiem zes zapracowana :(, ale pomachaj nam chociaz, skarbie ... my tu za Toba tesknimy ;) :) Wesola - moze WZ-tka albo Zygmuntowka poczestujesz ;) ...? Zielle - rzucilas sie w wir poszukiwania pracy ;) ? Ja mam dzisiaj znow w perspektywie sprzatanie ... ale moze nie bedzie po oludniu padac to M z Ala na spacer wyrzuce :P a sama troche spokojniej chalupke ogarne ;)... Jutro mamy w planach wypad na zakupy... tym razem ubrania, bo zima sie zbliza wielkimi krokami a ja wciaz jak ten Andersenowski krol ;) Wyplaty na konto wplynely to bedziemy szalec :D :D Zapraszam na tarasik ;) ....

(_)> (_)> (_)> (_)> (_)> (_)> (_)> (_)> ... i .... narazie tyle... moze pozniej bedzie wiecej ...

Macham i spac uciekam... bede jutro ... w kazdym razie sie postaram ...

Szybka kawka : (_)> (_)> (_)> (_)> (_)> (_)> ... i spadam... zajaczek :O... MILEGO DNIA !

Witam w srodek ;)... dzisiaj dzien pracy :P wiec na Goje nawet nie ma co liczyc (choc WCALE SIE NIE OBRAZE ;) jak sie pojawi ), ale mam nadzieje ze pozostale panie sie zamelduja :) ... GDZIE JEST RUDAMAXI !!!! HOP HOP !!!!! Kaszubko - wspolczuje zalania :( :( She - pewno ze pamietamy ;) :) Pozdrdowienia dla dzieci ! Rzena - dzisiaj juz nocka lepsza... tyle ze krotka :P Zielle - ciesze sie ze Ci sie wakacje udaly :) Gdzie bylas ? Wakacje typu "plaza i mewy" ;) czy moze raczej bardziej aktywne ? Napisz troche wiecej, jakie wrazenia ? Dea - jak Wasz "domowy szpital" :( ...? Wychodzicie powolutku na prosta ? Moc poztytwnych i uzdrawiajacych fluidkow dla Was wszystkich !! Erato - a jak Twoje zdrowko... lepiej ? Kanapeczki bomba, dzieki ! :) No i kawka tez sie dzisiaj przyda... A przyda sie bo wczoraj z psiapsola na telefonie do polnocy wisialam... w rezultacie dzisiaj znow "plywam" :O... jak czlowiek glupi to pozniej musi cierpiec ;) :D :D :D MILEGO DNIA kochane !!

Dopiero w marcu :( , Rzenko .... no ale przynajmniej bedziemy na COS czekac :) ... najpierw Swieta (trzeba by zaczac myslec o prezentach ;) zeby znow nie bylo na ostatnia chwile :D ) ... hehe, jak znam zycie to i tak bedzie :D :D

Ghana - u nas jest "JIBA" :D :D Zdrowka dla Niny Shirusho - zaciskaj ;) :D :D Smutasek - zakupy udane ? ;) Gallardo - czapki z glow :) za organizacje... u mnie jedno dziecko i masakra, na nic nie mam czasu :O Pomi - dziadek wymiata :D Narobilas mi smaka ta zubrowka... moze sie wieczorem skusze, bede lepiej spac :D Mama_Oli - hehe, jakbym zamiast lozka plytki dostala to bym sie troche zdziwila :P ... niezle namotali :D Wpadlam Wam tylko pomachac i kawe postawic :> > > > > > > > > > ... moze sie jeszcze Minisia zalapie ;) U nas dzisiejsza noc masakra :O, znow pobudki i diabli wiedza z jakiego powodu.... Ala zdrowa jak rybka, zeby w komplecie... no chyba ze piatki zaczynaja wylazic... bede musiala wieczorem looknac, moze znow homeopatia pojdzie w ruch... Widze ze fotki sie na mailu pojawiaja :) i.... znikaja :( zanim nawet zdaze je obejrzec... no coz, taki los zabieganej ;) Moze w koncu na poczte dotre .... troche sie juz za "naszymi" maluchami stesknilam ;) Pozdrawiam caly sklad.... ... bede znow....