Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Rebeka72

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Rebeka72

  1. No to zdrowko !!! :) Widze ze nikogo nie ma ale to nic, przy takiej okazji to nawet samemu mozna wypic ;) Bedzie mi sie lepiej na mopie latalo :D Tez podpisuje pod zyczeniami ;)... te piatkowe posiadowki MUSZA wrocic !! Szczerze mowiac to nie przypuszczalam trzy lata temu ze tak sie to rozwinie :) Na kafe trafilam przypadkiem kilka dni wczesniej szukajac czegos na necie... ostatnia rzecz o ktorej wtedy myslalam to zawieranie internetowych znajomosci ... a dzisiaj uwazam ze to jedna z najlepszych rzeczy jaka mi sie w zyciu przytrafila :) ... Cudowne z Was kobietki , wszystkie jak jedna !! Ide cos na ruszta wrzucic...
  2. Ania - w PL... z kilka lat chca wrocic na stale... Co czytasz ? kaszubko - moze i nudna :P ale za to pozniej bedzie jak znalazl :) O 16.28 to ja w metrze bede :O... ale tez o Was bede myslec :) Dzisiaj mnie czeka odgruzowywanie chalupki :O bo jutro maja wpasc znajomi ... ale postaram sie choc na chwilke wpasc ... naewt jersli bedzie to tylko po to zeby toast z Wami wzniesc :) ... jakbym sie spoznila to szampan sie w lodowce chlodzi, szampanki w bufecie a truskawki w koszyczku w kuchni :) Czujcie sie jak u siebie w domu ;) :) Buziole kochane !!
  3. Witam i ja :) w tym jubileuszowym dniu :) Mamy piekne, sloneczne przedpoludnie :) .. podobno po poludniu ma sie zepsuc :( ale narazie cieszmy sie tym co mamy ;) Ania - no wlasnie nie wiem kiedy Ala bedzie ten ogrodek zaczynac :O... Dzwonilam do nich, jest przyjeta, ale grupie jest 12 dzieci i biora je po jednym i robia adaptacje... i nastepne dziecko biora dopiero jak z poprzednim juz nie ma wiekszego problemu... A ze jest to tylko 2 razy w tygodniu to moze to troche potrwac :O... A ja chcialam sobie wzaisc wolne, troche odpoczac, mama chciala w tym czasie do Pl poleciec, tate troche przy budowie wspomoc bo biedny caly zestresowany :P sam musi wszystko wybierac i o wszystkim sam decydowac ... niestety musimy sie wszyscy uzbroic w cierpliwosc :) Dea - to dzisiaj pierwszy dzien szkoly dla Evelyn ? Czy dopiero w poniedzialek zaczyna...? Tak czy inaczej dla Niej : http://www.bonbonsconnexion.com/images/easter/EC1x_easter_candy_cones_cornets_bonbons.jpg :) A dla Ciebie duzo zdrowka Erato - az mi tutaj zapachnialo ;) Dzieki :) Kaszubko - wiele sie przez te 3 lata wydazylo :) ale bilans przeciez ogolnie pozytywny :) Wesola Kawa wypita, ciasto zjedzone ... no to nie pozostalo mi nic innego jak... pozegnac sie narazie ;) ... MILEGO DNIA !!
  4. Madziulinko - nie od nas ;), tylko osoby z topiku dla troche starszych 30-tek ;)... Dwie sie w Paryzu przejazdem pojawily :) a trzy pozostale spotkalam w czerwcu podczas pobytu w Pl :) Ja do lozia lece ;)... budzik o 6 zadzwoni nieublaganie :O
  5. Przyszlam sie troche poudzielac ;)... Ponti - dzieki za kawke :) Jak ktos postawi to lepiej smakuje ;) Mandzia - ciesze sie ze wrocila u Was mila atmosfera :) i ze imprezka sie udala... zdrowka dla Qby Urq - Ala raczej wszystkozerna... ale ma czasami takie fazy ze nie chce wogole owocow, albo jogurtow ale po kilku dniach wszystko wraca do mormy ... A co do gotowania... u nas leca jeszcze od czasu do czasu talezyki :P a jak juz Ala je cos normalnego (z nami) to glownie warzywa (osobno kalafior, marchewka, brokuly, fasolka i rozne rozniste mieszanki warzywne), odrobina makaronu/ryzu/ziemniaka a do tego kazdy rodzaj miesa : od kurczaka z rosolu, przez schabowego (bez panierki) az do miesa w sosach... Jak ma apetyt to je wszystko, jak nie ma apetytu to chocby nie wiadomo co dostala to i tak nie zje :O i nic nie zrobisz... ja juz odpuscilam :) Pilnuje tylko zeby te 400-500ml mleka/mlecznych deserow na dzien miala... Minisia- ja tez przekonana bylam zes juz na porodowce bo tak zamilklas :P... Ile jeszcze Miki w domku bedzie siedzial ? Farfalle - ja mam powazne podejrzenia ze mi ktos codziennie kilka godzin z doby podkrada ... tylko nie wiem jeszcze kto :P Madziula - no to WIELKIE GRATKI !!! Dopielas swego i 6-tke skonczylas :) Jednak dobrze mowia ze do trzech razy sztuka ;) Ja tez polecam spotkania w realu... mam za soba trzy :) (w sumie 5 osob poznalam :) ) i CHCE JESZCZE :) Ghana - ponoc na poczatku zlobka/przedszkola to norma. Zdrowka dla Niny Sirusho - sa takie dni ze wszystko sie wali i nic na swoim miejscu nie lezy ;) .. mam nadzieje ze dzisiaj juz lepiej :) U nas katar sie u Ali uspokoil (w zasadzie po 2 dniach byl juz spokoj :) ) to z kolei ja zaczelam smarkac :O... Wszystko przez ta goowniana pogode, nie wiadomo jak sie ubrac... Urq ;) , wcale nie ma tak super... rano zimno, niby w dzien milo i cieplo (do 25C dochodzi :) ) i jak slonce po poludniu przyswieci to sie czlowiek topi ... a pozniej schodzi do metra a tam przeciagi takie ze leb urywa :O... Bylam dwa dni temu u fryzjerki ale mnie zle obciela, mam fryzure jak strach na wroble albo koczkodan :O... nie mam pojecia co mam teraz z tymi wlosami zrobic, strasznie mi je wycieniowala a ja chcialam wszystkie rownej dlugosci tylko gore lekko podcieniowac... Nie da sie tego wyrownac bo na krotko obciac sie nie chce .... No nic, bede musiala za koczkodana przez jakis czas robic :P, bo nawet spiac sie tego nie da... WRRRRRR !!!!! Ide moze jeszcze rzucic okiem czy sie tam jakas Lili nie pojawila ;)... no i kawa na jutro w razie jakbym nie dala rady : > > > > > > > > ... Buziole dla wzystkich ...dla niewymienionych dodatkowo po :) !!
  6. Melduje sie zakatarzona :O... chyba mi Alice katarek sprzedala ;)... ale w sumie to juz wole sama troche pocierpiec, niz Ja biedna z zapchanym nokliem widziec ... Mam tylko nadzieje ze nie bedziemy sie teraz nawzajem na zmiane zarazac :D Dea - zoladek przyszedl do siebie ;) ? To moze do japonca dzisiaj w poludnie "razem" sobie wyskoczymy... A tak a propos "razem" ... wasze plany przyjazdu do Paryza odlozone na "kiedys" ...? Kaszubko A tak po cichutku przypominam ze jutro wszystkie mamy swieto ;) .... 3 LATA ISTNIENIA TOPIKU :) wiec trzeba bedzie o jakims szampanie pomyslec :) ... qrde ale ten czas leci !!! A ze dzisiaj jeszcze nie swieto ;), to tylko kawe stawiam : ? ? ? ? ? ... i nestety ale praca czeka :O ...
  7. Ania - :( az mi serce scisnelo i lezka sie w oku zakrecila :( :(:(:(... zycie jest czasami naprawde okrutne :(... masz racje, odrobina pokory :( ... Pozdrowienia dla siostry, mam nadzieje ze to nic powaznego !! :( Dea - tez czekam az Ala w koncu do tego ogrodka pojdzie ( nikt mi nie umie powiedziec kiedy to nastapi :O ) i tez chce sobie 2 tygodnie wolnego wziasc ... ale porzadkow na te 2 tygodnie nie planuje :P... Popoludniowa kawa : |=|? |=|? |=|? |=|? |=|? |=|? ... i moze tarasik ;) ...?
  8. Wesola - MAM CIE !!! :) :D :D I swiezutkie W-Z-tki sobie zaraz wtrzachne :D A w zamian moge Ci troche slonka podeslac... u nas niesmialo przez chmurki przeblyskuje :)
  9. :) ;) No i qrde, chyba sie nigdy na swieze wypieki od Wasolej nie zalapie :(, zawsze musze czerstwe resztki dojadac :O :D :D :D ... Wczoraj mama wieczorem przyjechala wiec do kompa nie dotarlam ;) Kaszubko - ... no i widze ze Psotka znalazla sobie kompana przy okazji tego spaceru ;)... :) Podczas naszego WE nad morzem tez spotkalismy na plazy mloda pare :)... i WSZYSCY (mlodzi i goscie) byli boso z butami reku :D Ania - hehe, az sie no glos rozesmialam jak sobie Ciebie wyobrazilam :D :D Tez mowie ze komorki to dobra rzecz... ale zadziwiajaca sprawa, dopoki sie jej nie mialo to jakos czlowiek potrafil sie bez nich obejsc, prawda ...? U nas, pomimo moich namow, M sie bardzo dlugo opieral :P... zlamal sie jak zobaczyl bezdomnego wychodzacego ze swojego kartonowego "apartamentu" z komorka przy uchu... Dea - obiecalam Wam pierwsze (tak, tak, pierwsze ;) !) ciasto ... ale nie mam pojecia kiedy to nastapi :D ... A ty z porzadkami nie przesadzaj ;)... a tak na marginesie ... wyszlo cos z ta Pania do pomocy ? U nas po staremu, Ala dalej zakatarzona ale dzisiaj juz ladnie cala noc przespala... chyba idzie na lepsze :) (tfuuuuu, tfuuuuu !!) A dzisiaj po pracy znow dentysta mnie czeka :O... nie lubie :O :O :O ... :D MILEGO DNIA skarbeczki ;) !!
  10. Ooooo, spoznilam sie :(... no to sie jeszcze pochwale ze przy okazji kupilam tez Ali kurteczke na zime :) ... i druga na wiosne :P bo mi sie spodobala... hehe, znow konto czerwone bedzie na koniec miesiaca :D :D Ania - wyprobuj wszystkie po kolei a to najlepsze pozniej ja zrobie :P No nic, nie ma zmiluj sie, ide na tym mopie polatac ;) ... Zycze wszystkim SPOKOJNEJ NOCY i milej soboty !
  11. Ja dopiero kolacje jem :O a wpadlam na chwilke, bo musze sie pochwalic ;) Zawiozlam dzisiaj M do pracy i po drodze wstapilam do sklepu... i kupilam piekarnik :) Tyle ze nie przywiozlam go bo auto mialam zaparkowane na samym koncu parkingu, a przejscie z Ala do auta, przestawienie go, odebranie i zaladowanie piekarnika za duzo czasu by mi zajelo a spieszylam sie do domu ... no i zreszta sklep juz prawie zamykali i pewno bym nawet nie zdazyla... Ale nic to, odbierzamy jutro wracajac od mamy albo w niedziele :)
  12. No nie, chyba zartujecie ze sama jedna przez caly dzien sie tu pojawie !?!? Gdzie sie podziewacie ;) ...? Jeszcze pol godzinki i do domu uciekam... wieczorem sprzatanko :O ale za to jutro znow na caly dzien do mamy wybywam :) Postaram sie zagladnac do Was na chwilke wieczorem, ale nic nie obiecuje, bo po dzisiejszej nocy mam powazne watpliwosci czy na mopie nie zasne ;) ... Narazie
  13. Masakrycznie niewyspana sie melduje :O... wiec kawa-szatan na otwarcie oczu : * * * * * * ... Ala zakatarzona :(, wstawalam do Niej dzisiaj niezliczona ilosc razy (po 10-tym przestalam liczyc :O ) a jak mi budzik o 6h00 zadzwonil to go 3 razy po 10 minut przesuwalam ;)... i w rezultacie do pracy sie spoznilam :D Mam tylko nadzieje ze na katarze sie skonczy :O... Gallardo - ja nie pisalam ze Pucka podobna do Ciebie tylko ze tak Ja samo ladna ;) :) Moze Ci tesciowa jakis "laxi"do salatki dodala ;), hehe :D Mama_Oli - gratki dla siostry ! Madziula - przyzwyczajenie jest podobno druga natura :) Szefowi juz wytlumaczylam zeby odemnie za duzo dzisiaj nie wymagal :P ... mam tylko nadzieje ze przy okazji nie zasne :D MILEGO DNIA ! PS : A GDZIE SIE NASZ MANDZIA ZGUBILA JA SIE PYTAM ?!?!?!?!?!?! HOP, HOP !!!!!!! Prosze nam tu zaraz o Qboklu zameldowac !!! :)
  14. Baaardzo niemrawo wam macham ... i na kawe zapraszam : (_)* (_)* (_)* (_)* (_)*... u mnie dzisiaj kawa-szatan wskazana, bo niewyspana jestem masakrycznie :O : Ala zakatarzona :( i nie wiem nawet ile razy do Niej w nocy wstawalam... po 10-tym razie przestalam liczyc :O No i na M zla jestem , bo kilka razy to On sie obudzil pierwszy i zamiast do Niej wstac to mnie budzil :O.... bo, jak tlumaczyl, "Ciebie wolala" Grrrrrrr !!!!!! Kaszubko - po takich lesnych drozkach sama sie zapuszczasz ;) ... ale fotki sliczne :) takie swieze :) Ja po kazdej wizycie u fryzjera tez musze sie "przeczesac" bo nigdy nie jestem zadowolona :D ... moje wlosy sie naturalnie kreca, ja lubie gladkie a wszystki fryzjerki tez mi namietnie loki zostawiaja :P :D Wszysrkim MILEGO DNIA zycze... byle do 16h00 ;) !
  15. No to Ania chyba jednak obiad ugotowala ;) ... a ja zaraz do fryzjerki lece :) ... pierwszy krok w strone normalniejszego wygladu zrobie :D MILEGO WIECZORU !!
  16. Wpadlam Wam poobiednia kawke postawic i co widze !!??? Maja z zaswiatow powraca !!! :) No toscie se o kosmetykach, masazach, cwiczeniach i codchudzaniu popisaly... nie wypowiem sie bo dla mnie to temat odlegly o lata swietlne, specyfikow mam pol szafki w lazience, mam czasmi takie zrywy zapalu, cos bym ze soba zrobila ale po dwoch dniach juz mi zapala przechodzi... normalnie padam na pysk, nie mam na nic czasu i sily :O... Maja - Ala uwielbia "Zaczarowany olowek" :) ... dawaj Twojego koszmarka na maila, stesknilam sie :) Minisia - ciesze ze ze Miki dobrze znisl zabieg :) Duzo zdrowka dla Niego Smutasku - nie bedzie ta to bedzie inna praca. Glowka do gory !! Ghana - buziole i duzo zdrowka dla Niny :(... a dla Ciebie specjalnie farelke wlacze :) Beatkadr - Dla Jasie tez zdrowka !! ... A jezyny mozesz mi podeslac.... zezre kazda ilosc :D Gallardo - Pucka idzie w slady mamy, sliczna panna z Niej ... A Aaron rosnie jak na drozdzach... to juz nie noworodek tylko maly facet :) Madziulina - mnie tez maz czasami takie akcje urzadza... tylko ze on lody uwielbia i jak sobie do nich usiadzie to ciezko obojetnie przejsc obok :O ... na szczescie ja nie na diecie ;) :P Dziekujemy za zyczenia :) ... nasza 18-to miesieczna gwazda chyba bunt dwulatka przechodzi :O... normalnie od kilku dni rozki jej urosly, placze z byle powodu, zaczyna nam robic sceny z tupaniem i machaniem rekami, patrzy na nas spod byka, odwraca glowe jak jej cos tlumaczymy, coraz czesciej slyszymy "nie" ... A wczoraj siedziala w wannie i plakala rzewnymi lzami, bo nie umiala sobie z kaczuszkami poradzic :P : wszystkie chciala miec przy sobie, trzymala je kurczowo ale ze ich troche za duzo to jej ciagle jakas odplywala... i tragedia :D :D o nic, uzbroimy sie w cierpliwosc i moze jakos przezyjemy ;) W poprzedni We wybralismy sie nad morze i powiem Wam ze jak wrocilam wykonczona fizycznie, tak psychicznie ten wyjazd to bylo wlasnie to czego mi bylo potrzeba :) Pogoda nam dopisala, woda byla cieplutka, Ala byla zachwycona morzem, falami, piaskiem i muszelkami, pchala sie na gleboka wode i tylko chodzenie po polamanych muszelkach po plazy sie jej nie za bardzo podobalo ... ale dzieki temu nauczyla sie mowic „aj, aj, aj" :D :D Ciesze sie podwojnie ze sie nam ten wyjazd udal, bo od poniedzialku za oknem bryja :O i wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazuja ze to byl ostatni prawdziwie letni WE w tym roku... Chyba sie do Gallardo na najblizsze 6 miesiecy przeniose :D Napewno polowe zapomnialam napisac.. prosze o wybaczenie... Dla niewymienionych po a dla wszystkich popoludniowa kawa : ? ? ? ? ? ? ? ? ? ? ? ?... dawno nie bylo to moze ktoras sie poczestuje ;) ...? Buziole babulce... nie opuszcze Was, zagladam do Was w miare mozliwosci :) ... czytam ale na pisanie nie zawsze mam czas...
  17. Hehe, Ania, w kapeluszu to i za wysokie bysmy mogly ujsc :D Mnie sie tez kosmetyczka marzy :)... zarosnieta jak Brezniew chodze :O a wlosy od wyjazdu do Pl nozyczek nie widzialy :O ... musze sie w koncu za siebie wziasc.... Ooooo, zaraz zadzwonie i do fryzjera sie umowie, a co !!!! :P
  18. Aaaa, Ania - jaki kurdupel ?!? Przeciez Ty chyba mojego wzrostu jestes, a ja sie kurduplem nie czuje :P :D Kupuj, kochana, kupuj, z doswiadczenia wiem ze jak sie nie kupi to i tak sie kasa rozejdzie a tak przynajmniej jest z tego jakis porzytek ;) :D :D
  19. Oooo, jak dobrze ze ciasta nie ma ;)... kaczka na obiad wystarczy :) Dea - hehe, o ile choc czesc jogurta w buzi wyladowala to nie jest najgorzej :D :D Ciesze sie nie nie pracuje u Was ;) :D Tez mialam wczoraj i dzisiaj zapieprz ale juz sie troche odrobilam... popoludnie powinno byc luzniejsze :) Swiete slowa z tymi cenami ubran / butow dla dzieci... normalnie wala na kolana :O ... Ale pocieszam sie ze im mniejsze tym drozsze a ze dzieci nam rosna :P ;) ... Erato - przynajmniej sie beda widziec, nie taka jak niektore pary ktore sie w drzwiach mijaja... A u nas Ala zaczyna rozki pokazywac.. przekora z Niej straszna sie robi, coraz czesciej slychac "nie", zaczyna nam robic sceny z tupaniem nogami i machaniem rekami, placze o byle co :O... wczoraj siedziala w wannie i plakala rzewnymi lzami bo nie umiala sobie z kaczuszkami poradzic : wszystkie chciala miec przy sobie, trzymala je kurczowo ale ze ich troche za duzo :P to jej ciagle jakas odplywala... i tragedia gotowa :O :D Jak jej sie cos nie podoba to patrzy na nas spod byka ;), odwraca glowke jak jej cos tlumaczymy... nie wiem czy juz sie zaczyna bunt dwulatka ale od 2 dni jest nie do poznania :O No nic, trzeba sie uzbroic w cierpliwosc i moze jakos przezyjemy :) ... Nie za duzo tej kawy ....? Aaaa, co tam, jeszcze poobiednia postawie : > > > > >
  20. Znow na posterunku :) ... Wesola - jesli Cie to pocieszy ;) to Ci powiem ze u nas tez leje :O Nie chce krakac, ale zdaje sie ze ten WE byl tym ostatnim naprawde letnim.... Kaszubko - mnie sie tez te butki podobaja ;) :P :D Dea - no widzisz, najprostrze wyjasnienia nie zawsze sa zgodne z rzeczywistoscia :P.... A kawa pewno Twoja lepsza, bo mi sie juz jakis czas temu expres od George'a zepsul :( i jakos dotad go nie odkupilam... chyba od czerwca rozpuszczalnej jade :D A ja jestem, bo wczoraj po poludniu pojechalismy do sklepu po zamowiony piekarnik... i okazalo sie ze nie ma :O... i oczywiscie nikt mnie nie raczyl zawiadomic :O... Chyba w koncu przez internet zamowie, bo mam juz troche dosyc glupiego tracenia czasu... i pieniedzy ;) bo oczywiscie przy okazji przelecielismy po sklepach i Ala jeszcze jedne butki dostala, choc tak naprawde wcale ich nie potrzebuje... ale spodobaly mi sie :D A ja ciagle jeszcze butow na zime nie mam :P... i plaszcz by mi sie przydal i kilka sweterkow i moze jakies spodnie :P ... No nic, stawiam kawe : > > > > > > ... senseo w pracy jeszcze dziala :D MILEGO DNIA !!
  21. Sirusho - ja tez Boryskowi zaspiewam :)... i przy okazji Ali, bo tez ma dzisiaj 1.5 roczku :) Ale ten czas leci !!! Ja dzisiaj w domku :), wzielam sobie wolne bo u nas dzisiaj strajki i balam sie ze znow pol dnia w metrze spedze :O... a tak sobie z Ala spaceruje, bawie sie i ogolnie odpoczywam :)... no i przy okazji nadrabiam zaleglosci w pracach domowych :P... ale to tylko jak Ala siestke sobie robila. Zagladne do Was obszerniej wieczorem, postaram sie Wam tez poslac fotki bo przez WE nad morze sobie wyskoczylismy :)... bylo SUUUUPER !! Buziole dla wszystkich !!
  22. Goja - powroty sa zawsze ciezkie ;)... Czekam niecierpliwie na fotki :) Dea - no i jak do pracy dotarlas ? A co do M... hmmm, trzeba uczciwie przyznac ze nie ma za bardzo warunkow do pracy :P : najpierw poznal Ciebie wiec to juz wystarczylo zeby chlopaka troche od nauki oderwac ;) pozniej narodziny Evelyn, jeszcze pozniej przeprowadzka i remont a na koniec Olenka :)... No i teraz jako glowa rodziny tez ma sporo obowiazkow... Kaszubko - masz dobre serce... moj M to by sobie sam musial po te bulki pojsc :P Ja w domku :), pospalysmy sobie z Ala do 8h00 :), za oknem niestety ale narazie nie pada... moze na jakis maly spacer sie wybierzemy :) ... M wraca dopiero ok 16h00 to z obiadem mam czas ... Stawiam kawe : > > > > > > ... bo widze ze Goja zapomniala :P... ale ma wybaczone ;) bo zabiegana ;)... Pozdrawiam serdecznie i zycze wszystkim milego dnia !
  23. "... OD 12 do 18 miesiaca..." mialo byc ;)
  24. Wesola - w razie czego wlaz na palme ;) :D Ania - u nas witaminy podaje sie dluuuuugo : do 12 miesiaca Ala dostawala mieszanke wit A, D, E i C a do 12 do 18 miesiaca (czyli teoretycznie do jutra :) ) ma tylko wit. D z fluorem ... sa to, tak w jednym jak i w drugim przypadku, kropelki do podawania codziennie strzykawka z miarka. Ala je nawet lubi, dziubek sama otwiera bo maja smak pomaranczowy i zawsze przy ich podawaniu spiewamy "Witaminki, witaminki, dla chlopczyka i dziewczynki..." :D Po 18 miesiacu zycia podaje sie wit D dalej, ale sa to juz dawki raz na kilka miesiecy ... szczerze mowiac to musze do pediatry zadzwonic bo dokladnie nie wiem :P... Kawka popoludniowa : > > > > > ... PS : Postanowilam jednak jutro w domku zostac :) ...
×