Rebeka72

Mamo_Oli - klade i zasypia :-)... czasami sobie toche pospiewa ;-), czasami wstaje w lozeczku i wola i trzeba do Niej kilka razy isc i ja polozyc i otulic kocykiem ale zasypia sama :-) Tylko tak po 10 minutach trzeba ja poprawic bo zasypia w najbardziej nieprawdopodobnych pozycjach :-D

Rany Boskie !!!! KONTEM a nie katem :-O... no niech bedzie ze z katerm tez.. a raczej ze wszystkimi katami :-D

Rzeczywiscie pustki tu straszne :-O... Ja tez mam dzisiaj troche pracy... W nowy rok trzeba wkroczyc bez zaleglosci i z czystym katem :-) Mamo_Oli - Ala spi dwa razy w cigu dnia : po obiedzie ok13h00 godzinke i po podwieczorku ok 16h30-17h00 jakies 45 minut... Ale ona wstaje rano ok 9h00 (daje jej tylko butelke ok 7h00 i z powrotem ja klade) a klade ja spac tez pozno, dopiero ok 20h30...A odkurzacza sie boi :-D, nawet nie moge go wlaczyc jak jestem z Nia sama, bo ktos ja musi w tym czasie na rekach trzymac :-D Baw sie dobrze na tym balu, postaraj sie zapomniec o smutkach na te jedna noc :-) Pozdrawiam wszystkie ... TE NIEOBECNE TEZ :-P !!!!!

Wstawac spioszki, kawa na stole !!!! Szkoda czasu na sen ;-), dzisiaj ostatni dzien na "posprzatanie" swoich spraw zeby w Nowy Rok wkroczyc na czysto :-D Goja - bedzie lepszy, Rebeka Ci to mowi !!! :-D Zycze zeby nozka nie bolala i zebys sie wybawila na tym balu za wszystkie czasy Zycze milego dnia ... ja mam dzisiaj troszke pracy... ale zostaje na podsluchu ;-)

Ja tylko na dwa slowka bo mam zamiar sie dzisiaj wczesniej sie spac polozyc... Maja - odpisalam ;-) ... musz przyznac ze mnie troche zasmucilas :-( .... no ale bawcie sie dobrze !! Beatkadr - przykro mi ale zdjecia nie doszly :-(... musisz chyba sprobowac wyslac do kogos innego kto ma @ widoczny, ja nie chce podawac tutaj mojego "prywatnego" ani sluzbowego bo mam w nich nazwisko... A Jasiek chlopak jak talala, zglaszam Ale do castingu ;-) : 74cm, ok 8kg, oczy brazaowe, wlosy ciemne i dlugie ;-) ... i tez malo mowi :-D Ponti - napisz jak po USG ? kropka - to juz finisz, pozniej juz poleci z gorki !! Suselek - Ala tez zakatarzona ale tez spacery codzinnie zalicza... tez slyszalam ze tylko przy goraczce powinno sie w domu zostac. Gallardo - jak to super brzmi ... "sylwestrowy grill" :-) ... rozmarzylam sie :-D Lece do lazienki... mam nadzieje ze kafe jutro nie bedzie szalala i jeszcze mi sie uda Wam zyczenia zlozyc:-)

Ja tylko na dwa slowka bo mam zamiar sie dzisiaj wczesniej sie spac polozyc... Maja - odpisalam ;-) ... musz przyznac ze mnie troche zasmucilas :-( .... no ale bawcie sie dobrze !! Beatkadr - przykro mi ale zdjecia nie doszly :-(... musisz chyba sprobowac wyslac do kogos innego kto ma @ widoczny, ja nie chce podawac tutaj mojego "prywatnego" ani sluzbowego bo mam w nich nazwisko... A Jasiek chlopak jak talala, zglaszam Ale do castingu ;-) : 74cm, ok 8kg, oczy brazaowe, wlosy ciemne i dlugie ;-) ... i tez malo mowi :-D Ponti - napisz jak po USG ? kropka - to juz finisz, pozniej juz poleci z gorki !! Suselek - Ala tez zakatarzona ale tez spacery codzinnie zalicza... tez slyszalam ze tylko przy goraczce powinno sie w domu zostac. Gallardo - jak to super brzmi ... "sylwestrowy grill" :-) ... rozmarzylam sie :-D Lece do lazienki... mam nadzieje ze kafe jutro nie bedzie szalala i jeszcze mi sie uda Wam zyczenia zlozyc:-)

Ja tylko na dwa slowka bo mam zamiar sie dzisiaj wczesniej sie spac polozyc... Maja - odpisalam ;-) ... musz przyznac ze mnie troche zasmucilas :-( .... no ale bawcie sie dobrze !! Beatkadr - przykro mi ale zdjecia nie doszly :-(... musisz chyba sprobowac wyslac do kogos innego kto ma @ widoczny, ja nie chce podawac tutaj mojego "prywatnego" ani sluzbowego bo mam w nich nazwisko... A Jasiek chlopak jak talala, zglaszam Ale do castingu ;-) : 74cm, ok 8kg, oczy brazaowe, wlosy ciemne i dlugie ;-) ... i tez malo mowi :-D Ponti - napisz jak po USG ? kropka - to juz finisz, pozniej juz poleci z gorki !! Suselek - Ala tez zakatarzona ale tez spacery codzinnie zalicza... tez slyszalam ze tylko przy goraczce powinno sie w domu zostac. Gallardo - jak to super brzmi ... "sylwestrowy grill" :-) ... rozmarzylam sie :-D Lece do lazienki... mam nadzieje ze kafe jutro nie bedzie szalala i jeszcze mi sie uda Wam zyczenia zlozyc:-)

Ania - wpisy skromne bo albo weny brakuje ;-) albo kafe szaleje :-O, w pracy narazie laba ;-), od poniedzialku sie zacznie ... Pytasz o kreacje ... na "biala sale" nie potrzeba, wystarczy wyjsciowa pizamka :-P :-D, trzeba troche odpoczac po tych Swietach :-D... A tak powaznie to nigdzie sie nie wybieramy bo M wraca jutro pozno z pracy i w Nowy Rok znow wieczorem wyjezdza wiec wiele tego wolnego miec nie bedzie :-( ... Zycze Tobie milego czuwania a corce udanej zabawy ! Dea - ty powaznie o trzecim myslisz ? Ja sie ciezko nad drugim zastanawiam :-D i narazie jestem wiecej na "nie" niz na "tak"... 4 tygodnie mowisz ? To duzo i malo rownoczesnie... ale wierze ze bedzie dobrze i Olenka sie z butelka pogodzi. Do zlobka ja bedziecie odprowadzac czy macie kogos do opieki w domu ? Kaszubko - ja dopiero jutro po pracy musze wstapic do sklepu po szampana bo jeszcze nie mam :-D a M, jak nigdy szampana nie wola, tak wczoraj stwierdzil ze szampan musi byc, bo rok byl udany i trzeba go odpowiednio podsumowac :-)... zeby ten nowy nie byl gorszy :-) Mam zamiar sie dzisiaj wczesniej polozyc spac... zobaczymy co mi z tego wyjdzie ;-) Dobranoc kochane !!!

Ooooo, kawa juz jest, jak milutko :-) Przeczywiscie ostatnio mozna oszalec :-O... albo wogole sie nie da wejsc, albo wpisy znikaja, albo pojawiaja sie podwojnie, potrojnie :-O... No nic, trzeba przeczekac... z Nowym Rokiem napewno wszystko sie naprawi :-D Zycze milego dnia !!

Melduje sie z kubkami goracej kawy : {_}> {_}> {_}> {_}> {_}> {_}> ... prosze sie czestowac !! Mama_Oli - milego lapania oddechu... zrob sobie dzisiaj dzien "dla siebie" !! Minisia - gratuluje zabka, teraz juz nastepne zaczna sie sypac jak z kapelusza ! SUselek - 21 mrozu !?! Niezle !! Tez mowie ze nie ma jak w domku... jak sie po 3 dniach nieobecnosci zwalilam na moja kanape to myslalam ze z niej nie wstane :-D Beatka - te foteliki gr 0+ sa teoretycznie do 13kg ale Ala ledwo do 8kg dobija a ma juz ciasno... My czekamy tylko na wyprzedaze... no i na wyplaty :-P bo po tych Swietach jestesmy dokladnie splukani :-D WZYWAM DO RAPORTU WSYSTKIE KOBITKI !!!! SWIATA SIE JUZ SKONCZYLY !!!! Dzis macie ostatni szanse, od jutra bede wymagala usprawiedliwienia od rodzicow ... i to nie zadne podrobki (oko mam wyczulone ;-) ) tylko oryginaly !!! Ide popracowac... mam nadzieje ze za chwiele bedzie tu gwarno ;-) ...

Melduje sie z kubkami goracej kawy : {_}> {_}> {_}> {_}> {_}> {_}> ... i chouquettes :-) ... prosze sie czestowac !! Minidou - oj, napewno przykro patrzec jak sie taki maluszek meczy :-( Mam nadzieje ze antybiotyki trafione i szybciutko wroci do zdrowia ! Duza dla Niego !! Margot - juz dawno mialam Ci napisac ze kilka (no, moze kilkanascie ;-) ) lat temu bylam wielka fanka Cabrel'a ... mozna powiedziec ze na jego piosenkach szlifowalam jezyk ;-) Atam - ze mnie tez sie w pracy smieja ze Polka a wiecznie mi zimno ... i wytlumacz tu ze polskie "zimno" to nie to samo co francuskie :-D Moniak - my Syswestra tez w domku siedzimy :-) ... M wraca z pracy pozno a w Nowy Rok znow wieczorem idzie do pracy... Jak sie ma Twoja coreczka ? Niedoswiadczona - powiem Ci z wlasnego doswiadczenia, ze dopoki czlowiek nie jest zadowolony z pracy to ZAWSZE bedzie chcial wrocic do Polski... wydaje nam sie ze w Polsce bedzie nam lepiej, bo nawet jak praca nie taka jaka by sie chcialo to jest sie U SIEBIE, nikt na Ciebie krzywo nie patrzy, nikt klod pod nogi nie rzuca i takie tam bla, bla, bla... My przez prawie 10 lat bylismy tutaj na "wariackich papierach" (karta studencka, pozniej mielismy wielkie problemy z ministerstwem pracy bo nie chcieli nam zmienic statusu na "salarié") i w tym okresie bardzo czesto mowilismy o powrocie do Polski. Odkad oboje z M mamy uregulowana sytuacje i prace ktora lubimy, nie myslimy nawet o powrocie... no, moze na emeryture :-D :-D Myslaca - te nasze poszukiwania i tesknota za polskimi produktami to wiecej nostalgia jest niz rzeczywistym brakiem (przynajmniej w moim wypadku) ... wiesz jak pozniej wysmienicie smakuja takie "ciezko zdobyte" ogorki kiszone czy ptasie mleczko :-) ? Niebo w gebie :-D Czlowiek sobie radzi, w koncu Francja to nie koniec swiata i jednak gastronomia, kultura i styl zycia sa bardzo podobne do polskiego. Zmykam popracowac... zyczac milego dnia !!!

Witam goraca aromatyczna kawa : {_}> {_}> {_}> {_}> {_}> {_}> {_}> {_}> ... U nas znow tutejsza typowa zimowa pogoda : cieplo, deszcz, wiatr :-O ... az sie z domu rano nie chcialo wychodzic :-(... mam nadzieje ze u Was troszke lepiej... ja sie przygotowuje do przespania calego dnia;-), bo na picie nie mam szans :-D Zycze milego dnia !!!

Margot - no widzisz, kochana, trzeba pracowac zeby zyc ;-)... ni ma lekko :-D :-D :-D :-D... Pisz co tam z tym Waszym dachem ...? znalezliscie fachowca ? Myslaca - dziewczyny Ci same madre rzczy napisaly, mnie pozostaje sie tylko pod tym podpisac. Minidou - maly juz lepiej ? Masz RDV do lekarza ? Ja juz po obiedzie ( bavette à l'échalotte, mniam :-) ) wiec stawiam popoludniowa kawe : {_}> {_}> {_}> {_}> {_}> {_}> ... prosze sie czestowac :-)

Pomi - odpoczelam :-)... a w dodatku w pracy zapowiada sie spokojny tydzien to bedzie odpoczywanie ciaga dalszy... zeby tylko nie trzeba bylo wstawac przed 6h00 to juz by byla calkiem bajka ;-)... Moja panna tez zakatarzona i kaszle :-(... Wczoraj wieczorem znalazlam u Niej gorna dwojeczke na wierzchu :-) a druga juz tuz-tuz pod dziaselkiem :-)... a ja jaj wczorajszy brak apetytu kladlam na karb wczesniejszego, swiatecznego obzarstwa :-D :-D Mama_Oli - glowka do gory : Nowy Rok - Nowe mozliwosci... Znam wiele osob dla ktorych ten rok nie byl udany :-O, ale z nadejsciem Nowego 2010 wszystko bedzie lepiej, zobaczysz !!! Mloda zonka - ja wybralam tak wstepnie fotelik "Britax First Class" ...nie wiem czy sa dostepne w Pl... Ale musimy jechac go poogladac na zywo i mala do niego "przymierzyc"... Zmykam dalej maile sortowac :-O... dostalam ich przez tydzien nieobecnosci prawie 1000 :-O...

Rzena - kochana, duzo zdrowka zycze dla Twoich facetow !!!!

Melduje sie, porywam kawke, posylam po i wracam do pracy... zapowiada sie spokojny tydzien ale musze przynajmniej na maile z zeszlego tygodnia poodpisywac :-D Zycze milego dnia, kochane !!!

Minidou - ja Ci kawy naleje, bo chyba Monia jeszcze spi :-D Fajny prezent Wam maly swieta zrobil :-) Mam nadzieje ze mu juz tak zostanie :-) Troche pozno sie z ta kawa melduje, ale po powrocie do pracy po tygodniu czekalo na mnie prawie 1000 maili :-O... narazie przelecialam je wzrokiem i wylowilam zaledwie kilkanascie waznych i pilnych... nie jest najgorzej :-D Moniak - nooooo, fajnie ze wrocilas :-)... tez sie ciesze ze ten tydzien ma tylko 4 dni robocze :-) Minidou - Myslaca - poczatki sa zawsze ciezkie... zwlaszcza kiedy jest sie rzuconym na gleboka wode i trzeba sobie samamu radzic... ale mysle ze wiesz co jest dla Ciebie (dla Was) tak naprawde wazne i co jestescie gotowi poswiecic w imie marzen :-)... Francja to nie jest raj na ziemi, tez sa tu male i duz problemy, male i duze smutki i radosci, ale mozna sobie tutaj fajnie zycie ulozyc... no i Polska tylko o 2 godziny lotu ;-) ... nawet na dobra sprawe na niedzielna popoludniowa kawe mozna do rodzinki/znajomych wyskoczyc :-D:-D:-D Dobra, ide mimo wszystko troche popracowac ... zycze milego dnia !!!

Noooo, od razu widac ze juz po Swietach bo topik ozyl :-D mam nadzieje ze reszta tez dotrze, bo przeciez snieg juz stopnial i drogi przjezdne :-D Margot - wspolczuje :-(... w tym okresie miedzy-swiatecznym bedzie ciezko fachowca znalezc :-O... nam w zeszlym roku w Boze Narodzenie wysiadl bojler i nie mielismy innego wyjscia jak jechac do sklepu i kupic nowy i M go sam zakladal :-O... Ale zacisne kciuki zebyscie jakiegos zblakanego fachowca znalezli ! Jak tam Twoje przesylki z Niemiec ...? Doszly ? Atam - ten rumieniec to zupelnie nie na miejscu ;-)... sama bym chetnie sprobowala barszczyku z ravioli :-) Moja ostatnia paczka dla M doszla chyba we wtorek :-)... przedswiateczna logistyka zadzialala bez pudla :-D U nas przez te Swiata tez bylo milo, spokojnie i rodzinnie :-)... dziadkowie byli zachwyceni ze mieli wnuczke przez 3 dni 24 godziny na dobe, no i wnuczka tez, bo zostala rozpieszczona za wszystkie czasy (no ale w sumie taka rola dziadkow :-P) ...Tez bylo tradycyjnie po Polsku : zur z grzybami, karp, losos (specjalnie dla malej w piekarniku w papilocie jeden kawalek byl pieczony :-D ), chalka pieczona przez tate, kompot ze sliwek, makowiec, sernik i te wszystkie francuskie swiateczne dodatki... objedzona jestem do wypeku :-O... Niby nic wielkiego sie nie je, ale tu sie skubnie krewetke, tu troche salatki jarzynowej z polska wedlinka, tu toscik z foie-gras, tu plasterak lososia... praktycznie caly dzien sie buzia rusza :-D i nawet na wage nie staje bo nie chce sobie humoru psuc :-D W sumie do lata jeszcze daleko :-D niedoswiadczona gospodyni - u nas Sylwester bedzie w domu... i chyba nawat bedziemy w tym roku sami... M wraca w ten dzien pozno z pracy, ja tez napewno dopiero po 17h00 dotre... zreszta ja lubie takie domowe, rodzinne wieczory :-) A co do tego Sylwka na Champs albo pod Eiffel'ka... Generalnie nie polecam... ja osobicie nie lubie takich imprez masowych, ale bylam raz, bo sie znajomi uparli... i nigdy wiecej juz nie pojade :-O... Zaparkowac nie bylo gdzie, musielismy dralowac na piechote wieeeelki kawal, a pozniej to juz horror :-O... no chyba ze ktos lubi byc popychany, szturchany, obmacywany ze wszystkich stron i oblewany szampanem, piwem i innymi napojami :-O... cale szczescie ze znalezlismy wolny stolik w knajpce w bocznej uliczce i dokonczylismy wieczor juz w spokojnej atmosferze bo chyba bym sie po tym Sylwestrze do dzisiaj otrzasala ... Uciekm spac... jutro znow do pracy po tygodniowej labie ale za to zapraszam jutro rano na kawe ;-)...

Wieczorne czesc Swieta, Swieta i po Swietach... wszystko co dobre to sie szybko konczy :-(...A naprawde bylo super : spokojnie, rodzinnie i wesolo. Dziadkowie byli zachwyceni ze mieli Ale przez 3 dni 24 godziny na dobe, Ala sie swietnie bawila, zostala przez te 3 dni rozpieszczona przez dziadkow na maksa :-D (no ale taka juz rola dziadkow :-P), siedziala z nami przy wigilijnym stole jak gosciowa ;-), rybke wcinala(tata specjalnie dla niej zrobil w piekarniku :-) ) i nie miala zadnego problemu ze spaniem na nowym miejscu (czego sie troche obawialam) ... I tylko zostawilismy u rodzicow aparat fotograficzny, ale jak go odzyskam to tez Wam fotki ze Swiat posle :-) A dzisiaj wieczorem, na ukoronowanie Swiat znalazlam u Ali wybita gorna dwojeczke :-) i druga juz tuz-tuz pod dziaselkiem :-) ... a ja jej dzisiejszy brak apetytu kladlam na karb swiateczengo przejedzenia :-D :-D :-D :-D Kaszubko - masz szczescie ze sie po Swietach czuje objedzona do wypeku :-O, bo za te sledzie to bym Cie... ;-) :-D U nas tez dzisiejszy dzien l e n i i i i i w y ;-)... tylko M, bidny, juz do pracy musial dzisiaj wieczorem jechac :-(... Dea - sledzie brzmia zachecajaco (tez mowie ze szkoda ze bez papryczki ;-) ) a makowiec nie zginie, jutro do porannej kawki chetnie zjem :-) wiec zostaw na stoliku :-D A borowkowe ubranko dopralam :-D... ale powiem szczerze ze w pierwszym odruchu rzeczywiscie mialam zamiar go wyrzucic :-D. Ale i bluzeczka i spodenki czerwone, to nawet jak zostaly jakies plamy to i tak nie widac :-P a przyda sie na nastepne kulinarne doswiadczenia :-P, bo sie malej baaaaaaardzo to samodzielne jedzienie spodobalo :-D No dobra, zmykam... trzeba sie do powrotu do pracy psychicznie nastawic :-O... a tak sie fajnie w domku przez ten tydzien siedzialo :-(... Dobrze ze przed nami 4-dniowy tydzien pracy to szybko przeleci :-) Zycze milago wieczoru i zapraszam jutro skoro swit na kawke :-D DOBRANOC

Ooooo, jest kawa :-) ... to chetnie sie dosiade :-) i poczestuje sie kawka i makowcem a w zamian moge poczestowac sernikiem :-) ... zostaly 3 kawaleczki. Dea - a jakie to "sledzie na czerwono" ... bo moze sie skusze :-P ...? Dziekuje za sliczne zdjecia !! Fajna z Was rodzinka :-) My dzisiaj wypoczywamy po Swietach :-D... nawet Ala dzisiaj spala rano do 10h00 i teraz bylo ja ciezko na pierwsza drzemke polozyc :-D, dopiero kilka minut przed 14h00 zasnela ... jak sie obudzi to wybieramy sie na maly spacer...maly, bo troszke zakatarzona jest a mamy dzisiaj spory wiatr... Pozdrawiam seredecznie i zycze udanego niedzielnego popoludnia !

Melduje sie tylko ;-)... wrocilismy od rodzicow dopiero dzisiaj o 19h00, bylo SWIETNIE, tylko to swietowanie strasznie meczace jest ;-) ... wiec teraz juz do konca week-endu mam zamiar tylko odpoczywac :-D... ale jak mi sie to odpoczywanie znudzi to moze jutro zagladne :-P... a narazie pozdrawiam i ciumam :-D !!!

Tak szybciutko sie tylko zamelduje... wrocilismy 3 godziny temu od rodzicow, bylo FANTASTYCZNIE :-), tylko troche zmeczeni wszyscy jestesmy po tym swietowaniu ;-)... Postaram sie zagladnac jutro obszerniej ... a narazie mocno Was wszystkie sciskam i moc posylam !

Ja tylko na dwa slowka... jeszcze mycie podlog czeka :-O ale zdazylam ze wszystkim :-)... nie na darmo mowia ze okres Swiateczny to czas cudow :-D :-D :-D :-D Zycze Wam wszystkim rodosnych, spokojnych i rodzinnych Swiat... Smacznego karpia i gory prezentow ... I przede wszystkim niech kazda godzina tych Swiat bedzie przepelniona pokojem i miloscia... Wracamy w sobote wieczorem :-) Buziaki !!

Przyszlam sie pozegnac na dwa dni :-(... jutro rano jedziemy do rodzicow :-) i wracamy prawdopodobnie dopiero w sobote wieczorem (mam nadzieje ze Ala nie bedzie miala zadnego "ale" i ladnie u babci bedzie chciala spac ;-) ) Zycze Wam, kochane, radosnych, spokojnych i rodzinnych Swiat... Niech Wam wszystkim gwiazdka jasno swieci i niech kazda godzina tych Swiat bedzie przepelniona miloscia Do zobaczenia !!!

Tylko zamelduje ze borowkowa Ala (i nie tylko ;-)) na poczcie sie buja :-D Biegam dzisiaj jak kot z pecherzem zeby ze wszystkim zdarzyc, bo juz jutro rano do rodzicow z Ala jade (M dojedzie tam prosto z pracy) Postaram sie jeszcze zagladnac wieczorem... Buziaki wsiem !!!