Rebeka72

Nie smuc sie, Wesola ;) Ja do Ciebie napisze,jak chcesz ;) :D Witam w ten piekny dzien :) ... piekny bo PIATEK czyli week-end'u poczatek :D ... juz sie nie moge doczekac wieczora, stasznie mi sie ten tydzien wlecze.... roboty kupa, samopoczucie do nosa, aura do bani :P.... no ale teraz na horyzoncie dwa dni wypoczynku i w dodatku PODOBNO ;) ma byc slonce .... jestem w stanie w to uwierzyc bo wlasnie powoli, powolutku, przez chmury sie przebija ... :) M jutro pozno wraca, wiec chyba do rodzicow na caly dzien uciekniemy :) i nad jeziorem polazimy ... o ile Mysze za prog wyciagniemy... straszny domator sie z Niej zrobil, spacery i zabawki na swiezym powietrzu ja nie interesuja, tylko przy kredkach, flamastrach, farbkach, nozyczkach, kleju i ciastolinie by siedziala... do tego figurki "Barbapapa" z Kinder Niespodzianek i wiecej jej do szczescia nie potrzeba.... ekonomiczne dziecko mam ;) :D :D :D Widze ze kawka sie ostatnio powodzeniem nie cieszy ... wiec moze dla odmiany czekolade Wam postawie ;) : (_)> (_)> (_)> (_)> (_)> ... i na tarasik zapraszam :)

Kawka witam : \/> \/> \/> \/> \/> \/> ... i o zdrowie pytam ;) Meldujcie sie kobietki, bo troche sie zaczynam martwic ...; Ania, Goja, Rzena.... co z Wami ???? Nie rozpisuje sie bo czasu malo, po poludniu dzis nie pracuje wiec musze troche nadgonic .... nie ma sprawiedliwosci na tym swiecie : czlowiek wolne bierze a i tak swoja robote trzeba zrobic :O .... :D MILEGO DNIA kochane !!

sorki za dubla ... myslalam ze nie poszlo ;)

No to super, Erato :) .... takie wiadomosci to ja lubie :) Powodzenia dla niego !!!! Tak na szybko przekazuje pozrdowienia od zagonionej Dea :) ... i na obiadek lece bo mi cos dzisiaj wyjatkowo kiszki marsza graja ;) :P Jak mnie robota nie przysypie to wpadne jeszcze pozniej ....

No to super, Erato :) .... takie wiadomosci to ja lubie :) Powodzenia dla niego !!!! Tak na szybko przekazuje pozrdowienia od zagonionej Dea :) ... i na obiadek lece bo mi cos dzisiaj wyjatkowo kiszki marsza graja ;) :P Jak mnie robota nie przysypie to wpadne jeszcze pozniej ....

Witam kobietki :) Podpisuje liste z odrobina opoznienia :P Uczciwie przyznaje... zrobilam sobie kilka dni urlopu od kompa :P.... to znaczy w domu ;), bo w pracy sie raczej nie da :P Dobrze mi to zrobilo... tylko za Wami sie troche stesknilam ;) Erato - jakie wadomosci ze szkoly ? Tak po cichutku mam nadzieje ze dobre ;) ...? Wesola - :) U nas wszystko po staremu :) WE minal fajnie tylko oczywiscie stanowczo za szybko :( .... Zorganizowali u nas (tzn w sasiedniej wsi ;) ) taki "wiejski targ" .... produkty z roznych regionow, zabawy dla dzieci.... wiec wybralimy sie wczoraj troche polazic :)... Alice zachwycona, bo oczywiscie byly tez zwierzeta.... dla Brajanka to chleb powszedni a dla Niej nie lada atrakcja ;) :D Okazalo sie ze najwieksza milosc Ali to osiolki i swinki (takie malenkie prosiaczki)... ciezko ja bylo od nich oderwac :D :D A dzis juz niestety powrot do przedszkola i do pracy.... powrot tym gorszy do przelkniecia ze w deszczu :O .... ale w sumie najwazniejsze ze przez WE nam aura dopisala :) Kawe na otwarcie oczu stawiam : \/> \/> \/> \/> \/> ... i do obowiazkow uciekam :O MILEGO DNIA !!!

Witam kobietki :) Co tu takie pustki :( ....? Wywialo Was ;) :D :D Moze na kawka sie kusicie ? Prosze : \/> \/> \/>\/> \/> ... :) U nas w zasadzie wszystko po staremu .... no moze tylko to ze mamy maly "kryzys przedszkolny" ;) .... katar juz prawie calkowicie poszedl w zapomnienie :) ale za to od poniedzialku Alice sie do mnie rano "klei" i nie chce mnie z przedszkola wypuscic :P... zaraz po moim wyjsciu juz sie ladnie bawi i wychodzi z przedszkola usmiechnieta i zadowolona.... Mam nadzieje ze to tylko zmeczenie (wieczorem pada jak kawka ;) i rano ciezko wstaje) i zmiana rytmu dnia i ze wszystko wroci szybko sie unormuje :) No i to by bylo chyba na tyle :P ... brak towarzystwa to wracam jeszcze troche popracowac i niedlugo do domku :) Pozdrawiam serdecznie !

Czesc i czolem :) Widze ze nie ma za bardzo chetnych na kawe ostatnio :P.... no to ja, Erato , chetnie wychlipce ;) Mam nadzieje ze w drodze do znajomej obylo sie juz bez "niespodzianki" w samochodzie.... Pozazdroscilam Ci kolorku ;) i chyba sie tez do fryzjera wybiore.... moje pasemka juz wielkim glosem o odswiezenie wolaja :P :D Rzena - ciesze sie ze Cie widze !! :) Ja rozumiem niechec do kompa ;) ... ale przeciez nie DO NAS :P :D :D Pisz tu zaraz co nowego u Was !! Pozdrowienia dla chlopakow i buziaki dla Ciebie ! Wesola - mam nadzieje ze te gnocchi to w tej knajpce codziennie podaja i jeszcze podeslesz :).... a moze choc kilka zamrozilas ...? Bardzo lubie :) Ostatnio slyszalam o cebulowych ;) ... jeszcze nie jadlam ale jak tylko bede miala okazje to sprobuje i zdam relacje :D Ja znow niewyspana chodze :(, Alice przeziebiona (chyba po tym week-end'owym "taplaniu" ; ) )... nic powaznego, normalnie do przedszkola ja posylam bo nie ma podwyzszonej temperatury ani nie kaszle, ale przez katar zle w nocy spi ... i w rezultacie my tez :O.... No ale week-end za pasem to moze troche odespie :) Poza katarem Ali U nas norma, nic nowego :P :D :D ... jak tylko takie "biedy" beda to nie bedzie zle ;) :) Zamienialam wczoraj kilka slow z wychowawczynia Ali (co wcale nie bylo latwe przy kilku ryczacych 3-4-latkach :D ) .... Mysza nie sprawia zadnych problemow, ladnie je, bawi sie grzecznie, wykonuje wszystkie "zadania" i chetnie "do tablicy" idzie ;).... no i okazuje sie ze swietnie wszystko rozumie i duzo mowi po Fr :) ... piosenki juz w domu pod nosem podspiewuje, teraz tylko czekam az mi na Fr w domu przejdzie :D :D Zaraz do domu uciekam ale jak jeszcze ktos chetny to na tarasik zapraszam .... tak na inauguracje WE ... ;) :D :D BUZIOLE WIELKIE !!

No tak zapomnialam ze H O J N O S C to na kafeterii niecenzuralne slowo ;) :D :D :D

Ciebie, Wesola nie wolam bo Ty, jak Zawisza, na posterunku trwasz ;) ... i dobry humor jak swiety Mikolaj hojnie rozdzielasz :) O Goi jeszcze zapomnialam .... hop, hop !!! Wylaz, kochana, w koncu z tej Twojej pieknej, nowej lazienki !!! :D A ja zamiast sie za robote wziasc to sie po necie wlocze :P... znow bede na koniec tygodnia plakac ;) i spod papierzysk sie nie wygrzbie :O ... no ale co mam zrobic jak mi ten pan na literke "L" na kark wlazl :P :D :D :D To co, jeszcze jedna kawka ? Teraz ja stawiam : \'/> \'/> \'/> \'/> \'/> ... :)

To ja sie do kawki przysiade :) ... dzieki Erato :) Dobrego humoru tez troche porwie bo za oknem dzis plucha :(.... nawet na obiad mi sie nie chcilo isc :P i tylko kanapke w bufecie kupilam... sama siebie nie poznaje ;) :D :D A co do psa to macie racje - w jednosci sila :) .... jak jeden ustapi to beda mieli na was "haka" i wszyscy beda musieli ustapic... Jak kolorek wlosow wyszedl ? Ania - jak nastepnym razem do Pl przyjade to Cie "porwie" :P ... i nikt nie bedzie mial nic do gadania ;). A tak swoja droga .... przeciez tesciowe od czasu do czasu z domu na kilka dni wyjezdzaja to co .... Wam nie wolno ??? Ja wiem ze to glownie Wy gospodarke prowadzicie ale naprawde nie dali by sobie rady przez te 2-3 dni ??? Zastanawiam sie co sie dzieje z naszymi drogimi paniami .... zapomnialy o nas :( :( ...?? Kaszubko !! Hop, hop ! Juz chyba internet Ci dziala ??? Rzena !! Hopp, hop !!! Wakacje juz sie skonczyly !! :) Dea !! Hop, hop !! Bilety do Disney'a juz mam, wlasnie wczoraj kupilam... to co mamy na Was czekac ;) ??? No nic, zmykam... dzis wprawdzie troche spokojniej w pracy (zebym sobie nie wykrakala, tfuuu, tfuuu !!) ale mimo wszystko cos tam do rooboty mam :P Zycze wszystkim milego popoludnia i ... do nastepnego :)

Witam po week-end'zie moje mile panie :) WIdze ze za duzego ruchu tu przez WE nie bylo ;) .... czyzby ostatnie podrygi lata ? ;) :D U nas bylo cudownie, do tego stopnia ze jednak nad to morze pojechalismy :) ... tym razem nam na glowe nie kapalo :P i wygrzalismy na slonku stare kosci, wiecej bylo lezenia na plazy, budowania zamkow i kapieli niz spacerow, wiec nogi mnie tym razem o wiele mniej bola :P.... co nie przeszkadza ze niewyspana do nieprzytomnosci jestem :O bo znow dobrze po polnocy do domu dotarlismy .... ale warto bylo :) - fajne przypieczetowanie lata :) Zostalo jeszcze troche tortu, Wesola ???? To ja bardzo prosze o kawaleczek :) W zamian kawka sie rewanzuje : \/> \/> \/> \/> \/> .... tylko uwaga na serducho bo szatan ;) :D Ania - mmmmm, zjadlabym takiego pomidorka prosto z krzaczka :) A co do poczatkow szkoly to jednak prawda ze rodzice bardziej przezywaja takie rzeczy od dzieci ;) :P .... wydawalo mi sie ze nie jestem jakas zaborcza mama, ale mimo wszystko nie bylo to latwe.... Choc tyle dobrze ze w naszym wypadku obylo sie bez placzu, bo jak widzialam te placzace maluchy to sie sece kroilo :( .... no ale jak nie ma wyjscia.....Kiedys ten proces trzeba zaczac. Erato - doczekalas sie na ten upragniont telefon, skarbie ? Mam nadzieje ze tak :) Oj, przydalo by Ci sie troche wytchnienia od tych problemow, kochana :(.... Mam nadzieje ze sprawa z psem skonczy sie pozytywnie .... co ja mowie, nie "mam nadzieje" tylko WIEM !!! Ty sobie w kasze nie dasz dmuchac ;) No nic, kawka jest, doloze jeszcze, zwyczajem Wesolej ;), dobry humor : :D :D :D :D :D:D :D :D :D :D i zmykam bo praca czeka.... Milego dnia !!!

No to zgdnie z obietnica, kawka na stol wjezdza :) ! \-/> \-/> \-/> \-/> \-/> .... Do kawy dobry humor i .... buleczki z czekolada :) Mysza w przedszkolu a ja zaraz na lowy ruszam ;) :D MILEGO DNIA dla wszystkich !!

No niech Cie , Wesola, alez ty kusisz !!! ;) :D Normalnie zaraz klawiature zaslinie :D :D :D Marketing masz opanowany do perfekcji :D :D :D :D :D :D A Ty, Erato tez nie lepsza ;).... narobilas mi smaka na golabki :). U nas tez WE piekny ma byc i az sie zastanawiamy czy sobie wypadu do Normandii nie powtorzyc... ostatnio aura nam za bardzo nie dopisala, wiec moze tym razem ...? Moj przedzkolak zadowolony :) Wczoraj wyszla z buzia usmiechnieta od ucha do ucha :) Dzis musielismy isc do innego przedszkola ("nasze" nie ma dyzuru w srody) i juz nie bylo usmiechu od ucha do ucha ale i tez nie bylo placzu. Widac w tym "naszym" bardziej sie jej spodobalo ;)... i tym lepiej, bo do tego drugiego tylko raz w tygodniu bedzie chodzic. W kazdym razie kamien z serca ;) :) bo narazie jest super : niezle je, spi na siestce (zasypia pozniej ale zasypia), nie placze, wychodzi zadowolona i podniecona jak mala pchelka tak ze caly wieczor buzia sie jej nie zamyka :) .... czego chciec wiecej :) ? Jutro sie na zakupy wybieram ;)... dzis zrobilam miejsce w szafach to trzeba je teraz zapelnic :P :D :D... Wieczorem do pediatry z Ala jade na kontrole... ale mysle ze uda mi sie tez wpasc do Was na chwile ... jak nie na kawke to moze na jakiegos drinka ;) :) Pozdrawiam serdecznie !!

Ooooooo, kawa jest :) .... zimna, ale to nic .... moze byc :) bo u nas tez dzis rozgrzewac sie nie trzeba ; za oknem ladnie i cieplutko.... moze nie upaly ale jest przyjemnie :) .... Jagodzianke tez chetnie porwie bo od rana nic nie jadlam :P.... na figure moze i mi to dobrze zrobi, ale zaraz po Ale ide i wolalabym przed szkola nie zemdlec :D :D Mialam dzis porzadki w szafach robic, ale nic mi z tego nie wyszlo bo ... mam stressssssa ;) .... nomalnie sama siebie nie poznaje :P :D :D, caly dzien laze po domu ... a w zasadzie trzeba by napisac "miotam sie jak lew po klatce" :D i nie potrafie sie na niczym skupic. Ciekawa jestem w jakim nastroju Alice z przedszkola wyjdzie ... rano bylo super, nie miala nawet czasu zeby sie z nami pozegnac :D Erato - no to rzeczywiscie ladne spacery ... i ladny wynik :) DObrze ze syn sie ksztalci, zawsze mu sie to w zyciu moze przydac :) No nic.... kawa wypita, jagodzianka zjedzona, bede sie zbierac :) Pozdrawiam serdecznie !!!

No to do grudnia troche czasu zostalo, Erato, to sporo winka zdaze jeszcze wypic :) :D .... tyle ze ten porzadek jednak bede musiala w domu zrobic bo do grudnia to bysmy zarosli :P.... Mam ogromna nadzieje ze u nas nie bedzie problemow ze zostawaniem w przedszkolu... narazie Ala entuzjastycznie nastawiona wiec jestem dobrej mysli :) Ania - kuchnie na wymiar sobie zrob :) Akurat w temacie jestem bo rodzice beda robic ;) ... Jak sie dobrze rozgladniesz to w cenie gotowej kuchni mozesz miec taka na wymiar ze wszystkimi bajerami jakie Ci do glowy przyjda :) Innym wyjsciem jest wymienic tylko fasady :) .... kumpela tak robila.... koszty nieporownywalnie mniejsze a kuchnia jak nowa :) Nie mam dzis WOGOLE ochoty do pracy :O ... od rana jeszcze nic porzadnego nie zrobilam i znow bede przez nastepne dni nadrabiac :O .... no ale jak len na kark wsiadze to go ni hu hu nie przegoni :D :D :D :D :D To co popoludniwa kawka ? Zapraszam : \_/> \_/> \_/> \_/> \_/> .... :)

No i tak sie z pisaniem slimaczylam ze Erato nie widzialam :) Co to za swieto u Was dzisiaj, kochana ?

Poniedzialkowo witam i do kawki sie podpinam ;) :P ... na eklerki sie juz nie zalapalam ale na dobry chumor i owszem ... a to w sumie wazniejsze :) Wesola - no ja mysle ze nastepnym razem sie zalapiesz !! Dzieci rzeczywiscie rosna jak szatany.... przed Ala to mi sie wydawalo ze czas w miejscu stoi a teraz :O .... za kilka dni przedszkolaka juz miec bede :) Normalnie SZOK !! :) A co do wrzesnia i korkow .... tez juz sie psychicznie nastawiam :O .... do dobrego czlowiek sie szybko przyzwyczaja, teraz w 20 minut w pracy/w domu jestem za tydzien znow sie zacznie jazda w korkach :O Qrde, sierpien przynajmniej 3 razy w roku powinien byc ! ;) Erato - to na kiedy tym razem ten koniec swiata przepowiadaja ? Bo nie wiem czy mi warto sie za porzadki w domu brac czy juz reka machnac :P ... :D :D No i musze sie jakos przygotowac :P .... nie wiem, moze zapas dobrego winka zrobic zeby jeszcze skorzystac ...? :D Rzeczywiscie ten Twoj psiak to jak dziecko.... takie troche wyrosniete :D :D U nas WE minal milo... w sobote bylismy u rodzicow bo mieli 40 rocznice slubu, a w niedziele bylo odsypianie i blogie nierobstwo :P. Takie week-end'y to ja lubie ;) :D No ale skonczlo sie dobre, czas do pracy wracac.... wiec milego dnia wszystkim zycze i zmykam :)

Dobrze ze jeszcze raz przeczytalam, bo juz mialam pytac czy sie w Kopciuszka bawisz, Wesola :) Juz chyba na drinusia za pozno ;), do rana nie zdazy wyparowac ;) ... wiec Wam tylko na dobranoc jeszcze pomacham :D i w objecie Morfeusza uciekam :)

To bedzie nas dwie, Wesola ...to juz maly jacht ;) :D :D Erato - cielak, hehe :D :D.... moze jakas fotke psiaka podeslesz....? Zdaje sie ze pisalas ze wrzucilas na FB ale mnie tam nie ma .... Zycze powodzenia w realizacji planu zatrzymania psa !! No i posylam duuuuzo pozytywnych fluidkow i radosnych mysli !! Ania - kazdy ma jakies hobby ;).... ja tam od maszynek rolniczych wole inne maszynki :P Mowisz ze B nie chce w domu siedziec ? U nas akurat odwrotnie : wyciagnac Mloda na spacer to ciezka praca ;) .... ona woli w domu puzle ukladac, "gotowac", pluszaki "leczyc" ;), malowac, figurkami i ciastolina sie bawic.... co dziecko to inny charakter :) No ale trzeba przyznac ze u Was tych podworkowych atrakcji troche wiecej bo i maszyny i ludzie i zwierzeta.... u nas pozostaje rower i hulajnoga (ktora ja bardzo szybko "mecza" :D :D ) piaskownica i kilka zabawek ktore zna na pamiec wiec nawet sie jej nie dziwie ze troche ja to juz nudzi... No nic, obiad zjedzony, czas do pracy wracac.... wiec poobiednia kawe stawiam : \"/> \"/> \"/> \"/> \"/> \"/> .... i milego dnia zycze !!!

No to ja tez pomacham .... i kawe na dobry poczatek tygodnia postawie :) : \"/> \"/> \"/> \"/> \"/>... My WE nad morzem spedzilismy :), troche sie od codziennosci oderwalismy... i to w kazdym znaczeniu tego slowa : w Paryzu upaly ponad 35C a my siedzielismy na plazy i momentami nam deszczyk kropil :P hehe .... No ale i tak fajnie bylo, popluskalismy sie troche, zamki pobudowalismy, muszelki pozbieralismy no i przede wszystkim polazilismy duuuzo... baaaaardzo duzo .... do tego stopnia ze nogi mnie dzisiaj bola jakbym na piechote z tego Cabourg przyszla :D :D Zdjecia ciagle nademna wisza jak potezny wyrzut sumienia :O .... ale same widzicie ze nie mam czasu sie nimi zajac :P ... kiedys je w koncu wysle, obiecuje !!! Milego dnia zycze PS : RZENA HOP, HOP !!!! Wakacje juz sie skonczyly !!! Kaszubko ! Hop, hop !! Ja wiem ze widoki nad morzem ladne i jesc co ogladac ale i do nas zagladnij !!! Goja !! Hop, hop wylaz z tej nowej lazienki i pomachaj chociaz :) Dea Cigle jeszcze praca czy moze tak Was wycieczkowanie wciagnelo ??? :) Erato - wpadnij pomachac...

Witam kochane WIdze ze za duzego ruchu tu nie ma :(... no ale zaryzykuje i kawe postawie : (_)+ (_)+ (_)+ (_)+ (_)+ ... moze sie ktos skusi ;) Milego piatku zycze wszystkim !!

:) Melduje sie z poranna kawka, prosze sie czestowac :) : \@/> \@/> \@/> \@/> \@/> \@/> .. Dea - oj, rozumiem Cie swietnie, tez by mi nie bylo wesolo gdybym miala Ale na taki zabieg poslac... ale pociesz sie, kochana, wszystkie osoby ktore znam i ktore przez to przeszly nie maja od tej pory ZADNYCH problmow :) Jak tam w tym Londynie podczas Olimpiady ? Turysci w metrze za bardzo nie wkurzaja ;) :D Myslicie cos powazniej nad tym wypadem do Disney'a ? Daj znac jakby co ;) My myslimy o wrzesniu ale moze jakos sie "zgramy" ....? :) She - tak jak pisza dziewczyny, wszystko dobrze sie konczy a ten malenki "souvenir" nic Ci nie ujmuje, nauczysz sie z nim zyc szybciej niz przypuszczasz ! Wesola - nastepnym razem nie dzien tylko week-end rezerwuj ;) Ania - powodzenia przy zniwach !! Aura Wam sprzyja wiec mam nadzieje ze wszystko szybko i sprawnie pojdzie ! Erato - badz dobrej mysli, kochana !! Tyle juz wycierpialas ze chyba wyczerpalas juz swoj limit !! Jak sprawa syna ??? Czekam na DOBRE wiadomosci ! Goja - jak tam remont ? Zakonczony ? Mialam wczoraj szczery zamiar wreszcie w fotkach z wakacji pogrzebac, ale przypomnialam sobie ze musze sie zajac oznaczeniem ubran Alicji bo przedszkole juz za 4 tygodnie. W rezultacie spedzilam wieczor wloczac sie po necie io szukajac etykietek, wahajac sie miedzy niezliczona iloscia modeli, probujac wybrac miedzy tymi do przyszycia I tymi do naprasowania zeby w rezultacie zdecydowac sie na samoprzylepne :) . Podobno tez dobrze pranie znosza a samo przylkejenie wiele czasu nie zajmuje (w przeciwienstwie do przyszywania ;) ) wiec postanowilam sprobowac i zobaczymy co to warte :P Napewno jeszcze wiele zapomnialam napisac ale juz mi sie czas skonczyl :(... wiec do pracy wracam milutkiego dnia zyczac :) BUZKA !!!

Czolem babeczki :) Uprzejmnie donosze ze udalo mi sie na prosta wyjsc po tym urlopie, odrobilam zaleglosci w papierzyskach, w pracy, w praniu, prasowaniu i sprzataniu, wiec jest szansa ze teraz juz na pelny etat do Was wroce. Do zdjec jeszcze nie doszlam ;)ale sa teraz na pierwszym miejscu mojej listy spraw do zalatwienia :) Ja tylko praca pozwoli to odezwie sie jeszcze pozniej, nieco obszerniej.... narazie tylko gratulacje dla Niki :).... i kawka : \/> \/> \/> \/> \/> .... na dobry poczatek tygodnia. Buziam mocno caly sklad PS : Erato - jak sprawa z psiakiem ???

:) Dotarlismy, Aniu, szczesliwie :) i bez przygod :) Alice podrozniczka na 102, dzielnie i bez kaprysow zniosla 16 godzinna podroz... na koniec swiata mozna z Nia jechac :) :D :D Z nami troche gorzej, bo noc nieprzespana :O no i dla nas, niestety, po przekroczeniu progu wysilki sie nie skonczyly, spac dobrze po polnocy poszlismy i w rezultacie dzis, po pierwszym (intensywnym) dniu pracy doslownie padam na pyszczek.... wiec wybaczcie ale rozpisywac sie nie bede.... jak troche oddechu zlapie to napisze cos wiecej. Pozdrawiam serdecznie caly sklad !! PS : Fotki rozesle, jak tylko znajde czas zeby je do kompa wrzucic :P... narazie pierwszenstwo maja papierzyska i rachunki ktorych mi sie troche przez te 3 tygodnie nazbieralo :O ...