Rebeka72

Zgodnie z obietnica, kawa : {_}> {_}> {_}> {_}> {_}> {_}>, herbata : |_|> |_|> |_|> |_|> |_|> |_|> i cacao : (_)> (_)> (_)> (_)>... hehe, do wyboru do koloru :-) Widze ze wszystkie zabiegane... no ale najwazniejsze ze i tak znajuja czas na chocby pomachanie lapka ;-) My wczoraj caly dzien odpoczywalismy, troche pospacerowalismy troch na kanapie kosci wylegiwalismy... WE minal milo tylko, jak zykle, za szybko :-O Rudamaxi - thx za komplementa :-) Strasznie dluuugi ten Twoj konkurs ;-) ale jak sie bedziesz regularnie pojawiac to bede pamietac o klikaniu ;-) ... Dea - 10 dni na plazy :-), hmmmm :-) ... A na Paryz czas znajdziesz...? Mam 2 tygodnie urlopu od 5 pazdziernika :-P... Rzena Kaszubko (kwiat] - wakacje , hmmm, ja w tym roku tylko sledzilam wyjazdy i powroty kolegow... ale w przyszlym roku sobie to odbije !!! Zycze milego dnia ... postaram sie zagladac...

Nie mam sily na pisanie ... wiec tylko pomacham ... melduje sie jutro z kawa ;-) Dobranoc !

ale ze mnie gapa :-P... Rzena - a dla Ciebie ... Ty wiesz za co ;-) :-)... jutro sie postaram zmobilizowac i kilka slow na @ napisac ...

Melduje sie... lepiej pozno niz wcale :-) Ania - szkoda krowki :-( bidulka tak sie meczyla... A jesli chodzi o Ciebie, to nie wydaje mi sie zeby te Twoje bole to bylo kurczenie sie macicy... ja osobiscie nie odczuwalam tego jako bol tylko jako takie mrowienie-pulsowanie i tylko podczas karmienia, wiec nie sadze zeby to bylo to ... Jak mowi Dea, jesli nie masz temperatury to nie powinno byc nic powaznego (moze przesililas albo naderwalas miesnie ...?) a moze rzeczywiscie jakas infekcja moczowa...? Dobrze ze masz ta wizyte, lekarz sprawdzi i bedziesz spokojniejsza... Duza dla Ciebie i trzymie kciuki ! Dea - oj, chyba tez bym tego tak nie zostawila, to jest forma dyskryminacji !! I tak sie zastanawiam ... wiadomo ze z niczego sie te napisy nie wziely, niestety... ale naprawde taka etykietke do Polski i Polakow sie przykleja ...? :-O Rudamaxi - 4h30 ?!?!? Szacun !!! Buziaki dla dzieci ! Erato - no tak szczerze mowiac to naprawde chyba tylko wygranej w totolotka Ci potrzeba :-) Kaszubko - dzielny chlopak z Maciusia :-). Duza dla Niego i Jego rodzicow. Nie bylo mnie wczoraj, bo po powrocie z pracy zabralam sie za sprzatanie ... niecnie wykorzystalam mame ;-), zostala troszke dluzej i zajela sie Ala a ja sobie szybciutko w sypialni posprzatalam ;-)... a reszte juz jak mala spac polozylam, i jak skonczylam dobrze po 23h00 to padlam jak zmiete dwadziescia :-D Ale za to dzisiaj sie wyspalam do 10h00 ... i jak wstalysmy z mala to juz mialam prawdziwy WE :-) Po obiedzie wybralismy sie nad jezioro bo dalej mamy slicznie a troszke mniej goraco :-) Jutro juz raczej nigdzie nie pojedziemy... bedziemy odpoczywac w domku bo przeciez trzeba tez troche u siebie pomieszkac :-P :-D, no i GP F1 w Walencji moze poogladamy... ? Nie wiem czy zostalo jeszcze tej chalwy od Ani, ale jesli tak to sie skusze i kawalek porwie... tak zeby slodsze sny byly :-) Za chwile zaczyna sie "Colombo" (hehe, jak w Polsce za komuny, film dla doroslych :-D :-D) wiec choc znam chyba wszystkie odcinki to chetnie rzuce okiem... i przy okazji do M sie przytule ;-) bo taki bidny samotny na kanapie siedzi :-P :-D... A jutro Wam moze jakies swieze fotki posle... Spokojnej nocy kochane !!

Wysuplalam do Was chwilke :-) ... Ania - ciesze sie ze zniwa za Wami :-)... a co do tej spizarni to nie przejmuj sie, u mnie co roku pusta :-D... ale M jedzie za 3 tygodnie do Polski to sie moze zapelni ;-)... oczywiscie tymi sklepowymi :-D :-D Rzena - hehe, wiesz, wodne lozko mi sie kilka lat temu marzylo :-D ...ale przespalam sie na czyms takim raz i juz mi sie odechcialo :-D - to nie dla mnie :-D :-D Widze ze Dawidek dobrze kozysta z ostatnich dni wakacj :-)... A dla Ciebie to chyba tez ulga jak sie o obiad nie musisz martwic...dzielne chlopaki !! Erato - no widzisz, od razu lepiej tak z usmiechem na buzi :-) i w dobrym humorze :-) Co nas nie zabije to nas wzmocni ! :-) Dea - podziwiam Cie, serio ...Camden to przeciez ladny kawalek od Was...? Mnie jakos przeraza pomysl jazdy metrem z wozkiem :-O... wogole metra BARDZO nie lubie :-O i jakbym nie musiala to bym wogole nim nie jezdzila... Jak wasze plany wakacyjne ? Nadal aktualne ? Goja - ile godzin ma Twoja doba ?!? Ja sie przy Tobie czuje normalnie jak ostatnia ofiara losu, bo na nic nie mam czasu :-O Milych wakcji z corcia zycze !! Kaszubko - ja Pana Lenia chetnie do siebie zaprosze... ale dopiero od jutra... dzisiaj mam jeszcze troche pracy a wieczorem bede chciala troche mieszkanie odgruzowac ... :-D A teraz jeszcze szybki lyk kawy i zabieram sie z powrotem do pracy... moze do 16h00 skoncze... Narazie !!

Postaram sie zagladnac po poludniu...

Bede po poludniu... narazie tylko

Paulamarc - staram sie nie roztopic ;-), ale ciezko sie z obiadu wracalo ... Hehe, usmialam sie z mistrzow :-D Mandzia - widzisz ja tez nic na urodzenie Alice nie dostalam... ale docenilam to ze pieknie dom posprzatal i przygotowal na nasz powrot... myle ze to wymagal wiecej wysilku niz kupienie wiechcia w kwiaciarni i powiedzenie kilku slow, wiec choc liczylam po cichu na chocby jednego kwiatka, to nie powiedzielam ani slowa... Mysle ze Wy tez sie "dotrzecie" tylko dajcie sobie czas, jestescie oboje mlodzi wiec cale zycie przed Wami ! Maja - powodzenia w poszukiwaniach ! Praca jest o wiele przyjemniejsza od rozmow ;-) :-). U nas klotnie tez sa, bo oboje nie mamy latwych charakterow :-P a w dodatku M uwielbia sie ze mna droczyc ... rzadko, ale za to takie konkretne z trzaskaniem drzwiami :-P... i na nastepny dzien juz sie znow kochamy :-D. Libra - zgadzam sie ze wychownie z domu to podstawa... Tez_Mama - jak masz swoje owoce to super, jasne ze wykorzystaj, sama, z miom antytalentem i awersja do kuchni, bym sie na mus moze pokusila. Kawa - szatan na stole : {_}> {_}> {_}> {_}> {_}> {_}> ... :-)

Jestem po obiedzie :-)... objadlam sie do wypeku bo wzielam sobie bufet i oczywiscie niczego sobie nie odmowilam... ta moja oponka nigdy nie zniknie :-O :-D Rzena (kwiat] - no prawie wodne bylo :-D Ania - no to rzeczywiscie Brian to typowy facet :-D... CIekawe czy jak dorosnie to dalej bedzie taki pieszczoch ...? Na zebraniu nie zasnelam :-P... ale chyba tylko dzieki temu ze sie klocili... troche za glosno bylo :-D :-D Ale za to teraz oczy mi sie same zamykaja :-O... wiec teraz ja kawe-szatana stawiam... : {_}> {_}> {_}> {_}> {_}> {_}> ...

Jestem po zebraniu... dobrze ze sie troche poklocili ;-) to nie zasnelam :-D Hehe, jak tak Was czytam w temacie mezow to ja chyba wygralam los na loterii :-)... narzekam na niego jak kazda ale w sumie to jak sie zastanowie to nie mam za bardzo na co narzekac...w domu pomaga (niechetnie :-O ale pomaga), mala sie zajmuje, pozwoli mi sie wyspac prze WE :-), nie gledzi ze obiadu nie ma albo ze nie posprzatane, nie pije, nie pali, na panienki nie chodzi ... :-D No dobra, zeby nie bylo tak slodko to prezentow nie daje (albo baaaaaardzo rzadko), kwiatow nie przynosi (albo patrz wyzej) , czesto zapomina o urodzinach, imieninach i rocznicach... Moze zdazyl dojrzec ;-) bo swoje latka juz mamy oboje i troche zycia za nami .... te 19 lat znajomosci tez robi swoje ... znamy sie jak lyse konie :-P i czasami nam wystarczy jedno spojrzenie i wiemy o co chodzi :-) ... Mandzia - pociesze Cie, u nas przez pierwszy rok po slubie slowo "rozwod" padalo srednio 2 razy na miesiac :-D... pomimo wieloletniego mieszkania razem i jeszcze dluzszej znajomosci po slubie mielismy "probe sil"... kto postawi na swoim, kto wygra... a u Was jest jeszcze Kubus, a nie ma co ukrywac ze dziecko przewraca zycie do gory nogami... Nam udalo sie osiagnac kompromis :-) Jesli moge sobie pozwolic na rade (jako mamuska ;-) ) ... nie przejmuj sie, ale nie olewaj totalnie. Zastanow sie dobrze co jest dla Ciebie wazne a z czego mozesz zrezygnowac, bo jest oczywiste ze z czegos bedziesz musiala zrezygnowac... I postaw sprawe jasno i badz konsekwentna ! Ijeszcze jedno : chwal Swojego faceta jak tylko masz do tego okazje i powod... bez wazeliniarstwa, ale szczerze powiedz Mu kiedy jest Ci milo, kiedy cos dobrze zrobi.. oni tego naprawde potrzebuja i wtedy staraja sie jeszcze bardziej :-) Gaillardo - my sie prawie rozstalismy kilka miesiecy przed slubem..spakowal sie, wsiadl w samochod i ... dojechal do polskiej granicy i wrocil... nie wpuscilam do domu :-P, spotykalismy sie tylko "na zewnatrz" przez kilka tygodni i jakby tak zebrac do kupy do przegadalismy chyba ze 2 tygodnie ... w miedzyczasie pojawil sie pocieszyciel ;-) ... i chlop otrzezwial ... i zaczal walczyc :-) Wiec z tym z tym zrozumieniam co sie traci to swiete slowa !! Przepraszam za to "kazanie" ... poprawy nie obiecuje :-D Mama_Oli - dla Olenki na 5 miesiecy :-)... Reszte napisze po obiedzie... rezerwacje zrobili coby miejsce na tarasie bylo;-) i trzeba byc punktualnie...

Leniwe i niemrawe :-O Jestem po koszmarnej nocy :-O... cieplo jak diabli, wczoraj o 22h00 bylo 33°C, dzisiaj bladym switem "tylko" 25°C, a ile w tak zwanym "miedzyczasie" to nie wiem... wiem tylko ze cala noc plywalam po lozku, obudzilam sie zlana potem, Alice sie budzila co chwile bo tez jej cieplo bylo ... koszmar !!! Dzisiaj znow sie zapowiada ciekawy dzien :-O... ale podobno jutro juz ma byc nieco chlodniej... oby !!! Kaszubko - duze dla Maciusia... biedny malutki :-(, mam nadzieje ze dzisiaj juz lepiej... Dziekuje za przesylke :-) Ania - powodzenia na finiszu zniw... Udalo Ci sie kupic te plastry znieczulajace do szczepienia ? Erato - hehe, dziekuje za wyreczenie mnie w kawie ;-)... jakos tak dzisiaj jak najbardziej na miejscu ta Twoja kawa, bo ja moglabym porozlewac :-D :-D Rzena - She - ho ho, widze ze prace postepuja :-) Kiedy lkucze dostajecie ? Fajne fotki ...a za to twoje gadanie o tluszczu to Cie musze ochrzanic, bo niegdzie zadnego tluszczu u Ciebie nie widac !! Figurka jak zloto :-) !! ZYcze wszystkim milego dnia... o 9h00 mam posiadowke...mam nadzieje tematy beda na tyle gorace ze nie zasne :-O...

Niemrawe :-O Witam po koszmarnej nocy :-O... wczoraj o 22h00 bylo 33°C, dzisiaj o bladym swicie "tylko" 25°C, a ile w tak zwanym "miedzyczasie" to nie wiem... wiem tylko ze cala noc plywalam po lozku, obudzilam sie zlana potem, mala sie budzila co chwile bo tez jej cieplo bylo ... koszmar !!! Dzisiaj znow sie zapowiada fajny dzien :-O... ale podobno jutro juz ma byc ciut chlodniej... oby !!! Gaillardo - za klotnie... jak nie tesciowa to M... nigdy nie moze byc calkiem rozowo ;-) Jakby co to przyjezdzaj do zabolandii :-) Stawiam kawe, herbate i cacao na otwarcie oczu... {_}> {_}> {_}> {_}> > > > > > > (_)> (_)> (_)> (_)> (_)> ... mnie sie bardzo przyda ...

wszystkim !!! Zyczliwa pomaranczko ukrywajaca sie pod slicznym pomaranczowym nickiem pt "a czy to ważne kto mógłby" - ja nigdy nie zylam i nie mam zamiaru zyc wedlug schematu... i to co sie "powinno" mam gleboko !!! Moje zycie i wara od niego !!! A nastepnych "zyczliwych" wpisow nie komentuje ... bo po co ...? :-D :-D Urq - Mandzia ma swieta racje : wrzuc na luz, bo Stas wyczuwa Twoje nastroje. Alice tez kruszynka, nie wyglada szczuplo, ma fajne nozki-kulfoniki :-) ale nie jestem pewna czy 6kg ma na dzien dzisiejszy (urodzila sie z 3090g) Widac taka jej i Twojego Stasia uroda :-) na sile jedzenia nie da sie maluchom wepchnac, jedza tyle na ile maja ochote. A tak na marginesie... komorki tluszczowe wytwarzaja sie w organizmie przez kilka pierwszych lat zycia i ile sie wytworzy tyle dorosly czlowiek bedzie mial... przynajmniej moja Myszka nie bedzie sie musiala jako dorosla kobieta odchudzac :-D Ghana - ja tez cie chetnie kopne ;-)... ale mam nadzieje ze bedzie to przysluga wzajemna :-D Farfalle - dzieki Ci dobra kobieto za slowa otuchy :-D Ja tam zadnego problemu z wiekiem nie mam ... oczywiscie chcialabym miec dzisiaj 25 lat i tak poukladane zycie i taka sytuacje jak mam dzisiaj ...ale to i tak bylo by niemozliwe, wiec ... no regrets :-) Mloda zonka - najwazniejsze ze sie M nic nie stalo... Fotki z wakacji poslij jak znajdziesz chwilke. Mandzie - a jadnak :-(... szkoda dziewczyny :-( Teraz kawa : {_}> {_}> {_}> {_}> {_}> ... herbatka : > > > > > > ... i cacao : (_)> (_)> (_)> (_)> (_)> ... na stole laduje... i zmykam popracowac ;-)....

A jednak Goja zagladnela :-) ... przed praca :-D

Hehe, widze ze i Goja zaczyna z filizankami kombinowac ;-)... Dzisiaj pewnie nie zagladnie bo przeciez dzisiaj sroda to pewno w koncu pracuje :-D, wiec ja Wam kawe postawie w kuflach :-D : {_}> {_}> {_}> {_}> {_}> {_}> {_}> ... Dea - uwielbiam takie pogaduszki i wspomnienia po latach :-)... pamieta i wspomina sie tylko mile chwile :-) Caly czas czekam na obiecane fotki ;-)... Ania - my tez tesknimy ... naprawiaj szybciutko kompa i wracaj do nas ! Kaszubko - dzieki za wiadomosc ! Dzisiaj jeszcze nie dojechalam do pracy a juz zmeczona bylam :-O... od rana grzeje, po poludniu ma byc 36°C i dziura ozonowa nad nami :-O i chyba zadzwonie do domu zeby Alice moze lepiej po poludniu w domu zostala... w domu o wiele chlodniej :-)... tyle ze nudniej :-P Zycze milego dnia... i prosze o podpisywanie listy :-) PS : Ruda nam gdzies przepadla... tak ciezko pracuje, cy cus ...? :-D

Asia - ja rocznik 72 :-P... w pazdzierniku mi 37 stuknie :-D No i kto najstarszy :-P ? Tak sobie ostatnio policzylam ze jakbym sie byla pospieszyla to np Mandzia mogla by byc moja corka ;-) ... no dobra, musialabym byc baaardzo mloda mama ale technicznie to mozliwe :-D Sa tu mlodsze od Mandzi ? Bo wtedy to juz zupelnie bez problemu ... :-D :-D Anjado - chetnie bym dawala nawet do kazdej butelki ale nie mam mozliwosci sciagac wiecej niz raz dziennie... W pracy niby bym mogla zamknac drzwi i sciagnac ale nie chce mi sie z lodowka do pracy jezdzic... Niby bym mogla jeszcze rano ale juz i tak wstaje prze 6h00 i normanie, poludzku chyba bym nie wyrobila jeszcze wczesniej wstawac... Moze to i lenistwo :-P, ale to juz dla mnie gra nie warta swieczki... Paulamarc- ALice pije tylko wode... i to bardzo malo... widac nie potrzebuje... bo smaku sokow i herbatek nie zna wiec to chyba nie "wybrzydzanie" ... Male pytanko ... wasze dzieci tez takie samoloty na brzuszku odstawiaja ? Moja maltretuje zabawki na matce i nagle ni z tad ni z owad rece na boki rozcapierzy ;-), nogi do gory i leciiiiii :-D :-D Kilka sekund tak trzymie i znow wraca do zabawek... Jak ja trzymie na rekach to tez ... nawet jak ja probuje nosic "w koszyczku" to tez mi rece rozklada ... Tez tak macie ?

Cos mi do Urq ucielo... a juz nie pamietam co chcialam napisac ...

Jestem :-) Gaillardo - no to danych staran ;-) ... my tez sie tak bez nacisku staralismy o mala... tak zawsze najpredzaj wychodzi :-) A swoja droga to masz kobito zdrowie ;-), tak jedno po drugim :-)... ? A na moja przemiane ùmateri tez nie narzekam, bo jak by tyla tyle ile zre to juz bym dawno setke przekroczyla :-P... Ghana - czekam na fotki ... dawno Niny na poczcie nie bylo :-) Mandzia - tak bywa :-(... szkoda kolezanki... ale moze jeszcze nic straconego...? Urq - tez mam takie dni ze mi sie wydaje ze juz nigdy do siebie nie dojde... no ale jak Mama_Oli - nie martw sie tym modyfikowanym mlekiem. Nielatwo jest utrzymac laktacje jak sie malo karmi... Ja jeszcze sciagam jakies resztki (jakies 70ml - zawsze to lepsze niz nic)... ale to juz ostatnie podrygi ... mala za chwile bedzie miala pol roku i mysle ze to i tak niezle biroac pod uwage to ze od 2 miesiecy pracuje i sciagam tylko raz dziennie... A co do lekarza... przymusu karmienia piersia jeszcze nie ma z tego co wiem ... jak cie opierdzieli to zapytaj jak masz to zrobic zeby karmic skoro do pracy wrocilas... A z tym mieszaniem mleka to oczywiscie zrobiz jak bedziesz chciala ale ja osobiscie rano podaje malej najpierw moje mleko a pozniej drugo butle z modyfikowanym ... jak ma zostawic to wole zeby zostawila modyfikowane a moje cale wypila... Paulamarc - hehe, widze ze moj nick co raz to bardziej "niepolski" sie robi :-D W przyszly WE planujemy Versailles... morze poczeka chyba na wrzesien jak juz sie te tabuny po autostradach przewina :-O... i jak tesciowa przyjedzie ;-) Libra - nie dobijaj mnie z ta "stara doopa" :-O... Ja sie wcale stara nie czuje, chociaz tak na dobra sprawe to moglo bym myc matka niektorych z Was :-P... :-D A tak na marginesie kochana pomaranczko ;-) ... slowo "proznowatosc" nie istnieje... chyba ze do tego stopnia jezyka polskiego zapomnialam :-P Stawiam kawe : {_}> {_}> {_}> {_}> {_}> ... herbatke : > > > > > ... i kakalko ;-) : (_)> (_)> (_)> (_)> (_)> ... bo ta kawa od sirusho to juz sie chyba cala wylala :-D MILEGO DNIA... ja sie biore do pracy ... jak mus to mus ;-)...

Kawa na stole !!!!! Wstawac spioszki :-) She - corka pracuje przez cale wakacje ? Nie planuje jakiegos wypadu ze znajomymi ? Rzena - prosze o wybaczenie... odpisze Ci na @ tylko jkos weny nie mam;-)... i czasu tez :-O Zycze milego dnia... i zabieram sie do pracy, bo pomimo tego ze szefa nie ma ;-) to pracy troszke jest...

Kaszubko - swietny obiad :-)... i jeszcze lepszy deser ;-) Ciesze sie ze humory Wam dopisuja :-) Goja - plenerowy wypad tlumaczy Twoja nieobecnosc :-) Masz racje trzeba lapac lato :-) A dzis dopiero poniedzialek to sie odpoczywa po WE, do srody jeszcze daleko ... :-D Cienka - u nas tez cieplutko... Jak nie jestescie przy obiedzie to Wam powiem ;-) ajak jestescie to nie czytajcie :-P... Przed chwila dzwonil M... Ala takiego "kupona" walnela ze mial zamiar ja zostawic do mojego powrotu ;-)... hehe, mial survival :-D :-D Kawa-szatan na stole... oczy mi sie zamykaja ;-)

Libra - normalnie cudo te Twoje limeryki :-) !!! Dawaj jeszcze !!! Mandzia - super hustawka ! Bede musiala nad czyms takim pomyslec... Do mnie wlasnie zadzwonil tatus ze Ala taka kupe walnela ze mial zamiar ja z tym zostawi do mojego powrotu :-D Hehe, mial chlop survival :-D :-D Stawiam popoludniowa kawe , ale taka siekiere bo mi sie slipia zamykaja...

A tu jeszcze dla Was na dobry dzien ;-) : http://www.youtube.com/watch?v=obFfpwFcZ0I&hl=fr http://www.dailymotion.com/video/xemf3_pub-evian-us-version_ads

Tak czekam i czekam, czy sie ktos pojawi i dobra kawe postawi ;-)... ale jak nikogo nie ma to stawiam :-) : {_}> {_}> {_}> {_}> {_}> {_}> ... a obok lezy duzy worek mirabelek :-) ... moze do tej kawy nie za bardzo pasuja ale sa pyyyyszane :-) Rzena - hehe, w takie upaly to mnie sia nawet gotowac nie chce :-D ... choc nie jestem pewna czy to tylko upaly, bo w zimie tez mi sie nie chce :-P... Zycze milego dnia i prosze o podpisywanie listy :-)...

Madziulina - prosze : herbatka : (_)> i kakao : > ... do wyboru, do koloru :-D

Noo, troche sie doczytalam, Kangurka i inne slicznosci pogladalam :-)... Marcel i Ola z marchewka wymiataja :-D a Julek faktycznie rubensowskie ksztalty ma... jakos u dzieci to fajnie wyglada a ciekawe ze u mnie juz troche gorzej :-O :-D Ja wam zdjec znad morza tym razem nie posle :-(... Widze ze week end milo uplynal... Maja znow balowala :-) a Suselek chalupe lizal ;-)... u mnie w domu troszke gorzej :-O... wczoraj tylko lazienke i kibelek umylam a reszta poczeka na lepsze czasy :-P... od odrobiny kurzu jeszcze nikt nie umarl :-P Madziulina - bije sie w piers az echo idzie ;-)... wybacz, skarbie, ja z tych "kawopijnych" i herbatka mi na mysl rano jakos nie przychodzi :-D Mama_Oli - tez uwielbiam M na zakupy wysylac :-)... nawet jak mi dzwoni co 5 minut bo nie wie jaka herbate kupic (a sam ja parzy codziennie :-D) Mandzia - moja tez sie strasznie prezy przy jedzeniu i mostki odstawia :-D widac to norma :-D Gaillardo - no to mamy podobnie :-Ou mnie 164cm wzrostu i 61kg... szlag by to trafil, dopoki siedzialam w domu to chudlam a teraz znow sie zaczely obiadki, deserki i inne swinstwa po knajpach kuszace... a w dodatku ze mna same glodomory pracja i od rana niczym innym nie mowia tylko o tym gdzie na obiad mozna isc :-O... Tylko sie powiesic :-O... Anjado - Avent ma uniwersalny rozmiar smoczkow... zaloz po prostu inny smoczek do butelki aventu... ja tak zrobilam :-) bo tez nakupilam butli jak glupia a malej tylko plaskie smoczki pasuja ... A teraz jeszcze szybciutko sondaz dla Sirusho : 1) Jakiej najczęściej używacie szminki/błyszczyka? Na codzien tylko bezbarwny balsam Labello a od wielkiego dzwonu Guerlain KissKiss 2) Jakiego najczęściej używacie podkładu/pudru? nie uzywam :-P 3) Jakich używacie cieni do powiek? L’Oréal 4) Jakiego używacie tuszu do rzęs? Gemey - Audacious Curl 5) Jakiej używacie kredki do oczu? Bourjois 6) Jakich używacie perfum? Armani Code, Givenchy - Ange ou Démon albo Dior - J’adore - w zaleznosci od weny ;-) 7) Jakiego używacie balsamu do ciała? Nivea - Summer Beuty (tylko czasami bo mi sie nie chce :-P) 8) Jakiego używacie kremu do twarzy dzień/noc? L’Orèal - Derma Genèse 9) Jakiego używacie żelu pod prysznic? Galenic (rano) i Rogé Cavaillès (wieczorem) 10) Jakiego używacie szamponu/odżywki do włosów? Szampon Nivea - Diamond Gloss (chyba ;-) ), odzywka Dove Wszystkim nie pisze ale to nie dlatego ze nie mam ochoty tylko wyszedl by mi chyba "Pan Tadeusz" ... a z czasem krucho bo robota czeka... :-(... Anjado See you later… ;-)