Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Rebeka72

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Rebeka72

  1. Nie wytrzymalam i musialam kompa wlaczyc :-P... ale widze ze jeszcze spokoj :-)... No i co ? O ktorej bym tu nie zagladnela to i tak bede pierwsza ? No to kawa na stol i uprzejmie prosze o wpisy :-)... zaraz wybieramy sie z M i do Ikei kupic kilka duperelek ... Alice zostaje z babcia ;-) Aura ;-) u nas \"do pupy\" jak mowi Dea ... spaceki zawieszone na czas nieokreslony :-(... ponoc dopiero do piatku ma sie poprawic :-O Kaszubko (kwiat] - DZIEKUJE !!!! Ty wiesz za co ;-)... slicznie to zrobilas !!! Postaram sie zagladnac pod wieczor, jak juz mama pojedzie a tymczasem zycze MILEGO I RADOSNEGO DNIA !!!
  2. Ja Wam dzisiaj tylko pomacham ... Nie mam czasu czytac ani pisac bo mama przyjechala do nas i tak mi glupio przy kompie siedziec ;-)... Zostaje do jutra wiec nawet jutrzejszej porannej kawy nie moge Wam obiecac :-P... pewno zamelduje sie dopiero jutro po poludniu... U nas znow bryja za oknem :-O, a myslalam ze sobie pospaceujemy przez te dwa dni... jak pech to pech :-O Narka mile panie !!
  3. Ja Wam dzisiaj tylko pomacham , bo mama przyjechala na caly dzien i tak mi glupio przy kompie siedziec ;-)... Zostaje do jutra wiec nawet jutrzejszej porannej kawy nie moge Wam obiecac :-P... pewno zamelduje sie dpopiero jutro po poludniu... Trzymajcie sie cieplutko... u nas znow bryja za oknem :-O, nawet na spacer sie nie da wyjsc :-(...
  4. Melduje sie ... o dupie maryni tez bedzie ;-) :-D Wczoraj Alice po szczepieniu troszke marudna byla... brzuszek bolal (nie jestem pewna czy to od szczepienia ... moze to ja cos zjadlam "nie tak" :-O), apetyt kiepski i niby zmeczona byla ale nie chciala spac... cos na zasadzie "chcialabym a boje sie" :-O, wiec troszke wiecej uwagi wymagala, a poza tym M w domu tez uwagi wymaga, moze nawet wiecej niz dziecko ;-) ... Mialam do Was jeszcze wieczorem zagladnac, ale padlam... Asia - jeszcze nie mialysmy przyjemnosci wiec ... Piekny staz te 17 lat :-)... Moj M tez tak samo : jak jestem w domu to umrze z glodu a nie zrobi sobie nic do jedzenia :-O ... musze czesciej z domu wychodzic bo wtedy jakos sobie radzi... Pomi - slodka ta Twoja malpka w kapieli :-) Shirusho - hehe, chyba kazda z nas po domu wozkiem jezdzila :-D :-D Mandzia - Alice tez tak nogi do gory podnosi... czasami tylko nogi a reszta plackiem lezy jak jej lapki do tylu uciekna :-D ... ale tak ogolnie to moja myszka na brzuszku nie lubi za bardzo lezec ... klade ja mimo wszystko od czasu do czasu na chwile, i wtedy krzyczy... nie placze tylko krzyczy, normalnie mam wrazenie ze mnie opieprza :-D Nie odpisuje wszystkim, sorki, ale zaraz jedziemy do mamy (dzis tutaj jest Dzien Matki) wiec musze wszystko przygotowac... ale postaram sie zagladnac wieczorkiem ... to nadrobie zaleglosci. Wsyzskim po posylam i zycze MILEGO DNIA.
  5. Witam niedzielnie :-) ... tradycyjnie juz z kawa... Wczoraj Alice po szczepieniu troszke marudna byla... brzuszek bolal (nie jestem pewna czy to od szczepienia ... moze mamusia cos zjadla \"nie tak\" :-O), apetyt kiepski i niby zmeczona byla ale nie chciala spac... cos na zasadzie \"chcialabym a boje sie\" ;-), wiec troszke wiecej uwagi wymagala,a poza tym M w domu tez uwagi wymaga :-P, moze nawet wiecej niz dziecko :-D... Mialam do Was jeszcze wieczorem zagladnac, ale padlam... M natknal sie w piatek jadac do pracy na \"kowoj przeydencki\"... jeszcze bez Prezydenta : limuzyny i obstawa Barack\'a Obama przyjechaly po Niego na Orly ... i stwierdzil ze taki konwoj robi niesamowite wrazenie ... jestem w stanie w to uwierzyc :-) Ania - moze na paciorkowce ? Tez mialam badanie w ostatnich tygodniach... Dobrze ze wszystko dobrze, teraz juz tylko czekac... (nie)cierpliwie :-) No i liczymy na corke !! Kaszubko - gratulacje dla syna !! Goja - zostaly czekoladki ? Chetnie sie poczestuje... szkoda ze sie z Toba na kawe nie zalapalam bo dzis juz pewno znow biegasz ;-) ? Rudamaxi - oj ,jak milo czytac takie wiadomosci !! Buziaki dla dzieci !! Dzis jedziemy do mamy (dzisiaj tutaj jest Dzien Matki) wiec zmykam wszystko przygotowac... ale postaram sie zagladnac wieczorkiem :-) MILEGO DNIA kochane !!
  6. No to sie napisalam ... i zezarlo ... wiec krotko bedzie ... Myszka slicznie noc przespala, obudzila sie o 6h30, wciagnela 190ml i dalej spi... Maly spioszek z niej :-) Anjado - ale Ci dobrze... ja juz sama nie wiem ile jeszcze tych szczepien przed nami ale przynajmniej 3... Kropka - szacuneczek, piekny wynik !!! Przy takim samozaparciu i determinacji te pozostale tez napewno pojda w sina dal :-) U mnie @ dalej niet... U nas kciuk jest wlasnie w fazie testow... jeszcze nie wiem czy zostanie zaakceptowany do uzytku :-D Minisia - 1.5 kilo na samej piersi ?!?!? Super !! Moja za 4 tygodnie przybrala 640g ...pediatra stwierdzila ze to wystarczajaco. U nns dzisiaj od rana pada... nawet logoczne, bo wczoraj umylam okno ... i tak dobrze ze tylko jedno ... na reszte len nie pozwolil :-P Spadam pod prysznic...
  7. No i co ? Nie mowialam ? Kawa na stole, mile panie, prosze sie czestowac :-) Dokladam sniadanie : grzanki z konfiturka / miodem i soki ... croissant\'y beda troszke pozniej jak M wroci ;-)... Myszka slicznie przespala nac, obudzila sie o 6h30, pojadla i dalej spi... maly spioszek z Niej :-) Dea - dziekuje Ci, kochana , ale troszke Wam juz tutaj pomarudzilam i pewno jeszcze nie raz pomarudze :-P... a ta to ze nie wiecej to tylko i wylacznie zasluga Alice :-)... nie daje mi zadnych prawdziwych powodow do narzekania czy zmartwien :-) Ty kiedys powiedzialas ze macierzynstwo o wielka przygoda ... i tak staram sie je traktowac :-) Goja - czekamy :-) No i tak jak mowialam, dzisiaj pada deszcz ... ale i tak nie jest zle, bo wczoraj tylko jedno okno umylam :-P ... na wiecej Pan Len nie pozwolil :-D Dla calego skladu posylam po i zycze milego dnia !!
  8. Melduje sie na wieczor :-) Jestesmy po szczepieniu... Alice byla dzisiaj tak dzielna ze az jestem z Niej dumna ... tylko sie skrzywila i nawet nie zaplakala... wiec ja tez lepiej dzisiejsze szczepienie znioslam . I tatus nie musial na koniec gabinetu uciekac Te plasterki znieczulajace sa rewelacyjne !!! No i dostalam "zielone swiatlo" na wprowadzenie 4 posilkow na dzien... pod warunkiem ze bedzie jadla za kazdym razem ok.180 ml... Oczywiscie nic na sile, ale biorac pod uwage ze mamy problemy z "upchnieciem" 5 butelek w ciagu dnia wiec bedziemy teraz obserwowac i moze Alice znajdzie sobie nowy rytm dnia Dzisiaj jak zjadla o 14h00 tak po szczepieniu spala od 19h00... wiec juz ja nakarmilam na noc, wykapalam i teraz slodko spi... az jestem ciekawa o ktorej sie obudzi ... Paula - baw sie dobrze ! Pala kreseczka - M nazywa mnie czasami "Boa Kusiciel" :-d :-D Lola - :-( Pomi - trzymie kciukole za spokojna noc... Ty tez za mnie potrzymaj, bo u mnie tez moze byc cieplo ;-) Ponti - sukieneczki sliczne ... ktora nie wezmiesz bedzie super :-) Mandzia - Alice tez nie che siadac... ale z tego sie akurat ciesze, bo jeszcze troche dla Niej za wczesnie na takie cwiczenia, a jak juz zacznie to jak tu pozniej taka Niagare zatrzymac ?? :-D Mam nadzieje ze piszczec mi w nocy nie bedzie :-O... Minisia - ale ogolna ilosc zabkow moze sie utrzymie na stalym poziomie ;-) Teraz mam w planach "wieczor pieknosci" ;-) : goraca pachnaca kapiel, manicure, pedicure, masazyk stopek i moze cos jeszcze... Do jutra !!!
  9. Zpomnialam drugiej stronki dla Ciebie, Kaszubko... prosze : http://www.music-story.com/jean-michel-jarre/discographie papa !!
  10. Sirusho - ja stupido, przeciez masz date urodzenia Boryska w stopce :-D Rozalinda - naczynia, pranie i balagan poczeka... Ty mi dobrze o ziecia dbaj ;-) Mała kreseczka - swietny plan, moje nozki tez o masaz wolaja wielkim glosem... moze dzisiaj sie zmobilizuje i cos ze soba zrobie bo jak glupia pinda wieczorami albo przed kompem albo na kanapie tylek plaszcze zamiast sie za siebie wziac... jak tak dale pojdzie to wroce do pracy jako zmora ... co jak co ale litosci nie lubie wzbudzac :-P :-D Urquinaona - wszystkiego naj z okazji rocznicy A ktora to jesli moge zapytac ? Ja tez prasuje tylko te wyjsciowe i wierzchnie (bluzeczki, spodniczki, spodenki...) Bodziaki z miekkiej bawelny jak ladnie rozwiesze i poskladam to nawet nie widac ze nie sa prasowane :-P... przeciez bym od zelazka nie odchodzila bo pralka u nas na okraglo teraz chodzi :-O. A co do tego jedzenia... ja zre jak maszyna !!! Musze sie troche opanowac bo jak przestane sciagac pokarm to te moje kilogramki swinskim truchtem wroca :-D :-D... Mloda zonka - u mnie tez tragedia :-(... i jnie dosyc ze wypadaja to jeszcze przetluszczeja sie jakbym codziennie je oliwa smarowala :-O A tak sie cieszylam, bo pod koniec ciazy po raz pierwszy w zyciu nie mialam problemow z wlosami ... Ale mimo wszystko nie skusze sie narazie na drugie dziecko ;-) :-D Bol mnie nie przeraza... mialam ZZO i na 12 godzin na sali tylko 6 godzin meczylam sie z bolami krzyzowymi (bo nie wiedziec dlaczego nie mogli mi od razu znieczulenia dac :-O...) ale z dwojka w domu juz bym chyba nie wyrobila :-D... i narazie nawet wizja lwiej grzywy mnie nie przekona :-D Qrde, wy tu o @ a u mnie dalej nic ... sama nie wiem czy to dlatego ze dalej \"karmie\"i biore Cerazette ...? A tak wogole to musze sie wybrac go gina bo karmienie sie niedlugo konczy... uwielbiam te wizyty :-O Powiem Wam ze ten \"PerfectSlim Pro\" jest SUUUPER !!! Oczywiscie rezultatow w postaci zmniejszenia fetu jeszcze nie ma (bo cudow nie ma ;-) ) ale po masazu (ktory, nota bene, trwa raptem 5 minut, bo pisze zeby tylko 4 razy w jednym miejscu przejechac) skora jest super \"wygnieciona\" i czerwona tak jakby byla poparzona... krazenie pobudzone na maksa i wrazenie jest takie jak po profesjonalnym masazu-drenazu w salonie !! Niech sie moje toksynki przygotowuja, bo mam zamiar sie ich wszystkich pozbyc !! :-D Cos jeszce mialam napisac ale juz nie pamietam co, a nie mam czasu wracac i czytac... Uciekam do kuchni bo mi sie wlasnie M zameldowal i za pol godzinki bedzie w domku... a pozniej na szczepienie :-O... Ciekawe czy tatus znow ucieknie na drugi koniec gabinetu tak jak ostatnim razem ;-) :-D :-D Narka ;-)
  11. Melduje sie :-)... Wczoraj nie moglam... mialam odwiedzinki caly dzien i glupio mi bylo do kompa siadac... a wieczorem poleglam :-O... mala przesypia pieknie cale nocki a ja niewyspana chodze... ale co ja poradze ze polozyc sie spac przed polnoca jest dla mnie nieosiagalne :-O... Ot, sowa ze mnie i juz :-P Smutasek – tez witam :-) Twoja Lili mogla by byc siostra Alice :-) !! Slodka !! Farfalle – nooo, kochana, gratulacje !!! Ja tez zre jak maszyna, apetyt mam wiekszy niz w ciazy a waga leci w dol :-)… Chyba myszka ze mnie (za posrednictwem laktatora ;-) ) wszystko wyciaga :-D Oj ,bede musiala uwazac jak przestane karmic, bo moge baaaaaardzo szybciutko kilogramki nadrobic… Filipek bomba ! Mandzia – podkowka jak zloto :-) Pomi – na lodowke nie mam patentu ale moze zainwestuj w zmywarke ;-) ... przynajmniej mozna tam wszystkie brudna gary upchnac i nic nie widac :-D Buziaki dla Ewci na te piekna “rocznice” :-) Sirusho –Borysek jest z 7.03 ? To jest rowiesnikiem Alice ... ale ten czas leci !!! Madziulina – razem bedziemy dzisiaj cierpiec... u nas tez szczepienie po pludniu, znow mnie bedzie serce bolec :-(... Mate – hehe, o wodzie i suchym chlebie kaz mu zyc... ot, konowaly trafaiaja sie wszedzie ... Mloda zonko – straszne :-(... Nawet nie potrafie sobie wyobrazic rozpaczy rodzicow :-(... Lola – myslisz ze kazda z nas ma swojego “Dr Jekyll i Mr Hyde” ;-) :-D :-D Mala kreseczka - spoznione ale od : ♪♫ STO LAT ♪♫ :-) Dla niewymienionych po posylam :-) ... spadam bo sie mala juz kokosi... Moze znajde pozniej chwilke to Wam napisze pare slow o tym PerfectSlim Pro...
  12. Tradycyjnie juz pierwsza :-)... i z kawa :-) Wczoraj byla u nas mama ... oczywiscie nie mogla sie na Alice napatrzec po miesiacu nieobecnosci :-) i stwierdzila ze zmienila sie bardzo... ze \"wydoroslala\", ze to juz nie jest \"baby\" tylko dziewczynka :-) No i moje slonko kochane slicznie babcie przyjelo : z usmiechem od ucha do ucha :-D Dzisiaj po poludniu znow jedziemy do szczepienia :-(... kupilam plasterek znieczulajacy, moze bedzie troszke mniej placzu i jakos obie to przezyjemy lepiej niz poprzednim razem... Rudamaxi - co tak skromnie ? Kaszubko - prosze tu jesienia nie straszyc, bo ja potrzbuje slonka zeby mi oslodzilo choc troszke te trudne chwile za tydzien :-O Dea - kochana, jeszcze oprocz wody i suchego chleba bedziecie mieli duuuuzo milosci zwlaszcza kiedy pojawi sie malenstwo . A czy Twoja mama w zwiazku z ta zmiana sytuacji dotyczaca Twojego wuja :-( nie zmienila planow i nie przyjedzie jednak Wam pomoc ? Goja - jak zwykle zabiegana... ale widze ze chyba jeszcze bardziej niz zazwyczaj...? Zycze milego dnia... zaraz zabieram sie za okna, bo juz prawie nic przez nie nie widac :-O a tu takie sliczne widoki za oknem :-)... jak znam zycie to najdalej jutro bedzie padac :-O :-D
  13. Helol o poranku :-) Aromatyczne kawa kusze ... zyczac milego dnia :-) http://www.youtube.com/watch?v=u6FwEJwwYcQ
  14. Witam o poranku :-) Aromatyczne kawa kusze... a obok kawy klade liste obecnosci i uprzejmie prosze o podpisy ;-) http://www.youtube.com/watch?v=u6FwEJwwYcQ MILEGO DNIA !!
  15. Mala kreseczko – Pan Doktor jak ta lala :-) Sliczny chlopak Ci rosnie ! Basia – nie badzmy drobiazgowi ja tez tak z marszu na “ty” do wszystkich wale :-D Ale dziekuje i tez sie do ciebie milo usmiechne :-)... Julia prawdziwa ksiezniczka Mdziulina - winka troche zazdroszcze ;-)... ale jeszcze tylko tydzien z kawalkiem i pierwsze co zrobie to pojde do Japonca na obiad a wieczorem sobie butelke wina otworze... i sama ja wypije :-D Troche poogladalam i dodalam Wam jedno zdjecie... Teraz dojonko, masazyk wyszczuplajacy ;-) i w objecia Morfeusza uciekam :-) Do juterka :-)
  16. Mala spi... nawet dzisiaj ladnie zjadla !!!! Tasienka - zalamalas mnie ;-)... a ja myslalam wlasnie ze oryginalna bede :-D. Zartuje, mnie chodzilo glownie o to zeby bylo \"tutejsze\" a rownoczsnie miedzynarodowe i latwe do wymowienia dla rodzinki w Polsce... mnie po swiecie nosi to moze moja corcia tez obiezyswiatem bedzie ;-) ... kto wie gdzie jako dorosla osobka wyladuje :-) Alkohol... hmmm, u nas raczej bedzie ale napewno, tak jak u Basi, niewiele. To rzeczywiscie bardzo osobista sprawa... Rozalinda - poczekamy... faceci z przeszloscia (i doswiadczeniem ;-) ) sa lepsi ;-) :-D Ty karmisz sztucznym czy swoim ? Jak swoim to rada mojej poloznej : poranne mleko jest najbogatsze i najbardziej sycace... ja zostawiam czesc \"porannego udoju\" :-D na ostatnie karmienie ... A zeby dzieci latwiej w nocy zasypialy po karmieniu to nie swiecic swiatla ani do karmienia ani do przewijania... I nie mowic do dzieci, bo to je rozbudza. U mnie dzialalo... Powodzenia ! Zaraz lece na poczte, ogladania zdjec ciag dalszy :-)
  17. Czekam az mala wstanie na jedzonko i kapiel i szkrobne Wam pare slow... ;-) No to widze ze moja dosyc duzo spi bo w nocy od 21h30-22h00 do 6h00-6h30 je sniadanko i idzie jeszcze dosypiac noc tak do 9h00, a w dzien to praktycznie miedzy wszystkimi karmieniami troche spi... czasami bedzie to 30 minut a czasami i 2 godziny... a najlepiej sie jej sie spi po spacerze (bo na spacerze oczywiscie nie spi prawie wogole) czyli przed kapiela i przed noca :-P...Dziwna jakas ;-) I tak dobrze ze nia ma problemow z zasypianiem... Tak sie zastanawiam czy ona nie je za duzo na te pierwsze 3 karmienia i pozniej juz nie ma apetytu... no ale przeciez nie bede jej limitowac jak chce jesc !! Smutasek - moja je 5 razy dziennie i mam wrazenie ze to dla niej za czesto :-O... Je jak sie obudzi rano ok 6h-6h30 pozniej ok. 10h00, 13h30 , 17h00 i ostatni raz ok 20h30... Za kazdym razem "wciaga" ok. 140-150 ml. Wypadalo by mi przejsc na 4 karmienia dziennie bo jak dobrze poje o 17h00 to pozniej o 20h30 juz nie chce jesc... Moglabym niby opoznic to ostatnie karmienie ale A nie moge przeciez jej przeciez kapac o 22h00 !!! Dzisiaj na spacerze trafilismy w parku na jakas impreze... nie wiem z jakiej to bylo okazji ale w ogrodzie rozanym grala orkiestra deta... I okazalo sie ze moja Alice tez jest muzykalna :-P... bo po 5 minutach sluchania tez dala piekny koncert i musielismy uciekac :-D :-D Ide kolacje zjesc zanim moja gwiazda jeszcze spi... znow kapiel bedzie pozno... no coz... uroki maciezynstwa :-D
  18. Wrocilam ze spacerku, mala drzemie przed kapiela wiec do Was zagladam :-) Ania - jestes usprawiedliwiona ;-) a za te mile slowa ktore lechca moja proznosc dostaniesz jeszcze Idbaj o brzuszek w tych ostatnich tygodniach, po bankach juz nie biegaj :-P Dea - je tez chce dostac wiadomosc !!! Zartuje, kochana :-D, najwazniejsze zebys nam dala szybciutko znac, bo tu wszystkie juz jak na szpilkach siedza :-D. Tak sie zastanawiam czy nie mozna sie tu doszukac jednej z przyczyn tych literackich porywow Wesolej Kaszubko - bo polece jeszcze do sklepu za truskawakami !! Goja - ja sie tam na dyskotekach nie meczylam :-P ale widac chlopak ma inne rzeczy w glowie niz ja mialam :-D Duze brawa dla Niego i gratulacje dla Ciebie za zdolnego syna !! Dzisiaj an spacerze trafilismy w parku na jakas impreze... nie wiem z jakiej to bylo okazji ale w ogrodzie rozanym grala orkiestra deta... zrobilam kilka fotek ale tylko komorka i nawet jeszcze nie sprawdzalam jakie wyszly... W kazdyma razie okazalo sie ze Alice tez jest muzykalna :-P... bo po 5 minutach sluchanie tez dala piekny koncert i musielismy uciekac :-D :-D Aice dalej spi... to ja sobie do mamuski zadzwonie ,bo juz w domku jest... i jutro ma do Nas przyjechac :-) ... ale bedzie opowiadania po miesiacu :-) Papatki kochane
  19. Lece na spacer ;-), zagladne pozniej i zdjecia tez pozniej poogladam...
  20. Lola - ja tez mam nadzieje ze przyjedziesz... i moze razem kawke w cieniu Notre Dame wypijemy ? ;-) mala kreseczko - czekam na zdjecia :-) Basia - szkoda ze tak,a badz co badz, wazna uroczystosc nie przebiegla tak jak powinna... Tesciowie porazka... wiem ze przykro ale oni chyba po prostu jeszcze nie dorosli do roli dziadkow... Dasz fotke ksiezniczki :-) ? Rozalinda - poogladalam Kubusia i na ziecia go akceptuje ;-)... Tylko zanim co to bedzie sie musial ze swoja lozkowa dziewczyna rozejsc :-D Mate - przeslodka Twoja corcia !! Moja tez tak dziubka otwierala i jeszcze tak oddychala jakby sapke miala :-D... nazywalismy ja wtedy "wilczek" bo sie nam z takim wyglodzinym, szukajacym cycka wilczkiem kojarzyla :-) mala mi spokoju nie daje... jednak bez mamy zle ;-) Narazie ... zycze mielgo dnia !!
  21. Jestem... wracam z poczty powoli zaczynam nadrabiac zaleglosci :-) Bede pisac po kawalku i od tylu bo mala nie spi i co chwile do niej musze zagladnac... Pomi - tutaj mowia ze dziecko w wieku roku na 150% wzrostu urodzeniowego, to sobie oblicz bo nie wiem ile Twoja Ewcia miala jak sie urodzila a nie chce mi sie tabelki szukac :-P... Slodkie te cuiszki :-) Anjado ide...
  22. Ja juz jestem ... kto nastepny ;-) :-) Wczoraj chyba juz zmeczona bylam ... mialo \"byc OD was DO nas\"... zreszta niewazne, wazne ze dzis znow pieknie slonko swieci ... i wraca mama !!! Ciekawa jestem czy pozna Alice ...? U nas wczoraj wieczorem znow bylo troszke walki... mala nie chciala jesc ani o 17h00 ani o 20h30... W rezutlacie poszla spac prawie z pustym brzuszkiem... ale i tak wytrzymala do 6h30... widocznei taki pusty nie byl ... No nic juz nie zanudzam... Kawa na stole i zaczynamy nowy dzien :-) Duza dla Was wszystkich, kochane !!
  23. Tylko Wam pomacham wieczornie bo padam na pyszczek...mala nam dzisiaj znow dala popis wieczorem i nie chciala jesc... ani o 17h00, ani o 20h30... cierpliwosc mnie odbiega swinskim truchtem ... a w dodatku dalej nie umowilam wizyty do pediatry... Bede jutro ... dzisiaj juz nie mam sil mimo najszczerszych checi...
  24. No i mialo byc tyyyyyle do czytania... a tu co ? Moje rozczarowanie nieco lagodzi fakt ze Wesola sie dzisiaj znow rozpisala :-) Dea - zaloze sie ze ta piekna szarowka tez do was od nas \"splynie\"... ale narazie mamy pogode cod-miod :-) Zycze dobrej nocy... i mam nadieje ze juz jutro Ania sie zamelduje ...
  25. Hehe, wwyrodna zona i matka jestem :-P... Tatus z pracy wrocil i od razu go na spacer wykopalam :-D... A niech se chlop pospaceruje z dzieckiem, calymi dniami na tylku siedzi to troche ruchu mu dobrze zrobi ... no i przede wszystkim niech poglebia kontakty z coreczka :-) Madziulina - nie jarze jeszcze dokladnie ktoras ty ;-) bo narazie zdjecia tylko tak po lebkach obejrzalam a i to glownie na maluszki zwracalam uwage ale moja mila, nie zalamuj sie !! Wiem ze dla niektorych waga i wyglad jest sprawa wazna ale wiesz co ? Czasami warto wrzucic na luz... Ja na to leje z grubej !! Od 6 lat ciagnie sie za mna 10 kilo nadwagi (i to prawdziwej nadwagi bo przy 164cm wazylam 64 kilo) i mam to gleboko !! Lubie dobrze zjesc (i wszystko co lubie to same niezdrowe i tuczace rzeczy ... no moze oprocz sushi :-) i to mnie troche ratuje :-D ) i nie mam najmniejszego zamiaru z tego zrezygnowac bo wypad do dobrej knajpki, lody, deserki i inne duperele to sa wlasnie te przyjemnosci ktore w moim przypadku sprawiaja ze zycie jest piekniejsze ! Nie powiem, chcialabym wygladac tak jak Ty na tych zdjeciach ktore wkleilas, ale nic na sile ! To ze staram sie cos ze soba zrobic to tylko dlatego ze kiedy zbliza sie do 40-stki (o rany Boskie :-O :-D !!!!) to trzeba troszke bardziej sie postarac zeby jakos wygladac... Wiec sie dziewczyno nie przejmuj, masz cudownego synka i ciesz sie z kazdej chwili z Nim spedzonej i nie psuj sobie niepotrzebnie humoru takimi myslami !!! LEJ CO MOWIA INNI !! GLOWA DO GORY !! Urquinaona - Matko ukochana ,a skad tys taka tesciowa wytrzasnela ?!?! Jak tak mozna !! Dziewczyny maja racje, ja bym jej za prog nie wpuscila !!! Nie dopuszczaj jej na krok do Stasia, jeszcze zateskni za wnukiem !!! A z ta jedna strona to sie nie martw... moja przez kilka tygodni tez czesto sie tak wyginala tylko w jedna strone (jak na tym zdjeciu na lezaczku i praktycznie tylko jedna nozka kopala... i wszystko teraz jest ok, po prost jedna strona wczesniej sie rozwija ale ta druga zaraz ja \"dogania\". Rozalinda - zazdroszcze troszke ;-)... moja ladnie sie bawi ale wymaga sporo uwagi bo szybko sie jej \"nudzi\"... Szkoda z Kubus ma juz dziewczyne ;-)... myslalam ze moja Alice sie zalapie :-D... Ide glowe umyc... bo za chwile bedzie mozna na niej rzepe siac...
×