zlaolimpia

Cześć dziewczyny! Miło mi to czytać, że chcecie abym się podzieliła z Wami moimi sposobami zeby pogadzić macierzyństwo i całą resztę... Tylko nie wiem czy moje rady Wam się przydadzą. Każdy ma swoje metody, ale oczywiście podzielę się:) Na razie będę już uciekać bo trzeba się wyspać bo jutro czeka mnie kolejny dzień z moim małym rozrabiaką, a będę sama bo mąż idzie do pracy, więc muszę byc przytomna bo jeszcze cały dom na głowie mam...Pozdrowienia dla Waszych dzidziusiów no i dla Was oczywiście.

Cześć dziewczyny! Mam 23 lata i prawie trzyletniego synka. Zaszłam w ciążę jak byłam na pierwszym roku studiów. Chciałam trochę \"odchować \"dziecko i w tym roku wracam na studia. Ciąża nie była planowana. Na początku nie wiedziałam czy sobie poradzę być mamą, ale to nie jest takie trudne...Wiecie, jak patrzę na moje koleżanki, które też rodziły w podobnym wieku jak ja to dochodzę do wniosku, że młodej kobiecie łatwiej jest urodzić dziecko, jest mniej komplikacji. Moje dwie szwagierki 26i 25 lat rodziły nie dawno i obie musiały leżec przez całą ciążę, nie twierdzę że to jest jakaś reguła, ale tak wynika z moich obserwacji. Trzymam kciuki za wszystkie młode mamy i ich narodzone lub jeszcze nienarodzone dzieciaczki. Będzie dobrze:):):)

Ja wzięłam będąc w trzecim miesiącu ciąży i powiem Ci/ Wam że tego nie żałuję i nie żałuje tego że \"wpadliśmy\" bo teraz mój kochany urwisek ma już dwa latka i jest zdrowym dobrze rozwijającym się \" mężczyzną\" jak to sam określa. Może tylko trochę wnerwia mnie teściowa z którą mam\" przyjemnośc\" mieszkać ale i tak nie żałuję mojej/ naszej dezyzji.Pobraliśmy się nie tylko ze względu na dziecko ale także nasze uczucie miało tu wiele do powiedzenia, kochaliśmy się a dziecko tylko nas utwierdziło w słuszności tej decyzji.

Ja wzięłam będąc w trzecim miesiącu ciąży i powiem Ci/ Wam że tego nie żałuję i nie żałuje tego że \"wpadliśmy\" bo teraz mój kochany urwisek ma już dwa latka i jest zdrowym dobrze rozwijającym się \" mężczyzną\" jak to sam określa. Może tylko trochę wnerwia mnie teściowa z którą mam\" przyjemnośc\" mieszkać ale i tak nie żałuję mojej/ naszej dezyzji.Pobraliśmy się nie tylko ze względu na dziecko ale także nasze uczucie miało tu wiele do powiedzenia, kochaliśmy się a dziecko tylko nas utwierdziło w słuszności tej decyzji.

Ja wzięłam będąc w trzecim miesiącu ciąży i powiem Ci/ Wam że tego nie żałuję i nie żałuje tego że \"wpadliśmy\" bo teraz mój kochany urwisek ma już dwa latka i jest zdrowym dobrze rozwijającym się \" mężczyzną\" jak to sam określa. Może tylko trochę wnerwia mnie teściowa z którą mam\" przyjemnośc\" mieszkać ale i tak nie żałuję mojej/ naszej dezyzji.Pobraliśmy się nie tylko ze względu na dziecko ale także nasze uczucie miało tu wiele do powiedzenia, kochaliśmy się a dziecko tylko nas utwierdziło w słuszności tej decyzji.