Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Iwusia_25

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Iwusia_25

  1. nowa- auu trzymaj się dzielna dziewczyno, kuruj palec. Zenek- biorą średnią z roku :( niestety tak to jest będziesz stratna. Sama to znam z autopsji :(.
  2. sroczka głowa do góry- tym razem będzie dobrze- nie smuć się bo to nie słuzy dzidzi ... uwierz mi wiem co mówię mam za sobą tż takie przeżycie- ciesz się tym co daje Ci dana chwila a niebawem poczujesz tą chwilkę w swoic ramionach a to będzie najcudowniejszy dzień w Twoim życiu :) warto czekać i głowa do góry.
  3. a ja dziś chcę sobie kilka ciuszków zamówić w 9fashion przez neta- mam nadzieje, że nie będe żałować!!! byłam pomierzyłam ubranka i chyba zamówię bo będą tańsze, a jak mi się nie spodobają to najwyżej stracę na presyłce :(, w końcu jak się jedzie do sklepu to też kosztuje ;). Za 3 dni półmtek :) hura już nie moge się doczekać a wizytę u gina mam chyba 23 - musze sprawdzić dokładnie. dokładnie za tydzień. Co do zachcianek to tez raczej nie mam. Coś mi bardziej smakuje, coś mniej. A może mam na lody magnum z migdałami :P. A od wczoraj zostałyśmy same- mąż w delegacji :( a buu aż do soboty. Będzie ciężko. No i generalnie moja babcia ukochana cięzko jest chora :(. Bardzo cięzko- wczoraj ją do szpitala zabrali. A ja jeszcze w tym tygodniu na koniec polski mam jechać :(. Ach cięzki tydzień...
  4. jakasia moja córcia w 20 tc - no własnie kurcze nie mam całości ale mam np Ac 15,25 cm, FL 3.31 i BPD 5.19 było wszytsko ok :) więc może Ci to coś da- chociaż kurcze nie pamietam ile miała w całości, a lekarz napewno podoawał bo ja też ciekawska byłam:) generalnie w 42 tc miała 56 ;) cm hihii
  5. hej hej, och ja też sobie wrzuciłam ten felerny kalkulator i nie wiem jak to się stało ale miałam wg niego rodzić w pażdzierniku :P Co tam muszę w końcu pprawić ta tabelkę bo mam termin na 6 a nie 9 ten z @ i go się będziemu już teraz trzymac bo dzidzi różnie tyje i rośnie. Później zresztą też. I wiecie co ja już zapomiałam jak to jest z takimi maluchami, tzn, że moje dziecko było takie małe... ach jak ten czas leci moja melia ma prawie 15 miesięcy i ma 82 cm a waży 9 700 :) więc same rozumiecie a jak się urodziła w 42 tc to ważyła 3 540 i miała 58 cm. ALeż urosła :) przez tak krótki czas :) zobacyzcie i u was tak będzie nawet się nie obrócimy a trzeba będzie torbę do szpitala pakować. :O ojoj... Dziewczyny co do tych brzuszkó co chyba jakasia podrzuciła to sa naprawdę różniaste:) a mój chyba pasuje do tego najbardziej małego pomimo tego, że to druga ciąża :) fajnie nie będę musiała dużo dźwigać :) Acha i nie przejmujcie się tak wagą bo ja raczej do tych normalnych należę- nie chudzielców :) ale takich w sam raz to przed pierwszą ciążą ważyłam więcej niż przed drugą :) i wogóle się nie odchudzałam- przy dziecku jest tyle roboty że samo leci w dół :) Zobaczymy czy przy drugim tez tak będzie. I rozstęów też raczej nie miałam- bo mój brzuch nie był duży. A teraz wyglądam tak - prawie 19tc , że nikt mi nie wierzy, że w ciązy jestem. Tzn. że w tak zaawansowanej :) ale jeszcze zdążę się nacieszyć brzucholkiem. Najważniejsze, że mam apetyt i jem utyłam prawie 3 kg. jeszcze 3 i styka :P hihi taki żart, ale generalnie fajnie by było :) jednak liczę na jakieś 12 w fazie końcowej. Więcej nie chcę :) jednak raczej na to nie mam za dużego wpływu. oki spadam bo jeszcze musze zadzwonić w kilka miejsc, zrobić obiad, poprasować koszule i iśc po córcię :).
  6. jakasia ja ekspert :P no coś Ty :) mam poprostu 14 miesięczne dziecko więc w miarę na bieżąco jestem i jak wybierałam ierwszy wózek to dokładnie też nie wiedziałam na co zwracać uwagę :D pomogła mi koleżanka z doświadczeniem:). Dlatego chętnie służę pomocą bo wiem, że to ważne a na rynku jest naprawdę bardzo dużo wózków fajnych w przeróżnych przedziałach cenowych no i oczywiście różnie funkcjonalnych więc każdy znajdzie coś dla siebie tylko musi sobie zadać kilka podstawowych pytań... na czym mu zależy. Ja chciałam aby łatwo się składał i mieścił w bagażniku :) i miał skrętne koła był w miare lekki i był funkcjonalny. Aby można było tyłem i przodem ułożyć siedzisko do kierunku jazdy i fajnie by było gdyby się na płasko rozkładał- niesttey mój się nie rozkłada tylko przechyla się siedzisko i wiesz co wydaje mi się, że ta opcja też jest ok :) dziecko się nie wierci nie zjeżdża- a mam parasolkę raczej z górnej półki i się na płasko rozkłąda a mała w niej zawsze krzyw siedzi :(. dupa jej zjeżdża i siedzi jakby w barze była... :( http://www.allegro.pl/item652020829_maclaren_techno_xt_czarny_nowosc_folia_akcesorw_wa.html fajny bo lekki i ma większe koła, któe dają lepszy komfort azdy i prowadzenia, ale generanie wolę quinny :) a teraz to mi pewnie przyjdzie kupić jakiś podwójny bo na początku z dwójką dzieci nie dam rady :D ale kupię używany :) już postanowiłam. Będzie taniej i ma to być wózek na kilka miesięcy :) a co do przewożenia maluszka to ja mojej nie owijałam w żaden koc :) miałam śpiworek i ją ubrałam w śpiworek i do fotelika- spałą jak ta lala :) i wcale chyba- jej niewygodnie nie było, mam fotki- śmiesznie wygląda taka maluśka w foteliku/nosidełku :) Ja wiem jedno dla mnie najważniejsze jest bezpieczeństwo!!! dlatego nie zdecyduję się na przewożenie w aucie bez odpowiedniego zabezpieczenia bo raz się uda a innym razem... odpukać... Generalnie przezorny zawsze ubezpieczony. I powiem Wam śmieszn/ głupią sprawę. Mój dziadek 1,5 roku temu kupował nowe auto z salonu- pan się pyta czy ac będzie - dziadek, ż enie bo on ma garaż... i co w garażu sufuit mu na auto spadł i generalnie lipa bo nieubezpieczone :(. Więc jak to się mówi: licho nie śpi. Ale każda z nas zrobi jak zechce. Ja tylko wyrażam swoje osobiste zdanie :)
  7. mili - nie wiem czy wygodniej w gondoli ;) myslę, że trzeba by było noworodka zapytać :P ale koniec z żartami :) mi też się wydaje, że na płasko wygodniej, ale nie wiem jak wygląda mocowanie noworodka w takiej gondolce, czy są tam pasy?? nigdy nie miałam, a w foteliku też i się wydawało, że małej było niewygodnie, ale spała jak suseł :) więc chyba zmiany nie odczuwała :)
  8. http://www.automoc.pl/bezpieczenstwo/bezpieczenstwo/crashtest-mazda-6-2009.html a tutaj ynalayam cos dla tzch, ktorzy maja duzo kasy http://www.allegro.pl/item632502136_aprica_rewelacyjny_fotelik_lezaca_pozycja_do_18k.html cena wow
  9. oj dziewczyny :) chyba się pochopnie denerwujecie i stawiacie. Tutaj nie chodzi o informowanie tylko o bezpieczeństwo. I jeżeli nie wracacie autem to naprawdę nosidełko zwane też fotelikiem nie jest wam potrzebne. Ale jeśli wracacie autem to owszem nikt Wam nie zabroni wracania z dzieckiem na kolanach, jednak pamiętajcie \"licho nie śpi\"... a wtedy w razie wypadku .... http://fotelik.info/pl/news/testy_fotelikow_2008,38.html http://fotelik.info/ http://www.nowe.mojeauto.pl/cms/?id=244 http://www.auto-swiat.pl/wydania,Test-fotelikow-dzieciecych-Na-nich-nie-warto-oszczedzac-,21658,1.html moze troche slaby http://www.wykop.pl/ramka/66771/crash-test-z-uzyciem-fotelika-dzieciecego-przemawiajacy-material
  10. mili23 mój trójkołowiec się sprawdził a jest raczej szkeiletowy i dodatkowo miał do niedawna małe jednopunktowe podwójne kółeczko (nie pompowane) z przodu. Wszystko zalezy od tego gdzie będziesz jeździć :). Ale komfort lepszy w takich czterokołowcach ze wszytskimi pompowanymi kołami - naprawdę dużo lepiej. I oczywiście fajną sprawą jest albo przekłądana rączka albo montaż siedziska przodem i tłem do kierunku jazdy. I do wszytskich mobilnych- sprawdźcie czy wam się do bagażnika bez poblemu mieści. Ja np swój rozkładałam trzymając małą na rękach :) bo się mega łatwo rozkłąda właściwie odchaczam zaczep i dotykam paluszkiem i się rozkłada :)
  11. mój quinny był na początku trójkołowy i nie jest wywrotny :) problem zaczyna się na podjazdach:P nie są przystosowane, ale trzeba znaleźć sposób. A i pamiętajcie o obrotowych kołach- ważna sprawa z praktycznego pkt widzenia - no i fajnie jak się rozkłada na płasko, chociaż powiem Wam, że mój quiniacz ma kubełkowe siedzisko i jest dużo fajniejsze od maclarena, który rozkłada się na płasko- z maclarena mała mi zjeżdża a z tego nie :) bo całą ją przechylam i śpi ;)
  12. do tych co nie mają aut- a jak wrócicie do domu?? Na piechotę?? autobusem?? Generalnie jak wracacie autem to chodzi tutaj o bezpieczeństwo- może lepiej pożyczyć od kogoś na ten jeden raz?? A później jak do lekarza będziecie jeździć?? Jeśli autem z kimś to też musicie mieć fotelik/nosidełko. To jest wymóg prawa.
  13. witam, co do wózków i nosidełek oraz fotelików: Powiem tak, ale to jest moje osobiste zdanie :P. Noworodek ze szpitala powinien być zabrany w nosidełku/foteliku tak w polskim prawie można przewozić dzieci w aucie i gratuluję Ejmi Twojemu sąsiadowi rozsądku. Chodzi mi o przewóz dziecka w kocyku na poduszce. Teraz szpitale trzymają się wymogów i z reguły nie wypuszczają bez fotelików dzieci. Owszem są na rynku gondole w których można też przewozić dzieci w aucie- chyba chicco coś takiego ma, ale nie jestem pewna- wydawało mi się, że jest to świetne rozwiązanie, ale ponoć niekoniecznie bezpieczne podczas wypadku. Tak samo jest fotelik do mutsy taki co się rozkłąda na płasko, ponoć na płasko też nie można przewozić dziecka. A i najważniejsza uwaga fotelik jeśli pochodzi z drugiej ręki to tylko i wyłącznie do których mamy zaufanie i wiemy, że nas nie szukają odnośnie tego czy fotelik nie uczestniczył w wypadku/kolizji. Każdy fotelik, który uczestniczył w czymś takim należy wyrzucić. Dziewczyny pamiętajcie tu chodzi o bezpieczeństwo waszych dzieci. Poszukajcie w necie duzo na ten temat piszą i są testy pokazane co i jak. My akurat wybraliśmy maxi-cosi- ale uważam, że teraz kupiłabym tańszy a równie funkcjonalny i dobry, chociaż fotelik/nosidło musi także pasować na stelaż wózka (ja miałam taki wymóg) więc byłam ograniczona modelami. http://www.allegro.pl/item642753786_maxi_cosi_cabrio_fix_roasted_brown_spiworek.html Wózki: ja mam po małej, zdeycowałam się na wielofunkcyjny i generalnie jestem zadowolona. Co prawda mamy już dwa wózki bo kupiliśmy też parasolkę na wypady do rodziny i sklepów- lekka itp :) Wózek mam quinny buzz3/4 dokupiłam sobie inne koła i jest zmodernizowany :) w miarę lekki (jak na taki z pompowanymi kołami )funkcjonalny i bajecznie się rozkłada i składa. ma sprężynę gazową. Ale jest dużo tańszych i fajnych wózków. np ESPIRO- robia fajne wózki a teraz tej frmy mam fotelik i generalnie jak nie chcecie nosidła to możecie go kupić bo jest od narodzin do 25 kg. http://www.allegro.pl/item649279420_fotelik_od_0_25_kg_baby_design_espiro_optima_g_9.html http://www.allegro.pl/item652177404_quinny_buzz_4_2008_gondola_gratisy_bubumarket.htmlz Podoba mi się stokke, ale to już inna liga... 4000 zł masakra- ale fajny, jednak starcza na krótko. Teraz to zastanowiłabym się nad zakupem wózka z drugiej ręki. Bo wiem po sobie, że taki wózek nie jest zniszczony jak go się w miarę normalnie użytkuje. Fajna jest inglesina, x-lander, mutsy, espiro. co do kół pomopowanych to u nas ok, ani razu / odpukać/ nie złapaliśmy gumy :). I sewis jest idealny jak mi się coś popsuło to od ręki wymieniali :) na miejscu a to bardzo ważne :) bo same zoabczycie bez wózka ciężko
  14. na spotkanie i ja bardzo chętnie ale pewnie przyjdę z dzidzią więc pomyślcie o jakiejś dogodnej godzinie :) Kiki owszem oprowadzają- byłam :) ale w zeszłym roku w styczniu i trwał remont, w najgorszym stanie to były toalety z higieną mało miały wspólnego :(. A Ty też na klinicznej będziesz??
  15. nowa dzięki za info, a powiedz na zaspie też mają już tylko pokój odwiedzin?? czy można na salę wchodzić?? natalie82 - poczekaj poczekaj w sierpniu chyba zaczynają się wyprzedaże :) wtedy można kupić więcej za mniej :) Ja jak byłam w ciąży to zaczęłam kompletować wyprawkę pod koniec stycznia a termin miałam na początek marca więc z tymi zakupami lepiej poczekać :) wtedy ma się dużo czasu bo się już raczej w tak zaawansowanej ciąży nie pracuje i się chodzi i szuka :) nam nawet udało się kupić wózek przeceniony o 500 zł :) więc wiesz było warto. zenek897 Kliniczna jest we wrzeszczu niedaleko opery Bałtyckiej. Ja tam także byłam na zabiegu po nieudanej pierwszej ciąży, potem rodziłam moją córcię w zeszłym roku a teraz zamierzam tam urodzić mojego synka (mam nadzieję, że już zostanie chłopcem ;) ) mój lekarz tam pracuje i położna, więc chyba z tego tytułu zdecydowałam się na ten szpital. Dodatkowo mam swego rodzaju doświadczenie i mimo tego że marcu 2008 roku nie było dla nas miejsca na sali poporodowej to i tak było fajnie :). A patologia ciąży tez jest ok :) to były raczej wakacje :P ale może dlatego, że krótko tam leżałam i poznałam dużo fajnych babeczek. Co do czucia ruchów to na początku jest takie mrowienie, łaskotki, potem delikatne puk puk a potem auuuu boli jak cię kopnie taka cudowna stópka ;) ale to wiesz bliżej 8-9 miesiąca. Wtedy brałam swój brzuch w obie ręce i nim delikatnie potrząsałam aby ta moja ksi,ęzniczka zmieniła pozycję :). Tez tak robiłam jak spała i nie dawała znaków życia i się budziła i kopała :) Fajne uczucie chociaż nie zawsze :P
  16. Witajcie nowe i stare koleżanki :) Kiki ja też na klinicznej będę, chociaż od mojego ostatniego porodu ponoć tam się zmieniło... wiesz coś o tym?? Ja na następnej wizycie podpytam mojego lekarza i położną. Podobno wprowadzili pokój widzeń jak w Wojewódzkim i już nie mogą do Ciebie goście przychodzić. Dla mn ie to było ważne- bo po porodzie czułąm się kiepsko i ledwo z łóżka schodziłam- ak byłam osłabiona. Mój mąż był przy mnie prawie całymi dniami i wtedy zajmował się małą a ja odpoczywałam, a teraz ponoć nie jest tak i na salę nikt nie może wejść. Ale wiesz ta tylko słyszałam, nie jest to nic pewnego... może Ty się orientujesz?? Co do płci to ja się już na chłopca nastawiałam :) szukamy dzielnie imion męskich ale jak narazie nie doszliśmy do porozumienia. Widziałam na usg ptaszka, przy Amelci nigdy czegoś takiego nie widziałam więc mam nadzieję, że mój lekarz się nie pomylił. Jeśli na następnym usg potwierdzi się płać to zacznę oddawać ubranka po małej bo przecież nie będzie chłopak w różu smigał :) W sumie to by fajnie było gdyby to był chłopiec- nie ominęły by mnie cudowne zakupy :) resztę mamy unisex i wózek i fotelik :) więc gdyby to była druga panna to nic bym nie mogła kupić :) bo nie mam gdzie trzymać, a tak jest duża szansa :) że będę kupować niebieskie ciuszki :) Dziewczyny te bóle brzucha się zdarzają- jak boli bierzcie nospę. Macica się powiększa i dlatego boli. Ciągnie itp. Ja się boję jednak lata. Wiecie co te spodnie z golfem chyba nie będą za dobre w upały. Spróbujcie też poprzymierzac biodrówki. Ale to tylko moja osobista sugestia. Acha co do terminu i tego wpisywania w tabelki. Generalnie przez ciągłe kopiowanie robi się bałagan- tak jak któaś z Was pisała. Kiedyś na poczatku sugerowałam aby nie wpisywać tc, ale wiem wymądrzałam się :P ( nie obrażajcie się na mnie ) :) Fajnie że wpisujecie bo wtedy wiem w któym tygodniu jestem- bo normalnie nie mam czasu na liczenie. Ale faktycznie zwracajcie uwagę na aktualnośc tych tabelek bo potem się bałagan robi. Praca dom dziecko ciąża ... same obwiązki i coraz bardziej przeraża mnie fakt posiadania dwójki maluchów w domku.!!! ach trudno sama c hciałam to musze dać radę. A pracować chcę ile się da :) czuję się w miarę ok. więc mogę sobie pracować.
  17. a ja polecam obejrzeć :) mi się zawsze łza w oku kręci http://www.youtube.com/watch?v=9IWdWCGyaCQ
  18. gawi to normalne i pojawia się w różnych etapach ciąży- mnie też w pierwszej ciąży kłuło, rada - usiądź na chwilkę albo się połóż. Ja już też po usg- byliśmy całą rodziną aby zobaczyć kolejnego członka rodziny :) i będzie typowy członek :P chłopak :) no to teraz tylko fajnie by było gdyby do mamy był podobny bo córcia to wykapany tatuś :P Mi pierwszy raz lekarz powiedział, że chłopak 4,5 tyg temu. A jestem w 17 tc termin trzma się :) dzidziuś bez nóg ma 11 cm :) duży :) no i zaraz połowa za nami - brzusio ciutek widoczny a waga 2,5 na plusie...
  19. ja na sekundę- czytam was ale nie nadrobię wszytskiego... byłam na konferncji przez kilka dni... co do nakłądek na pasy... czytałam dużo w poprzedniej ciąży i uważam, że jest to zbędny zakup tak jak kilka innych któych dokonałam będąć niedoświadczoną mamą :) służe w tej kwesti dobrą radą co do fotelików wózków :) itp jak chcecie mogę doradzić ale to chyba tematy na 7-9 mieciąc ciąży :P a wracając do tematu nakłądki są zbędne dlatego, że wystarczy zapinac pac pod brzuchem - tak jak na tym obrazku od pasów i będzie się dokładnie tak samo bezpiecznym :D niedopuszczalna jest jazda bez pasów !!! pamiętajcie. czytałam dużo na ten temat. A ja dziś amm usg ale na 20:40 a znając mojego dr to wejdę pweni jutro ... zawsze są obsuwy - no cóż trzeba będzie czekać. Może się dowiem kto tam u mnie mnieszka. Co do ruchów to u mnie są od kilku tygodni bardzo wyraźne no i brzuch też się robi wyraźny wrrr... :P troszkę boję się lata. Kupiłam rybaczki z golfem w H&m bardzo fajne polecam :)
  20. no dobra z tym rowerkiem przesadziłam- nie kupujcie odrazu ;) przydaje się koło roczku hihih :P :D
  21. Ejmi- poprostu staję w kolejce i wyobraź sobie, że narazie nikt mi uwagi nie zwrócił chociaż widzę te wielkie oczy dookoła- bo nie widać , że w ciązy jestem :P, ale zawsze w torebce mam ksiżeczkę ciąży więć jakby ktoś miał problem to pokażę :), bo wies znigdy nie wiadomo co się komu kiedy przytrafi, a tam wszytsko napisane, że w ciąży jestem i mają szczególnie mn ie traktować bo im koljenego Polaka rodzę :) madzialińska po cichu liczę na takie spokojne dziecko co je i śpi i robi siusiu i kupę :) bo Amelka to do tej pory mega urwis, więc kochane zastanócie się zanim nazwiecie córeczkę Amelką :P mi to kiedyś powiedziała taka Pani, że jej córka to urwis bo wszytskie Amelie takie są, nie wierzyłąm... ale teraz nie mam powodów by nie wierzyć ;) mili23 masz 100% rację, jak byłam w zaawansowanej ciązy to może z raz alo 2 razy zdarzyło mi się, aby mnie ktoś gdzieś przepuścił... niestety społeczeństwo mamy mało wyedukowane :(. DLatego nie dajcie się i głośno komunikujcie- nawet jak nie wiedać- po mnie w 1 ciąży do 6 miesiąca nie było widać!!! a niestety już długo stac nie mogłam bo mnie w kroczu bolało... DObra lecę do moich wizyt :) buziaki będę zaglądać :) a może 26 maja dowiem się czy będę miała drugą córcie :) czy może synka :) chociaż jest mi wszytsko jedno. CHcę zdrowe dziecko :) Jak będzie chłopiec to zostaną mi do kupienia ciuszki bo resztę mam uniwersalną- wózek czerwony :) rowerek niebieski, fotelik turkusowy :) wszytsko jest więc i wydatków mniej :) Uroki posiadania dziecka- zachęcam :P
  22. agusiaradom ja się zapinam- a utyłam;) jakieś 1,5 kg. No cóż kiedyś trzeba zacząć. Ale jakoś śmigam w swoich spodniach :) i chcę w nich chodzić jak najdłużej- wogóle mi się do tych ciążowych nie śpieszy - chociaż mam pokaźną kolekcję :P jeszcze nawet są na czasie ;). Czuję się świetnie- tfu tfu- aby nie zapeszyć. Naprawdę ... śmigam w szpilkach :), jeżdżę dużo autem- bo taką mam pracę i jest naprawdę super- jeszcze nikt nie zauwazył, że jestem w ciąży. Ale korzystam już z przywilejów :P np. w marketach- pcham się do tych kas co mi się należą :) - ale nie patrzą na mnie przychylnym wzrokiem... takie mamy społeczeństwo. Co do farbowania włosów to całą poprzednią ciążę farbowałam i noszę też tipsy więc paznokcie też robiłam i wszystko z małą ok- Może jedyne co to delikatniejszych kosmetyków/ chemikaliów używałam. Aby tak nie śmierdziały bo było mi niedobrze. Moje dzieciątko dziś się przewróciło :( bidulka wargę sobie rozwaliła... płakała a ja razem z nią... ach te maluchy- trzeba mieć oczy naokoło głowy. A pomysłów ma milion na minutę. Jestem z niej dumna bo w końcu w nocy się nie budzi i mogę się wyspać, a przecież muszę się zregenerować przed listopadowymi nieprzesapanymi nocami. WIęc dziewczyny korzystajcie póki można :) bo moje dziecię nie było łaskawe w tej kwestii :O ;)
  23. eddi29- ja jestem specjalistką od zapalenia pęcherza- uwierz mi od dobrych 20 lat z tym walczę... wrrr gdzie ja nie byłam czego nie jadłam, ale u mnie sprawa mega skomplikowana. Ty lepiej nie bierz furaginum.... ja bym w ciąży nie brała. SPróbój tak jak Ejmi pisała Urinal. Brałam non top przez poprzednią ciąże karmienie i do dziś biorę, ale różne żórawiny- tzn różnych firm. Działają tak samo. Urinal w ciąży bezpieczny. Pij dużo- woda n/gaz najlepiej z cytryna by zakwasić mocz w pęcherzu, wówczas nie namnażają się tak te chorobotwórcze drobnoustroje. A i najważniejsze, zanim weźmiesz jakiś poważniejszy lek pt furaginum lub jakiś antybiotyk- bardzo Cię proszę zrób posiew moczu!!! będziesz wiedziała co to jest i czym to leczyć- lekarze często nie rozumieją podłoża problemu i walą w iemno leki, a potem bieda... Podstawą jest dobry posiew najlepiej w kierunku bakterii i grzybów- bo te też potrafią wywoływac takie uczucie, a leczy się je zupełnie inaczej. I życze powodzenia.
  24. witam, pdczytuję Was czasami i też czasami coś napiszę. To czasami wynika nie z tego, że Was nie lubię, ale należę do tych zapracowanych mam. U mnie ok, czuję się w porównaniu do pierwszej ciąży rewelacyjnie. Może wynika to z faktu, że nie mam czasu na leniuchowanie i rozmyślanie, w poprzedniej ciąży miałam bo musiałam leżeć. Teraz pracuję- jutro jadę w delegację... ach tego nie lubię... opiekuję się dzieckiem i też nie mam czasu zastanowić się czy mogę dźwignąc małą czy nie- ona sama przychodzi i włazi na mnie. Jestem w 15 tc i narazie mieszczę się w ciuszki, ale z doświadczenia wiem, że już nie długo :(. Kupować narazie nic nie kupuję bo mam pełen komplet- ale niestety zimowy :P, więc będę musiała poczynić zakupy na upalne dni z brzuszkiem. Dziewczyny pytacie jak dobrać rozmiar- generalnie nie ma zasady. A to dlatego, że każda kobieta tyje inaczej. Ja np jak kupiłam ubranka to wystarczyły mi do końca ciąży- spodnie kupiłam S - bo na szczęście na początku rósł mi brzuch a potem niestety ale troszkę utyłam wszędzie- biodra, ręce, twarz- teraz to widzę na zdjęciach ;). Przedtem wydawało mi się, że tylko brzuch mi urusł- no ale te ramiona... Kurtka też mi do końca starczyła a nosze normalnie rozmiar 38 - kupiłam 40 :) ciocia powiedziała, że byłoby fajnie aby mi chociaż na połowę ciąży starczyła- a ja co do ostatnich dni w niej śmigałam :)- ale ledwo ledwo się dopinała :P. Jedno jest pewne ja to się troszkę oawiam tych spodni z golfem na lato- bo to jednak ciepło będzie, ale generalie są bardzo wygodne. Mam też jedne biodrówki, ale wolałam te z golfem. To tyle co mogę powiedzieć w kwestii ubrań. Co do maluszka to mój w prawie 12 tc miał 8 cm :) i śmiesznie skakał. A teraz mam wizytę 26 maja- taki prezent na dzień matki :) już wyraźnie czuję jak buszuje po moim brzuszku ten szkrab, ale nie są to jeszcze kopnięcia. Któraś z Was pisała o tej teorii 20 tygodni od kopnięcia- coś w tym musi być bo moja babcia urodziła pięcioro dzieci- z żadną ciążą u gineologa nie była, a termin porodu liczyła właśnie od kopnięcia- bo cykle miała nieregularne i te 20 tygdni u niej się spradzało :). życzę wszystkim powdzenia.
×