Juleczka85

No Ostatni- zwątpiłam :P Ale pazurki masz pewnie zrobione :P

Ostatni znając Twój gust i możliwości finansowe- masz z kilka/-naście par jesiennych botków :D współgrających z Twoimi torebkami :D Mam rację? :)

mam pytanie;kobietki któraś z Was robi sobie pazurki w sensie u kosmetyczki? Kumpela właśnie skończyła kurs i chce się na mnie nauczyć robienia hybrydowych pazurków a ja się boję :P Zastrzegłam, że może być najwyżej w miarę naturalny french:P http://www.nails.art.pl/2012/02/french.html Żadnych odważniejszych kolorków :) A Wy pewnie macie mega pazzurki :P

Dokładnie- ZUS jest "cudowną" instytucją.. Ostatni- co z tego gościa za kretyn. Na pewno pracowałaś jak reszta "na czarno" :P ha, ha :) Malinka- skończyłaś już Grey'a? A mnie dziś czeka łażenie po obuwniczych za botkami- wczoraj dotarło do mnie, że jedynymi butami na jesień jakie posiadam są kalosze... :P Jednak lekko nie pasują do wielu okazji :)

No nie wiem, chce się poruszać, ale nie wiem czy lepsza siłka czy jakiś areobik Pasuje mi się troszkę poruszać w te chłodne dni. Wiecie, że rano dziś u nas były tylko 4 stopnie? Masakra :P

Ostatni- od ZUSU :) Płaciła bardzo wysokie składki to ma :) Zuch dziewczyna :)

co do siłowni jakoś głupio mi iść samej- boję się wyśmiania. Może jakąś znajomą wyciągnę? :P na początek Laski wrócę do Was później- szefu wzywa :D

No niekonieczni- kumpela ma swoją działalność i wywalczyła dosyć wysokie macierzyńskie- ok4 tysiące, więc się opłaca :) Setunia na smartfonach się nie znam- osobiście uwielbiam telefony z klawiaturą qwerty. Obecnie mam Nokię Ashę :) polecam śliczny i wygodny telefonik :D

Malinka powiedz mi jakie są Twoje wrażenia na siłowni? Myślę, czy się nie zapisać, ale ja mam zero formy :P Jestem w trakcie poszukiwania jakis fajnych botków na jesień- jakies sugestie? Wybieram się dziś na polowanie go galerii :)

Malinka- wiem...to straszne:/ Pomyśl sobie co będzie, gdy np.kiedyś zajdziesz w ciąże i będziesz miała iść na L4 lub macierzyński... Głupota i chamstwo! Ech- najlepiej pracować na swoim..

Malinka- JAKIE EMOCJE :) No skąd ja to znam- mój szef( w sumie tymczasowy), ale jednak :P, zawsze potrzebuje jakiegoś pisma BARDZO PILNIE na jakieś 5-10 min przed końcem pracy. I oczywiście ja nigdy tego pisma nie mogę znaleźć... ! Wczoraj była identyczna sytuacja...i kupa nerwów. Poza tym jak ja wyglądam, że nic nie kapuję? Już pomijam, że to nie ja pisałam to pismo...ech czułam się jak matoł :P

:P Uwielbiam Was Muszę kończyć, bo jak zwykle mój szefu czegoś szuka 10 minut przed końcem pracy :P' NIE CIERPIĘ TEGO!!! do jutra

Zagubiona właśnie przeczytałam na gmailu- DO PRACY a nie na kafe marnować czas :P żarcik taki :)

KONIEC!!! w tym temacie :P Lolla o chodzi z Twoją szefową? Coś "nie - halo" ? :P

No tak, tyle, że okres to fakt, który wiąże się z naszym ciałem... Zagubiona nie pisałam w kontekście męczenia kogokolwiek opowieściami o miesiączce itp, ale wow- ogarnijcie się. dorosły facet ma problem z zaakceptowanie fakty, że kobieta ma cykl, który rozpoczyna się krwawieniem. Czy to jest normalne? Przecież z 2 strony ten koleś może spotkać jakąś babkę, która powie mu, że jego członek ze spermą jest obrzydliwy i żeby się do niej nie zbliżał. Przecież to chore jest... Nie rozumiem dlaczego to ma być temat tabu, podczas gdy wszyscy wszem i wobec gadają o seksie, orgazmach? Wybaczcie, ale to jest normalne, ludzkie.

Zagubiona nawet jak jest homo to powinien szanować kobiece ciało. Według mnie to po prostu niedojrzały gość albo oczywiście mający jakąs fobię, lęki itp itd. NORMALNE to nie jest.

Lolleńko :) -ale zdrobnienie :P Mnie dziś męczy ta nasza kobiecość, ale jakoś dam radę :) Sprawię sobie nospę po pracy... Co do tego gostka-to jakiś dzieciuch niedojrzały...zupełnie nie gotowy do relacji a już na pewno do małżeństwa... :/ Przykre, że tacy są....... Ja bym mu dowaliła, że dla mnie odrażające jest jego członek wraz z zawartością! WRRRRRR !

Pierwszy raz widze, żeby redakcja kafeterii tak szybko zadziałała. Jestem normalnie pod WIELKIM wrażeniem... :P a co się dzieje z Marionetką- że tak zapytam?

Hiena zlikwidowana :) Od razu milej- Lolla witam w klubie z @ :) co do kataru- tez kicham, ale się nie daję :P Brzusio natomiast daje się porządnie we znaki... ech kocham być kobietą :)

http://lubimyczytac.pl/ksiazka/21731/grzechy-1 Jestem w trakcie czytania świetnej książki :) gorąco polecam Jaka pogoda u Was? U mnie mega ponura- deszcz pada a ja marzę tylko tym, żeby się zwinąć w kłębek jak kotek :P

Setunia- nie wiem o czym piszesz. Ja od dawna nie zwracam uwagi na pomarańczowe hieny :) Niech se popisze- najwyraźniej ma problemy pod czachą... Setunia jak samopoczucie? U mnie parszywe- mam kobiece dni i generalnie najchętniej zwinęłabym się w kłębek i zasnęła... Zazdroszczę Ci Twojego stanu- jakiś rok bez @ :)

Lolla- niestety.. dziewczynki uciekam, do juterka :)

ano widzisz- dobrze wiedzieć :) Wiem, że długośc cykli jest także sprawa indywidualną.. Oczywiście cykl co przypuścmy 3 tygodnie jest zbyt krótki, ale nie ma też optymalnej długości cykli. sa zdrowe kobiety, które miesiączkują tak przez całe życie... Na pewno mocno i nagle wydłużone, skrócone cykle powinny niepokoić ! Doskonale wiem, że dopiero cytologia lub USG pokazują jakieś niewłaściwości... Ech zdrowie.... http://wiadomosci.onet.pl/wielka-brytania-i-irlandia/najwieksza-rodzina-w-wielkiej-brytanii-czekaja-na-siedemnaste-dziecko/tb7rg a tak swoją droga SZACUN dla tej pary.

Ostatni a jak się objawiają problemy z prolaktyną? Z tego co wiem- raczej wydłużonymi cyklami Mocno skrócone to jest troszkę inna bajka :P Obyśmy nigdy nie miały takich problemów.....

Ano widzisz-to u mnie aż takich różnić nie ma. Są wahania maksymalnie 3 dni :) W każdym razie na pewno warto się badać i robić regularnie cytologię, bo wszak pierwszej młodości już nie jesteśmy :P a ja właśnie rozkminiam znów temat obiadowy. Kumpela mnie porywa do baru mlecznego- uwielbiam takie domowe obiadki i rozmyślam na co się skusić, żeby jednak nie było MEGA kaloryczne. Skoro wszystkie tutaj takie filigranowe to i ja powinnam o siebie dbać :P