sara56
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez sara56
-
Wam życzę miłych snów :) boli mnie głowa....I tez mi smutno...:(
-
Złota!!! koleżanko ... Pije za twoje szczęście , będzie dobrze ja to czuje.. Szczęśliwego lotu!!!
-
Stawiam na stole ogromny półmisek i życzę wszystkim SMACZNEGO:-D
-
Zapraszam na naleśniczki WBW! Pycha , palce lizać powiedział mój najmłodszy chłopak...
-
Cos dzis mam świetny humorek i to widać:P Oby cały tydzień był taki...
-
nieśmiała, bidulko coś taka delikatna? weź gorącą kąpiel i do wyrka.:)
-
Jak usmażę postawie naleśniczki... Od rana mam dobry humor, do przechodni na ulicy śmieje się .....la la la lal....la la la :-D
-
Milego poniedziałku życzę WBW i całuje wszystkich:)
-
Ja dziś będę robiła naleśniki z twarożkiem i zupkę fasolowa... Tylko po twarożek zaraz wybiorę się do Super marketu.-D
-
Pięknie tu wczoraj było, mnie właśnie teraz koncertują ptaszki...
-
Dzien dobry! Kochani jak tu milo koleżanki razem śniadaniują ... I to jakie smakołyki:-D
-
http://www.youtube.com/watch?v=qeGtaSWzFRA&feature=related A ja ciągle tego słucham :-D
-
http://www.youtube.com/watch?v=orO9E7fC0mo&feature=related
-
http://www.youtube.com/watch?v=Y2YOGfBFAbs
-
dziś po obiedzie chciałam was odwiedzić. ale mnie net nie wpuszczał... Jeszcze raz pozdrawiam milutko WBW I życzę kolorowych snów:-D Jesteście
-
Kiedy to nadrobię nie wiem ?... Ostatnio mam co robić w ogrodzie:) zresztą ci co maja działki czy ogrody wiedza , ze wiosna najwięcej pracy:-D
-
Nie było mnie troszkę a w oazie zatrzęsienie od wpisów...
-
Witam wszystkie koleżanki i kolegów i pozdrawiam wieczorkiem...
-
Pewnie tez gotujecie obiadek, bo czas temu sprzyja:-D No to pichćcie coś smacznego, taj jak ja:-D idę przyrządzać sałatę....
-
A ja piekę kurczaki w duchówce, zapach smakowity się rozchodzi.... Rozkręciłam grzejnik na 24 °cieplutko i wesolutko w całym domu... A co tam , może padać na nas nie napada:-D
-
U nas::( Czerwone Gitary » Ciągle pada Ciągle pada! Asfalt ulic jest dziś śliski jak brzuch ryby, Mokre niebo się opuszcza coraz niżej, żeby przejrzeć się w marszczonej deszczem wodzie. A ja? A ja chodzę desperacko i na przekór wszystkim moknę, Patrzę w niebo, chwytam w usta deszczu krople, patrzą na mnie rozpłaszczone twarze w oknie, to nic. Ciągle pada! Ludzie biegną, bo się bardzo boją deszczu, Stoją w bramie, ledwie się w tej bramie mieszcząc, ludzie skaczą przez kałuże na swej drodze. A ja? A ja chodzę, nie przejmując się ulewą ani spiesząc, Czując jak mi krople deszczu usta pieszczą, ze złożonym parasolem idę pieszo, o tak! Ciągle pada, alejkami już strumienie wody płyną, Jakaś para się okryła peleryną, przyglądając się jak mokną bzy w ogrodzie. A ja? A ja chodzę w strugach wody, ale z czołem podniesionym, Żadna siła mnie nie zmusza i nie goni, idę niby zwiastun burzy z kwiatkiem w dłoni, o tak. Ciągle pada, nagle ogniem otworzyły się niebiosa, Potem zaczął deszcz ulewny siec z ukosa, liście klonu się zatrzęsły w wielkiej trwodze. A ja? A ja chodzę i niestraszna mi wichura ni ulewa, Ani piorun, który trafił obok drzewa, słucham wiatru, który wciąż inaczej śpiewa. Ciągle pada, nagle ogniem otworzyły się niebiosa... który wciąż inaczej śpiewa. A ja? A ja chodzę desperacko i na przekór... patrzą na mnie rozpłaszczone twarze w oknie, to nic.
-
Byłam w naszej klasie , tam nic nowego... Wiec spadam obiadek gotować.....pa pa
-
W Ogrodku Dorota Gellner Wyszłam sobie do ogródka, może spotkam krasnoludka? Może w cieniu pod drzewami siedzi z dziećmi i wnukami? O! Coś rusza się pod krzakiem! Eee.. to jakiś ptak z pisklakiem. Ptak z pisklakiem, pisklak z ptakiem, biegną szybko za robakiem. Przeleciało coś nad płotem! Czy to krasnal samolotem? Nie! To ważka. Strasznie wielka! Przezroczyste ma skrzydełka. Oj! Za drzewem ktoś tak stuka. Pewnie krasnal wnuków szuka. Nie! To dzięcioł dziobem pukał i niechcący mnie oszukał. Kto tak pędzi w stronę norki? Czyżby krasnal z wielkim workiem? Nie! To przecież mysia norka, a przed norka mysz. Bez worka. Co tak brzęczy? Czy to mucha? Czy też krasnal radia słucha? Przeszukałam pół ogródka, nie znalazłam krasnoludka. Ale może, kto to wie, krasnoludek znajdzie mnie?
-
Dorotko , wiersz piękny.... 60...., ja tez uwielbiam ta piosence , jest naprawdę super, właśnie jej słucham:-D
-
Witam wszystkich i ściskam mocno... Właśnie przyszłam z zakupów , kupiłam trochę nowalijek, masło, mleko, margarynę , 2 chleby , parę bułek , 1kg kiełbasy i 1,5 wołowinki bez kości na jutro i 100 pękła.... O matko, jakie te pieniądze niespore... zaparzyłam, kawę cappuccino:-D która ma ochotę napić się ze mną ....zapraszam .....