![](http://wpcdn.pl/kafeteria-forum/set_resources_2/84c1e40ea0e759e3f1505eb1788ddf3c_pattern.png)
![](http://wpcdn.pl/kafeteria-forum/monthly_2018_12/S_member_4110199.png)
sara56
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez sara56
-
I na przekór losowi;) tekst piosenki Od rana mam dobry humor - Majka Jeżowska Dzień jak ze snu! Dzień jak ze snu! Dzień... Od rana mam dobry humor do przechodniów na ulicy śmieję się i choćby deszcz z nieba lunął to radości nie przesłoni żaden cień Od rana mam dobry humor z równowagi nic dziś nie wyprowadzi mnie nie martwi mnie byle głupstwo wszystko mówi mi, że to będzie dobry dzień Pewna jestem, że nienajgorszy idzie dzień nienajgorszy idzie dzień pełen nadziei Pewna jestem, że to przeczucie spełni się Dobry sen zawodzi żadko mnie! Od rana mam dobry humor sympatycznych nieznajomych mijam w drzwiach chcę cieszyć się tak jak umiem tym dniem, który mógłby nawet cały tydzień trwać Pewna jestem, że nienajgorszy idzie dzień nienajgorszy idzie dzień pełen nadziei Pewna jestem, że to przeczucie spełni się Dobry sen zawodzi żadko mnie! Od rana mam dobry humor do przechodniów na ulicy śmieję się i choćby deszcz z nieba lunął to radości nie przesłoni żaden cień
-
Spadam dziewczyny nie będę wam przynudzać... muszę po prostu przezwyciężyć mój nałóg slodyczowy...
-
Juz dziś wymyślam co tu by sobie zrobić słodkiego, Boże to staje się moją obsesją . :(
-
mnie ciągnie strasznie do słodyczy , po prostu na tym tle cierpię... Wczoraj ugotowałam sobie kaszki manny na gęsto... Tyle mam w domu przepysznych soków... Ale nie mogłam... Wiec urwałam sobie porzeczek rozgotowałam je i oddalam słodzika , przecedziłam przez sitko i tym polałam swoja kaszkę... Nie zbyt mi smakował ten sok , ale zjadłam:.(
-
Bajka super ... Grażynko, życzę ci miłego urlopu i dożo radości z córciami ... Serce mi mówi ,, ze jesteś wspaniałą matką i super koleżanką fajnie ze jesteś w oazie ...
-
Myślę , ze córeczki maja głowę po mamie... Do nauki miałam na myśli... Moj tylko jeden syn studiował...Inni nie mieli głowy , albo lenia...
-
pozdrawiam wbw! Nasza GRAZKA ukochana ściska nas wszystkich ,,, pojętna z ciebie Grażynko dziewczynka... Szybko sie wszystkiego uczysz...
-
Dzieki za wyrozumiałość,,,, Zastosuje twoja rade , a potem wezmę się za obiadek... Zycze Tobie i WBW milej niedzieli...
-
Sorry! nie powinnam pytać!
-
dzięki,czy przypadkiem jesteś psychologiem.?..
-
Przepraszam ja jestem dziś jakaś zakręcona,,,
-
Oczywiście ,tylko ja przez 6 tygodni muszę wykluczyć te słodkości nawet dietetyczne ... potem zdecydują ostateczne badania...
-
Przez nieuwagę wpisałam zle , zwracając się do ciebie!!!
-
Ano szkoda i nie szkoda...!? Bo sek w tym , ze ja realnie musiałabym tych rarytasów odmówić...
-
Wirtualnie to zjem z wielka przyjemnością....:)
-
Wpadlam jszcze raz poczyta... Witaj nowa 50 ta] Niesmiala super stronka
-
Sorry! Pisalam to na laptopie... I sie cos popieprzylo:) nie lubie laptopow... Buuuuuuuuuuuuuuuuuu!
-
milej soboty WBW ! slonko u mnie juz wyszlo...
-
Na otwarcie stronki stawi.+dam ta moja halve , bym jej juz na oczy nie widziala.:-D
-
pisze tez z doskoku bo zupke jarzynowa gotuje , juz zerwalam troszke zielonej fasolki...
-
Wczoraj to jeszcze do mojej swiadomosci nie docieralo:) Bo widzac halve myslalam ze zaraz sobie do kawy ukroje kawaleczek... A gdy po nia siegalam reka mi opadla... Pamietam tak samo bylo z papierosami, bo malzonek jeszcze rok palil wiec papieroski lezaly w szufladzie... Wachalam i mialam ochote na dymka, ale postanowienie wygralo... A kigdy juz mialam zgrzeszyc i siegac po papierocha wsiadalam na rower i wyjezdzalam z domu a szczescie mialam wielkie , ze to byl marzec i moglam zachwycac sie urokami wiosny i na ten najgorszy czas zapominac o nalogu...
-
Dzieki dziewczynki za slowa pocieszenia Grazkojestes slodka:) Wiecie co dziewczyny ja 4 lata temu rzucilam papierosy a palilam przeszlo 20 lat... Mysle , ze i slodkosci jakos ogranicze do minimum...Najgorsze jest to ,ze czlonkom rodziny nie moge tych dobroci zabronic i gdzie nie spojrze to tu czekoladka , tam cukierki w lodowce syn kupil mi pol kg halvy, lody w zamrazalce , miody, soki , dzemy, przeciez tego nie moge z jadlodajni, ha ha ha! wykluczyc:)
-
Wiec 6 tygodni muszę zastosować dietę...potem zobaczymy co dalej najprawdopodobniej będę musiała brać tabletki... Aha! pobrano mi tez krew... najgorsze , ze moje ciasta kochane muszę pożegnać już nie mogę się nimi do syta rozkoszować.... Ojjjjjjjjjjjjjjjj!!!one dawały mi tyle nieba w gębie... dżem , miodzik , soczki już tez nie dla mnie....:( "NIE DLA MNIE" ...... la la la la ......
-
Witajcie już nie trąbcie już jestem:) Dopiero wróciłam z badan... Mierzono mi cukier , i okazało się , ze mój stan już jest pod cukrowy Miałam 3x mierzony .. 1x nadczo100 potem wypiłam taki sok , który prywatnie musiałam kupić w aptece...godzinę po wypiciu tego soczku .. 2x 220... I znowu godzinkę czekania ... 3x 170...
-
Spadam na film.... Dobranoc...Pchły na noc...:-D