meggi1982

Witam Koleżanki!!! Troszke mnie nie było. Co słychać u Was moje Drogie? Wybaczcie długą nieobecność. Buziaczki!

Marghi obiecuje, że dzisiaj odpisze. Mam zamęt, bo w środe wylatuję i muszę szystko spakować. KOSZMAR!!! Mnóstwo gratów nazbierałam przez to pół roku.

Witam!!! Niestety Antoś chyba złapał ode mnie. Byłam z Nim dzisiaj u lekarza, bo zaczął pokasływać i ma katarek. Bidusia Malenka na szczęście nie ma temperaturki. Napisze co biore gdyby któraś z Was była w podobnej sytuacji. Na katar pije napar z rumianku a pod nosem smaruje maścią majerankową, goji też wysuszoną skóre od smarkania. Szczerze to pomaga bardziej niż krople które kupiłam za prawie 30 zł. Na kaszel syrop stodal, jest naprawdę dobry i stosowałam go nawet w ciąży. Dzięki niemu ładnie odkleja się flegma. Byłam dzisiaj na wymazie, za 7 dni roboczych będę miała wyniki. ciekawa jestem czy pozbyłam się tego dranstwa. Pozdrawiam!!!

Kasztanowo-ruda!!! Widzisz Słonce, że jest O.K.!!! Teraz tylko dbaj o siebie i nie stresuj. Co do mleczka z czosnkiem to nie mogę za bardzo szaleć, bo czosnek może zmienić zapach mleczka w cycusiach i Mały może się nie chwycić. W każdym bądz razie jest troszke lepiej oczywiście nie zapeszając. Pozdrawiam Was Wszystkie!!!

Cześć Dziewczynki!!! Ja się tak pochorowałam, że masakra. Nos mam zatkany, kaszle tak, że aż mnie dusi. Katar mam potworny, normalnie leje mi się z nosa a do tego krople które poleciła mi pani w aptece wogóle nie pomagają. Oszaleje zaraz!!! Boję się, że mój Maluszek będzie chory a zbliża Nam się szczepienie. A, żeby było milej to jestem słaba i mam gorączke. Alergia mnie dopadła potworna a doprawiłam się chyba klimą w aucie. Tak na marginesie to chcę sprzedać moje ukochane autko, może znacie kogoś na kupnie. Ide poleżeć ale chyba nie zasne bo jak tylko się kłąde to zaczyna mnie dusić. Buziorki!!!

Cześć Dziewczynki!!! Balbinko pytałaś o Antosia a więc odpowiadam. W tym miejscu mogłabym zasypać Cię góóóórrrąąąą informacji ale postaram się nie przesadzać, chociaż mogłabym opowiadać o Nim godzinami. Moje Słonce ma już trzy miesiące a 13 czerwca będzie miał imieniny. Smieje się już na głos i w pełni świadomie słodko chichra. Uwielbia leżeć na brzuszku i w dalszym ciągu spać tylko na boczkach, dzięki temu ma śliczną główke. Rano budzi mnie swoim gadaniem jest aaa, eee, buuaaa i tym podobne. Główke od dłuższego czasu trzyma sztywno i podciąga się do siedzenia. Wogółe to jest bardzo silny i rozwija się szybko. Waży już 6 kg i ma około 70 cm. Koncze już, bo Was zanudze. Jestem typową matką, która kłapie tylko o swoim dziecku :) Aaa no i noce. Zasypia mi około 20:00 i budzi się póżniej gdzieś około 2 w nocy a następnie już rano. Czasami spimy nawet do 9:30 ale zazwyczaj wstaje o 7:00.Z kąpieli wieczornej zrobiła się kąpiel poranna, ponieważ wieczorem padał mi nieprzytomnie i nie miałam już sumienia budzić Go. Rano natymiast budzi się z GOGANTYCZNĄ kupą i dlatego też wole kąpać Go rano. Trzyma się mocno boków miski i podciąga się sam do siedzenia, ja tylko lekko asekuruje ręką aby mi nie wpadł do wody. A dlaczego miska? Jak jechałam do Zakopca to kupiłam taką fajną prostokątną miske, żeby Go tam kąpać i tak już zostało. Wkładam miske do wanna i jest mi wygodniej. Moja wanienka chociaż ładna to jest beznadziejna. Ciężka cholera i dlatego zawsze musiał być w domu ktoś kto mi ją przyniósł do pokoju a następnie wyniósł, bo gdybym ja to zrobiła to skonczyłoby się w gibsie lub konkretnym naciągnięciem mięśni :) Wogóle to miałam jechać dzisiaj na plac, żeby sprzedać kilka rzeczy które są już za małe na Antosia lub całkowicie nowe, bo przyznam się szczerze, że miałam tego wszystkiego mnóstwo ale chyba wystawie na allegro. A żeby było miło to strasznie boli mnie gardło, więc zaraz muszę lecieć po mleczko, czosnek i miodek oraz do apteki po jakieś tabletki do ssania ale chyba wielkiego wyboru nie mam, bo cały czas cyc jest górą.

Marghi ja miałam termin na 3 marca a urodziłam 4 marca czyli dzien po pełnych 40 tygodniach. Dodam, że trzeciego byłam na zapisie i powiedzieli mi, że to jeszcze nie teraz itd., o trzeciej w nocy wróciłam do nich ze skurczami.

Justynka a msz dobregom lekarza? Kochana ja wiem, że już nie masz siły ale bądz silna!!! Zobaczysz, że w koncu diczekasz się słodkiej istotki. Ja się tak strasznie bałam, że znowu poronie a tu teraz obok mnie leży mój Synek i słodko śpi. NIE WOLNO CI SIĘ PODDAWAĆ!!! Dostałam dzisiaj szczepionke. A czemu tak ciężko je dostać to nie wiem ale wydaje mi się, że w tym momencie jest bardzo dużo dzieci i rodzice wolą te szczepionki i może dlatego ich nie ma, bo każdy je kupuje.

Wściekne się zaraz!!!! Wysmarowałam tyle do Was i wystąpił błąd. Kasztanowa bądz spokojna i czekaj na kolejną wizyte. Relaksuj się i zafunduj sobie mnóstwo przyjemności. Olawd GRATULUJE!!! Justynka zobaczysz, że i do Ciebie uśmiechnie się w koncu słonce.Czasami na Nasze szczęście trzeba długo poczekać. Przez ten czas zbieraj mnóstwo siły. Marghi cieszę się, że u Ciebie wszystko O.K. Już masz taki brzusio Skarnie a dopiero co poznałyśmu się i rozmawiaółyśmy na temat zajścia w ciąże

Znalazłam w jednej aptece za 240, zł. Masakra!!! Ostatnio kupowałam za 170,zł. Aczkolwiek w innej aptece pani obiecała mi, że sprowadzi i że będzie taniej.

Do Dziewczyn mieszkających w Krakowie i w okolicy!!!!!!!! Jeżęli jest u Was w aptece szczepionka INFANRIX DTPa+IPV+Hib to proszę dajcie mi znać.

Cześć Marghi!!!

Dziewczyny przepraszam, że się wpycham ale mam dosłownie jedno pytanie do doświadzczonych Mam. KIedy dostałyście okres po porodzie? Karmie cały czas piersia i od dwóch dni mam okres a mój Synek ma już trzy miesiące. Nie pytam czy to żle czy dobrze tylko tak z ciekawości. Dziękuje za odpowiedz!!!

Ja w ciąży miałam syrop stodal jest bez recepty i kosztuje około 10 zł. Do tego możesz wziąść homeowox tabletki do ssania. W ciąży leczyłam się domowymi sposobami i pomagało. Czyli mleczko z czosnkiem, miodem i masełkiem. Herbatka z soczkiem malinowym i mój ukochany rosołek.

http://twoja-ciaza.com.pl/czlowiek1.php

Pamiętaj, żę tygodnie ciąży liczy się od pierwszego dnia ostatniej miesiączki, więc tygodniami może to być już 5 tydzien a tak naprawdę dopiero jest drugi. Poszukam Ci takiego kalendarza gdzie poczytasz sobie o tym. Głowa do góry!!!

kasztanowom ruda spokojnie!!! Pamiętam,że w poniedziałek miałam dostać okres ale nie dostałam, więc we wtorek zrobiłam test i wyszło, że jestem w ciąży. W środe pojechałam do ginekologa gdzie dostałam taką samą informacje co Ty. Z miesiączki wychodziło, że jest to już 4 lub 5 tydzien ciąży a ginekolog powiedziała mi, że jest to bardzo wczesna ciąża i kazała wrócić za tydzien, żeby sprawdzić czy bije serduszko. Przez cały tydzien tłumaczyłam sobie, że nie mogę się denerwować dla dobra dziecka. Przy następnej wizycie biło już serduszko!!! A w tej chwili to moje Serduszko leży w wózeczku i śmieje się. Spokojnie Moja Droga!!!

Ja uwielbiałam leżeć i dotykać brzuszek.Antoś był bardzo ruchliwy w brzuszku i ciągle mnie kopał. W nocy przytulałam się do Męża. Tak, żęby mój brzuch dotykał jego pleców. Dzięki temu czuł jak Mały kopie. Pod koniec to te kopniaki wybudzały mnie ze snu, lub nie dawały zasnąć. Teraz też mój Skarbuś jest ciągle w ruchu.

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/95a174c1fa265a38.html A to mój Synuś!!!

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/95a174c1fa265a38.html

Witam, witam Wszystkie Panie!!! Od razu przepraszam za tak długą nieobecność. U Nas wszytsko wporządku tylko jest tak pięknie, że całymi dniami spacerujemy. Antoś jest słodkim Chłopczykiem, który codziennie rano budzi mnie śmiejąc się na głos, przekręca się po mału z boczku na brzuszek, bo z plecków na boczek już dawno umie. Leżąc na brzuszku zadziera głowe do góry i trzyma ją tak bardzo długo. Od pewnego czasu trzyma sztywno już główke, więc nie trzeba jej już podtrzymywać trzymając Go na rączkach. Pory jedzenia ma już stałe i w nocy śpi już długo, więc sama jestem wyspana. Nadal ma mnóstwo włosków i jest bardzo długi. Czasami marudzi i wtedy wrzeszczy bez powodu ale to w koncu facet a oni nogdy nie wiedzą o co im chodzi. 25 czerwca wracam na zieloną wyspe, więc ten i następny tydzien mam same wizywy lekarskie. Chce wszystkie skontrolować, żeby póżniej nie żałować niczego. Czeka Nas chirurg, USG bioderek i inny pediatra niż dotychczas chodziliśmy. Pozdrowiam Was gorąco dziewczyny każdą z osobna i życzę dużo szczęścia oraz spełnienia marzen!!! A promienie słoneczne niech dodadzą Wam sił i mnóstwo optymizmu!!! Buziaczki!!! p.s. wkleje na fotosika aktualne zdjęcia Antosia

Cześć Dziewczynki!!! Co tu tak cicho? Sama długo milczałam. Jednak Nati napisz mi co u Ciebie Skarbie słychać. Pozdrawiam!!!

Marghi idezwij się do mnie na skypie.

O proszę kolejny Antoś. Gratulacje !!!!

Heello!!! Nikt mnie nie ukradł moje Drogie tylko wyłączyli mi internet i dopiero dzisiaj to wszystko załatwiłam. Byłam też u Męża dwa dni a teraz przygotowuje się do lotu z Synusiem. To dopiero będzie wyprawa. Marghi odezwij się na skypie, bo koniecznie muszę Cię zobaczyć. Buziaczki dla każdej z Was!!!