meggi1982
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez meggi1982
-
Ciąza w irlandi..moze ktos ma wiecej doswiadczenia odemnie...
meggi1982 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Ten topik jest skierowany do wszystkich ktorzy maja chec pomocy bliznim. W Krakowie wydazyla sie potworna tragedia. Moja przyjaciolka jutro idzie na pogrzeb swojego 5-letniego chrzesniaka. Pare dni temu spalil sie zywcem z mieszkaniu. Rodzice byli w szpitalu, poniewaz dzien przed tragedia urodzila im sie Corcia. Mozna by powiedziec szczescie w nieszczesciu jezeli wogole mozna cos takiego mowic w takiej sytuacji. Stracili Wszystko!! Chcialam Was prosic o wsparcie. Nie chce zbierac pieniedzy tylko ubrania. Wiem, ze kazdy jak pogrzebie w szafie to cos znajdzie. Rozumiem, ze nie kazdego na wszystko stac, wiec nie oczekuje, ze bedziecie kupowac nowe. Jest tu duzo Matek ktore maja dzieci. Moze macie jakies ciuszki ktorych juz nie potrzebujecie i mozecie im podarowac. Kazdy kto jest zainteresowany pomoca prosze o odpowiedz na tym topiku. Z Gory Wam Dziekuje!!!!! 22:17 meggi1982 http://krakow.naszemiasto.pl/wydarzenia/7861 76.html -
Dziewczyny prosze zagladnijcie na topik \" prosze o pomoc\".
-
Po stracie- staranka i ciąża
meggi1982 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Czesc Dziewczyny!!! Pisze do Was w bardzo smutnej sprawie i chcialam prosic o jakiekolwiek wsparcie. Dzisiaj moja przyjaciolka z Krakowa napisala mi, ze jutro idzie na pogrzeb swojego chrzesniaka. Chlopczyk mial piec lat i spalil sie w mieszkaniu. Potworna tragedia!!! Dzien przed ta tragedia Matka chlopca urodzila Coreczke. Mozna by powiedziec, ze szczescie w nieszczesciu jezeli wogole w takiej sytuacji mozna cos mowic. Stracili caly swoj dobytek. Chcialam prosic gdybyscie mialy jakies ubrania na takie malenstwo albo nawet ktore im sie moga przydac, zeby im wyslac. Ja wiem, ze nie kazdy ma pieniadze w polsce i moze za duzo chcialabym ale prosze zastanowcie sie czy moglybyscie tak im pomoc. -
Ciąza w irlandi..moze ktos ma wiecej doswiadczenia odemnie...
meggi1982 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Ja tez polecam pania Anetke!!! Razem z Nia w gabinecie przyjmuje pan doktor Wojciech Peszek jest swietnym specjalista, chodze do Niego jak jestem w Krakowie. Polecam!!!! -
Pinia, Kiwi i Asia zapraszaja na pogaduchy!!!
meggi1982 odpisał pinia_paulinka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Czesc Dziewczyny!! -
Po stracie- staranka i ciąża
meggi1982 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
No Aneta ma racje zapytaj lekarza. Ja pamietam jak przed zajsciem w ciaze gin. powiedziala mi, zebym juz nie lykala aspiryny tylko paracetamol w razie jakiegos bolu. -
I chyba tylko ja tu jestem :(
-
Po stracie- staranka i ciąża
meggi1982 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Czesc Dziewczynki!!! Jak Wam mija niedziela. U mnie swieta wogole nie ma. Za to jest cieplutko i od paru dni utrzymuje sie sliczne sloneczko. Moj Synus dzisiaj cos malo ruchliwy. Pozdrawiam!!!! -
Brzusio okraglutki. Antos dzisiaj ma jakis spokojniejszy dzien, bo cicha siedzi ale chyba dlatego, ze ja od rana cos robie. Uciekam jesc zupke. Dzisiaj Maz ma wolne i chce spedzic z Nim troche czasu sam na sam.
-
Zazdroszcze Wam sniegu. U mnie cieplo. Dzieciaki lataja w samych bluzach.
-
Czesc Dziewczyny!!!
-
princi.... Bede w Krakowie od grudnia do konca marca, wiec zapraszam jak masz ochote. Jej, uciekam bo mnie Maz udusi za ten internet. Musze duzo lezec, bo Maly jest nisko a chce uniknac cesarki. Dlatego moj Mezus goni mnie do lezenia. Kochany ten moj Facet!! Buziaczki!!!
-
Po stracie- staranka i ciąża
meggi1982 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Gawit!!! Tak to jest z nimi. Ja np. zawsze mialam obfite uplawy. Jeden ginekolog stwierdzil, ze to zapalenie i trzeba leczyc. Nic mi nie dolegalo typu sfedzenie, pieczenie ale jak tak mowil to leczylam. Pozniej kolejny gin. to samo, trzeba leczyc pewnie zapalenie. Pozniej poznalam gin., ktorej jestem juz wierna. Powiedziala o nie, najpierw wymazy z pochwy a pozniej zobaczymy czy cos trzeba leczyc. I miala kobita racje nic mi nie dolegalo. Powiedziala, ze taka moja uroda i tyle. W ciazy bylam tu u gina i stwierdzil zapalenie na pewno i przepisal mi globulki. Przemyslalam to i postanowilam najpierw zrobic wymaz a potem kupic w razie czego globulki. No i mialam racje znowu nic nie wyszlo. A przeciez takie leczenie czegos czego nie ma tylko oslabia flore bakteryjna. Dlatego ja mam jedna zaufana gin. i juz na zawsze mam zamiar jej sie trzymac. -
majonia24!!! Ja tez bardzo sobie chwale tutaj zycie ale jednego czego tu nie znosze to ich systemu prowadzenia kobiet w ciazy. Na szczescie sa juz polskie kliniki. Tutaj ciaze ptowadzi lekarz pierwszego kontaktu i przez cala ciaze nie bada Cie nikt ginekologicznie. Mnie na pierwsza wizyte umowili dopiero w 4 miesiacu. Jestem po dwoch poronieniach, wiec moja ciaza wymaga stalej kontroli. Dlatego zdecydowalam sie na porod w polsce i na to, zeby mnie prowadzil polski ginekolog. A swoja droga to tak, jest tu lepiej. Wyobrazcie sobie, ze na zwolnieniu lekarskim dostaje 300 euro tygodniowo zapomogi. Ostatnio w socjalu pani zaproponowala mi, ze beda placic mi polowe za mieszkanie dlatego, ze nie moge pracowac. No i to, ze pracowalam tu caly czas legalnie przed zajsciem w ciaze to duzy plus. Bo nawet jezeli dziecko urodzi sie w polsce to tutaj dostane macierzynski. Tesknie Dziewczyny za polska i za moim Krakowem ale musze tu jeszcze pare lat zostac, zeby pozniej w polsce tez Nam sie dobrze zylo. Ja skonczylam tylko liceum, wiec wielkich mozliwosci w szukaniu pracy w polsce nie mam. A nie wiem czy po ciazy dalej moglabym pracowac jako modelka hi, hi. Pozdrawiam Was Wszystkie i uciekam, bo Mezus zaraz bedzie w domku!! Buziaczki i do jutra!!!
-
Tutaj mam swoje zycie, wiec wracam do Meza szybko. Chcemy otworzyc cos swojego na wiosne, wiec musze tu byc. Nie wyobrazam sobie zycie bez Niego. A przede wszystkim tego, zeby nie byl z dzieckiem. Przeciez te pierwsze miesiace i wogole cale Dziecko jest takie cudowne. Kazdego dnia cos nowego. Bardzo zalezy mi na tym abysmy razem przez to przechodzili. Aczkolwiek rozumiem tez Twoja siostre. Ja jestem w innej sytuacji. Mam tu normalnie zasilek i po urodzeniu dziecka chociaz, ze urodzi sie w polsce dostane tu normalnie macierzynski. Dlatego szczerze nie oplaca mi sie siedziec w polsce.
-
Po stracie- staranka i ciąża
meggi1982 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Marghi!!! Ona pracuje na pelnych obrotach. Jest albo w szpitalu albo w gabinecie. Czasem trzeba dlugo dzwonic. -
Czesc Dziewczyny!!! Ja juz po drzemce. Czuje sie lepiej. Jestem z Krakowa ale mieszkam w Irladni, juz prawie trzy lata. W grudniu jednak wracam do polski, bo mam wieksze zaufanie do Naszych lekarzy. Na marzec termin to gdzies dopiero w kwietniu wroce tutaj.
-
Po stracie- staranka i ciąża
meggi1982 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Marghi wyslalam Ci numer na poczte. Ide polezec, bo mi sie spac strasznie chce. Do pozniej Dziewczynki!!! -
Co za durnie tu wlaza???? To moze pisac tylko ktos komu sie bardzo nudzi i ma baaarrrdzo NUDNE zycie.
-
Jej!! Ja musze isc juz do lozka, bo wypisuje jakies glupoty i nie mysle juz logicznie.
-
Po stracie- staranka i ciąża
meggi1982 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Wiem, wiem ale zadzwon do niej. Powiedz, ze masz numer od kolezanki i przedstaw swoja historie. Pewnie zaproponuje Ci, zebys do niej przyjechala. Naprawde goraco polecam Ci ja, to bardzo dobry ginekolog i wspanialy czlowiek. -
u mnie wiek 25 a tydzien 24
-
Po stracie- staranka i ciąża
meggi1982 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Marghi!!!! Wracaj w tej chwili na Nasz topik, bo mnie do szalu doprowadzaja te madrale. Wlasnie o tym pisze, ze niektorzy nie doczytaja, nie maja wiedzy na dany temat a rzucaja sie jak pchla na uwiezi. -
Po stracie- staranka i ciąża
meggi1982 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Marghi!!!!! Co do tego usg- U mnie bylo juz chyba z siedem. Lekarka odpowiedziala mi, ze to wcale nie szkodzi a lepiej ze wiemy co jest z Malym. W koncu po dwoch poronieniach musimy chuchac na zimne. Aspiryna- nie wiem. Duphaston na poczatku bralam 3 razy dziennie. Trzymaj sie i przestan o wszystkim myslec, bo skopie tylek. Teraz najwazniejsza jest Dzidzia, wiec spokojnie Slonce. Idz ogladnij jakas komedie i rozpieszczaj swoja Kruszynke!!!!!!!!!!!!!!!!!! Oj wezme sie za Ciebie jak juz bede w kraju, masz to jak w banku!!! -
Mam nadzieje, ze bedzie dobrze. W tej chwili jest ta etapie kiedy wszystkie znajome opisuja swoje porody. Mam juz tego dosc, bo czasem moglby sie ktos zastanowic nad tym co do mnie mowi. Jedna kolezanka przyslala mi filmik z porodu. Kiedys mnie to wogole nie ruszalo i ogladalam z zaciekawieniem. Teraz przerazilam sie. Jestem zdania, ze nie ma co stresowac przyszlej mamy. Tym bardziej, ze kazdy porod jest inny. Nie chce myslec jak o czyms strasznym. Boje sie to fakt ale z drugiej strony od tej chwili bede juz przytulala mojego Synusia ktorego juz bardzo KOCHAM. Chetnie bede zagladac do Was, poniewaz jestescie juz doswiadczonymi Mamusiami. Ja nie mieszkam w polsce i Mamusie mam daleko, wiec niekiedy nie mam kogo zapytac jak mnie cos niepokoji.