Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

kaśkaa

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez kaśkaa

  1. GoSiUnIa :) Jeśli chodzi serię brązującą Ziaji to krem do twarzy dawał kolorek faktycznie brązowy, niestety balsam w moim przypadku dawał odcień żółty (mam cerę taką średnią, ani nie jestem blada ani mulatka), co wyglądało beznadziejnie. Jeszcze ramiona i dekolt to jakoś uszło, ale np. na szyi byłam żółta. :( Miałam też problem ze \"zmyciem\". Schodził mi wielkimi plamami i musiałam się szorować szczotką. No ale to moje doświadczenia. U Ciebie może być inaczej.
  2. Ja używam tonik AA - bezalkoholowy z kompleksem substancji o działaniu nawilżająco - kojącym. Długo szukalam aż w końcu znalazłam ten. Jestem zadowolona. Faktycznie nawilża moją cerę. Mam całą serię tonik, mleczko, i krem na dzień.
  3. Lilianka :) Mam cienie Ruby, dostałam na ich punkcie bzika, kupuje i testuje wszystkie rodzaje. Nakładam je różnie, raz mieszam odcienie - szczególnie w dzień, a raz każdy osobno - to jak gdzieś wychodzę np. wieczorem. :) Kolor w połączeniu zależy od mojej inwencji twórczej (mam odcień fioletowy, ciemno różowy, srebrny itp). Właściwie nie zauważyłam wiekszęj różnicy, może są bardziej błyszczące i mieniące się. Za kuleczki zapłaciłam chyba coś koło 8 zł. Nie pamiętam bo kupowałam również cienie w płynie - dla mnie bomba, kredkę do oczu i konturówkę. :) Jestem pewna że będziesz zadowolona :) A ile kosztują u Ciebie? Dla mnie Chanel to też za wysoka półka. Ruby to jedne z najlepszych cieni. Mam nadzieję, że pomogłam chociaż trochę, wrazie czego pytaj. :)
  4. Żeby przeczytać artykuł należy skasować nawias i po kłopocie. Lilianka ja mam takie cienie i róż w kuleczkach. Dla mnie są bardzo dobre. Róż \"zmiatam\" pędzelkiem, a cienie aplikatorem. Codziennie mam inny zestaw kolorów na powiekach. Chanel chyba ma coś podobnego w swojej ofercie.
  5. Znalazłam coś w stylu Ruby Rose tylko ceny kilkakrotnie wyższe. Może to już tutaj było, trudno coś znaleźć w tym gąszczu. :) http://www.guylond.inten.pl/sklep/
  6. Na rozdwojone końcówki polecam jedwab - do kupienia w sklepach fryzjerskich. Jaka firma? Nie mam pojęcia, dostałam buteleczkę od fryzjerki - niestety miała pościerane napisy. Mi bardzo pomógł. Buteleczka jest mała, a płyn bardzo gęsty. Wystarczy odrobinę wetrzeć we włosy. :)
  7. Ananke, zwiedziłam cały Lublin żeby je w końcu znaleźć no i udało się. Ruby Rose, można kupić na targu przy Ruskiej, to jest z tyłu bazaru. Musisz pochodzić między stołami, jak nie zauważysz to pytaj. Ja swoje cienie tam właśnie kupiłam, za 14 zł ogromną palete. Można je kupić także na bazarze. Na przystanku mpk jest rząd takich zielonych bud, tam widziałam palety, pojedyńcze cienie i kredki. Może w 4-5 budzie. Babka sprzedaje również kosmetyki Avon i inne. Kupiłam u niej cienie polskiej firmy Editt. Fantastyczne. Ślicznie pachną, nie osypują się, długo się trzymają - moje są z drobinkami brokatu. Na targu przy Unii Lubelskiej też podobno są, sama ich tam nie widziałam, ale możesz poszukać. Kumpela mi mówiła że można je kupić także na targu na Krańcowej. Wybieram się tam niedługo i zobacze czy faktycznie są. Mam nadzieję, że je znajdziesz. Jak masz jakieś pytania to pisz. Pozdrawiam.
  8. Koleżanko droga, ja jestem z Lublina.
  9. Koleżanko droga, ja jestem z Lublina.
  10. Kupiłam dziś w końcu cienie Ruby Rose 48 kolorów za śmiesznie niską cenę 14 zł. I kilka innych palet, no ale nie o tym chciałam pisać. :) Kobieta na swoim stoisku miała również podwójne cienie nie znananej mi polskiej firmy. Nie wiem jakiej bo opakowania były troszkę pościerane. :) Kupiłam bo miała super odcienie różu i fioletu a ja takie kocham. Przyjeżdżam do domu. I co się okazuje? One są pachnące. Jeden zestaw pachnie malinami a drugi truskawkami. Jutro jadę kupić kolejne kolorki bo dziś juz nie miałam kasy. Jestem w szoku. :) Pierwszy raz spotykam się z czymś takim. Mam jeszcze pytanko, czy błyszczyki eveline są okej? Bo kobita sprzedawała je po 5 zł i miała super kolory.
  11. Hej kobitki. :) Może i mi coś polecicie. Szukam dobrego kremu na zimę. Koniecznie do suchej cery, tylko żeby nie był bardzo,albo za bardzo tłusty. Zastanawiam się nad AA. Ale nie wiem czy jest dobry - czy dobrze nawilża. I jeszcze jedno. Poszukuję dobrego podkładu, nawilżającego i może być kryjący. Od czasu do czasu lubi mi cos wyskoczyć. Cena tak do ok. 100. Może być z L\'oreala, Max Factora. Do tej pory używałam Seamless MF ale to raczej na lato. Co polecacie? :)
  12. Aha. Bardzo dobry jest również balsam zmiękczający do skórek. Fajnie zmiekcza stwardniały naskórek paznokci. Jest też balsam do paznokci, przeznaczony do pielęgnacji łamliwych, rozdwajających się, giętkich, matowych paznokci. Jak dla mnie oba produkty to odkrycie roku. Firma Herba Studio. Do kupienia w aptekach.
  13. Justa - balsam Tisane jest w malutkim słoiczku. Polecam żel ze świetlika na powieki i pod oczy firmy Herba Studio. Tej samej co ma w swojej ofercie balsam do ust Tisane. Cena ok. 5 zł. Jest naprawdę bardzo dobry.
  14. Parę lat temu też miałam problemy z paznokciami. Obgryzałam od małego i były w strasznym stanie. Mój sposób na łamliwość i rozdwajanie to maczanie ich w podgrzanym oleju ok. 5-10 minut. Robiłam tak jak tylko miałam chwilkę wolnego czasu. Przyznam szczerze, że na początku podchodziłam do tego z przymróżeniem oka, ale potem zauważyłam że jest ogromna poprawa. Przestały się łamać i rozdwajać. W pewnym momencie były takie twarde że nie mogłam ich podciać tylko musiałam takie długaśne szorować pół dnia pilnikiem. Możecie spróbować.
  15. Margo zajrzyj tutaj: http://forum.o2.pl/emotikony.php
  16. Justa ten krem jest tłusty. Dla mojej suchej cery - co jest bardzo dziwne jest nawet za tłusty. Nie wchłania mi się wcale, mam świecącą i śliską maskę. Mogę przez cały dzień \"w nim\" chodzić. A już pod podkład jest okropny. Świece się jak dawno temu zauważył mój facet jak latarnia. Osobiście nie polecam. No ale może inne kobitki też się wypowiedzą.
  17. A ja właśnie polecam Benzacn\'e. Tonik trochę śmierdzi ale da się wytrzymać; stosuję również maść 10%. Zasycha, bo ma za zadanie wysuszać krostki. Dla mnie jest okej.
  18. Gosia ja znam dwa sposoby na maseczkę z płatków owsianych: - Maseczka zapobiegająca świeceniu się skóry tłustej i mieszanej: garść ugotowanych (i ostudzonych!) płatków owsianych + 1 łyżka miodu. Wlej płatki do miseczki i dodaj miodu. Ucieraj, aż uzyskasz konsystencję kremu. Nałóż na tłuste części twarzy i po 20 minutach zmyj letnią wodą. - Albo maseczka nawilżająca dla cery suchej: weź 2 łyżki płatków, wsyp je do miseczki i wlej tyle ciepłej wody (lub mleka, jeśli chcesz lepiej nawilżyć twarz), by powstała rzadka papka. Odczekaj 15 minut, by płatki spęczniały i papka się zagęściła. Nałóż maseczkę na twarz i trzymaj ok. 20 minut (jeśli masz suchą skórę trzymaj ją ok.10 minut, by nie zaschła). Maseczkę najwygodniej zmyć wilgotnym wacikiem. Zmywanie trwa długo, lecz efekt jest bardzo dobry - skóra jest doskonale oczyszczona, a jednocześnie nawilżona.
  19. kaśkaa

    Kosmetyczne sztuczki.

    Hej kobietki. Ja w sprawie olejku rycynowego. Kupiłam (1,96), nakładałam go szczoteczką od tuszu, ale przyznam szczerze że to mnie męczyło. Po każdym użyciu musiałam myć szczoteczkę żeby czegoś nie wyhodować. No i w końcu starą buteleczkę od tuszu, wyszorowałam dokładnie - pędzelkiem do farb, potem wygotowałam aż tusz się rozpuścił, wysuszyłam, przelałam olejek i po kłopocie. Mam olejek w buteleczce od tuszu. Polecam.
  20. Lilka25 ja nie uważam że Ty uważasz że kosmetyki czeskie są gorsze. Tak mi się napisało. Dla mnie nie ma różnicy jaka firma, ważne żeby nie powodowały u mnie uczuleń. Coś się zakałpućkałam, mam nadzieję że bedziesz wiedziała o co chodzi. Mogę dla przykładu napisać, że ogólnie jestem wrażliwa na wszystkie kosmetyki od stóp do głów nawet renomowanych i drogich firm a trzy lata temu kumpel przywiózł mi z Moskwy!!! cienie, które mam do tej pory -oczywiście nie wszystkie - i które nie powodują u mnie absolutnie żadnego uczulenia. Nie zbierają się w załamaniach i są trwałe cały dzień. Ruska firma a taki bajer. Nazwa się starła i nie mam możliwości żeby kupić sobie inny zestaw. Takie życie.
  21. Tu jest ich strona: http://www.rubyrose.cz/
  22. O ile ja się orientuję to Ruby Rose jest firmą czeską. Nie uważam żeby kosmetyki czeskie były gorsze od tych zachodnich. Ja nigdzie nie mogę ich dostać, a szkoda.
  23. Linka cofnij się o parę stron. Dziewczyny próbowały i są zadowolone. Nawet bardzo. Ja nigdzie w Lublinie nie mogę tego dostać.
  24. Linka cofnij się o parę stron. Dziewczyny próbowały i są zadowolone. Nawet bardzo. Ja nigdzie w Lublinie nie mogę tego dostać.
  25. Iza a jakiego podkładu używasz? Też mam wieczne problemy z przesuszoną skórą i nie mogę znaleźć odpowiedniego. Albo nie nawilża albo nie kryje. A ja koniecznie muszę mieć dobrze nawilżający i dobrze kryjący bo mam kilka krostek i przebarwień.
×