Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Annapo

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Annapo

  1. Rebeko...a co to te duszonki,bo jakos nie kojarze...(pewno po szampanie hi,hi...:D)
  2. Kaszubko...a to juz teraz wiemy czemu ,tak pedziłąs do tego fryzjera hi,hi... masz racje trzeba sie pokazac od jak najlepszej strony :D...i spokojnie na pewno wszystko sie ułozy
  3. Rebeko....o ile mnie pamiec nie myli to niedawno zaoszczedziłas 200 euro ,to najwyzszy czas je wydac:P Kaszubko...ja licze ,ze jednak zrobisz jaks fotke w nowej fryzurce,a tym bardziej jak Ci sie podoba...
  4. Dziewczyny zajrzyjcie za chwilke na poczte ...cosik posle...
  5. W oczekiwaniu na Was poczytałam sobie inne topiki na kafe i sie troszke posmiałam,a w ogole to nasz mi sie z nich wszystkich najbardziej podoba :P....
  6. No troszke sie naczekałam,ale po starej znajopmosci - wybacze :P... Rebeko....a masz moze reedsa,bo jakos mi ten szampan nie podchodzi...jak zakupy? Kaszubko....poznajesz sie w lusterku?...A ogolnie ,to zadowolona jestes z nowej fryzurki...
  7. No to ja z szampanem ,a tu nikogo....sama mam pic?....HALLLO!
  8. wieczorkiem...melduje sie ....musze jeszcze przeczytac i zaraz bede,acha jeszcze pojde po szampana ;p
  9. Kaszubko...ja jak pierwszy raz robiłam sobie blond,to pani fryzjerka ,az siadla i powiedziała,ze za nic nie mam otwierac oczu,....ale otworzyłam i przezyłam szok....zamiast blondu miałam piekny rażący pomarancz...:) Ale od fryzjera wyszłam w koncu jako blondynka....od tego czasu ,zeby sobie zrobic blond potrzebuje bardzo silna farbe... A taka reklamę tez dostałam ,ale nie sprawdzałam konkretów... Na teraz sie pozegnam ...ale wieczorem na pewno zajrze...
  10. Amarylis... no to teraz jestem w kropce nie wiem...przesadzac,nie przesadzac....ale chyba przesadze,bo ta woda taka jakos dziwnie zielona bleee...:) a jak rusze ,kiedys w Twoje strony to się odezwę! Oj na kawe to pewnie,juz sie nie załapie ,ale lece tez na ten taras,przycupne koło Was i powdycham świezego luftu... Wesoła...galaretke z kurczaka ...bardzo chetnie,ale dopiero na jutro...schowam do lodowki i rano zjem....teraz mam pełny brzuszek....
  11. Amarylis...jesli sie nie myle to gdzies kolo Ciebie jest jakas fabryka z czesciami do maszyn rolniczych ,wiec akurat w Twoim kierunku mam najwieksze szanse kiedys wyruszuc...a oczywiscie za Twoja maturzystke to chyba wszystkie trzymamy kciuki...a co do kwiatkow ,to moja pelargonia tak długo na mnie czekała,ze postanowiła zakwitnac...a rosnie w samej wodzie,bo miała tam tylko puscic korzonki :P.... Rebeko...jak najwiecej takich dni i oczywiscie smacznego,a w ogole to dzieki za przypomnienie o obiadku...czas wrzucic cos do garnka... A co do wieczorej imprezy,to ja tez troszke pozniej ,bo teraz pozniej z obory wychodzimy...ale okolo 21.30 chyba juz bede...
  12. Wesoła...ja zapraszam wszystkich ,ktorzy chetni,okolica piekna ,robota tez dla wszystkich sie znajdzie,a jak juz przyjdzie wieczorek to i jakas bibe mozna bedzie zrobic... A dzisiaj piatek...czyli poczatek WE ,wiec mam nadzieje ,ze wieczorkiem troszke poklikamy...
  13. Witam Kaszubko...a po drodze do ogrodka ,moze M jakies zakupy zrobic,rachunki poplacic...troszke swobody Ci sie przeciez nalezy...:P
  14. Widze Wesoła ,ze w trakcie tego machania i główką ruszaszhi,hi:) A moze by jakies spotkanie w wiekszej grupie urodzic....tylko jak tu zrobic ,zeby wszystkim pasowało i miejsce i czas...
  15. Jakis ten moj wpis taki szary....no to pare kwiatkow posle ,zeby nie było tak smutno; i dla wszystkich pan ....
  16. Witam! i sorki za to ,ze wczoraj juz sie nie pokazałam...samo zycie...najpierw bieganina po bankach ,sklepach,itp...potem obiad a potem dzieciaki zasiadły do kompa ...potem znowu do łaciatych ...ale za to ok.21 M rozpalił ognisko i razem z dzieciakami spałaszowalismy po kawałeczku pysznej kiełbaski.... A dzisiaj po kiełbasce został tylko zapaszek na ciuszkach :( i w zwiazku z tym trzeba jakies pranie postawic,a jeszcze jedno nie pochowane do szaf... Wesoła...zazdroszcze Ci tego machania...u mnie teraz bedzie coraz gorzej...jak to wiosna,a potem dopiero ciekawie ,bo zniwa,itd...takze ja z Toba nie pomacham,ale przynajmiej nozki mnie nie beda bolały :) Kaszubko...mam nadzieje,ze jak juz zaliczysz te farbowanie ,to poslesz kolezankom jakas fotke :P Ewanisiu...Ty tez jakos nie masz czasu przyklapnac na kuperku...ale szanuj sie kobietko :) Amarylis...dzieki za zaproszenie do ogrodu...i nie kus kobieto ,bo ja niestey wyjazdy musze odłozyc na emeryture...oczywiscie jak dozyje..:) Rebeko...Mysle ,ze pora juz wstac,bo jeszcze do pracy zaspisz...i dzieki za zaproszenie na tarasik...oj chcialabym choc na chwilke tam postac nawet przy takich chmurach... Tak ogolnie to chciałam zauwazyc,ze dzisiaj nasz topik skonczył kolejny miesiac ,trzeba by wieczorkiem cosik procentowego łyknac z tej okazji...no to ide jakies piwko,czy szampana do lodowki zapakowac...na wieczor bedzie jak znalazł... A teraz zycze miłego dzionka i ide popracowac...
  17. Witam,witam! Kawke tez w łapki porywam i na razie tez zmykam do obowiazkow....jakos tak coraz krotsze te dni....albo wiecej pracy mamy...:P Odezwe sie jak wroce ....na razie miłego dzionka...i wsiem...
  18. Rebeko...pysznej rybki :P...ja tej mojej głowce cały czas tłumacze ,ze ma sie nie wygłupiac,ale ona madrzejsza ode mnie hi,hi...chociaz ostatnio naprawde nie moge narzekac,dlugo miałam spokoj... Rybko...przepraszam za przeoczenie....do garnka oczywiscie zajrzałam i \"młoda Rybka\"zrobiła na mnie bardzo sympatyczne wrazenie....;)
  19. Witam moje panie! Cały dzien mnie wczoraj nie było i dzisiaj moze byc podobnie,chociaz cały czas mam nadzieje,ze nie bedzie tak zle... Byłam wczoraj z siostra w naszym miescie wojewodzkim i dzisiaj cos czuje ,ze organizm bedzie chciał to odreagowac...Od rana juz na przeciwbolowej tabletce ciagne...czasami to pomaga ,ale czasami migrena zwycieza...:O Rudamaxi...ode mnie tez masz po wielkim i dodatkowo za pamiec ...caluski dla dzieciakow... Amarylis...w tych marzeniach o tym domku ,to jedna rzecz mi przeszkadza,ze jak sie juz ma i ten ,domek i ogrodek i jakas wode ,to jest tyle biegania zeby to jakos wyglodało ,ze nie zostaje czasu by sie tym cieszyc... Kaszubko...miłych zakupow....a ja pazurki obcinam tylko krolikowi,bo moja sunia sama dba o swoje paznokcie ... Wesoła ...dzieki za kawe,na sniadanie to chyba juz sie nie załapie :O Młoda trzydziestko....witaj i zagladaj jak najczesciej.... Rebeko...mam nadzieje,ze nie bylas dłuzna temu\"ludziowi\" ...jak on smial tak z samego rana humor Ci popsuć:)...ale za to masz okazje i usprawiedliwienie zeby sushi spałaszować...nawet podwojna porcje :) Postaram sie zagladac......tak dlugo jak mi moj łeb pozwoli:D MIłego dzionka zycze....
  20. Witam i zmykam! Niestety dzisiejszy dzien troszke przeładowany i nie bede miała czasu posiedziec ,czy nawet zajrzec do kompa...moze wieczorkiem poczytam... Rebeko....dzieki ze znowu jestes!Juz wypoczełas,wiec teraz prosze sie wziac ostro do pracy ,przeciez nasz topik jakos musi sie utrzymywac na powierzchni,a ostatnio ledwo dyszy...licze na Ciebie :D :P She...ciekawy WE Ci sie zapowiada...ale dzielna dziewczyna z Ciebie ,wiec pewno dasz sobie rade Kaszubko..u mnie we wsi było i tak ,ze prawie co drugi dom stał pusty,ale teraz przewaznie wlasciciele wynajmuja,własnie dlatego ,zeby uniknac niszczenia... Ewanisiu to dla Ciebie.... http://pl.youtube.com/watch?v=qcVUHdzQTlU&feature=related A wszystkim dziewczynom miłego dzionka .....
  21. Ewanisiu...no ,to kamien z serca...dobrze ,ze juz lepiej tylko czasem nie przerywaj leczenia...a tak w ogole to wszystkiego naj.......lepszego z okazji urodzin:przede wszystkim zdrowka i zadowolenia z zycia ....
  22. Wiecie co,cos mi Swita ,ze Rebeka to 12 maja chyba miała miec jeszcze wolne i pewnie dlatego jej nie ma... No ok ja juz sobe zasłuzyłam na kawke...a po kawie to musze zajac sie obiadkiem....wczoraj M przyniosl pelna torbe pieczarek i musze cos z tym zrobic....
  23. Jednak ta Francja daleko....bo takie wrzaski to powinny ja wywołac a tu nic....:)Nawet nikt nam nie powiedział ,zebysmy cicho były... Sorki ze tak z doskoku,ale ja pisze przechodzac koło pokoju syna,a tak cały czas cosik robie...teraz pedze powiesic pranie np.,potem musze jeszcze podłogi umyc Wesoła...ten Twoj piesiu tak do Ciebie przywiazany ,ze nawet w formie fotki nie chce Cie opuszczać..:D
  24. Rebeko.....hallloooooo!,czas juz sie pokazac.... Wesoła,jak głośno powrzeszczymy to,moze Rebeka usłyszy...:P
  25. Wesoła ja jestem ...tylko jak widzisz szaleje z praniem....cala złosc na tym rozładowuje,bo nikogo innego nie ma pod reka ....a we mnie cos wre....
×