Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Annapo

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Annapo

  1. Rebeko....nie pij wiecej!!! bo jakis dziwny ten rock Ci wyszedł :P
  2. rebeko...piwko w lodowce ...na razie koncze czerwona herbatke,słuchawki mam .... i zaraz bede słuchac...ale zajrzyj na poczte bo cosik posłałam na wanadoo
  3. Amarylis ...to ja Ci podrzuce zapalki i podeprzyj to drugie oko...choc na chwilke...
  4. No dobra ....to ide za ciosem,ale chyba dostane po lapach... Jakby mama miałam wnuczatko.....to moze by sie nie nudziła.... A teraz uciekam....mozesz bic.... zasłuzylam....bo wciskam nos w nie swoje sprawy...ale to tak z dobrego serca....:O
  5. Rebeko....to wyjasnienie niewiele mi dało i tak bez silnych patrzałek nie widze co tam pisze,ale najwazniejsze ,ze wiem juz gdzie patrzyc i jak pokarzą cosik w telewizji to bede wzrok skupiac w tym miejscu ;)
  6. She....ja tez myslalam,ze juz nie jestes z nami ,tylko smacznie spisz....no to prosze o wybaczenie i dobrej nocy....
  7. Przepraszam,ale tak mi sie nasunęło,Mama ma Cie juz dość...hi,hi... alez ja dzis zlosliwiec jestem...przepraszam!!!!! A dzisiaj kupiłam troszke kwiatow ,bo ostatnio na moim podworku to rzeczywiscie tylko cement,cement,cement!!!!A teraz jest cement ...a na cemencie bratki.... Co roku kupuje u jednej pani pelargonie i dzisiaj tez kupiłam,a ze troszke tego potrzebuje to pani mi dorzuciła cala palete bratkow...chyba ze 50 szt. ....nie powiem fajnie wygladaja...
  8. Rebeko to wyslij ,bo moje musztardowki nie wiem gdzie połozyłam...a dzieciaki juz spia i nie bede sie tarabanic....
  9. O to dzieki !!! Bo juz myslałam ,ze cos mi na mozg padło....a moj ślubny,zaraz po wyjsciu z obory pojechal do kolegi.....robic wylewke na podłoge...on chyba lubi cement...mało mu w domu było :D... A twoj pan w trasie,czy w biurze siedzi? A jak tam ten chory wujek....poprawia mu sie?
  10. Jesli to ma byc małe to chyba ten elf...albo takie małe,ze bez musztardowki nie dojrze :)....
  11. Dobrze ,ze przypomniałas mi o poczcie...bo dzisiaj tam nawet nie miałam kiedy zajrzec...jakos tak dziewczyny nazekały na sennosc,a mnie dzis robota sie w rekach paliła ,wiec trzeba było to wykorzystac i moje przyjenmosci odłozyc na potem... Dobrze ,ze przez kompa nie czuc,bo ja nawet sie nie zdarzyłam umyc i taka z leksza "pachnaca" siedze....Ale jak jeszcze bym weszła do lazienki,to pewnie Was by juz nie było... A teraz zagladne do przesyłki...Chwilunia...
  12. Rebeka sorki...ale widze ,ze zdolna bestyjka z Ciebie i nie ma rzeczy dla Ciebie niemozliwych:P I co jak sie podoba...bo moja cora powiedziała,ze nie bedzie sie wypowiadac....nie wiem czy to takie jakies obciachowe?....
  13. She...ja na razie jestem przed piwem,ale po jednym pewnie tez bede miała ochote na łozeczko...dlatego niech sobie jeszcze poczeka.... Rebeko...dziekuje...chyba jutro sie pokusze i kupie nie wirtualna pizze,dawno nie jadłam,a czeka mnie jutro ciezki dzien,wiec mysle ,ze zasłuze na kawałek ... I co znalazlas to zdjecie?
  14. Ciekawa jestem czy Wam sie to podoba,bo mnie przez ostatnie dni ta piosenka przesladuje,nie wiem oczymona,ale chwyciła sie mojej głowy i nie chce puscic..........http://pl.youtube.com/watch?v=-YUxbDEPFiMnuisancenuisance
  15. She ...ja Cie nie chce denerwowac,ale tez by u mnie było ok jakby obok siedzieli wojacy na przepustce hi,hi :) to oczywiscie zart....inaczej bym sie czuła gdyby to moja cora miała tam siedziec...mam nadzieje ,ze nie jestem nadopiekunczą ani zaborczą mamą,ale strzezonego Pan Bog strzeze no nie... Rebeko....jak sie uporamy z pizza ,to ja dołoze cosik słodkiego...jakos nie umiałam sobie dzis odmowic i kupiłam kilka ciastek,a im wiecej zjecie tym mniej mi sie na bioderkach osiadzie ,szczegolnie,ze jeszcze mam ochote na piwko...ale zestaw!... Wesoła ....jestes jeszcze?????
  16. Na razie pokazuje ,ze jestem...poczytam i wracam...
  17. Bardzo przepraszam, ale moja córka szybciej przyszla ze szkoly i nie mam teraz czasu ani szans na kompa... ale na pewno bede wieczorkiem :)
  18. Witam słonecznie.... I wyobrazcie sobie ,ze jednak ten przymrozek był....nie wiem jaki wpływ to bedzie miało na drzewa,mam nadzieje,ze jakos przetrwaja,na pierwszy rzut oka nie widac duzych szkod... Na kawke juz chyba za pozno,no to stawiam na stoliku smakołyki:czekolade,pierniki ,ptasie mleczko,galaretke w czekoladzie i co tam ,ktora jeszcze lubi.... Amarylis....kiedys nie uwierzyłabym,ze przyjdzie taki czas ,ze własnoręcznie wyłacze muzyke,zeby sie napawac ciszą...coz widocznie starosc...tez wole posłuchac ciszy...poczytac lub po prostu posiedziec w spokoju... Rebeko...wiara czyni cuda...nadzieja umiera ostatnia... takze do wieczorka...ja juz nawet kupiłam piwko ,zeby było czym czestowac,a teraz jade do sklepu ,wiec moze cosik jeszcze dokupie... M mam nadzieje:P nie bedzie i bedziesz mogła spokojnie klikac... Rybko...czasami tak bywa ,ze nic nam sie nie chce...organizm tez sie domaga odpoczynku...nie mozna cały czas byc na 100 % obrotach...wiec moze zamiast prania zrob sobie cos miłego.... Dea....ciesz sie z tej ospy,to głupio brzmi,ale ja przechodziłam ospe dopiero po 30 i nie było to przyjemne...takze lepiej ,ze bedzie to miała za soba...całuski dla małej i jak troszke sie obrobisz to wracaj... Kaszubko...no to ciekawie masz,głupiejaca kotka :)...ale moje koty jeszcze tez jakies amory maja,wiec to chyba jakas pora...moze jaj przejdzie nie dlugo... A teraz posyłam po i i odpalam miotłe i lece postraszyc po sklepach...i oddac długi M
  19. Fajnie ,ze jednak jestescie... U mnie znowu obowiazki mnie porwały ,ale przed nastepna tura postanowiłam zajrzec ,co słychac... Kaszubko...ja czasami tez chcialabym miec laptopa,ale wtedy chyba nie tylko M skonczyłby jak ten pan z wierszyka ,ale najpewniej cala rodzinka... Ewanisiu...no to miłego goszczenia,cierpliwosci i udanych zakupow ,a jak w piatek znajdziesz chwilke wieczorem to zagladnij co na topiku,bo mam nadzieje ,ze uda nam sie chociaz troszke poklikac ... Wesoła...prosimy o czestsze zmiany...nie chce straszyc ,ale u nas dzisiaj w nocy ma byc przymrozek...tak słyszałam ,chociaz mam nadzieje,ze to jakis zart...wszystkie drzewa ładnie kwitna i jak ta przepowiednia sie spełni to moze znowu byc po owocach... Rebeko ...miłego wieczoru....i do jutra.... A teraz pedze na druga zmiane :(...
  20. Rebeka ...co tak szybko dzisiaj...czyzbys nie jadla sniadania?... A co do tej nowej mody ,to watpie zeby moj M wypuscił mnie z domu w takiej bluzeczce :( Smacznego! A reszta pan pewnie zapracowana i zabiegana...ale mam nadzieje,ze czasem sie jednak odezwa...
  21. Normalnie wsciec sie idzie :(...jechałam do domu z nadzieja ,ze teraz przy kompie posiedze i co....i pomarzyc...najpierw jedno dziecko,potem drugie ,potem obiad ...a teraz trzeba by po obiedzie posprzatac,ale sie zbuntowałam zrobiłam kawe i na chwilke klapnełam na pupe...w koncu ona słuzy do siedzenia hi,hi:)
  22. Hejka! Przede mna dzisiaj wyjazd do miasta :P ,takze chwilowo tylko sie witam , porywam kawke i pedze ......ale potem zajrze...miłego dzionka dziewczyny... Kaszubko ...wczorajsza przesylka ,dotarła od rana mam za oknami ładne słonko...
  23. Hej co sie dzieje, nikogo nie ma ...ja rozumiem ,ze trzeba pracowac,ale przynajmniej łapką machnijcie,bo smutno...:(....
  24. A ja jestem ,bo w plenerze deszcz....ale pracuje....to pedze dalej...i kompa corze oddaje...ale podgladam...
  25. witam A u mnie deszcz :(...w czasie deszczu dzieci sie nudzą,a moje starsze dziecie ma wolne...takze chyba o dostepie do kompa to sobie dzis moge pomarzyć... Ale pozyjemy ,zobaczymy...Narazie czestuje sie kawa i znikam popracowac... Tradycyjnie posyłam po i dla kazdej z Was na dobry dzionek...
×