Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Annapo

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Annapo

  1. Witam! Ja dopiero teraz mam czas i to tylko zeby Wam pomachać...,powoli juz trace nadzieje czy jeszcze mi sie uda tutaj kiedys na dluzej zajrzec... bylam wczoraj odebrac siostre ze szpitala,a dzisiaj z samego rana tez pojechałam do niej...potem trzeba było nakarmic rodzinke i tak dzien zlecial...teraz jeszcze kuchnie ogarnac i do obory... Takze pozdrawiam Was serdecznie i mam nadzieje ,ze niedługo sie odezwe...
  2. To ja tez sprobuje powiedziec : DOBRANOC... Jutro jade na mała imprezke ,wiec nie wiem czy dam rade zajrzec,w razie czego posyłam na jutro po i i miłej rodzinnej niedzieli kochane....
  3. Witam! Mam nadzieje ,ze przynajmiej kafe pozwoli mi pomachac,jak tak to wszystkie pozdrawiam ... Zajrzyjcie do skrzynek...poprzedni post mi wcielo ,a teraz nie mam znowu czasu na wiecej :(
  4. Witam! Wybaczcie ,ale nie mam czasu do kazdej z osobna...troszke sie na mnie zwaliło a do tego jeszcze bole miesieczne mnie dopadły...ogolnie jednak nie narzekam... Wczoraj wszedzie pędem,ale udało mi sie i włosy \"odnowić\" i rodzicow odwiedzic i oczywiscie siostre i jej malenstwo... Zrobiłam malej fotke i jak znajde chwilke to Wam posle... Teraz musze na zakupy,bo siostra nie ma jeszcze wielu potrzebnych rzeczy...a jej M to raczej sie nie nadaje do takich zakupow,a poza tym pracuje do pozna... Zycze wszystkich chorujacym duzo zdrowka...reszcie miłego dzionka i oczywiście posyłam tradycyjnie po i dla kazdej z Was
  5. Ja tylko na chwilke...dzis rocznica smierci papieza...a ja mam co swietowac!!!!! Wlasnie mi tesciowa przekazała ,ze siostra urodziła coreczke... Huuuuuuura...... Nic wiecej nie wiem,a teraz nie bede dzwonic ,bo pozno....ale jutro jade ja obejrzec takze napewno cos wiecej sie dowiem... Ja stawiam olbrzymiego szampana....prosze sie czestowac....a za papieza tez sie pomodle w podzięce za taki DAR.... No to do ....w sumie nie wiem kiedy sie odezwe...pewnie dopiero po poludniu...Teraz zycze Wam miłego wieczoru i dobrych snow...
  6. I jak ja juz cos zaplanuje,to pewnie inaczej bedzie:(...chciałam byc na podgladzie i ...Mmi kompa odebrał,szukal jakiejs czesci do motoru...buuu A jak M poszedl ,to trzeba było obiad zrobic ,a potem dzieci wrociły i ....dopiero teraz mam chwilke... Wychowawczyni mojego syna poprosiła o zaswiadczenie ,ze syn moze uczeszczac do szkoły i jak zadzwoniłam do lekarki to powiedziała ,ze na wszelki wypadek niech jednak bedzie w domu..:( a on sie juz naprawde nudzi...no ,ale coz,jak mus to mus... Ok corka mi wisi nad głową,wiec musze Was znowu opuścić...Miłego popołudnia ....
  7. Witam! pada deszcz...smutno na dworze...ale dzieki Wam ja mam dobry humorek...za to posyłam tradycyjnie dla kazdej po i Amarylis ... i i najserdeczniejsze zyczenia z okazji imienin ... a to jeszcze jeden za spoznienie... Kaszubko...ja to tak jak Rebeka ,bardzo lubie ogladac ,ale sama to chyba nie umiałabym sie zmusic do takiej pracy...mam nadzieje,ze jeszcze kiedys poslesz takie topikowe zdjecia ...a co do ogrodka,to chyle nisko głowe,przy Twoim ogrodzie to moj wstyd nawet tak nazwac...tyle ,ze ja nie lubie grzebania w ziemi...wole 6 h burakow okopac,niz garsc ziemi dotknac... Ewanisiu...sorki,ale czy tej corci M nie idzie przemowic,zeby cos tanszego sobie kupiła?...wcale sie nie dziwie ,ze M ma kłopoty zdrowotne,ciezko w takiej sytuacji tak postapic zeby wszyscy byli zadowoleni... dla Ciebie i dużo wyrozumiałosci... A co do trwałej,to tylko tyle Ci powiem ,ze moja szwagierka ,ktora jest fryzjerka,nigdy mi nie polecala trwałej na farbowane wlosy... She...zostało Ci tego Redsa,bo tez lubie...moze poczestujesz?... Ja juz 2 sezon męczę jedne buty i cos mi sie zdaje ,ze jak w koncu je rozchodze to przestaną być modne:) Rudamaxi...olbrzymie ilosci zdrowka dla Ciebie i głowa do gory,przeciez kiedyś wszystko sie kończy... Dea...no to jak laptop w formie,to w piatek chorego M do łóżeczka a Ty z nami na karniaki...:PDużo cierpliwosci,bo chory chłop to jednak nic przyjemnego... Rebeko... na poprawę humoru...a czym jechałas hulajnogą? :P No dobra teraz ide pomykac po domku...ale bede na podgladzie...
  8. Juz jestem! A własciwie to dopiero jestem...nie wiem jak ludzie wytrzymuja codzienne dojazdy do pracy po naszych drogach...ja jade raz na jakis czas i zawsze przyjezdzam wykonczona... Dzisiaj np. chyba w ramach 1 kwietnia,w duzym miescie przez ktore musze przejechac wyłaczono światła a ja na podporzadkowanej ...jajko idzie znieśc,gdyby nie to ,ze jeden pan mnie na chama wpuscil to stoje tam do teraz:) Chciałam sobie kupic jakies \"wierzchnie \" odzienie na wiosne,ale nic mi sie nie podobało...za to podobały mi sie połbuty,ale nie było mojego rozmiaru:(,no to za kare kupiłam okulary przeciw słoneczne hi,hi...i skarpetki dla syna i koszulke na wf...i kiełbaske i miesko i chlebek,i kołoczyki ,i ...pasze dla moich krow...i na pasze dałam 400 zl,a za te reszte zaplacilam ok.80 zł... I niech mi teraz mój szef kiedys powie,ze utrzymanie dzieci i zony kosztuje...:) Zamowiłam tez corce taki ozdobny szał na okno... i wlasciwie to wszystko....teraz musze pedzic zrobic obiad i do łaciatych... i chyba z Wami dopiero znowu w piatek dam rade na dłużej posiedziec :(... Acha a moj synek dalej nie mowi,ale ogolnie to chyba sie mu poprawia... Pozdrawiam Was wszystkie cieplutko i zycze chorym duzo zdrowka...a reszcie miłego popołudnia
  9. Ja sie tylko witam i znikam,ze tak powiem mam wyjazd służbowy ...jak wrócę to sie odezwę... I tradycyjnie posyłam i dla kazdej a Was... do potem...
  10. Rebeko no to sie postarałam ,zeby nie było pusto,hi,hi,przepraszam,ale to nie było zamierzone...poprostu kafe mnie nie dopuszczalo i chyba potem w nagrode posłali 3 razy to samo...
  11. Witam! Na chwilke pogoniłam corke od kompa zeby chociaz troszke się zrelaksowac... Wrocilam juz z synem od pani doktor...i dostał nastepny zestaw lekow..mam nadzieję ,ze po tym juz mu naprawde sie poprawi...jutro posle ,go juz do szkoły,tylko bede musiała pogadac z nauczycielami ,zeby troszke go jeszcze oszczedzali,on nawet nie potrafi buzi otworzyc,ale przynajmiej poslucha i pobedzie w innym otoczeniu...moze humor mu sie polepszy...od 2 dni porozumiewamy sie piszac na kartkach lub zgadujac,co chce... Ewanisiu ...oj :( ...nie wiesz jak mi Cie szkoda...jednak musisz wierzyc ,ze bedzie dobrze...w koncu nie mozemy sie poddac,glowa do gory... Rebeko...ten przepis na kurczaka to moze w nastepny piatek wyprobujemy? :) a co do kafelek ,to moje jeszcze nie leza i az sie boje ,jak to runie!!...najgorsze ,ze takich samych to chyba juz nie dostaniemy,bo one były sprowadzone na zamowienie,i mimo,ze czasami widuje inne kafelki ,zadne mi sie nie podobaja...a jak sobie pomysle,ze mam przejsc znowu przez ten balagaan a za dwa lata ,bedzie powtorka z rozrywki,to gdzie sens ,gdzie logika? Amarylis...wyrazy wspolczucia,a to uczulenie to na swiatło sloneczne,czy coś innego? Rybko.... milej pracy i potem zasłuzonego odpoczynku... Dea...pomachaj choc lapka,zebysmy wiedziały ,ze u Ciebie ok... Ide teraz z synem lekcje odrobic i potem do łaciatych...zycze miłego wieczora i raczej do jutra...
  12. Witam! Na chwilke pogoniłam corke od kompa zeby chociaz troszke się zrelaksowac... Wrocilam juz z synem od pani doktor...i dostał nastepny zestaw lekow..mam nadzieję ,ze po tym juz mu naprawde sie poprawi...jutro posle ,go juz do szkoły,tylko bede musiała pogadac z nauczycielami ,zeby troszke go jeszcze oszczedzali,on nawet nie potrafi buzi otworzyc,ale przynajmiej poslucha i pobedzie w innym otoczeniu...moze humor mu sie polepszy...od 2 dni porozumiewamy sie piszac na kartkach lub zgadujac,co chce... Ewanisiu ...oj :( ...nie wiesz jak mi Cie szkoda...jednak musisz wierzyc ,ze bedzie dobrze...w koncu nie mozemy sie poddac,glowa do gory... Rebeko...ten przepis na kurczaka to moze w nastepny piatek wyprobujemy? :) a co do kafelek ,to moje jeszcze nie leza i az sie boje ,jak to runie!!...najgorsze ,ze takich samych to chyba juz nie dostaniemy,bo one były sprowadzone na zamowienie,i mimo,ze czasami widuje inne kafelki ,zadne mi sie nie podobaja...a jak sobie pomysle,ze mam przejsc znowu przez ten balagaan a za dwa lata ,bedzie powtorka z rozrywki,to gdzie sens ,gdzie logika? Amarylis...wyrazy wspolczucia,a to uczulenie to na swiatło sloneczne,czy coś innego? Rybko.... milej pracy i potem zasłuzonego odpoczynku... Dea...pomachaj choc lapka,zebysmy wiedziały ,ze u Ciebie ok... Ide teraz z synem lekcje odrobic i potem do łaciatych...zycze miłego wieczora i raczej do jutra...
  13. Witam! Na chwilke pogoniłam corke od kompa zeby chociaz troszke się zrelaksowac... Wrocilam juz z synem od pani doktor...i dostał nastepny zestaw lekow..mam nadzieję ,ze po tym juz mu naprawde sie poprawi...jutro posle ,go juz do szkoły,tylko bede musiała pogadac z nauczycielami ,zeby troszke go jeszcze oszczedzali,on nawet nie potrafi buzi otworzyc,ale przynajmiej poslucha i pobedzie w innym otoczeniu...moze humor mu sie polepszy...od 2 dni porozumiewamy sie piszac na kartkach lub zgadujac,co chce... Ewanisiu ...oj :( ...nie wiesz jak mi Cie szkoda...jednak musisz wierzyc ,ze bedzie dobrze...w koncu nie mozemy sie poddac,glowa do gory... Rebeko...ten przepis na kurczaka to moze w nastepny piatek wyprobujemy? :) a co do kafelek ,to moje jeszcze nie leza i az sie boje ,jak to runie!!...najgorsze ,ze takich samych to chyba juz nie dostaniemy,bo one były sprowadzone na zamowienie,i mimo,ze czasami widuje inne kafelki ,zadne mi sie nie podobaja...a jak sobie pomysle,ze mam przejsc znowu przez ten balagaan a za dwa lata ,bedzie powtorka z rozrywki,to gdzie sens ,gdzie logika? Amarylis...wyrazy wspolczucia,a to uczulenie to na swiatło sloneczne,czy coś innego? Rybko.... milej pracy i potem zasłuzonego odpoczynku... Dea...pomachaj choc lapka,zebysmy wiedziały ,ze u Ciebie ok... Ide teraz z synem lekcje odrobic i potem do łaciatych...zycze miłego wieczora i raczej do jutra...
  14. Witam! U mnie tez sloneczko ,mam nadzieje ,ze na dłużej .... Rybko....bardzo ,bardzo dziekuje za wiersz...wlasnie wiara i nadzieja ,ze kiedys bedzie lepiej ,musi byc lepiej !!!!...tylko to powoduje ,ze jeszcze trzymam sie na powierzchni... Amarylis ...dzieki za kawke i piosenke tez .... Kaszubko...dziewczyny napewno powolutku sie beda zjawiac...szczegolnie jak poczuja kawke:) Teraz wybieram sie z synem do lekarza,ale potem napewno zajrze... i tradycyjnie z zyczeniami dobrego dzionka dla kazdej z Was...
  15. Witam! U mnie piekne słoneczko i cieplutko...posyłam wszystkiego na 4 strony swiata,łapcie dziewczyny... I to tyle jesli chodzi o dobre rzeczy,bo poza tym ... Potrzebuje na gwałt gwozdzi i dobrego młotka ,zeby wreszcie zamknac to pudełko Pandory... Jak wiecie u mnie ostatnio same choroby ,remonty(czytać;bałagan) ,kłotnie,niezgoda i ogolnie błłłłłe... Małemu odstawiłam tabletki,bo wargi mu bardzo spuchły i jakby sie biedak mało ostatnio męczył ,to teraz jakies takie owrzodzenie ma na tych ustach...i zamiast pojść do szkoły ,to znowu musze z nim do lekarza...Juz od 13 .03 nie był w szkole i boje sie jak to nadrobi...jedyna nadzieja ,ze zdolny to chyba sobie jakos poradzi... A wczoraj to juz los wlał ostatnią kropelkę,zeby mi było \"wesoło\"....:( Wieczorem cosik huknęlo .....i jak sie okazało to w naszej łazience kafelki doszły do wniosku ,ze nie chcą już siedziec na scianie ...zrobiła sie z nich taka góra na scianie i tylko czekamy kiedy wszystko runie na podłoge...mozna by to przezyć,bo przeciez to nic takiego ,a i tak mamy remont to przy okazji zrobi sie i nowe kafle ,ale po pierwsze nie mamy juz kasy na nowe kafle ,po drugie nie wiem czy te nowe znowu nie zleca ....Te łązienke robilismy od podstawniecały 3 lata temu i naprawde liczyłam ,ze to na jakis czas... Tak szczerze to mam ochote usiaść i ze złośći ryczec!!! Nie wiem co zrobimy!!! Przynajmiej wylalam troszke tego i mi lzej na duszy... Kaszubko....bardzo dziekuje za fotki ,dotarły i ucieszyły me smutne oczka.... Rybko....u mnie tez w szafie kilka rzeczy lezy i nabiera mocy...ale chyba jeszcze sobie poleza... Amarylis...witam serdecznie i pisz ,pisz ,pisz ile dusza zapragnie...a teraz miłego wyjazdu... Rebeko...ja sie nie gniewam,przeciez nie mam o co :) Ewanisiu ...spisz jeszcze? Oczywiscie wszystkim paniom posyłam po i i zycze miłego dzionka.. A do tego jeszcze dzisiaj zaspalismy...Qurcze na smierc zapomnialam ,ze zmiana czasu i moja corka poszła do koscioła wg starej godziny ,wrociła zla jak osa i jak zwykle mnie sie oberwało hi.hi....
  16. Witam! U mnie nawet słoneczko dzisiaj ,sprzatac ,nie bede ,bo chyba??? w poniedziałek wreszcie beda kuc dziursko ...W kazdym razie przywiezli dzisiaj rusztowanie,wiec chyba cos sie ruszy... Swietnie ,ze Kiculek sie dał znac,znowu bedzie rano kawka i śniadanko :P Rebeko...dzisiaj doczytałam wczorajsze wpisy i szczerze powiem,ze usmiałam sie jak tłumaczyłas Ewanisi o co chodzi Ci z ta niemka...przyznam sie bez bicia ,ze to ja posłałam linka tej piosenki,a biedna Ewanisia wczoraj nie słuchała muzy ,bo M był podlaczony... Acha i nie mysl sobie ,ze sie nie upomnę :)...ja tez chce zobaczyc Twoja buzke z łaciata fryzurka...!!! Ewanisiu....ja przeszukałam cały moj komp i niestety nie widze nigdzie adresu She...A Twoja fotke z gazety dopiero dzis widzialam...cos mi wczoraj jakies humory komp pokazywał...:) Kaszubko...no patrz to złosliwość przedmoiotow martwych... ale moze w przyszły piatek bedzie lepiej... No to na tyle teraz ide troszke poczytac....zycze miłego dzionka i tradycyjnie posyłam po i dla kazdej z Was...
  17. http://pl.youtube.com/watch?v=lVv_0vohum8 To moze nienajlepsze wykonanie ,ale jej piosenki tez bardzo lubie...
  18. BT...no to dzieki takim osobom jak Ty ja mam pieniazki na zycie i chwała Ci za to...:P A ja tez lubie ich produkty i tez mam zaufanie bo,wiem ze pilnuja!!
  19. No to nastepna okazja 350 stronka pękła ...pijmy kobietki!!! A co tam raz sie zyje...
  20. Rebeko tego nie znam ...ale fajne,tyle ,ze chyba troszke za cicho...http://pl.youtube.com/watch?v=z3gWmMJ5cO4 a ja to bardzo lubie...
  21. Rebeko martini hmmm... na to sie skusze nawet bez slodzenia :) BT...a czemuż ten M taki marudny...moze trzeba po pleckach podrapac,buzi dac...to czasami pomaga;)
  22. Odnosnie mleczka to ja tez jestem jak najbardziej za tym ze ma spełniac wszystkie normy!!!! I nie musisz sie martwic,bo w mojej mleczarni od kazdego dostawcy najpierw badaja mleko zanim je uzyja do produkcji,i to kazdorazowo....Jak nie spelnia norm ,to taki dostawca moze sie pozegnac z ta firma po prostu zrywaja kontrakt...to zagraniczna firma i ich nie obchodza zadne tłumaczenia...dlatego my dbamy ,zeby było ok,a oni nawet dobrze płaca...
  23. BT ....bazgroły:) no wiesz my sie bardzo staramy,ale nie zawsze nam sie udaje i czasami sa bazgroły...:) A moze cosik polac...to dluzej posiedzisz?
  24. Ewanisiu u nas nawet za spore wynagrodzenie nie ma chetnych do tej pracy,a poza tym wystarczy ,ze ktos nie dopilnuje i wleje zepsute mleko i ja juz place kare mleczarni i nawet potrafia przez 2 miesiace nie zaplacic mi ani grosza....Niestety u nas tylko jedna mleczarnia w okolicy i to oni dyktuja warunki,a jak ja chce sie z tego utrzymac to musze je spelniac... Zaraz sprawdze czy mi podlaczyli sluchawki?,bo jak nie to jutro im sie oberwie?
×