Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Annapo

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Annapo

  1. Rudamaxi...no to nie wesoło...moze jednak podesle ci mojego M....on juz ma wprawe...caluski dla dzieciakow...
  2. Kaszubko z pogoda to naprawde roznie bywa...zmienna jak kobieta i co chwile zaskakuje... Ja mam teraz slonko,ale dzisiaj juz tez i snieg padal... Odnosnie komunii....u nas taki zwyczaj,ze 'komunista"dostaje w dniu komunii sporo takich drobnych prezentow od znajomych,sasiadow itp.przewaznie to np. bombonierka,ksiazka o tematyce religijnej ,i kartka z zyczeniami....Rodzice za ten prezent odwdzieczaja sie ciastem...I tak np.na te okolicznosc u mnie kazdorazowo poszlo ok 50 tacek z ciastem,to spory wydatek,ale tez bardzo mily zwyczaj,a dziecko sie na prawde cieszy... A jesli chodzi o prezenty od rodzicow i rodzenstwa to raczej tego sie nie praktykuje....przeciez przyjecie ,ubrania itd to tez w dzisiejszych czasach spory wydatek...
  3. Witam! O u mnie sloneczko,wiec posylam dla wszystkich cieplutkie promyczki i oczywiscie po i .... Moi panowie zmienili zdanie i sufit na razie dziewiczo nie tknięty...niby sie ciesze,ale mam coraz wieksze obawy czy to sie skonczy przed swietami...:O Ewanisiu ...dzieki za lazanki...pycha...no i pozadnie ogladaj te \"synowe\"...mnie sie na razie do domu nikt nie pcha,ale za to wisza na telefonie...:P Kaszubko...nie wiem czy jeszcze sie na herbatke zalapie...ale dziekuje ,bo dzisiaj cytrynka na pewno dobrze mi zrobi... Rudamaxi....bardzo mi przykro i wcale Ci sie nie dziwie ,ze jestes wsciekla...a nie masz tam jakiegos bardziej slownego hydraulika? Rebeko...moze zamiast tej kanapy,to sprawcie sobie materac dmuchany,jak bedzie na horyzoncie szefa widac to szybciutko spuscicie powietrze hi,hi Ok pozostaje na podgladzie i zycze milego dzionka...
  4. Musze teraz pedzic do kuchni,ale potem moze jeszcze zajrze...
  5. Ewanisiu...podeslij tych lazanek ,bo nie chce mi sie gotowac...a jeszcze syn sobie zazyczyl domowej pizzy...a u mnie to ona ma tak okolo 20 cm wysokosci...Hi,hi ...predzej mozna by powiedziec ,ze to tort pizzowy;) Ja tez lubie jak M ma "klaczki" na klacie...:P Rebeko....zeby mi mial komp pasc,to nie ma mowy...wlasna piersia oslonie hi,hi:P...A o ktorej sie to zebranie zaczyna?...Do 21 sie chyba wyrobicie?
  6. Rybko..milej pracy...a ja nie tylko kompa musze oslonic...przydalby mi sie taki olbrzymi odkurzcz po tej dzialalnosci tych moich robotnikow...na podworku to jeszce jakos wiaterek pomaga...wywiewa niepotrzebe,hi,hi,ale w domu to tylko moje raczki musza sobie z tym poradzic.... Ale jak po tym remoncie posprzatam...to przynajmiej bedzie widac ze cos robilam....;) Rebeko....grad?...o tej porze...a propo parasolki ,to MM zawsze mowi:Lepiej nosic niz sie prosic!...Czasami powie cos sensownego hi,hi:P
  7. Witam! Na poczatek dla kazdej z pan po i .... tak pozno na kafe ,a wstalam wczesniej niz zwykle...no ale juz kilka rzeczy zrobilam... u nas tez kilka platkow sniegu popadalo,i zimno.....:O ekipa pracuje i nawet juz widac,ze moze jeszcze tydzien i uda im sie skonczyc...jutro zapowiedzieli kucie sufitu :O ....tego sie najbardziej boje ....bo i kurzu bedzie sporo i huku...a w dodatku M mnie jutro zostawia sama ... Rybko....dobrej drzemki...tylko co Ty w nocy porabiasz?...pracujesz? Dea.......a ja wole starszego...chociaz kiedys tylko mlodsi sie kolo mnie plątali jak na zlosc....ale poczekalam i mam starszego....;) Rebeko...ja mam nadzieje ,ze to piatkowe spotkanie nie bedzie dlugo,bo ja sie nie chce narzucac ,ale na kafe tez na Ciebie czekaja \"obowiazki\" w piatek....;) Kaszubko....jakie czasy ,tacy mezczyzni...moze same troszke winy za to ponosimy...:P
  8. Rebeko....co Ty jadlas,ze po tym obiadku taki tragiczny filmik podsylasz? :O ;) Wesola to tak biegala,ze chyba gdzies w koncu dobiegla.... A mam nadzieje ,ze Wesolej to Emma nie porwala ?....Moze jak bedzie biec z powrotem to do nas chociaz pomacha...:O Musze cosik na obiadek naszykowac,bo jakos samo nie chce!!! i na tarasik nie moge ...
  9. Ewanisiu....milej pracy!!!!Tylko patrz pod nogi,zebys sie nie przewrocila z tego pospiechu hi,hi ;)
  10. Rybko!....no widzisz mowilam ,ze bedzie dobrze! No, to teraz jeszcze wycaluj i bedzie ok....A to ze przed nim ma oznaczac,ze nic Mu nie robiono i dlatego zywy wrocil ;) Rebeko ....smacznego... Rudamaxi....jak bojler...naprawiony,czy podeslac moje zlote raczki...:PCaluski dla Wiki.... Dea z malym juz lepiej...troszke oslabiony,ale to sie nadrobi...a to ponoc cos takiego jak tzw grypa zoladkowa...
  11. Dea dzieki za fotki...ale szczerze to mnie sie jednak bardziej podobasz bez grzywki....a mala jak zwykle superek... Rybko....bedzie dobrze!! Bedziemy trzymac kciuki...
  12. Rebeko ja zamiast pomaranczowej kurtki mam taki podobny kolorek wlosow i tez ciezko mi sie schowac....Chociaz teraz wiecej niz kiedys podobnych glow po ulicy chodzi... A co do Twojego plecaka ....to u mnie na opak....M sie smieje,ze ja nie nosze torebki tylko hamster-tasche...
  13. Witam! Oczywiscie na dobry dzionek dla kazdej zWas po i .... Ojej,troszke sie u mnie dzialo...w sobote do poludnia Emma przegonila moich robotnikow,wieczorkiem zrzucila pare dachowek,na szczescie z obory... Jakby tego bylo malo po poludniu syn zaczal wymiotowac i....po kilku seriach w towarzystwie tej Emmy jechalam do apteki po cos co by mu pomoglo...Ale okazalo sie ,ze wszystko co mozna bez recepty juz inni wykupili ,bo to ponoc jakas epidemia... Musialam przyjechac z powrotem ,syna do auta i na pogotowie...on byl taki slaby ,ze nawet nie mial sily usiedziec...Na pogotowiu dostal zastrzyk ,irecepte i jechalismy do domu....A w domu ,brak pradu...A maly po tym zastrzyku troszke spokojniejszy ,ale i tak troszke to potrwalo za nim zasnelismy.... Rano juz bylo troszke lepiej... Ale ,zeby nie bylo mi za dobrze to w kuchni poszla mi rura...i woda sie lała...na szczescie moj M jakos to naprawil....i prad tez juz wlaczyli... A w sobote jeszcze po nocy krowka sie cielila przy swieczce... No to chyba na tyle....ale bede na podgladzie.... Milego dzionka dziewczyny...
  14. Witam! Tak bardzo po cichutku,bo pewnie poniektóre dziewczyny jeszcze smacznie spia....nawet nie wiecie jak Wam zazdroszcze.... Ja dzisiaj tylko dzieki kawie jakos dzialam ,ale nie dziwi mnie to:P i pomimo tego juz sie ciesze na przyszly piatek... No dobra to stawiam wszystkim kawke w termosie ,zeby nie byla zimna jak sie obudzicie i zmykam troszke ogarnac balagan.... Bede na podgladzie...przynajmiej czasami... O bylabym zapomniala...Dla kazdej po i na dobry dzionek...
  15. Chyba czas do lozek bo jakies bzdury pisze...tam wyzej to oczywiscie ja oliwek nie uzywam,bo mi nie smakuja....Dobranoc kochane....Bo niedlugo sie ze wstydu spale...o a moze by tak M jeszce obudzic....a moze jednak lepiej sobie pospie...co sie chlop bedzie w nocy gimnastykowal...
  16. Ewanisiu....Ja bym powiedziala ze oba....taka przepadzita jestem hi,hi:P A kiedy jest u Was dzien Matki? O ! a olowek ja nie lubie ,ale jak poczekacie chwilke to skocze do sklepu i przywioze.... No nie ,nie przywize ,bo przeciez pilam... Ale przy nastepnej okazji nie zapomne i zaopatrze barek i w oliwki....tyle ze jakie,bo chyba sa jakies kolory...nie znam bo nie uzywam! :o
  17. Rebeko...Dea pisala ,ze jakies urodziny 2 latka ...cosik mi tak placze sie po glowie ,ze to z tej imprezki fotki obiecala chyba tydzien temu....Ale glowy nie dam
  18. Ewanisiu ja Cie kochana widze....ale tez Ci pomacham.... Jak ja jutro poczytam co dzisaj napisalam to chyba sama z siebie bede miala ucieche.... No to co dziewczyny na druga nozke?
  19. Mozesz mnie w tylek kopnac za kare ,ze Ci podaremnie glowe zawracam ....na kolanach blaaaagam o wybaczenie.... A na przeprosiny ...moze dorzuce pare tych pysznych owocow tylko nie wiem jak to z tym martini podpasuje...:O
  20. Rebeko ....wybacz ,ale juz nie trzeba poradzilam sobie i moge obejrzec z tamtej skrzynki....
  21. Rebeko sorki,ale ja po Twoim ostatnim wpisie tez zajrzalam i widze ze Dea przeslala zdjecia a do mnie na stara skrzynke i nie umiem otworzyc....mozesz podeslac...chociaz jedno i nawet nie musi byc dzisiaj ...ja poczekam...Dzieki
  22. Rebeko on wie ,ze ja kazdy piatek z dziewczynami z kafe spedzam...dzici donosza:O Dea no to dobrej nocki i snow takich ,zeby jeszcze po przebudzeniu fajnie sie je wspominalo...
  23. Rebeko chyba im tak wyszlo tym razem...!No jutro powie ,ze jeszcze w piatek wrocil... :P Poszedl do lozeczka ....nareszcie piszemy dalej....taki przetrenowany to niech sobie pospi hi,hi...
  24. Rebeko to dobrze ,ze sie nie uparliscie czekac na tego 30.02...
  25. No jak tak dalej pojdzie to ja nie tylko w literki nie trafie ,ale nawet klawiature bede szukac....ale za Twoja rocznice tez wypije... No to chlup...! Alkohol to nasz wrog ,wiec trzeba go w morde lac... No my mordek nie mamy ale w takim razie lejmy go w dziubki.... ooooooooooooo moje M wrocilo...:o
×