Annapo

Ja juz po obiedzie ,ale co niektóre to juz spac poszły ,a jeszcze inne sie obudziły:),ale ciekawy ten nasz topik... Ewanisiu ,mnie sie wydaje ,ze czesc dziewczyn ciezko pracuje ,a druga czesc tylko podczytuje ,ale sie nie melduje...Ale przeciez sie odezwa!!!! A pierniczki jeszcze sie kilka uchowało ,wiec sie czestuj...

Dea ,to ładnie Ci sie rok zaczyna:(...ale coz takie zycie...buziaki dla Małej i dla Ciebie... Rebeko,ja tez sie zastanawiam ,czy wziac pierniczka ,czy nie ,...ale one takie fajne i smaczne ...a cos nowego w szafie ...to nie jest głupi pomysl...Tyle ze lepiej jakby węższe a nie szersze :( Teraz musze pomyslec o obiedzie ,ale dalej podgladam...

Oczywiscie w domu mam "ciepełko" a nie cepełko Chyba jeszcze mi ten wczorajszy likier nie wyparował hi,hi...:)

Witam! myslalam ,ze jeszcze mi sie uda wczoraj wejsc ,ale mielismy wczoraj tzw.\"probny udoj\" i jak wyszłam z biura to była 22,a mnie było okropnie zimno ,wiec wypiłam goraca herbate z Likierem malinowym i pod kołderke... A dzisiaj była druga czesc i dopiero teraz udało mi sie nadrobic zaległośi... Kawke macie wiec ja dołoze pierniki w polewie czekoladowej... Rebeko ,dzieki za przesyłke ,sie postarałaś:) dostałam 3 razy to samo...Ale nacieszyłam oczy:P Jak zwykle poprawiłyście mi humor dowcipami,a ja bym chyba nie zaszła na tak wysokie pietro,az taka ciekawska nie jestem,przynajmiej tak mi sie wydaje hi,hi... Wesoła Anko...Dzieki za kawe u mnie tez tak mrozno,ale dzisiaj nie musze nigdzie wychodzic ,wiec mi to nie przeszkasza...w domu cepełko,...a jeszcze musze sie troszke po chałupie poruszac ..jakis kurz sie rozpanoszył na meblach... OK jestem na podgladzie i ide cos robic...

Ja nie wiem jak to jest,ale jak przyjechałam z podrozy \"słuzbowej\' to zrobiłam obiad i nie wyrobiłam sie ,zeby tu zajrzec...:( Niestety teraz musze udostepnic kompa dzieciom i jak mi sie uda to dopiero wieczorkiem zajrze... Miłego popołudnia...

Co prawda juz jestem po sniadaniu,ale widocznie nienasycona :) ,bo literki zjadam....oczywiscie to wyzej to ja...

Witam dziewczyny! No i przezylismy ,jest juz Nowy Rok ,miejmy nadzieje ,ze bedzie chociaz odrobine lepszy od tego poprzedniego,a to juz bedzie dobrze...Czego z całego serca wszystkim Wam zycze... Nasze plany wypaliły i udało nam sie pojechac na te gore i poogladac fajerwerki,chociaz była słaba widocznosc to jednak warto było... Niestety zdjecia nie sa najlepsze ...:( U nas wczoraj wieczorem spadło troszke białego puchu ...a w dodatku z zapowiadaja ,ze bedzie wiecej....Znowu trzeba bedzie odgarniac....:( Moj piesek tez spedził wyjatkowo noc w domu....jest tak wystraszona ,ze nawet rano był problem ,zeby wyszła na dwor...no ale jeszcze kilka dni i znowu wszystko wroci do normy... Ewanisiu ,jak pasemka...? Kaszubko,dzieki za kawe,ale ja moja zanioslam do obory,wybacz ,ale w swiateczny dzien to nie mam rano czasu ,zeby posiedziec... Ok,dziewczyny,jak mi sie uda to jeszcze zajrze,a na razie to kloejka do kompa wchodzi mi juz na plecy i musze zwolnic to miejsce,ale niedługo ta \"banda \" pojdzie do szkol i wtedy sobie odbije...hi,hi i dla wszystkich Acha Ewanisiu Ty chyba tam najblizej masz do DEi to poslij tam jakiegos szturchanca,bo chyba zasnela snem zimowym :P A sumie to nie tylko ona :D :P

Musze spadac, bo juz przyjechali goscie i nie mam dostepu do kompa.. postaram sie wieczorem jeszcze zajrzec

Juz jestem znowu w domu... Corka dostała nastepny antybiotyk ,i mysle ,ze tym razem skutecznie sie tej choroby pozbedziemy...Coz zrobic,czasami nie od razu jest dobrze... Rebeko ja sie juz poczestowałam ,ale teraz moge od siebie poczestowac pyszna taka tradycyjna salatka jarzynowa... Elliso cierp ciało jak sie zachciało... Wesoła Anko,u Ciebie mnie zawsze powala to ,ze takie oszczedne Twoje posty,a wszystko co trzeba w nich jest ,wiec Tobie tez:) Kaszubko ,ja tez wrociłam z miasta i u nas wszedzie kolejki nie tylko na monopolowym.. Ewanisiu to miłego dreptania i dyskoteki,a o 24 przypomnij sobie o nas .... Juz teraz zycze wszystkim paniom miłej zabawy,spokojnego poranka i Szczesliwego Nowego Roku ,zeby przynajmiej nie był gorszy od tego co za nami.... Jestem caly czas na podglądzie... Rebeko ,a Ty w pracy?

Witam,Rebeko ,co do tesciow to duzo w tym racji co myslisz ,ale ja niekiedy sobie nie pozwalam ,zeby tak mysleli i dopiero wtedy jest \'burzliwie\",wiec jak to sa błache sprawy to puszczam mimo chodem,bo przy tym gospodarstwie nie mam szans sie wyprowadzic,wiec musze jakos sobie tak ułozyc to zycie zeby było w miare znosnie ...chociaz to nie łatwe... Tak jakos wyszlo ,ze powitałam tylko Rebeke,ale juz naprawiam bład,W I T A M W SZ Y S T K I E P A N I E ! I po i dla kazdej,teraz musze z cora do lekarza ,ale jeszcze sie odezwe,tylko potem...

Witam kochane! dopiero teraz dopuszczono mnie do kompa,ale na to pozwoliłam ,bo niedługo dzieci pojda do szkoły i wtedy ja moge sobie dłuzej posiedziec... Wiesz Kaszubko ,ja mam podobny problem juz od 16 lat,mieszkamy z tesciami i nikt sie mnie nie spyta czy dzieci moga zostawic,tylko przywoza tak jakby tylko tesciowie tu mieszkali...nawet czasami maja pretensje ,ze my gdzies wychodzimy jak oni przyjechali....Ale ja nie mam siły walczyc,bo oni odjada ,a ja tu zostaje i musze zyc,wiec juz nawet nie walcze... A wracajac do wrozb,to własnie mysle nad powieszeniem na furtce kartki \"Kobietom wstep wzbroniony!\" hi,hi...:P To ,ze ma sie nie sprzatac najbardziej mi przypadło do gustu ,a łuski wymieniam zawsze po kolacji wigilijnej,i w dodatku jeszcze jemiłe,bo bez jemioły roczek goły... Wiesz Rebeko ,tez bym tak chciała sobie pospac,ale to chyba dopiero na emeryturze ,jak Cie odwiedze w tej Hiszpanii:P Ewanisiu ,a ten Twoj sasiad to nie czasem jakis rodak...Oczywiscie zartuje Eliso,u nas tylko cora ma czerwone gacie w dodatku juz troche małe :O Iwo,witam...Jak tak mozesz cos nadmienic i nie dokonczyc :( przeciez nas ciekawosc wykonczy,przynajmiej troszke napisz o tym zyciowym zakrecie :( Agnieszko,mysle ze przynajmiej dobrze wypoczełas i bedziesz teraz odrabiała czas kiedy nas zostawiłas hmmm? Rybko,lepiej wpadaj do nas ,a prasowanie przeciez nie ucieknie ,no chyba ,ze juz nie masz co na siebie włożyc...hi,hi... Nie wiem czy dzisiaj jeszcze zajrze,ale jutro na pewno...

No ,nie ma nikogo to znaczy ze ide spac

Wpadłam na chwilke ,ale jesli ktos jest to pobede dłużej... Kaszubko mnie czeka sylwester z dzieciakami i nie jestem zbytnio uszczesliwiona tym faktem,ale coz zrobic,przyzyje i to... Eliso ,no to moj M Ci pewnie by pozazdroscil ,ale jak dla mnie to gory odpadaja,potrzebuje przynajmiej 4 dni na zaaklimatyzowanie sie...boli mnie glowa ,jest mi niedobrze itp... W takim razie baw sie dalej dobrze i naprawde uwazaj na konczyny hi,hi :)

Wlasnie patrze ,ze nie ma jeszcze Rebeki...No chyba nie spi do tej pory?

Witam! Normalnie wymeczona jestem dzisiaj i fizycznie i intelektualnie i w ogole:P:( Udało mi sie wreszcie wspolnymi siłami z corka ,i korzystajac zWaszych sugestii zainstalowac Nero :) Huuuura! Sama nie wiem co pomogło,bo zablokowalismy Avasta i jeszcze cora poprzenosiła zdjecia na inny dysk...Juz niewazne ,wazne ze w koncu nie bede sie tym denerwowc... Dzieki! Ewanisiu no popatrz czego dzieci nie wymysla, zeby sie pozbyc śmieciarza załatwia pol okolicy Hi,hi...:)Dobrze ,ze to tylko dowcip... A jak juz na starosc sie przeprowadzicie z Rebeką do tej Hiszpani ,to naszykujcie mi tez jakies lokum ,bo ja tez chciałabym tam pomieszkac... Eliso,a gdzie Ty poszłas łamac te nogi TFU...? BT,jak tak dalej sie bedziesz goscić ,to rzeczywiscie poszukaj jakiegos klubu AA w poblizu...hi,hi,hi:)Ale tego szampana jeszcze wypij,bo to juz i tak nie zaszkodzi... A ile to młodsze dziecko ma ,ze juz nocleguje u kolezanki? Ja tez chce miec pusta chate :O Dobra dziewczyny ,jeszcze zajrze...

No popatrz jakie sprzeczne opinie z tym podobienstwem,ale przyjmijmy ,ze kazda z nas ujrzała w Tobie te wlasnie polowe hi,hi A teraz spac..... Dobranoc

Widoki superek,na pewno w orginale jeszcze lepsze,a jak jest takie niebo to moj M twierdzi ,ze Mikołaj piecze ciacha...:P U nas tez czasami jest na co popatrzec,chociaz w poblizu duze kominy zakładu i czasami to co sie z nich wydobywa zasłania sporo.. Rebeko,musiało Ci byc fajnie u rodzicow ,bo az promieniejesz na tych zdjeciach ,i jesli sie nie myle to mi sie wydaje ,ze podobna jestes raczej do taty...chociaz? A teraz pojde juz do łozeczka ,bo jak wiecie musze jutro wstac...Miłej nocy i dzieki za pogaduszki i miły wieczor dzieki nim

No popatrz Ewanisiu poprostu mi sie podobasz naturalna,a tak ogolnie to mnie raczej mezczyzni pociagaja,zeby nie było głupich skojarzen.hi,hi:P :)

Rebeko polej tego winka ,bo mnie juz nawet zapałki nie pomagaja ,a chce doczekac na Twoje zdjecia:P

Ewanisiu ja nawet teraz wiem czemu,mi sie na tym akurat najbardziej podobasz ,chyba sekret tkwi w makijażu...To ,ze nie masz takich podkreslonych oczu sprawia na mnie takie wrazenie łagodnosci Hi,hi ale sie nie gniewaj poprostu pisze co czuje...I błagam nie przejmuj sie tym...

Ewanisiu po 1 juz doszły ,teraz mam podwojnie ,ale fajne zdjecia moge ogladac do woli...Dzieki,a teraz moja opinia ,:mnie sie podobasz i w wersji blond i ciemnej,chociaz na tym jednym gdzie masz blong i okulary przeciw słoneczne na głowie chyba najbardziej,ale to tylko moja opinia i nie musisz sie nia przejmowac:D

Rebeko pociechy maja:10 lat i 7 lat chłopcy i 3 latka dziewczynka i nie da rady ich zabrac ,bo do naszego golfa tylko 5 osob wejdzie:( A poza tym to takie zywe sreberka i nie wiem czy dałabym rade je upilnować hi,hi:)

Rebeko ,no jak musi zapłacic to sobie bedzie bardziej te pomoc cenil hi,hi.. Ewanisia pisala ,ze tylko z Twoja skrzynka ma jakis kłopot ,a mnie juz nogi bola od "biegania " do skrzynki:P a i tak tam nie ma zdjec Ewanisi. Jak było pusto ,tak jest pusto,wiec jesli Ci to nie zrobi problemu ,to moze moglabys mi posłac te zdjecia ,nawet nie musi byc od razu :O Ja juz tez troszke mam na razie dosyc hucznych zabaw ,ale nie wykluczam ,ze jeszcze kiedys ... Nawet niedługo szukuje sie impreze w gronie osob z ktorymi bylismy na andrzejkach i moze tym razem tez pojdiemy...

A my tez siedzimy w domu ,chociaz mamy taki pomysł ,zeby wybrac sie na taka pobliska gore i obserwowac petardy...ale musi byc dobra widocznosc,bo jest tam takie miejsce ,gdzie widac 5 wiosek lezacych u podnoza tej gory...Nie wiem ,czy to wypali,bo o ile sie nie myle ,to szwagierka ma zamiar podrzucic nam swoje pociechy do pilnowania..:(

Rebeko,dzieki za winko,dobrze ,ma ten Twoj student ,ze ma taka pomocna duszyczke,za darmo :) i jeszcze pojesc dostanie! A zadne takie pytanie nie wyskoczylo ,ze strony Avasta ,tylko ,właśnie informacja ,ze mało miejsca na dysku...Ale zostawmy to na dzis,jutro sie bede martwic... A co robicie w Sylwka?