Annapo

Ewanisiu na jaka skrzynke poslalas ,bo ja nie mam zadnych zdjec :( Przed chwilka sprawdzałam annapo3@o2.pl

Ewanisiu ,nie musisz pic wszystkiego na jeden raz,bo rzeczywiscie to sie moze zle skonczyc...

Rebeko,co tak długo,jadłas na zapas hi,hi...:) My tu sie doczekac nie mozemy,no ,ale tym winkiem sobie odpokutowałas ,wiec poprosze mała lampke....

Ewanisiu ,bardzo dzieki,juz wiemHuuuura,Za to masz u mnie Olbrzymia flaszke,tego co lubisz...A Skype mam i jak nie dam sobie jutro rady to wtedy sie jakos inaczej porozumiemy,ok? A teraz \"lece\" do skrzynki,ale zaraz wracam

Juz nawet nie chce myslec co sobie o mnie Ewanisiu pomyslisz,ale Jak wyłczyc ten antywirus????????A pamiec juz sprawdzała i chyba jest ok,bo wczoraj jak instalowałam to wlasnie byl komunikat ze malo pamieci,a dzisiaj juz takiego komunikatu nie ma ...Ewanisiu ja pobiore ten program jeszcze raz ,ale jutro ,bo dzis ju nie mam nerwow..I napewno dam Ci znac

I teraz wlasnie wznosze modlitwe zawarta w mojej stopce....Ale co tam najwyzej sie kogos zawoła,chociaz ja tak nie lubie sie prosic..:( Denerwuje mnie bardzo jak sobie z czyms nie radze... Ale jestem tylko czlowiekiem i nigdzie nie pisze ,ze musze wszystko umiec,no nie?:)

Kaszubko,ja na tego informatyka to juz sama wpadłam i chyba tak sie to skonczy. Ewanisiu juz probowałam,7 i 8 ..Z tego co wiem to program antywirusowy Avast,ale ostatnio ten pan co powiekszal pamiec mowil ,ze zamontuje jeszcze cos ,ale nie potrafie tego odnalesc...Marny ze mnie informatyk:(

Ja juz pojadłam ,a jak sama bede pic ,to długo nie posiedze,bo ja mam słabą glówke...:( BT,to moze jak juz dostałas te podwyzke to kupisz sobie te torebke?:):P Oczywiscie gratulacje w dzisiejszych czasach to nie lada wyczyn! Rebeko,co tam yak długo pichcisz?

Rebeko ,załapałam sie na kolacje ,czy sama musze sobie cos naszykowac?:P Nie powiem cos bym zjadła,siedzie juz godzine i probuje zainstalowac taki program Nero ,i mam dość. Chyba jestem jakas ograniczona ,program udaje mi sie pobrac ,nawet wyswietli ,ze przygotowuje do instalacji i naraz buuum wszystko znika... Chyba sie poddam i zaniose ten komp do serwisu,niech mi zainstaluja... Zgłupiec idzie z ta technika,i dlatego ,ze jestem zla ide cos zjesc,moze mi sie humorek poprawi...:( Reszta mojej bandy oglada jakis film ,wiec ja mam kompa,takze jak ktora jest to meldowac sie prosze...Moze cosik wypijemy...

Dobra Rebeka do do mu,do swojego kochania ,a ja biore moje kochanie za szmaty i idziemy do "biura" Tocć sprawiedliwość...? Kaszubko ja wiem ,ze W Twoich rejonach bialo czarne krowki,bo mam niedaleko Słupska rodzinke... To narazie jak mi sie uda to jeszcze zajrze

Rebeko pedz do domu

No do Paryza ,to moze na kilka dni bym sie dała zaciagnac,ale nie tu u nas...Co to za atrakcja bieganie po sklepach i szukanie w stosie nastepnej szmatki?To nie dla mnie ... Zapomniałam napisac ,ale dzisiaj rano urodzil sie nam nastepny cieliczek ,tym razem wszystko ok...Samo zycie ...Czarny jest jak wegielek ,a my mamy przewaznie czerwone krowki i on na ich tle tak sie odznacza,jego mam sasiaduje z ta wczorajsza i po porodzie obie go wylizywaly...Człowiekowi sie serce kraje ,i niech mi nikt nie mowi ,ze zwierzeta nie maja jakiegos rozumu.... Rebeko ,ja Cie nie chce kusic ale moze bys tak na przyszly rok juz nie chodzila na tarasik,i Ewanisia tez? Ja tez kiedys palilam i wiem ze to trudno rzucic ,ale musze przyznac ,ze teraz sie ciesze ,ze juz nie pale... Kaszubko ,mnie sie bardzo podobasz w okularkach,a poza tym oczekiwalam jasnych wlosow ,a tu taka niespodziank:0

Przed chwila weszłam do domu i padam na pysk...Ja nie wiem jak ludzie moga mieszkac w takich wielkich miastach i byc w miare normalnymi...Mnie wystarczy 2 godzinny pobyt w wielkim sklepie i szybko uciekam do siebie... Zalatwilam wszystko co trzeba ,ale caly dzien przez palce przelecial...A teraz rodzinka jeszcze chce cos jesc:( No dobra koniec narzekania... Kupilam corce fajna czapke ,ale mi sie bardziej na mojej głowie podoba i powiedziała ,ze mi bedzie pożyczać,dobre dziecko..:D A ona tak w ogole to jechała sobie kupic buty hi,hi...:)Syn kupił petardy,a maz kalesony i tylko ja nic :( Moze innym razem... Poza tym przywiezlismy pełny kontener byczego nasienia....:P Ale nie myslcie ,ze dla mnie,ze mna jeszce wszystko ok...

Czesc dziewczyny ja sie tylko melduje podpisuje liste obecnosci niestety musze pozalatwiac pare spraw sluzbowych poza domem jak tylko wroce to sie zameldyje milego dzionka

Przepraszam ,ze tak po angielsku sie zmyłam Kaszubko,ale staram sie uruchomić pewien program i nie wychodzi ,wiec ide spac

U mnie narazie aparacik ma corcia a ja tak tylko "goscinnie " moge go uzywac... No Kaszubko u mnie tez w lodowce wiecej sniegu niz na dworze ,ale coz mnie to nie martwi ,bo przynajmiej nie musze odgarniac a jest tego duzo,co najmiej na2 godzinki roboty... A moj Maz powiedzial ,ze jeszcze mamy w piwnicy snieg w słoiku z tamtego roku...:)

Moj malzonek wlasnie poinformowal mnie ,ze tam leci jakis fajny film,ale ja chyba tu posiedze jeszcze ....Sciagam sobie program instalujacy i jestem ciekawa czy mi sie uda...:) Kaszubko ,a mieliscie na swieta chociaz odrobine sniegu ,czy korzystałaś z lodowki Hi hi:)

Czy ktos tu przebywa,prosze pomachac łapką...

Ja tak tylko na chwilke,bo z pracy nawiałam:P Postaram sie jeszcze zajrzec...ale jak jeden komp na 4 osoby to czasami ciezko...:( Ewanisiu ten cielik padł 10 min po urodzeniu... Ja juz niejako przywykłam i zdaje sobie sprawe,ze czasami tak sie dzieje,ale zawsze mi zal...I taka ponura atmosfera sie robi w domu... Ale zycie leci dalej...

Rebeko wpisałam teraz ten nowy adres e-mailowy do preferenci wiec powinien sie ukazywac przy kliknieciu na moj pseudonim...A tlen to komunikator ,i tego jeszcze nie uzywałam...Przynajmiej tak mi sie wydaje hi,hi ...:D Wiesz mnie nie ma kto nauczyc i sama musze do wszystkiego dojsc,czasami cos tam cora pomoze ,ale głupio mi tak ciagle ja wypytywac,w koncu jak to wyglada ,zeby jajko od kury było madrzejsze:)

Rebeko,to mnie teraz zastrzeliłaś tym pytaniem:(Ale odpowiem tak:Wczoraj potwierdziłaś ,ze otrzymałaś zdjecie mojego pieska i wydaje mi sie ,ze najlepiej z tej korzystac,ale ja i tak sprawdzam wszystko przynajmiej raz dziennie... A tej z imieniem tescia nie chcialam tak pokazywac i min dlatego taka zmiana...Przepraszam za klopoty...

Corcia jeszcze pokaszluje ,ale juz tez dokazuje ,czyli chyba zdrowieje,a mlody rzeczywiscie sila zmuszony byl do fotki...:( A ja nie dostalam od Rybki zdjec:(,ale zyczenia i od Ewanisi tez... Jesli macie jakies fotki ,to tez prosze

Rebeko ,sprawdz teraz mi wyskoczyl komunikat ,ze poslano...

Rebeko,napisalas ,ze ten piesek doszedl,a posylalam w ten sam sposob,wiec nie wiem o co biega,ale probuje jeszcze raz..... Kaszubko a Ty dostalas wczoraj zdjecie mojej rodzinki?

Witam dziewczyny! Nareszcie po Swietach i mozna pracowac hI hi..:) U mnie od rana nie za wesoło,niestety zdechl nam swiezo urodzony cieliczek...Nie nalezy to do przyjemnosci,ale takie zycie ...niestety... Bede do Was zagladac ,chociaz musze tez troszke popracowac... Rebeko i Ewanisiu zdjecia poslalam...Mam nadzieje ,ze doszly... jestem na podgladzie ,chociaz dzisiaj do kompa kolejka... miłego dnia dziewczyny