berenka

czlowiek bioracy odpowiedzialnosc za siebie, swe czyny i uczucia, spokojnie jest w stanie swa przyszlosc znac, gdyz sam ja tworzy :) hej, witam ponownie :) :P

a ja tam w ogole bym nie chciala sie wiazac z laskami, ktore sie puszczac chca, hehe, gdybym byla facetem of course, ale czyjs charakter nie zalezy od wieku = czym skorupka za mlodu.. i takie tam :)

ale warto sobie zadac pytanie dlaczego Cie ciagnie do "tylko... bezrobotni, małomówni albo wręcz nudni, zaniedbani..". i czy Ty jestes "ta bardziej przebojowa i wyględna". Gdyz , jakby co, to pamietaj,iz jesli chcesz wymagac od kogos czegos, to najpierw to cos wypadaloby samemu miec w sobie :) albo wypracowac :)

ej, no moze kogos tam kiedys juz znalazla (i zczezł? :P, jego prawo) To rusz tylek gdzies indziej, jak nie lubisz ludzi, ktorzy w pubie lubia pobyc i pogadac. A jak nie wiesz gdzie, to zacznij robic , np. co tydzien, cos nowego, ciekawego,szalonego, itd. sama, z kumplem, kumpela, mama, bratem, sama, obojetne,tylko zacznij :) a jak cos Ci sie spodoba, to kontynuuj, w koncu moze ktos dolaczy, a potem moze i poznasz kogos, gdzie Ci walnie "bum sercowe" i ok

hehehe :) tak czy srak jest szansa nawet na wybor pomiedzy dwoma, przy czym przyczlapie ten trzeci, czyli bedzie ten jeden, bo wybor to juz ma przeciez, pomiedzy tymi,co jej nie odpowiadaja :) Troche zmian w sobie i sie napatoczy normalny

ale po co sie jakas statystyka ogolna kierowac, przeciez nie potrzebujesz tabunu chlopow, tylko jednego odpowiedniego = skoro Ty sie jeszcze peletasz po swiecie, to myslisz,ze ten jeden sie nie peleta? gdzie logika? uspokoj sie,. zajmij sie soba, ludzi poznawaj, w koncu ktos Ci przedstawi np. swego brata i bum... :) ale najpierw to mzoe pobadz sobie szczesliwa, co bym moc sie tym szczesciem podzielic,bo z d... zwiazek sie nie zrobi, w sensie nie doluj sie statystykami, ktore wobec indywidualnego czlowieka raczej sie nie sprawdzaja :)

to "sie usmiechnij" (w sensie daj znac) i zobaczysz co bedzie, po co te dywagacje Ja bym sie i tak na twym miejscu zastanowila nad inna kwestia, a mianowicie - jak nisko Ty musisz tego faceta cenic, skoro uwazasz,ze moglby zyc z kims w zaklamaniu?~! skoro dopuszczasz mysl,iz moze nie kochac - no bez sensu Tu sobie warto zadac pytanie czy aby na pewno kims takim jestes zainteresowana czy tez tak tylko Ci sie zdaje, tudziez uzywasz tego argumentu,by usprawiedliwic swe ewntualne wyznanie - no po co? Jedyne co mozesz zrobic, to cos posredniego pomiedzy mowieneim otwarcie a nie mowieniem niczego.

*Twej

ja malopolskie duzo jem,a malo waze - nie posiadam pasozyta :P (tak chcialam na szybko doprzedstawiac sie)

obcaska - krzyczalas po przebudzeniu "jestem szczesliwa!" na cale gardlo jak proponowalam wczoraj ? :D przyznawac sie kto krzyczal? :)

ocho :) i nie zalapalam sie :) fajnie,ze sie grono powiekszylo jak co to od rana ponownie :) przesylam elektroniczne endorfiny :D

..a wytrwalosc to szlachetna cecha (patos) otoz we wszystkim nalezy doszukiwac sie tej pozytywnej strony :) hej :D

wszedzie te promocje cena horendalna,ale napis wsciekle krzyczy : promocja! :P :D lubie marketing i reklame - serio

pewnie jak i Twa mina - kwasne dodaj cukru! :D (gdzieniegdzie sa promocje)

a - i jeszcze jedna kwestia : podobno w PL czlowiek szczesliwy postrzegany jest jako dziwak czyli prosze sie nie zrazac,a kontynuowac szczescie :) cos na zasadzie : zastosuj (klik) - ok (klik) :D

kobi :) :) bardzo sie ciesze,ze i Ty tu zagladasz jeszcze :) i jak tam? norge czy pl? buziaki :)

alo alo :) ja to chyba co kilka lat bede tu "wpadac" i sie witac :P oczywiscie pozdrawiam Was wszystkich itd. tylko mam pytanie: gdzie sa stale bywalczynie ? ktore ten topic rozkrecaly?? zwykla , dzidka, czarna, kobi, ida, tyna, co u Was? (i tak pewnie pominelam kogos) aktualnie czesciej jestem w PL niz Norge,ale sentyment pozostal :) jak co,to pozdrawiam cieplo :)

za malolata to rozne rzeczy czlowiek strugal :) a Wy tu wspominaliscie w sensie profesjonalnym, a aktualnie wedki to juz wyzsza filozofia wrecz oczywiscie z gory dzekuje za zdjecia :)

facet 28 to srumyczek tez walnij (w sensie foto) :D wybnaczcie,ale padam na ryj

hej black :) wlasnie mialam do Ciebie wczoraj zagadac,ze moze ta sama okolica :) mieszkam kolo Kraka aktualnie, chociaz ostatnio rozwazam ponownie powrot do norge.. eh mam jakis slabszy dzien chyba dzis.. milego dnia jak co :)

a h o j :) (jakos z szantami mi sie to kojarzy,a juz mniej ze Slovakia) jak tak dalej pojdzie,to skonczy sie na tym, ze zbierzemy ekipe i wyruszymy na Gdansk hehe (w sumie juz dlugo Trojmiasta nie widzialam :P ) i obczaimy na zywo o co tu chodzi :) :D p.s.fajne sloneczko, czyz nie? :) (chwile temu sie naswietlalam wsrod zieleni) istnieje prawdopodobienstwo,iz mi "przygrzalo" :P :D

bleh (ze Oli) moze Wlodzimierzu (dostojniej), tudziez Delfiniatko ;)

ja naprawde nie obczajam jak to mozliwe by facet swiadomy swych zalet normalnie "wstydal" sie swego wlasnego imienia,przeciez rodzice chcieli dobrze :D

aaa , to dlatego tak szumnie kilkakrotnie 'a h o j" na przywitanie bylo :D z tesknoty autorze :) of course powodzenia dla Pani sympatico wodnik :)

suzie - zostaw czarna germanotte, jak ktos sledzi topic,to sie kapnie i tyle :)