quandt

ale ja nie mam zamiaru nikogo pouczac i dobijać powiedziałam tylko ze odstawiłam fajki, pilnowałam sie zeby nie zastąpić sobie tego jedzeniem, ilośc jedzenia taka sama tylko odstawiłam słodycze moze mam po prostu inny organizm, choc prawde powiedziawszy nie rozumiem jak mozna tyc jesli nie je sie wiecej no chyba ze choroba, zaliczyłam guza tarczycy 2 lata temu i doświadczyłam na własnej skórze jak to jest jak codziennie wchodzisz na wage i masz wiecej

ja nie pale od 11.01 po 10-ciu latach 1- 2 paczki dziennie moja przyjaciółka która nie pali 5 miesiąc podsunęła mi książke o rzucaniu palenia, jestem sceptyczna jeśli chodzi o takie rzeczy, ale przeczytałam, przemyślałam co gość pisze stuknęłam się w głowę \" co ty robisz ośle\" nie mam głodu nikotynowego, nie jem więcej, nie utyłam ani grama, ba chudnę bo zdrowo sie odżywiam i chodzę na siłownie, przynajmniej zadyszki nie łapię, nie zastępuje fajek gumą czy innymi rzeczami, budzę sie wypoczęta bez niesmaku w ustach, nie ciągnie mnie do fajek jedyne co to śni mi się ze palę i mam straszne wyrzuty sumienia, to podobno typowy objaw ale ciesze sie jak dziecko i wiem że 11 spaliłam mojego ostatniego papierosa i że już mi się udało. Wszystko tkwi w głowie

moj po imprezie ledwo trzyma sie na nogach, czekamy na taksowke, ktora zamowilam (na moja karte zniżkowa, to ważnie) i jedziemy do niego w trakcie jazdy instruuje taksówkarza jak ma dojechac, taksiarz wkurzony ja- Koachanie ale Pan wie jak ma jechac on- a skad Pan moze wiedziec skoro jedziemy twoja taksowka a nie moja :O:O

:D no ale powaznie Anoola ile bierze za ciecie ta Twoja kolezanka?

no i co najwazniejsze to moje wlosy sa odp[orne na ikladanie ale po jej ciecu jest super nawet przez pare m-cy

i tez scinalam wlosy z dlugich, mam okragla buzie i zawsze mi mowili ze musze miec wlosy do ramion bo inaczej bede zle wygladala usiadlam u niej na fotel, tnie na sucho tylko najpierw musisz siedziec 10min z jakimis odzywkami jak wyszlam to mialam krociutkie wlosy, nigdy sie tak dobrze nie czulam

nie wiem czy bede miala sily ale moze sie przyczłapie

:D ja koncze prace o 15 a o 16 zaczynam zajecia na studiach... bede miala oszalamiajacy weekend :O

ja tez w pracy, po ciezkim czwartku :O

:D

jak zawsze :)

dzien dobry wszystkim :D tyle napisaliscie ze cholera musze nadrabiac zaleglosci

z tekstow mojego obecnego robilam zdjecia do wymiany dowodu w zeszlym tygodniu, zostaly mi dwa i dalam mu jedno zeby mnie mial w portfelu wczoraj rozmawiamy przez telefon, narzekam ze przez jego prace nie widzielismy sie od niedzieli i za chwile zapomne jak wyglada, no to on zupelnie powaznie -jak mi sie uda to zrobie sobie przy chwili fotki do dowodu to Ci dam.... :D:D:D:D swietnie

z tekstow mojego obecnego robilam zdjecia do wymiany dowodu w zeszlym tygodniu, zostaly mi dwa i dalam mu jedno zeby mnie mial w portfelu wczoraj rozmawiamy przez telefon, narzekam ze przez jego prace nie widzielismy sie od niedzieli i za chwile zapomne jak wyglada, no to on zupelnie powaznie -jak mi sie uda to zrobie sobie przy chwili fotki do dowodu to Ci dam.... :D:D:D:D swietnie

z tekstow mojego obecnego robilam zdjecia do wymiany dowodu w zeszlym tygodniu, zostaly mi dwa i dalam mu jedno zeby mnie mial w portfelu wczoraj rozmawiamy przez telefon, narzekam ze przez jego prace nie widzielismy sie od niedzieli i za chwile zapomne jak wyglada, no to on zupelnie powaznie -jak mi sie uda to zrobie sobie przy chwili fotki do dowodu to Ci dam.... :D:D:D:D swietnie

ja padam zaraz koncze prace i ide do browaru po bule z maslem czosnkowym z piotra i pawla :D

mam znakomita wydajnosc pracy napisalam 1 (slownie jedno pismo) po prostu len mi wszedl...

NWA kto ma dobrze ten ma dobrze, mnie znowy pierwszy budzik wybil ze snu o 5,30 drugi o 5,35 tak dobrze czytacie, mam dwa budziki inaczej nigdy bym sie z lozka nie zwlokla :D

z pracoholizmu tylko nie wyrosl i juz nie mam nadziei :D ale tfu tfu nie zapeszam zeby mi jeszcze rogow nie pokazal :)

ja odeszlam na 3 lata i nigdy bym tego nie powtorzyla, bo widze ile zmarnowalam czasu

i najlepszy w tym wszystkim jest moj Barciu ktory czesto kladzie mi glowe na brzuchu i zupelnie powaznie mowi a w przyszlym roku tu bedzie kopac nasz dzidzis....

znajdzie sie, wszystko sie jakos samo uklada tak dziwnie ze ktoregos dnia zdajesz sobie sprawe ze nie musialas szukac po prostu przyszlo :)

no i ogarnia mnie pusty smiech jak slysze ta po rozwodzie, ten po rozwodzie, jednego znam po dwoch rozwodach (26 lat) paranoja

Anoola, no wlasnie sie lekko dobilam... chyba pojde sie napic :D ale tak serio to znaczna czesc osob o ktorych wiem to byly wpadki, szybkie malzenstwa (takie oparte na pierwszym szale) i wcale nie jest tak fajnie. troche mnie tez przeraza jak slysze ze kolezanla z LO ma 26 lat 3 dzieci, jest bez pracy i mieszka z mezem u rodzicow na 3 pokojowym mieszkaniu dla mnie nie ma w tym nic fajnego bo wole najpierw poukladac swoje zycie potem wmieszac w to \"samca\" a na koncu dopiero dzieci

no coz, musze Was opuscic, nie ukrywam, że z przykroscia pojawie sie pewnie dopiero jutro bo dzis gram w kanaste z przyjaciolka :) znowu ją ogram :D to do jutra