Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Anixos

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. Naprawde bardzo Ci dziekuje Laxi!!Mam nadzieje ze to przejdzie bo nie wyobrazam sobie zycia bez Niego!!Przez te 9 miesicy zzylam sie z Nim bardzo bardzo, wie o mnie wszystko tak jak ja o Nim :] dobra lece bo walsnie gadamy na gg:) Pozdrawiam dobranoc :*
  2. Mi sie ostatnio pojawilo cos nowego...:(mam chlopaka z ktorym jestem juz 9 miesiecy, jest mi z nim cudownie i w ogole chce z nim spedzic reszte mojego zycia.Lecz zaczelam sie bac ze przestane go kochac!!im im dluzej o tym mysle tym bardziej mnie to przytlacza i juz mi sie wydaje ze cos \"peka\" i zaczynam panikowac!!Az cos mnie tak w srodku pali!! Tak strasznei sie tego boje, jesli mialabym do wyboru: juz nigdy wiecej nie bac sie wymiotowac albo miec pewnosc ze juz zawsze z Nim bede to oczywiscie wybralabym to drugie.Bo wiem ze jesli z nim bede to wszystko sie samo ulozy.Tak bym chciala sie tego nie bac, jeszcze kilka tygodni temu cieszylam sie tym co jest, ze jestesmy razem i sie kochamy.Chcialbym zeby to wrocilo...
  3. ja rowniez dolaczam sie do wszystkich zyczen!!wszystkiwego najlepszego Laxi!! :*:*:*:*:*:* 3maj sie :)
  4. Anixos

    Fobie

    mi mama mowi, ze jest mi walsnie niedobrze z glodu...ale ja go nie czuje!!moj tata ma tak ze jak jest glodny to mu niedobrze i go zoladek boli, ale ja nei wiem, mi sie wydaje , ze ja tak nie mam.No ale w koncu jestem jego corka, nie wiem juz mam calkowicie wszystko pomieszane w glowie...:/ide spac seet dreams:)
  5. Anixos

    Fobie

    no wlasnie jest mi niedobrze z nerwow, ja rowienez to wiem, bo cialge mysle o tym ze jest mi zle, wtedy sie denerwuje ze strachu przed wymiotami i tak sie nakrecam...:/ ostatnio nie mam takiego momentu w ktorym bym sie dobrze czula...wziecie do ust czego kolwiek przyprawia mnie o lek, zastanawiam sie zy za chwile nie zwroce tego co zjadlam...ale najlepsze w tym wszystkim jest to ze ostatnio wymiotowalam jak bylam malutka dziweczynka okolo 12 lat temu.Do tej pory to pamietam...mam czasami takie sceny przed oczami...tak bym chciala sie nie bac, dwa lata sie luz lecze.Byl okkres kiedy sie dobrze czulam i przytylam!!Bralam wtedy hidiphen, potem go odstawilam bo zle po nim funkcjonowalam, cigla spalam i nie moglam sie skupic.Teraz znow schudlam:(mam 166cm wzrostu i waze 49kg, w sumie to nie jest tak zle z moja waga.Na samym poczatku mojej choroby wazylam 42 kg.5 dzien biore nowy lek, mam ndzieje ze po nim sie poprawi i wroce do normalnego funkcjonowania, lecz na efektu jego dzialania musze poczekac z 3, 4 tygodnie...trudno bede czekac pozdrowionka!!3majcie sie:)
  6. A kit z tym!! Robie przerwe i tak zaraz musze isc do kumpeli na korki z dojcza :] Ja non stop uwazam na to co jem.Jem praktycznie ciagle to samo: na sniadanie 1 lub 2 skibeczki chlebka z maselkiem i herbatka, potem do szkoly zabieram 2 bulki z serem topionym lub dzemem(niezawsze je zjem, czasem sie podziele :]) po powrocie obiad: mieso (wylacznie gotowane!!) moze to byc kurczak, schab, poladwica do tego ziemniaki marchewka lub brokuly.Kolacje zadko jem, czasami podjadam paluszki i ciasteczka bebe.Bardzo lubie czekolade, jak dobrze sie czuje i mam okres gdy sie az tak bradzo nie boje to sobie ja z przyjemnoscia jem do herbatki:) Tak poza tym to bardzo duzo pije, ale tylko herbate i czysta wode niegazowna.Nie wypije zadnego kolorowego swinstwa!!blech co tam moze byc??!! Kazdego dnia zastanawiam sie czy przypdakiem dzis nie zwymiotuje.Wynajduje sobie coraz to nowe powody do tego.A to ze moze zlapie jakiegos wirusa, albo ze zjadlam cos brudnego, lub maslo bylo zepsute itp. moglabym jeszcze wymieniac.No teraz to sie np boje ze od tych lekow, ale jesli mowisz Laxi ze to nie od nich to postaram sie w to uwierzyc:)Tak czy siak jest mi bardzo czesto niedobrze, czuje taka gule w zoladku i w gardle tak jak teraz...Ciagle jestem w stresie, w szkole boje sie ze cos sie ze mna stanei gdy bede na lekcji i zrobie sobie siare przed klasa...bo juz to widze co bym wyrabiala... ojej ale juz pozno musze leciec bo kumpela na mnie czeka papapapa!
  7. choilpa niedobrze mi!!!:( znow sie boje ze zwymiotuje nie moge zjesc obiadu...pow mamie ze za godzine zjem ale nie wiem czy dam rade ;/ boje sie ze te mdlosci to od tej fluoksetyny... co ja mam robic??!!
  8. Anixos

    Fobie

    haha dzieki...
  9. ja na szczescie mam chlopaka ktory bardzo mnie kocha i ja go rowiez:) wytrzymuje wszystkie moje napdy strachu i paniki (choc nie wiem jak to robi...)w kazdym razie ciesze sie bardzo ze go mam, bo bez niego byladym chyba juz na dnie.Nie poradzilabym sobie wpadla w depreche i pewnie wyladowala w szpitalu...byloby mi wszystko jedno a tak, mam dla kogo zyc i starac sie:)
  10. Anixos

    Fobie

    śmierc to nie jest rozwiazanie!!!na pewno masz dla kogo zyc!! sprobuj spojrzec na swiat z innej perspektywy tej lepszej.Ja tez czasami nie mam juz sily, ale ja chce zyc!!Mam dla kogo, moj chlopak bardzo mnie kocha i ja go kocham to dla mnie wystarczajacy powod i mam tez rodzicow, brata, przyjaciol...Ty rowniez masz osoby, ktorym na Tobie zalezy nie rob im tego, beda bardzo cierpiec jesli Cie straca. Pomysl nad tym...
  11. dziekuje bardzo troche sie uspokoilam:)
  12. aha i czy masz po tym leku jakies problemy z koncentraja albo nauka??
  13. do kontra a czy mialas na poczatku jakies dolegliwosci??np mdlosci wymioty glownie o te mi chodzi z wiadomego powodu.Ja dzis wzilam dopiero druga tabletke i zle sie czuje ale to tez pewnei z nerwow bo ja jak tylko pomysle o tym ze moze mi byc niedobrze to tak wlasnie jest ;/ pozdrawiam:)
  14. witam wszystkich!! Przeczytalam kilkadziesiąt Waszych wypowiedzi i widze ze jest na swiecie wiele osob ktore maja jakas fobie.Wiem ze cizko jest z tym zyc bo sama mam jedna...Ja sie boje wymiotowac, panicznie!!!!!!Jem tylko wybrane rzeczy tylko gotowane nic smazonego bron Boze!!Lekarze mowia ze zoladek mam calkowicie zdrowy, byc moze, bo nie wymiotowalam od chyba ponad 10 lat, a i tak sie tego boje.Trwa to 3 dlugie i ciezkie lata.To mi zatruwa zycie, bo gdzies w towazystwie na imprezie praktycznie nic nie jem ewnetualnie paluszki;p alkoholu tez nie wypije wiadomo czemu.Lecze sie psychiatrycznie, chodze do psychologa, faszeruja mnie psychotropami, fak faktem ze po nich bylo zazanczam bylo mi lepiej bo teraz znow jest tak samo.Postanowilam ze trzeba probowac gdzie indziej, moj nastepny krok to hipnoza.Lekarz do ktorego sie udalam zakazal brania psychotropow - przerwalam.Bylam na 4 spotkaniach i przerwalam z braku pieniedzy;/Niestety po tych 4 wizytach nie ma poprawy wrecz przeciwnie pogorszylo mi sie:(Zycie z tym lekiem jest fatalne, i najgorsze wlasnie jest to ze niktcie nie rozumie, bo to sie w glowie nie miesci!! bac sie wymiotowac hahaha tylko sie z tego smiac ale mi wcale do smiechu nie jest ;( lekarz przepisal mi nowy lek fluoksetyna wiecie cos o nim?? pozdrawiam!!3majcie sie
  15. Anixos

    Fobie

    juz nie daje rady...;(umieram ze strachu!!
×