dzagusia84s
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez dzagusia84s
-
ja tez tu czasami wracam ... łezka się w oku kręci ...cały poczatek chwile porodu ...i te nasze pierwsze zmagania .... u nas niestety z drugim brzdącem może być cięzko :( ale trzeba się cieszyć z tego co się ma a mamą jestem szcześliwą.Oli zdrowo się rozwija i to jest najważniejsze ...Buziaki dla wszystkich którzy czasem tu zagladają
-
gratuluję wszystkim nowym mamusiom :) ja też powoli zaczynam myśleć o drugim łobuziaku.Co do przedszkola to jestem w szoku bo byłam pewna ze Oli sobie nie poradzi a tym czasem nie chce z niego wracać ...tak bardzo mnie to cieszy nawet z chorobami się już uporaliśmy...z budową stoimy niestety w miejscu przez te cholerne media całuję was wszystkie bardzo gorąco a wszystkim naszym trzylatkom życzę 100 lat beztroskiego życia wśród miłości i zdrowia
-
gratuluję wszystkim nowym mamusiom :) ja też powoli zaczynam myśleć o drugim łobuziaku.Co do przedszkola to jestem w szoku bo byłam pewna ze Oli sobie nie poradzi a tym czasem nie chce z niego wracać ...tak bardzo mnie to cieszy nawet z chorobami się już uporaliśmy...z budową stoimy niestety w miejscu przez te cholerne media całuję was wszystkie bardzo gorąco a wszystkim naszym trzylatkom życzę 100 lat beztroskiego życia wśród miłości i zdrowia
-
no wiecie jak sie mieszka tak blisko takich ładnych miejsc to aż zal sie gdzieś nie wybrać z rodzinnką a ze nam sie tak zadko zdarza wspólny wolny weekend to trzeba to wykorzystać jak tam przygotowaia do przedszkola? ja z dnia na dzień mam coraz większego stracha
-
dziękuję za słowa pocieszenia deli u nas dosłownie to samo.Dobrowolna zabawa autkami-ok ale kontrolnie co chwilę patrzył gdzie jestem.Potem zabawy taneczne w kółku i wielki dramat a dla mnie ogromne zaskoczenie bo w domu od rana do wieczora tańce i śpiewanie.Na dodatek on te wszystkie piosenki co były doskonale zna.Potem malowanie i tu o dziwo o mnie na chwilę zapomniał a w domu nie lubi malowac.Ja już sama nie wiem co myśleć :( wiem jedno w pierwsze dni napewno nie będę go zaprowadzała bo pewnie bym ryczała jak bóbr zresztą i tak będę ale najważniejsze żeby tego nie widział. kami jak budowa? bo my niestety utkneliśmy -biurokracja nas pokonała i zrobienie przyłączy wody,gazu i prądu okazało się w tym roku niemożliwe bo takie są kolejki jedyne co mamy to pozwolenie na budowę
-
Paul wątpię dzieci ładnie sie bawiły a Oli nie odstępował mnie na krok :(
-
kami dziekuje jestes kochana ze pamietałas :) wczoraj bylismy na dniu otwartym w przedszkolu i stwierdzam ze bedzie u nas dramat moje dziecko nienawidzi tej instytucji :(
-
kami tylko zbijalismy temperature ibumem bo nie było zadnych innych objawow a co do naszych pociech to ja tez ostatnio tak sobie uswiadamiam ze sa juz tacy dorosli tacy madrzy czasami az trudno mi uwierzyc ze ten czas tak szybko zleciał. Moja bratowa lada dzien bedzie miała drugiego synka. Oliwcio bedzie przedszkolakiem i jest juz taki rozumny :) gada jak najety i zadaje takie trudne pytania hi hi i zdecydowanie woli bawic sie z dziewczynkami :)
-
kami tylko zbijalismy temperature ibumem bo nie było zadnych innych objawow a co do naszych pociech to ja tez ostatnio tak sobie uswiadamiam ze sa juz tacy dorosli tacy madrzy czasami az trudno mi uwierzyc ze ten czas tak szybko zleciał. Moja bratowa lada dzien bedzie miała drugiego synka. Oliwcio bedzie przedszkolakiem i jest juz taki rozumny :) gada jak najety i zadaje takie trudne pytania hi hi i zdecydowanie woli bawic sie z dziewczynkami :)
-
hip hip hura!!!!!!!!!!!!!!!!! Oli dostał się do przedszkola w drugiej turze naboru na dodatek do tego który mamy najbliżej czyli jakieś 4 bloki dalej no i obyło się bez anginy miał 4 dni temperature po 49 stopni i lekki katar lekarz go zbadał i nic nie wykrył na własną rękę zrobiliśmy badanie moczu bo bałam się ze jakas bakterię złapał w Egipcie ale wyniki wyszły idealne.Ostatecznie po tych 4 dniach wszystko przeszło jak ręką odjął nie ma nawet żadnej wysypki która świadczyła by że to 3dniówka a jak u was zdrówko ?
-
czekamy jeszcze na tą dodatkowa rekrutację a jak się nie uda to znajoma kazała poczekac do września jak nie no to sami nie wiemy co robić bo jednak to prywatne przedszkole to 800 zł miesięcznie a na wczasach bosko,gorąco,cudownie i mały w 7 niebie zamecza nas ale tak pozytywnie
-
ja jeszcze na wczasach :) wracam 29.05.2011 :) Oli nie dostał się do przedszkola i się załamałam
-
kami ale za to śliczny uparciuch-zobaczysz jeszcze z niej gwiazda będzie :)
-
paula dzieki za info mozesz dziewczynom przekazac ze ja swoje skopiwałam co do Franie to przynajmniej wiesz ze nie da sobie w kasze dmuchac :P a jak wasze starania ? my czekamy jak na szpilkach na wyniki z przedszkola.... pozdrów od nas dziewczyny
-
cholera znowu wawa i to przed samym wyjazdem na wczasy ja nie wiem jak to ogarnę do tego jeszcze w Lilcia ostatnio diabeł wstąpił i wogóle nie słucha.Ja juz tak mam ze już coś to wszystko naraz Dziewczynki jeżeli kt,óraś tu jeszcze zaglada to dajcie znać jak wam idzie kopiowanie ja prawie kończę a boję się że jak nie będzie wpisów to usuną ten temat i wtedy wszystko stracimy a tego bym bardzo nie chciała.Ja mam od 500 do 600
-
wesołych świat kochane dla was, waszych rodzin i dla naszych skarbów :) my święta spędzamy u babci i siostry a do tego mam po świetach 2 dni wolnego więc troszkę odpoczniemy tak rodzinnie w domku bo mój duży miś nie za bardzo moze się przemieszczać
-
wesołych świat kochane dla was, waszych rodzin i dla naszych skarbów :) my święta spędzamy u babci i siostry a do tego mam po świetach 2 dni wolnego więc troszkę odpoczniemy tak rodzinnie w domku bo mój duży miś nie za bardzo moze się przemieszczać
-
dzięki paula na szczeście u nas podobnie niby ma katar niby nie ale gorączka sie już dziś nie pojawiła rano 2 razy zakaszlał więc myślę że źle nie jest :) za to mój mąż zerwał więzadło w kolanie i lekarz chciał mu dać nogę do gipsu ale się nie zgodził bo 14 maja wylatujemy na wczasy a on ma teraz kupe roboty przed urlopem w zamian za to musiał sobie kupić stabilizator na całą długość nogi i się boroczek meczy dostał L4 na 2 tygodnie ale i tak go muszę raz za czas do pracy zawieźć
-
a mój syncio przeziebiony :( jutro sie okaże czy to cos poważniejszego.
-
kami standardowo do egiptu tyle ze tym razem do hotelu jungle aqua park goja w piatek odbieramy pozwolenie na budowe,ostatnio mielismy panią chetną na zakup naszego mieszkania tyle ze chciała sie wprowadzic w maju a nas trzymaja media bo gaz wode i prad bedziemy mieli najwczesniej we wrzesniu :( wiec mieszkanie chcemy opuscic najwczesniej w sierpniu i tak to narazie wyglada. Nie chcemy u nikogo pomieszkiwac i z drugiej strony troszke odpuscilismy tempo bo lepiej wybudowac sie na spokojnie w przyszłym roku niz teraz wszystko na łeb na szyje a powiedzcie mi kochane jak tam u was kwestia przedszkoli ,bo my mielismy te zgłoszenia internetowe i z tego co wiem ogłoszenie o naborze ma byc 10 maja -masakra jakas i jeszcze jedno pytanko mam czy jak jestescie z dziecmi na placu zabaw to chodzicie za nimi krok w krok??? bo ja to chyba nadgorliwa jestem i wszedzie widze ze moze spasc i biegam za nim i pilnuje oddycham dopiero jak zjedzie ze zjezdzalni
-
ale mi was brakowało :) buziaki DELI,GOJA my właśnie też szukaliśmy tekiego zwykłego z podpórkami ale Oli nie chce wogóle zakumac o co chodzi z tym pedalowaniem sadzalismy go na różne różniaste :P w kilku hipermarketach i nic no i misiek znalazł na necie firmy easygo www.kangurki.pl/rowerki/16-easygo-biker.html czyli bardzo podobny do tego tup tup- na naszym piszę od 3 lat. Ze wzgledu na to ze było to blisko od nas bo jakieś 30 km to pojechalismy z małym specjalnie zeby go na nim posadzić ale Oli oczywiście zasnął po 5minutach w samochodzie.Czekalismy pod sklepem ponad 30 minut zeby sie obudził i nic .Wkońcu kupilismy ten rowerek bez mierzenia no i w domu okazało się ze ledwo sięga palcami do ziemi a powinienin całą stupką .Na szczęście misiek wpadł na genialny pomysł i przewiercił dodatkową dziurke i dało sie go jeszcze kilka centymetrów obniżyć.Mały śmiga po domu jak się patrzy ,skreca,cofie -super :) polecam goja co do wczasów to to był spontan tak naprawdę wzieliśmy z kasy przeznaczonej na budowę z przeświadczeniem że być może są to ostatnie wczasy przed długa przerwa bo jak wiadomo dom to wydatki bez dna :( na szczescie ma takiego kochanego męża którego łatwo urobić :P
-
no musze sie z Tobą zgodzic bo jak temu maluchowi wypersfadowac ze moze mu sie stac krzywda :( wypadało by pokazać mu co to ból a przeciez zadna z nas tego nie chce. ogólnie mam juz luz w pracy :) całe lato nudów przedemną wiec trzeba sobie znaleźć kilka fajnych ksiażek moze macie jakieś pomysły oby były grube :P juz się nie moge doczekac wczasów ,właściwie przedemna jeszcze jedna delegacja do krakowa na szkolenie a potem moge zyc juz tylko wyjazdem :) ostatnio poszalelismy troche z ciuchami dla małego i poszło tyle kasy ze nawet nie chce tego sumowac no ale właściwie trzeba było mu całą szafę wymienić bo ze wszystkiego powyrastał ,do tego buty i tak grosz do grosza ....acha i kupilismy mu bikera to ten rowerek treningowy bez pedałów na którym maluch odpycha sie nóżkami .Co prawda siega tylko paluszkami ziemi ale i tak swietnie sobie radzi i o dziwo super utrzymuje równowage biorac pod uwagę ze nie ma w nim zadnych podpórek i wyglada jak typowy jednoślad
-
no musze sie z Tobą zgodzic bo jak temu maluchowi wypersfadowac ze moze mu sie stac krzywda :( wypadało by pokazać mu co to ból a przeciez zadna z nas tego nie chce. ogólnie mam juz luz w pracy :) całe lato nudów przedemną wiec trzeba sobie znaleźć kilka fajnych ksiażek moze macie jakieś pomysły oby były grube :P juz się nie moge doczekac wczasów ,właściwie przedemna jeszcze jedna delegacja do krakowa na szkolenie a potem moge zyc juz tylko wyjazdem :) ostatnio poszalelismy troche z ciuchami dla małego i poszło tyle kasy ze nawet nie chce tego sumowac no ale właściwie trzeba było mu całą szafę wymienić bo ze wszystkiego powyrastał ,do tego buty i tak grosz do grosza ....acha i kupilismy mu bikera to ten rowerek treningowy bez pedałów na którym maluch odpycha sie nóżkami .Co prawda siega tylko paluszkami ziemi ale i tak swietnie sobie radzi i o dziwo super utrzymuje równowage biorac pod uwagę ze nie ma w nim zadnych podpórek i wyglada jak typowy jednoślad
-
he he u nas tez humorki - niestety :( do tej pory mogłam go pod niebiosy wychwalac ale od jakis 2 tygodni ciagle sie obraza ,robi smutną minke i nie chce z nami rozmawiac .Zazwyczaj zamyka sie wtedy w swoim pokoju i wogóle nie reaguje na to co mówimy a najbardziej nie moge zniesc jak mi sie wyrywa na podwórku albo ucieka i nie słucha
-
kurcze zeżarło mi posta wrrrrr falsa skarbie ja wierzę że to wasze nowe forum jest super i że stworzyłaś tam super ekstra rzeczy tyle tylko że ja nie widzę sensu zmieniania miejsca pisania i nie chodzi tu o was bo tego to mi akurat bardzo brakuje :( wierzę ze tu czasem zagladniecie z jakims fajnym newsem a jak nie to mam was na nk i facebooku :) a tak z optymistycznych rzeczy to jedziemy na wczasy juz w maju hip hip hura :) dokładnie 14 mamy wylot co do tego forum to rzeczywiście nikt go nie zamyka więc wszystkie chętne nawet te z pomarańczowym nikiem i te bardziej niesmiałe zapraszam do pisania :)