JARZEBINA
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez JARZEBINA
-
Witaj KALINKO BIESIADNA! Gdy późna godzina na zegarze słodziutki sen Ci przynoszę w darze smutny jest czas, gdy nie ma razem nas Ale przyjaźń pozwala nam żyć i na odległość przy sobie być... Pozdrawiam Was kochane Drzewka.
-
DLA WAS Ja Wam daję własną duszę. W moich wierszach gra muzyka. Przepełniona ziarnem wzruszeń - spichlerz marzeń Wam odmykam. To jest mój na życie sposób - a życie jest wielkim śpiewem - .. i choć może nie mam głosu i czy słuchać chcecie - nie wiem - to tu jestem po to właśnie żeby rozpychać przestrzenie żeby w sercach było jaśniej.. Byście czuli skrzydeł drżenie.. Anna Wojdecka
-
WCIĄŻ TU JESTEM Już zadumań przyszła pora podliczanie strat i zysku a wciąż białej brzozy kora kusi mnie na uroczysku choć potrzebne okulary by oddzielić ziarnka piasku - wciąż pszenicznych pól bezmiary zachwycają mnie o brzasku schodzę drugą stroną zbocza ale ciągle serce chętne zanurkować w Twoich oczach choć są coraz bardziej mętne więc gdy głaszczę głowę płową ukradkowym, czułym gestem Dzięki Bogu, jestem z Tobą Dzięki Bogu, wciąż tu jestem! Anna Wojdecka
-
JESTEŚ LEKARSTWEM Jesteś lekarstwem na moje kłopoty. Jesteś rodzajem ochronnej tarczy i jeśli nawet nie ma cię na dotyk - świadomość że jesteś -wystarczy ! Anna Wojdecka Pozdrawiam bardzo serdecznie.
-
WITAJ BIESIADO! NA ILE JEST BÓG RZECZYWISTY..?? W żadnym muzeum Go nie ma! Nie ma w adresach na listy! ..więc ciągle powraca ten temat: na ile jest Bóg rzeczywisty? Głowią się filozofowie! Uczeni stają na głowie! .. a ja z Nim dzień rozpoczynam: \"W imię Ojca i Syna..\" .. w każdym widzę Go kwiatku w domu.. w sadzie.. w garażu.. i w maleńkim opłatku na ofiarnym ołtarzu.. .. w wodzie.. na skałach.. i w chmurach.. w trudach dnia.. w bezsennej nocy.. i w każdej istocie która potrzebuje pomocy i może właśnie przez to że z każdej czuję Go strony -całe moje jestestwo krzyczy: \"Bądź pochwalony\" Anna Wojdecka
-
WITAM BIESIADO! Sloneczko wstaje leniwie, bo zbliza sie............... \"Jesień\" Idzie sobie jesień, kołysze drzewami, A wiewiórki przechodzą między gałęziami. Na alejce, którą właśnie przykryły liście, Leżą kasztany - oczywiście! Na potężnym dębie, Wiszą żołędzie, A liście tego drzewa Zostają porwane prosto do nieba. Piękna jest jesień Ile ona darów przyniesie! Wzdłuż ulicy, rosną jarzębiny - ile czerwonych korali zrobimy? Pójdziemy na grzyby w las, Bo zbierania grzybów nadszedł już czas. Słońce niżej świeci, są długie wieczory, Jest o wiele zimnej niż do tej pory. Coraz więcej deszczu pada - kalosze, kurtka gotowa i zabawa. Coraz częściej wiatr ostry wieje, Jesienią dużo się dzieje! Filip Gorski. Pozdrawiam Was kochane Drzewka i zycze milego dnia!
-
Rodzinny dom. Wspominam dom rodzinny pełna rozrzewnienia, w nim zawsze serce żywe biło ciepłym tonem. Pamiętam jego progi przyjazne, bezpieczne, dzieciństwo lat szczęśliwych - dawno utracone. Pomnę jak zegar duży tykający w kącie, choć nie grał kurantów - melodią czas mierzył i dobrą twarz ojca w złotym świetle lampy. To było tak dawno ? - nie mogę uwierzyć ! Przymykam oczy swoje, pamieć znów odżywa, zamierzchła przeszłość wraca, widzę całkiem z bliska fotel na biegunach a w nim matkę drogą czujną westalkę - domowego ogniska. Wspomnienia tak piękne, jakby nierealne, łza z oka wypływa, na podłogę pada, bo Was nasi najlepsi rodzice kochani, z nami już nie ma - zostaliśmy sami. Dar całego życia dzieciom swoim dany - zarzewie wiary naszej, - ojczyzny kochanie, - zło tylko złem nazwane, - dobro dobrem było, to zawsze z nami będzie, to w nas pozostanie. Wpojona miłość szczera i prawość sumienia, wrażliwość na piękno i ludzkie cierpienia, drogowskaz bezcenny credo życia znaczył, siedzę piszę pean - nie mogę inaczej. Dziś, po latach wielu, pełna uwielbienia, za bogactwa dane - ręce Wam caluję. Za mądrość i dobro na dzieci przelane, - sama już leciwa - z wzruszeniem dziękuje. Krystyna Jablonska. Dobranoc BIESIADO!
-
KALINKO BIESIADNA poczytalam WAS .......... piekne wiersze, cudowna muzyka, dobre rady , przepyszne przepisy kulinarne, dziekuje za wszystko Pozdrawiam i zycze milego popoludnia.
-
KALINKO BIESIADNA witaj!!!! Zanim Cię poznałam, wiedziałam, co to przyjaźń, lecz nie znałam mocy tego słowa. Natomiast w chwili, kiedy Ciebie poznałam, poczułam, jaką moc niesie ze sobą słowo: "Przyjaźń". Poczułam wtedy, jak wiele ciepła i radości wniosło to słowo, i Twoje pojawienie się w moje życie. Przyjaźń to rzecz piękna, aczkolwiek trzeba wiedzieć, jak się z przyjaźnią obchodzić, i należy sobie dobrze dobierać przyjaciół, gdyż niestety, nie wszyscy ludzie są warci naszej przyjaźni. Jednakże Ty byłaś, jesteś i będziesz warta przyjaźni, ponieważ ja tak bardzo lubię Cię.
-
WITAJ BIESIADO! Witam Was moje kochane drzewka, wrocilam z wojazy, wszystko co piekne........ szybko sie konczy. Wiersz dla Ciebie. Kochać - to z drugim dzielić się stale, karmić go ciepłem, czułością odziać... O tyle kochasz, o ile dajesz, o ile szczęście mnożysz przez podział. Zechciej dla bliźnich życie rozkruszyć, by dać każdemu z siebie kruszynę - na miarę ducha stań się krezusem, na miarę serca zostań olbrzymem. Wykuj już dzisiaj podkowę w kuźni i swemu bratu przekaż ją w darze, w wątłą dłoń siostry czule włóż guzik i załóż dla niej strój kominiarza. Dźwigiem nadziei podnieś upadłych, linę pomocy opuść tym na dnie. Bądź im przystanią w czas groźnej burzy, przewodnią gwiazdą w zawiłej drodze; i wciel się dla niej w anioła stróża, zmień się dla niego w brzytwę na wodzie. Amputuj troski z ponurych twarzy, uśmiech zmartwionym ślij dla osłody, grypą radości smutnych zarażaj. Dając odbierasz swoją nagrodę, więc nigdy szczodry nie bądź na pokaz, za dar nie żądaj wdzięczności żadnej; żyj aby dawać, dawaj by kochać, tego co dałeś nikt ci nie skradnie... Żyj aby dawać, dawaj by kochać, tego co dałeś nikt ci nie skradnie... autor... Rafal Piprek. Pozdrawiam bardzo serdecznie.
-
PRZYJACIELE SA JAK ANIOLY, KTORE STAWIAJA NAS NA NOGI...
-
Witam poznym wieczorkem KALINKO BIESIADNA dziekuje za mile slowa jak tylko wroce to sie zamelduje. Dziekuje rowniez za piekna lekturke Jeszcze raz KOCHANE DRZEWKA Nie mówie żegnaj lecz do widzenia, możesz jak dawniej przychodzić tu. Jeżeli wierzysz ze miłość można ułożyć z wiatru i płatków bzu. Nie, nie mówie żegnaj mówie, do widzenia, ale nie wierze, by można cofnąć czas. By mogły wrócić upalne wieczory, które wonią wrzosu upajały nas. Nie mówie żegnaj lecz do widzenia, możesz jak dawniej listy mi słać. Układać wiersze z wyrazów barwnych, może je do mnie przyniesie wiatr. Nie mówie żegnaj, lecz do widzenia, ale nie wierze że wrócą tamte dni. Że znowu zaświeci w naszych dłoniach słońce, i spytasz dlaczego, serce ziemi drży …
-
NADZIEJA.......... Tego dnia, gdy rozpacz ogarnęła mnie, przyszedł do mnie Pan Jezus --------- swoją miękka dłoń położył na mojej głowie i pełnym miłości głosem powiedział tak: Dziecko ufaj i módl się, ja tez bardzo cierpiałem, widzisz to już tak musi być, więc pozwól, ze razem będziemy nieść twój ciężki życia krzyż . Jezu ufam i kocham Cię, nie zapomnę Twe słowa, swoją miłością umocnij mnie, by nie upaść. Jezu kochany w wierze, nigdy nie! A gdy Jezu zawołasz mnie do swojego domu, daj mi czas jeszcze tu na ziemi, aby coś zrobić, dla Ciebie i drugiego zagubionego człowieka, bo życie jest krótkie i czas szybko ucieka. Słoneczny promyk nadziei zajaśniał w zalanych łzami smutnych oczach mych, bo Panem mojego życia jesteś Jezu Ty! Ile mojego życia tu na ziemi i w bezkresnej wieczności, zawsze bądź ze mną Jezu bezgraniczna i największa moja miłości! autor: Krystyna Kupnicka. Pozdrawiam Was moje kochane DRZEWKA i do zobaczenia 1.09.
-
Dzien dobry BIESIADO! Byłeś cichy i skromny na co dzień taki też odeszłeś z tego świata godząc się z losem, że tak musi być. Zostawiłeś po sobie pustkę i łzy ogrom rozpaczy to właśnie cały ty. Dałeś mi poznać co znaczy szczęścia smak powiedz, jak mogłeś zostawić mnie tak. Wybrałeś prostą drogę do ojca Boga a mnie zostawiłeś na rozstaju dróg. Widocznie było nam tak pisane byś pierwszy stanoł -u wrót niebieskiej bramy- i przygotował miejsce w dalekiej wieczności byśmy mogli się cieszyć dalszym życiem naszej wielkiej miłości. Krystyna Kupnicka.
-
KALINKO BIESIADNA dziekuje za lekturke. Zycze Ci mlego popoludnia i wieczoru ........... a ja ide do lozeczka, pa,pa Dobranoc BIESIADO!
-
Witaj Kochana KALINKO! ........ dziekuje za wszystko! Jesteś moim przyjacielem.. Całujesz w policzek.. usmiechasz się.. jesteś przyjacielem.. Pociągasz... ekscytujesz... takich nie ma wiele.. moge ci zaufać.. moge cię przytulić.. moge ci spojrzeć w oczy.. w twych ramionach się skulić... a czas powoli się toczy... Nie mogę cię namietnie pocałować.. nie mogę na noc zostać.. nie możemy trzymać się za rece.. tulić się namiętnie w przydrożnej kafejce.. I niby jestem szczęśliwa... niby niczego mi nie brak... Bo miłość czasem mija,,, a przyjaźń trwa przez wiele lat... autor__ Lucy. Pozdrawiam serdecznie.
-
Każdy dobry uczynek, każde życzliwe, przyjacielskie słowo odmładza człowieka. Josef Sellmaier.
-
WITAM BIESIADE! Odzyskać nadzieję. Nim na szybie srebrne deszczu krople miast przerażać, będą tęsknie dzwonić; Zanim chmury smutne, szare, mokre, przed upału skwarem będą bronić; Zanim woda szałem ogarnięta znowu śpiewać będzie na kamykach, nim na brzegach znów zakwitnie mięta; Nim świerszczowa popłynie muzyka, a kałuże tęczą się rozzłocą zamiast szarpać domy, pola, drogi; Zanim woda miast nas budzić nocą, rosą mile będzie chłodzić nogi... Wiele minie czasu, bólu, życia, złych snów, żalów, rozpamiętywania; łez bezsilnych, słów szeptanych skrycie, upartego w sobie win szukania. W końcu w serce, chociaż wciąż pamiętać będzie tamte chwile przerażenia, spłynie jasny ton nadziei i udzieli światu przebaczenia. autor__ Renata. Pozdrawiam Was moje kochane Drzewka,
-
Wszyscy jesteśmy aniołami z jednym skrzydłem: możemy latać wtedy i tylko wtedy, gdy obejmujemy drugiego człowieka. Bruno Ferrero
-
Dzien dobry BIESIADO! DRZEWO OLIWNE SREBRNA AKACJO MAGNOLIA KALINKO BIESIADNA Pozdrawiam Was bardzo serdecznie i zycze milego weekendu!
-
DZIEN DOBRY BIESIADO! Kochane Drzewka zycze Wam milego weekendu i nadchodzacego nowego tygodnia, mam wiele spraw do zalatwiania...... ale postaram sie do Was zagladac. Są w życiu chwile, które na zawsze w pamięci zostają i choć czas przemija one nie mijają i są osoby, które raz poznane bywają w życiu niezapomniane.
-
Przyjaźń........... ............((_,»*¯*« »*¯*«,_)) ((_,»*¯**¯*«,_)) ((_,»*¯**¯*«,_)) .....Moim Drzewkom....... ............((_,»*¯*« »*¯*«,_)) ((_,»*¯**¯*«,_)) ((_,»*¯**¯*«,_)) Przyjażń-krótkie słowo a wiele znaczy. Czasem daje szczęście czasem łzy rozpaczy. Przyjażn niczym róża,ozdabia cały świat. Maleńka czy duża-zostawia w sercu ślad. ...........((_,»*¯*« »*¯*«,_)) ((_,»*¯**¯*«,_)) ((_,»*¯**¯*«,_)) .....Buziaczki przesyłam ...... ;;))))))))))))))))))))))))))))))))))))) *****Jarzebina****** ............((_,»*¯*« »*¯*«,_)) ((_,»*¯**¯*«,_)) ((_,»*¯**¯*«,_))
-
Dzien dobry BIESIADO! Wiara i nadzieja są cnotami bliźniaczymi. Nadzieja nie jest \"matką głupich\", ale wtajemniczeniem mądrych. Wiara podaje ręce nadziei, nadzieja podaje ręce wierze. Kiedy łamią się ludzkie plany, pamiętajmy, że właśnie wtedy ma w nas dojrzewać wiara, nadprzyrodzona siostra nadziei. Pozdrawiam WAS kochane Drzewka!
-
http://pl.youtube.com/watch?v=QCjLwJmy4nI
-
DZIEN DOBRY BIESIADO! Psalm mojej nadziei & Zbigniew Książek Od kiedy myślę Wlecze się za mną Tak jak list gończy Moja nadzieja Że śmierć niczego We mnie nie skończy Moja nadzieja Że śmierć niczego We mnie nie skończy Nad kromkę chleba I nad łyk wody W pragnienia szczycie Moja nadzieja Że śmierć początkiem Nowego życia Moja nadzieja Że śmierć początkiem Nowego życia Mesjasz przez Boga pomazany Człowiek by zbawić świat wysłany Chrystus Mesjasz przez Boga pomazany Człowiek by zbawić świat wysłany Chrystus Mesjasz przez Boga pomazany Człowiek by zbawić świat wysłany Chrystus Ponad kasztany I umieranie Kiedy konieczność Moja nadzieja Że śmierć jest krokiem W światło i wieczność Moja nadzieja Że śmierć jest krokiem W światło i wieczność Nad kromkę chleba I nad łyk wody W pragnienia szczycie Moja nadzieja Że śmierć początkiem Nowego życia Moja nadzieja Że śmierć początkiem Nowego życia Mesjasz przez Boga pomazany Człowiek by zbawić świat wysłany Chrystus Mesjasz przez Boga pomazany Człowiek by zbawić świat wysłany Chrystus Mesjasz przez Boga pomazany Człowiek by zbawić świat wysłany Chrystus Od kiedy myślę Wlecze się za mną Tak jak list gończy Moja nadzieja że śmierć niczego We mnie nie skończy Moja nadzieja Że śmierć niczego We mnie nie skończy Moja, moja, nadzieja Moja, moja, nadzieja Moja, moja, nadzieja Moja, moja, nadzieja. Pozdrawam WAS bardzo serdecznie.