anetazaj

Mam niedoczynność, moje wyniki to TSH=4,15 ft3=3,83pmol/l ft4=10,46pmol/l Mam świetną doktorkę, przepisała mi euthyrox 50, i skierowała do endo(ale u niego mam wizytę dopiero na 18 października...prywatnie!!!) Tarczyca u mnie to i tak jeden z kilku problemów, wszystko zaczęło się 2 lata temu, a dopiero od miesiąca mam dobrą doktorkę. Dostać się do dobrego lekarza to połowa sukcesu, już mam dosyć tych pseudo lekarzy którzy przepisują Ci na ból głowy ibuprom i radzą powrót za pół roku... Dziewczyny pamiętajcie oni są dla nas i mamy prawo żądać odpowiedniej opieki, szczerze to paranoja w naszym kraju trzeba być nie lada wytrzymałym żeby sobie pozwolić na chorobę.

w takim razie,czy( jeżeli nie ma się choroby hashimoto), przyjmowanie jodu może w jakiś sposób zmniejszyć objawy niedoczynności? szczególnie chodzi mi o pamięć i koncentrację, jestem na 3 roku studiów i zależy mi bardzo na sprawnym umyśle, teraz przeczytanie jakiegokolwiek bardziej skomplikowanego tekstu jest dla mnie nie lada wyczynem.

a mogłabyś napisać konkretnie w jakich przypadkach ??

Hej Dziewczyny, Wczoraj dowiedziałam się, że mam niedoczynność... Początkowo przyjęłam to jak wiadomość o grypie, po waszych wypowiedziach i kilku artykułach zaczęłam martwić się. Najbardziej niepokoi mnie sprawność umysłowa, wiecie może jak można sobie pomóc, aby zwalczyć to cholerne otępienie? Tutaj mam fajny artykulik, ogólnie jest o soji (jestem wegetarianką), mowa jest o produktach wolotwórczych \\\"Wiele pokarmów zawiera substancje wolotwórcze, składniki ingerujące w działanie tarczycy (a w skrajnych przypadkach mogą prowadzić do powiększenia tarczycy, zwanego wolami). Produkty sojowe, proso, warzywa krzyżowe to jedne z wielu produktów spożywczych zawierające substancje wolotwórcze. Najczęściej pokarmy te powodują problemy w rejonach gdzie spożycie jodu jest bardzo małe, gdyż minerał ten jest ważny dla prawidłowego funkcjonowania tarczycy. Skutki niedoboru jodu mogą ulec pogorszeniu jeśli dieta jest bogata w substancje wolotwórcze. \\\" http://www.animal-liberation.pl/index.php?d=347 a tu mamy drugi artykulik http://www.resmedica.pl/zdart110015.html Niektóre produkty spożywcze zawierają substancje wolotwórcze, które mogą ograniczać przyswajanie jodu z żywności. Substancje te należą do tioglikozydów i występują w rodzinie roślin krzyżowych. Do tej pory zidentyfikowano około 80 naturalnych związków należących do tej grupy. Ich działanie wolotwórcze polega na blokowaniu wiązania jodu i tworzenia z tyrozyny tyroksyny niezbędnej do produkcji hormonów tarczycy. Długotrwałe spożywanie roślin krzyżowych, a więc przede wszystkim kapusty, kalafiora, brukselki i soi, przy jednocześnie niewielkiej zawartości jodu w diecie, może przyczyniać się do istnienia niedoborów jodu. Czynniki wolotwórcze zawarte są również w rzepie i brukwi. Dotyczy to przede wszystkim warzyw surowych. Gotowanie bowiem zmniejsza zawartość tych niekorzystnych substancji o ponad 30%. Osoby, u których rozwinęło się wole proste lub stwierdzono niedobór jodu, powinny znacznie ograniczyć spożywanie tych warzyw oraz orzeszków ziemnych i gorczycy, bogatych w substancje wolotwórcze. A tu coś co może nam pomóc Gdzie szukać jodu? Największą zawartością jodu charakteryzują się przede wszystkim produkty pochodzenia morskiego: ryby (szczególnie dorsz i halibut), skorupiaki, mięczaki. Profilaktyka jodowa w Polsce, aby zapobiec niedoborom jodu obejmuje przede wszystkim obowiązek jodowania soli do użytku domowego. Źródłem tego pierwiastka są również niektóre wody mineralne. Innymi produktami będącymi źródłem jodu są również: kefiry, jogurty, sery białe, jaja. Jod występujący w żywności pojawia się w formie łatwoprzyswajalnej dla organizmu człowieka. Jod w mcg/osobę 0-15 lat - 150 powyżej 16 lat- 160 kobiety ciężarne - 180 kobiety karmiące - 200 No to tyle z ciekawostek które znalazłam mam nadzieję, że się wam przydadzą... Ja juz od dziś przestawiam dietę na jodobogatą ;) Życzę wszystkim forumowiczką duuuuuuuuuuużo zdrówka...