Landrynka

Hej babeczki Witam z kawą 7 Wrzucilam pare zdjec na fb . Jak humory Wasze ? Jakie plany ? Miłego dnia wszystkim

to znowu ja :D Julka wyslij do mnie cos na pocztę, stracilam wszystkie adresy i Twojego e-maila jeszcze nie mam :)

heh jeszcze musicie poczekac na zdjecia, bo nie mam nic co zmniejsza ich wielkosc , a sa kobylaste :O :O ( ponad 2500 mb)

TakTak listonosz juz wyjechał do Ciebie ;)) Zdjecia już tez zgralam, ale sie zastanwiam czy wrzucic je na FB czy Wam do skrzynek ?! :O

Viola :D :D no faktycznie , kuuuuuuuuuuuuuuuupa czasu :) Miło Cie widziec . TakTak ja to mam w zwiazku z tymi Twoimi pracami swetrowymi chyba dla Ciebie propozycję.. ale to popoludniu kochanienka no i musze miec program do zdjec :) Maila odczytalam :P ;) i maila do Ciebie wyśle tyż :P Maja no kochana , wez no zafunduj sobie czekolade , albo jakis inny rozweselacz :) A nad facetem nie rycz :O mowie Ci , szkoda łez :P Mrówka ales sie zabiegana sie zrobila , jojj, nie dosc ze pracowiat to teraz zabiegana :O Jak Ty wyrabiasz z tym wszystkim ? Julka u nas moze 32 stopni nie ma, ale jest przepięknie , i oby bylo tak jak najdłuzej :)

Julka a ja myślałam, ze to Laski adres:O Maja nie dołuj sie tak kobietko, musi byc dobrze. Fotki oczywiście będą , ale najpierw musze wgrac oprogramowanie aparatu foto, zeby je zgrac na kompa :)W sumie zadnych rewelacji na tych fotach nie ma, ale oczywiste ze Wam wysle pare :)

aa i fotki oczywiście do mnie też dotarły . Wielkie dzięki ;)

Hej Babeczki Witam z kawą :) Spędziłam super dwa dni w górach. Pogoda była przepiękna, aż się nie chciało wracać :(. Kania myślę, ze ten e-mail możesz wykasować . Osoby z tym mailem nie było u Nas już ponad rok. Z Ferdką mam kontakt poprzez e - mail. Zmaga się dziewczyna wciąż ze swoją chorobą. Ale jest dzielna i się nie poddaje.

A ja miałam dziś zwariowany, pozytywnie zakrecony dzien :) Nawet na zabiegi dziś nie poszłam z tego wszystkiego :) Juleczko narazie zadnych kursów, studiów a tym bardziej pracy :( Juz sobie przyrzeklam , ze nie bede nic planowac na wyrot, ani nie bede się nakrecac na prace , jak nie bede miec umowy w łapie . Maja głowka do góry, nigdy nie jest tak zle, zeby nie moglo byc jescze gorzej. Wiecej optymizmu, tym bardziej, ze dopiero zaczynasz zycie tak na dobre i musisz byc odporna na to, ze zycie da Ci jescze nieraz solidnie po dupie TakTak Ty moja kochana ' zlota rączko " ;) , przepieknie zrobiony wieniec , cudooo :) Ide juz spac, jutro wczesnie wstaje i wyjazd. Zycze Wam udanego weekendu. Wracam w niedziele, moze beda jakies fotki to potem Wam pokaze jak spedzilam czas . Buziolee laski

Gdzie Wy sie podziewacie ? Ło matko... kobietki....;)

Hej , Witam :) Mrówka to moja ulubiona piosenka w ostatnim czasie :) TakTak cóż za wykwintne śniadanie :P Smacznego.....:) A ja sie dziś szykuję do jutrzejszego wyjazdu. Jadę z grupą zanjomych osób na weekend w góry. Ot taki spontaniczny wyjazd . Ciesze się bardzo , tym bardziej, ze ma byc ładna pogoda i juz się bałam , ze znowu bede zamulac cale dwa dni w chacie :)

Julka gdybym miała to czego ostatnio mi bardzo brakuje, już dawno byłabym u TakTaka , u Ciebie, w ogóle zrobilabym sobie objazd po Polsce i kazdą z Was chociaz na moment chcialabym zobaczyc ;) A tak planuje, cuduje i tak mi wielkie G z tego wycjhodzi :O MOge wspierac Cie tylko telepatycznie :) A co do RTG , nie , nie musisz zdejmowac stanika :) I dziwisz się gościowi, upal upałem, ale jak taka gwiazda plata mu się przed oczami i w dodatku z takim psiakiem , to chcial chlop zagadac :P

TakTak ma rację , po takich cwiczeniach , nawet nie wiem jak człowiek byłby zmęczony, to moze potem góry przenosic. Jeszcze jak jest to w pewnym sensie zabawa to jzu w ogóloe rewelka ;) pamietam jak ja chodziłam na aeorobic , to nieraz bylam zmeczona przed nium , nie chcilao mi się , ale jako ze mailam wykupione z góry to sie zmuszałam szlam. Potem jak wracałam to inny człowiek, rozluzniony, z energi a , superr. Tak wiec ja na bank sie zapisze , tym bardziej ze za smieszne pieniadze. Maja u mojej kolezanki w pracy byly przyjecia na jakas referentkę czy cos w tym stylu. Oczywiscie caly ten "casting" to tylko proforma, jak się potem okazalo miejsce już bylo dawno obsadzone :O Julka ano marudne, jak się u mnie nic nowego nie dzieje , to zaczynam marudzic :( Obawiam sie , ze poki co ode mnie zadnych pozytywnych , krzepiacych słow nie poczytacie :O U Ciebie teraz nowosci, zmiany wiec masz czym życ ;) Kania ano wiek ten, ze zaczyna doskwierac choroba krótkich rak :P ja tez musze pojsc do okulisty, bo te okulary co mam obecnie chyab sa jzu mi za słabe troche , mialam do tej pory +1 . Teraz obawiam sie , ze co najmniej polowe bedą wieksze ;) Teraz zapodaje sobie kawę i zastanwoie sie co robic ;)

Takich "kwiatków " mozna byloby przytaczac setki :O I czasami się dziwie czy to ja jestem dziwna i się takimi 'pierdolami" przejmuje , czy poprostu ludzie cierpią na tak okropną znieczulicę ? :( Biore sie za obiad , bo czas leci :O A ja w simsach siedzę :O KIedys gralam w to namietnie , teraz tylko się oswajam , cholera wciaga to i czas pozera . Wylacze chyba w ogóle kompa i nie bedzie mnie kusić ;)

Dzien dobry . Widze ze wszedzie jest " piekna " pogoda ;) U mnie tak samo, w dodatku mocno wieje :O Mrówka tak codziennie, mam 10 zabiegów. Wczoraj sie dowiedzialam, ze organizowana jest grupa na canaletis, pilates i na cwiczenia z elementami jogi, to wszystko razem ma byc. I wiecie jakie smieszne pieniadze ? za 10 45 minutowych spotkan karnet kosztuje 50 zł .tAk wiec jak tylko skoncze zabiegi , to od razu zapisuje się na te cwiczenia. Zawsze to dojdzie jakis ruch :P Maja prezent kupisz innym razem , ja na Twoim miejscu z takimi dolegliowsciami i przy takiej pogodzie przelezalabym caly dzien . Buzki dla wszystkich :)

Czyli jednym słowem KICHA :O

No moje słodkie, tak my się bawić nie bedziemy :P Maja melduj co z praca dziś ? Julka a Ty napisz co z tym pieskiem na fotce ? Mrówka no bo do mnie i TakTaka Sylvik się nie odzywa ... wiec stad takie pytanie :PWeny nie ma, ale chociaz moglaby napisac pare słow jak się urzadzila co robi i pochwalic się ogólnie nowym miejscem, no ale.... :O TakTak ? a co u Ciebie , ze tak cichutko siedzisz ? Katarzynek jak tam dziś ? Ja trzeci dzien po rehabilitacji, pan się spisuje rewelacyjnie, ale dziś musial mi troche skrócic zajecia , bo przywiezli pania po udarze. Starsza , drobna pani. W samym pampersie, powyciaganej bluzce ... zal bylo patrzec :( Na pytanie rehabilitanta , panowie z pogotowai ktorza ta kobietkę przywoiezli dlaczego nie ma jej córki z nia ? -odpowiedzieli ze zostala w domu i powiedziala ze nie ma zcasu na jezdzenie z matką nigdzie. Ani koca , ani przykryta tylko te suche nogi tak odkryte , normalnie az mi sie łzy w oczach pokazaly. Jak mozna tak ? dla mnie to absurd jakis .....chociazby dala jej jakis koc i tę matkę przykryla :O A przeciez dziś deszcz padal i wcale za cieplo nie bylo....sory, ale poruszylo mnie to bardzo, bo niewazne czy to matka czy ktos z rodziny ale czlowiek , i troche godnosci warto byloby takeij osobie zachowac .

Julka Ty cos sciemniasz z tym zdjęciem :P Albo masz drugie konto na fb ;) no albo...... ja slepa jestem :O ;)

Dzień dobry. Cisnienie na pysk spada , a ja razem z nim :O Nie moglam się podniesc z łozka :O Julka jestem ciekawa jak sobie to wszystko urzadzisz. I pewnie sczesliwa na maksa jestes ? ;) Jescze kilka dni i juz bedziesz mogla sie spełniac w urzadzaniu swojego gniazdka na nowo ;) Koniecznie wszystko melduj na bieząco . Maja no jestem ciekawa jaka decyzje podjelas i jak to się skonczy. Co do kolezanki , to jka napisalam w mailu. ja takiej juz bym nie zaufala i chyba moja kolezanka juz by nie byla. Ewidentnie jej wina i moim zdaniem robienie na opak zebys tej roboty nie dostala. Katarzynek Ty się nie daj czarowac tak mlodziezy. Bo jak dasz sobie wejsc na glowe , to potem bedzie Ci trudno. Musza czuc respekt przed Toba . TakTak i co tam ciekawego w Berlinie ?

Dziekuje za meldunek, zwalniam Cię , udanego wypadu :P ;)

No to zwołuję na kawę !!!!!! Dzien dobry :)

A ja się dzis w ogóle nie mogłam zorganizowac :O:O Niby szybko wzielam się za obiad i częsc mialam od wczoraj, to tak mi się wszystko jakos to pieprzylo, ze zgroza . Poza tym te godziny rehabilitacji to mi rozwaliły moj cykl dani. Musze juz o 13.30 wyjsc z domu i wracam po 16 . A ta pora u mnie zawsze byla wykorzystana na maksa w zwiazku z obiadem . No ale narazie tylko 10 dni i moze jakos się to wszystko uda posklejac :) Nie wiem czy to sugestia, czy faktycznie maly cud , ale po tych cwiczeniach , ultradzwiekach itp czuje się jakby mi ktos z 10 kg zdjąl z pleców. I to jzu po 1 dniu. Gimnastyke ma facet ze mna, własciwie chlopak tak na oko ze 27-30 lat , ale zajebiscie przystojny i co wazne caly czas przy mnie siedzi i pokazuje zestaw ćwiczen:) Mam nadzieje , ze troche mi pomoga te zabiegi . Maja no to fajnie rozpoczelas 1 dzien w pracy !!! ;) Mrówka pomalu i Ty tez ogarniesz wszystko czasowo. Pamietam jak u mnie dzieciaki szły do szkoly, zanim kazdy wpadl w rytm to mijal dobry tydzien, zanim to wszystko się poukładalo ;) Cieprpliowsci... :)

No to Kawa !!!!! Kawe spijam i biore się za obiad. Od dzis zaczynam rehabilitację, na która czekałam od 15 stycznia :O Oby tylko mi pomogla ;)

ojojojjj ja tez mam dziś bardzo cięzką głowę :O:O Chyba caly dzien przesiedze na blakonie wygrzewajac się w sloncu :O Na wiecej mnie dziś nie stac :P

Polubisz Skarbie, bez facetów nie da się życ...