Landrynka

Nie no , przesadzacie z tą tęsknąta Tak taczka :D U mamy jakby bez zmian, wciąż jest diagnozowana . Naszpikowana lekami przecibólowymi i nasennymi rozmawia ze mną jak po dobrej dawce marychy :P Jak cos będę wiedziec uz pewnego to wtedy Wam napiszę :) Mrówka wspólczuje , bo czeka Cie dodatkowa robota , zmiana diety i trafienie w gust dziecka czasmai garniczy z cudem. Najważniejsze , aby było to pomocne . Kania zdjęcia tez dostalam ,a le muszę obejrzec na spokojnie . Teraz tylko rzucilam okiem i na wstepie mogę napisac , ze widac oczarowanie inną kulturą :P Sylvik czyli nie jest tak z Toba żle, jak Ty cebulki sadzisz :P Julka nadrabiaj zaległosci i opisz nam swoje wrażenia z pobytu w Polsce :) Zdjęcia jak zawsze mile widziane :D TakTak ;) To nie wazelina, ale często myślałam co u Ciebie .Jak przejeżdżałam nad morze przez Twoją miejscowosc, to też Cie wspominałam ;) Mala dziś tez fasolę zbierasz/:P Ferdkaaaaaa kobietko jak u Ciebie / Jak się czujesz, czy coś nowego wiadomo / Machnij chociaz łapką do nas Blingggg takie sytuacje zawsze wzbudzaja u nas mysli jak sie zachowywać. Myślę, ze wazna jest to, aby taka osoba wiedziala ze ma nas w potrzebie i musi czuc , ze nie jest sama . Olusia wyjdx tez na troche ze swojej jamy i się nam pokaż ;) :P Teraz ide zrobic szybki obiad dla chlopaków moich i mam chwile na odpoczynek ;)

Hej Dziewczyny ;) ( Sylvik dziś troche inaczej :P ) Czytam Was i to doslownie w mgnieniu oka. Nie mam czasu praktycznie na nic. Calymi dniami mnie nie ma. mama w koncu trafila do szpitala i siedze z nią . a jak z nią mnie nie ma to obiad, szybko coś w domu i zero przyejmnosci :O Moze jutro dam rade napisac cos wiecej , bo siostra ma miec popoludniu dyżur u mamy. Napisze tez wiecej co i jak, ch ciaz nie chcialabym Was zanudzac , no ale co tam , napisze . Dzis tylko krociutko -wszsytkie badania wykluczają u mamy raka jajnika . Ale co i jak narazie trudno określic. TakTaczku stara pierdiśnico , gdzie bylas jak Cie nie bylo / ;) Fajnie Cie znowu czytac . Jutro odniosę sie do reszty Laseczek:). Jestem wykonczona kłade się spac :D

a myślalam , ze moj wpis bedzie z taką liczbą piękną ;)

Napisze za moment maila do Ciebie . Nie bede smecic na forum. Dziękuję za odzew.

Katarzynek no ja Ci napisalam przeciez :))) Czy Twoj tato jest moze geriatrą / Bo z tego co pamietam , to chyba tak. i czy w zwiazku z tym moglabym prosic o mlą konsulatację. Napisalabym do Ciebie maila i opisala problem .

Ferdka jak mozesz daj znac co i jak . Wiecie co im wiecej lekarzy odwiedzam, tym bardziej jestem głupia. Nikt mi nic konkretnego nie mówi, kazdy stawia diagnozy wg swojej specjalizacji i bądź tu madry i pisz wiersze :O Mija dwa tygodnie od momentu jak zaczelismy z mamą biegac po lekarzach i dalej jestesmy w czarnej dupie :O Ot cala nasza słuzba zdrowia . Szkoda słow . Co tam u Was // Sorki, ze pisze tylko o mamie ,ale to moj problem obecnie nr1 .

Hej babeczki U mnie pada i tak jak Mrówka mam wtedy melodię do spania ;) Co do smuteczków Sylvik, to cały czas te same- dotyczące mamy.Juz tyel czasu robimy badania a jescze jestesmy zawieszenie w próżni i tak naprawdę nie wiemy co i jak :O Mama z kazdym dniem coraz bardziej slabsza, boje sie ze przestanie mi w ogóle wstawac i chodzic :O Jedni sugeruja sprawę z jajnikami, inni z wątrobą. Dziś idę do lekarza , aby zapisal mamie kroplówkę wzmacniającą wraz z nawodnieniem organizmu. Innych smuteczkow poki co nie mam , no ale te mi wystarczaja za wszystkie inne. Mrowka masz rację, najlepsze prezenty to praktyczne prezenty i nie ciuchy :D Julki nie ma , bo Julka jeszcze w Polsce sie zabawia :D Z tego co pamiętam , to wyjechala na 2 miesiace , wiec powrót tuz tuż :P Ferdka trzymam kciuki :D najlepsym prezentem

Witam :) Ferdka ja tez jestem z Tobą i będe trzymać kciuki . Muis byc dobrze !!!!! Trzymaj się , bądź dzielna, wszystko się uloży , wierzę w to Jutro napisze co u mnie, nie chcialabym tu pisac o moich smuteczkach , a tez takowe mam :) Mialam troche taki zwariowany weekend i dzisiejszy dzien, ze nie mailam sily sie wpisywac . Buziołki Babulce dla Was wszystkich , dla Ferdki ekstra

Ferdkaaaaaaa , matko swieta o czym Ty piszesz /!!!!!!! Jaki koniec / Dziewczyno !!!!! Mloda jestes, masz przesliczną córkę , pewnie i wokól siebie mnóstwo Cie kochajacych osób .............. To nie wyrok !!!! Jka jestes wszpitalu, pisz co jest grane , ale na spokojnie nam opisz ......nie rozpaczaj ....... Moja mama tez jest bardzo chora, wyniki swiadcza o raku jajników , a ja pomimo ze juz wiek u mamy, wszelkiej masci choroby, tzw PESEL, wciąz wierzę ze bedzie dobrze ... Ogarnij się i nie załamuj. Czekam na Twoj wpis optymistyczny jaki tylko mozesz napisac i zacznij wierzyc, ze jescze cale zycie przed Tobą Pamietaj, ze cos nas nie zabije to wzmocni !!!!! Ps. Mialam wpisac co innego, ale Ferdka mnie tym swoim postem rozlozyla :O :(

Dzien dobry 7 na miły początek dnia. Czyżby juz mamy po lecie / :(

Ja tylko pomacham ;)

Sylvik na początek z tym sie dobrze zapoznaj. Masz tu kilka filmików , ktore poinstruują Ciebie jak sie za to zabrac . I wierz mi, ze to bardzo wqżne . Jka to dobrze opanujesz to potem tylko matematyka się kłania :P http://www.coatscrafts.pl/nauka+szyde%C5%82kowania+str.2.htm

Sylvik no o to szydełkowanie mi chodzi .Co bys chciala wiedziec , masz jakies pytania to albo pisz , albo dzwon.A stronke i ja moze Ci jakas podrzucę , masz rację, ze takich nigdy nie za wiele. Njaważniejsze ze masz jakies podstawy, a potem to juz tylko cierpliwosc Cie wynagrodzi. Kania ja osobiscie nie mam nic do Turcji i to co wymienilas to faktycznie podeszłas do tego z punktu widzenia historycznego. Chodzi mi o walory estetyczne , wizualne i piszac w ten spsob o Turcji opierałam sie tylko i wylacznie na opiniach ludzi tam bedących. Ale jak widac Sylvik z kolei ma inne zdanie. Ja wyrazilam tylko swoj poglad i tyle;) I dalej sie trzymam zdania ze Turcja troche przereklamowana tak samo jak Egipt ;) Mimo wszystko zycze udanego wyjazdu i oczywiscie mam nadzieję, ze podzielisz sie ze mną fotkami ;)

;) Dzien dobry . Kawa podana , która dolaczy / Mała ja wiem, ze Ty ranny ptaszek, ale gdzie o tej porze rowerem się jeżdzi / Kania wyjazd fajny, ale ze do turcji to Ci nie zazdroszczę.Nasłuchalam się od znajomych sporo o tureckich podbojach i jakos tak , jest sporo mieszanych uczuć :D Tak wiec wyjazd ok, ale nie Turcja :P ( zeby nie bylo, ja tam nigdy nie bylam i nie będę) Bling a Ty włąsciwie dziewczyno to tyle lat stracilas , ze ho hoo. Pierwsze co to powinnas postawic na kurs jezyka . Wydaje mi się , ze tak bez celu wiekszego tam jestes i wegetujesz.....i tak nic nie masz, zero jakiegos dorobku....czy jest wiec sens zeby tam w ogóle przesiadywac / Sylvik czekam na sygnałka. Mrówka dziergasz non stop / ze Cie tu nie widac /

Jestem ponownie . Lekarz zbadał mamę i po tym badaniu nie stwierdził nic poważnego. Jednak niepokoi go wysokość tego markeru . Muszę udac sie z mamą do spzitala i tam zrobić ponowne badanie po usunięciu lekkiego wodobrzusza :O Póki co jestem trochę uspokojona, aczkolwiek jescze nic konkretnego nie wiadomo :) Sylvik to od czego zaczynamy w szydełkowaniu / ;)

Sylvik do mnei masz chyba najbliżej. Jeden dzien poswiecasz i wracasz nauczona podstwowych zasad szydełkowania . Zastanow się nad haftem. Tez swietna sprawa i mozna sie naumiec tego w 2 minuty nawet on-line ;) Mam mase małych i bardzo prostych wzorkow. Pomysl o tym .

Dzien dobry :) Nie mam weny do pisania . Jak widze, prawie same smuteczki u nas zagoscily :O No cóz takie zycie , nikt nie mowil ze bedzie łatwo. Bylam wczoraj u lekarza pierwszego kontaktu z mamy wynikami. Powiedzial ze nie jest dobrze. Dzis juz jade do ginekologa z mamą. Nie wiem jak ja przezyję czas do tej wizyty. Jak będę miec silę popoludniu po tej wizycie to Wam napisze co i jak. Okropnie sie boję , okrrrropnie...............

Kania zapraszam do mnie ;) U mnie chłodno i pada deszcz. Z planów nici :(

Dzień dobry .Staram się nie panikować, ale czasami trudno okiełznać emocje. Mała o czym Ty w ogóle napisałaś/ Jak to przyjmijcie / Przecież Ty cały czas z nami jesteś, a że miałaś chwilkę przerwy /!! Po południu mąż zaproponował mi wyjazd do lasu i coś zagadnął o sesji zdjeciowej wśród drzew :P Zobaczymy czy coś z tego wyjdzie . Całuski dla Was

Hej Dziewczyny :) U mnie tez dziś burzowo, nad ranem obudzila mnie potworna burza, tak trzaskalao, ze szok. Wynoslam z mezem niektore rzeczy z balkonu, bo zacinalo i balam się ze do rana jak bedzie padac to wszystko mi zaleje . U memy glwoenie chodzi mi o wynik markera CA125. Norma jest do 35 , mama ma 288 . NIby TYLKO 8 razy przekroczony, bo zmiany nowotworowe wykazują przekroczenie 1000 krotne, ale boje się jak cholera. Juz nie czytam wiecej w necie o tym , bo bym ocipiala. Wczoraj się wyryczalam , dziś mi trochę lezej. We wtorek ide do lekarza z tym wynikiem i zobaczymy co i jak . Reszta wynikow jest ekstra . Jka na mamy wiek wszystko w normie. Wiec moze faktycznie nie bedzie tak żle :) Fajnie , ze jestescie i ze moge sobie tu Wam tak o tym popisac :)

ja przesiedzialam dziś caly dzien w domu.I wlasciwie go przeryczalam :O Odebralam mamy wyniki.........czy musze cos dodawac / Nie interesuje mnie nic , nie potrafie zebrac mysli, jest mi ciezko. Mam nadzieję, ze przejsciowa sytuacja. Dobranoc.

Cała ta sytuacja jest dla mnie zgrozą.Nawet brak mi słow, aby skomentowac to wszystko. Jak dla mnie żenada do potęgi n-tej.

Hej !! ;) Sylvik zaspałaś :P Mała no nareszcie sie pokazałaś i cos napisałaś. Wspołczuje calej sytuacji i wierzę, ze sobie poradzisz. A co do długów....ehhhhh szkoda slwo, Twoje przy moich to pryszcz. Glwoka do góry, wpadaj do nasczesciej, wszystko z czasem musi się ułożyc. Dobrze, ze masz wsparcie rodzinki, bedzie łatwiej :) Atenka70 szkoda,ze wpisujesz się tylko , aby zrwacac komus uwage. Jezeli nas podczytujesz od roku to nie uwazasz ze fajnie byloby gdybys zamelinowala u nas na stale / A co z tego ,ze znasz ANPAR ( chociaz tu mogę miec waptpliowsci bo my Ja znamy jako Mrówkę , a Ty piszesz o nicku , ktora nie kazda z nas moze kojarzyc) . Ja znam tu na forum osobiscie mase dziewczyn i z tego powodu mam pisac na pomaranczowo i reagowac tylko na czyjes bledy / Poza tym Kania ma rację, czesto tak jest ze coś sie wpisze , a dopiero po jakims czasie widac post wyzej, niekoniecznie jest to "olanie" . Walnoot ja mam liczną rodzinke ,w iec doskonale wiem co z czasem robic. ;) Poza tym mam hobby, ktore zapelania mi wolny czas :D

Sylvik to głośno wołaj na te kawę :) Z grillem u mnie sprawa jest jasna, mam wśrod grona znajomych takiego mistrza grilla, ze nawet do niego( tego grilla ) się nie zbliżam :P A że głownie własnie grillujemy ze znajomymi , mam problem z głowy :D

Sylvik a co Ty takiego ciekawego porabiasz, ze az tak masz zajęty dzien /:P Znowu gorrrrrąco :D