Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Landrynka

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Landrynka

  1. A ja wyjezdzam ;) .Jade na obiad i ciasto do tesciow;) Prawdę mowiąc juz tak dawno tam nie bylam , ze szok . I bardzo się ciesze, ze jadę ;) Zaraz sniadanko , fryz i wyjazd ;) Sylvik ale mnie uraczyłas wczoraj tym blogiem :P Nie spalam do 1, tylko czytałam ;) Pieknie pisany i ciekawe informacje. Pogoda u mnie tez szara i ponura, ale jakos dziś mi akurat to lata :P Wazne ,ze nie bede zamulac w domu ;) Dziewczyny duzo uśmiechu , radosci na caly dzien ;)
  2. Czesc ;) Ja juz po zakupach, tez co nie co tylko ogarnę i mam zamiar sie lenic ;) Mrowka takie rzyganie u dzieci to na porzadku dziennym jak widac teraz. U moich znajomych tez słysze co chwilk,e, ze ich dzieci zwracaja :O Jasa jestem pod wrazeniem Twoich pierogów ;) Normalnie jak z obrazka. Masz talent kobietko.Szkoda ze tak daleko mieszkasz, bo złozylabym u Ciebie zmaówienie ;) Ja jakos zabrac sie za nie nie moge, natomiast uwielbiam je jesc i to pod kazdą postacią ;) Sylvik jestem pełan podziwu dla Ciebie, ze dajesz rade i jak widze juz sam fakt tego, ze sie otworzylas jest duzym sukcesem w terapii :) Musi sie udać :) Ide jakis obiad zapodac a potem byczenie ;)
  3. Czesc Laski :) O Blingus , no prosze , ja zachodze w głowie co sie z Tobą dzieje , a Ty sie szwędasz po ojczyźnie :P Swietna waga , gratuluje i tylko pozazdroscic :( Sylvik nie dostalas , bo nie wysyłałam poxniej. Ma mi w tym pomoc córka,ale ona nigdy nie ma czasu , albo jak ona ma to ja nie mam:P Obiecuje.,ze Wam pokaze , tylko mussze dopasc czarowniczke moją ;) Mrówka moze to przez pogode. Ja siedze w domu, i zamiast korzystac ze snu rano, kiedy mam cisze to się juz budze przed 6 :O Zaraz wysylam maila , ale za duzo w nim nie mam do napisania :O MOze to jednak Ci jakos p0moze :)
  4. Czesto podgladam co robicie i Wasze pomysły :) Dziś i ja postanowiłam dorzucic coś co wypatrzyłam :) http://kwiaty-z-bibuly.pl/12/swiateczne-stroiki-kurs.html Pozdrawiam Was
  5. Sylvik cieszę sie, ze tak to sie wyjaśnilo i teraz nie pozostaje mi nic innego jak trzymac kciuki za powodzenie terapii :) Jasa ciekawe te pierozki , o ktorych wspomnialaś ;) Nigdy czegoś takiego nie jadlam jeszcze ;) Mrowka bede miec jakies drobne wskazowki wieczorem wiec mysle ze najlepeij jak napisze Ci maila i tam opisze co i jak :)
  6. No i kużwa sie napisalam , a tu jakis bład na kafe i nie ma mojego wpisu Potem napisze jeszze raz , teraz tylko szybko do Mrowki, bo Jej jeszcze nie bylo, jak tu weszłam przed 8 :P Narazie sobie odpusc , jak tylko sie dowiem co i jak to od razu Cie poinformuje i wtedy zadecydujesz czy dasz rade zczy nie ;P Zaraz puszczam linka w obieg :) W sumei to dopisze jeszcze , Jasa ja bym w takim ukladzie brala ;) Mała moze poszukaj gdzies w okolicy giełdy staroci ? Tak mi sie nasunęlo, bo rozmawialam wczoraj ze znajomą i ta się chwaliła, ze ma takie cacka z giełdy takiej ze hohoo.... np jakiś dzban ponoc przepiękny coś na styl chinski, egipski czy cholera wie jak to wytlumaczyc kupila za 3 zł , sa tez jakies imbryczki, pielne butelki itp:) Zoabcz jakie mailabys tanie prezenty a moze i cos dla siebie bys wyszukala ;) Sukienki nie wyslalam, bo zwyczajnie nie potrafie. Nie chce sie zpaisac , przez linka nie wchodzi do jest odnosnik do strony głownej i dupa. Potem sie tym zajme, teraz szybko wstawiam obiad i zasiadam do szydełka :)
  7. Witam wieczorową porą :) Wszystkie zaległosci nadrabiam i dziś malo co byłam w domu ;) Wiem Dziewczyny, ze wysłaam cos nie tak . Zaraz postaram sie tym zając i albo wysle jeszcze raz na poczte , albo wkleje Wam tu linka . Córcia prosila o subiektywną ocene kreacji :) Jasa ja to jestem nieufna i otrzymując takie czeki, zwyczajnei odesłałabym je do tego kto Ci je przysłał, lub do tej calej organizacji do której wysłałaś emaila z danymi. Kto wie czy po jakimś czasie nie wyjdzie cos nie tak i wtedy musialabys oddawac kase. Mała ja to pesymistycznie ostatnio wchodze w kazdy miesiac jesli chodzi o kase :O Juz nawet nie myśle , co i jak bo pewnie musialabym sie non stop dołowac. Poki co mam dobry czas i myśle , ze co ma byc to bedzie i na zapas sie nie martwie :) Pisalam Wam o samochodzie Dzis nareszcie go odebraliśmy i do zapłaty przyszło 1200 zł :( A dzis dopiero 3 listopad . Mróweczko piekny ten sweterek :) Zaluję, ze takich zdolnosci nie mam , bo takich cudow narobilabym sobie na caly rok i codzieniie zakladałabym inny :P Teraz zasłzuony odpoczynek :)
  8. Wysłałam Wam sukienke , jaką chce mieć moja cora, ale chyba mi cos nie wyszło :O . Jak wróce poprawię się :)
  9. Dzien dobry Juleczko Mrowcia ma rację , nie zapominaj ze my tez mozemy się do czegos przydac :P ;) Mrowka zapodaj tą blzueczke. Bede u koleznaki chyab dziś pop poludniu, ktora jest perfekcjonistką w tej dziedzinie, moze podsunie wzór i naprowadzi Cie . Teraz kawa , fryz , oko i wybywam . Jade do córki do szkoly podpisac jakas umowe ( sprawy dotyczace studniowki ), potem mamy zamiar troche polazic po sklepach i podpatrzec jkais fason, kroj , wzor sukienki na 100dniowkę . Krawcowa juz jest i obiecala ze uszyję kreacje, no ale moze kupimy taka samą ? ;) Zycze Wam milego, wesolego i udanego dnia :)
  10. No Laseczki , a co Wy się tak obijacie ? Wszystkie sprzatacie czy jak ? :P Sylvik jak Ci szło ? Wszystko ok ? ;) Mróweczko ja nie kaze Ci na spotkania jezdzic , tylko zebys zobaczyla w galerii jakie cudownosci kobietki robią ;) Moze jakies wzorki, jakis pomysl Ci podsuną te prace ?! ;)
  11. Dzien dobry :) Stawiam kawę 7 Która chętna ? ;) Zapowiada się nawet dosc ładny dzien . Co prawda mrożno , ale wazne ze słonce wychodzi zza chmur. Ja dziś dziewczyny mam wolne!!!! I to caly tydzien :P Co prawda do pracy nie idę, ale mam tyle spraw do zrobienia i załatwienia, ze chyba ten tydzien spedze równiez poza domem :) Mroweczko dziekuję za linka :) Przejrzę w olnym czasie. A czy Ty przegladals stronbkę , którą Tobie wkleilam ? To stronka grupy dziewczyn, ktore spotykają się raz na miesiac i wymieniają się wzorami , uwagami i pokazują swoje dzieła ;) Mialam szczescie byc na takim spotkaniu i powiem Ci, ze jestem pod wrazeniem :)NIektore prace , to arcydzieła ;) I nawet mnie widac na ktoryms ze zdjec :) Dopiję kawe i pomyśle za co sie wziac , poki mam natchnienie i sie :) Buziaki , miłego dna
  12. Hej Babeczki W ostatnich dniach maiałam sporo pracy i nawet nie miałam czasu zajrzec do Was :O Wczoraj wróciłam tak skonana z pracy , ze nie robiłam kompletnei nic tylko przelezałam . Na groby rodzinne nie jedziemy, bo samochód w rozsypce :O Facet naprawi juz kilka dni, wzial ponad 1000 zł ,a samochod jak nie jedzie tak nie jedzie :( Mam dzis piekny dzien i chcialm sie wybrac na groby do moich zmarłych kolezanek . Ale jakos tak osłabłam, ze narazie nic mi się nie chce. Wzielam sie za szydełko od rana i juz jedna serwetka jest gotowa, teraz zaczełam robic następną ;) Co do wieku ...myślę , ze 20 lat to jeszcze nie tragedia , chciaz macie poniekad racje, ze w pewnym wieku jest ona nazbyt widoczna. Moja ciocia miała 15 lat mlodszego meza. Byli do konca swoich dni bardzo szczesliwą parą i przykładnym małzenstwem . Wzajemnie sie wpsierali , pomagali sobieitp...Myślę, ze reguły nie ma , bo oprocz wizualnych roznic jezeli tylko istnieje wzajemne poszanowanie , miłosc, to wiek nie odgrywa zdecydowanej roli. Jasa calcium ok, ale do tego zestawu dorzuc potas :) Wraz z magnezem tworzą swietną dawkę :) Julka co tak zamikłas? :) Mała nt temat pralini nie chce sie wypowiadac ,bo mnie zaraz nerwy biorą, ale mailam w ubiegłym roku przejścia na miare reportazu w TV :P Dla wszystkich buziaki :)
  13. Co się tak obijacie ? ;) Co dzis weszlam na kafe to nic nie mogłam napisac :O Jakies cuda się dzieja , teraz tez pisze posta nie majac pewnosci czy się pokaze ?! :)
  14. Dzien dobry :) Kania faktycznie taki tekst moze połechtac . Pamietam jak bylam kiedys w pracy u mojej tesciowej i byla druga jej synowa. Chlopak zrobila nam kawe , dl amnie rozpuszczalną i sypana dla J. Wchodzac z kawa do pokoju pyta sie tesciowej dla ktorej jest zwykla . Tesciowa odpowiedziala ze dla tej mlodszej .... i ten stawia kawe zwykla przede mną :P Fajną miala minę J :D A ja "urosłam" hihii :) Jasa tak własnie jest jak ktoś Cie wyczuje , ze jestees slabsza psychicznie i ze nie potrafisz byc w pełni asertywna . Wtedy potrafi dopiec tak, ze Ci w pięty pojdzie ;P Z reguly unikma takich osób , ale wiadomo, ze się nie da . Z reguly jestem cicha , przyjmuje wszystko z pokorą a potem we mnie się kotłuje i wzrasta pogarda do mnie samej, ze nie potrafilam się w nalety sposób "odwdzięczyc" ;) I chyba juz nic nie bede zmieniac w sobie. Taki mam charakter a tego sie nie da zmienic :) Przede mną kilka dni ciezkiej pracy , ale od przyszłego tygodnia laba :D!!!!! Nareszcie troche wolnego :)
  15. Dzien dobry , chociaz dla mnie to on się wcale dobrze nie zaczął :O Przede wszystkim mam tak okropny ból głowy, ze nie mogą na oczy patrzec :(. Wypilam kawe, nie pomogla , wzielam tabletke , moze ona mi pomoze . Mialam okropna noc, spałam tylko 2 godziny. Stres, płacz i ogolnie do bani. Jasa ogladalm juz kiedys ten pokaz , niesamowita zdolnosc . Widzialam tez inne filmy z tą tematyką i za kazdym razem jak ogladam to mam łzy w oczach :) A kolezanką wcale bym się na Twoim miejscu nie przejmowała . Ja czesto tak mowie do mojej przyjaciólki i obie wiemy , ze to zartem Moze własnie tak to mialas odebrac ? NIe ma co gdybac, zapomniji , nie wracaj myślami do tego, tym bardziej ze caly pobyt Twojej zanjomej zaliczaszch do udanych :D Buziaki dla Wszystkich, miłego dnia
  16. Mrówka cos dla Ciebie. Musisz tylko znaleźć sporo czasu, aby to wszystko poogladać :) http://www.wroclawianki.art.pl/spotkania/index.php Tez mialam przyjemnosć być na takim spotkaniu :) Załuję, ze nie wciagnęlam się w te spotkania.
  17. Wiecie co, może to zabrzmi głupio i to bardzo , ale cieszę sie , ze nie tylko ja mam problemy :) Jka tak sie czyta o tym, ze ktoś coś tez ma , to zawsze lzej na duszy , ze nie jest sie samemu z tym wszystkim :) Sory, zebyscie żle tego nie odebrały:) Sylvik alez my jestesmy zdrowe !!! Nerwica to nie choroba , pamietaj o tym. To,ze sie to leczy to nieznaczy , ze to choroba. Zainfekowana jest tylko nasza podświadomość , i nikt nam nie pomoze lepiej od nas samych. Wez modlitwę sw. Rity do ręki i uwierz w jej moc :) Co Ci szkodzi, nic nie stracisz a jak wiele mozesz zyskac :) Nie myślcie sobie, ze jestem jakas dewota , ale w takich stanach modlitwa jest wskazana i bardzo pomaga:D Wiem , co mówie :) Sprawdzałas czy nie ma jakiegos osrodka we Wrocławiu ? Moze tu bys przyjechala , wtedy reczę Ci ze nie teskniłabys za domem tak szybko :P Mala no to niezly zastrzyk pieniężny Ci się dostał :P Chociaz tyle dobrego za to upokorzenie :) A tak w ogóle to myśle, ze te wszystkie doły sa spowodowane tą wstretną pogoda Jka ja nie nawidze jesieni , a zwłąszcza listopad , a on juz tuż tuz :O Pomyślcie sobie , ze jeszcze tylko 4 miesiace i znowu bedziemy się cieszyc słoncem i wiosną :)
  18. Wtam, dzien dobry ;) Pogoda dobijająca :O Ciemno, szaro,mokro .........Jeszcze mi tu radio zapodaje takie romantyczne, ckliwe utwory, ze zaraz popadne w jakiegos doła :P W ogóle mam jkais taki nastrój , że niech to diabli ... Mała ja myśle, ze skoro Ty sama nic nie mozesz zrobic , to sie nie wynurzaj .Po co Ci dodatkowe kłopoty? Tylko nie potrzebnie się bedziesz wkurzac i stresowac i mog.ą dojsc Ci jakies niespodziewane kłopty. Wyciągnij tylko nauczke na przyszłosc . Jak to się mowi, człoiwke uczy sie całe zycie . Mrówka moja kolezanka tak meczla się z dzieckiem przez 4 miesiace . Efekt ?! Zatrudniła pomoc do dziecka. Ewidentnie synek jej, nie nadawal się jeszcze do przedszkola :) Julka wierze , ze dasz sobie radę . Najgorsze jest to, ze na obczyźnie czlwoiek sam boryka sie ze swoimi kłopotami. Mąz niby bliska Ci osoba, ale z własnego doswiadczenia wiem , ze nie jest w stanie we wszystkim zaradzic i nie o wszystkim sięmu mowi , wtedy potrzebna jest taka druga bratnia dusza , ktora na to wszystko spoglada z dystansem i na chlodno. Wtedy nawet racjonalnie potrafi doradzic. Myslałas moze o powrocie do kraju ? Moze tu udaloby sie Wam ulozyc sobie na spokojnie zycie ? I nie pisz głupot o klątwie:P Gdybym ja tak myślala, to moglabym stwierdzic, ze na mnie klątwe rzucila nie jedna osoba , tylko cala grupa ludzi :P Tez mi się wszystko pieprzy , tez czego się nie dotkne sypie sie .Czasami pytam sie nawet siebie dlaczego ja ? i za co ?Ale jakos odpowiedzi nigdy nie uzyskalalam :O Czasami wydaje mnie się , ze cos zcazyna się ukłdac, ze wszystko jest super , ze moglabym się cieszyc z najmniejszych drobnostek to nie, tak mi zycie dojebie , ze mam wszystkiego dosc . Wiem wiem , kazdy ma problemy , mniejsze , wieksze , pytam sie tylko dlaczego ja tez musze sie z nimi borykac ? I ile trzeba miec jeszcze w sobie siły , ze stanac z nimi do walki ? Ciagle martwie sie o rodziców , bo ciagle cos jest nie tak. Praca tez nie bardzo :O W domu jak to w domu raz lepeij raz gorzej , czasami bagno do potegi entej :O Ciągły brak kasy, czekam juz pol roku na pozyczke na remont mieszkania i ciagle jej nie ma :( Samochod sie zepsul , facet wyspiewal na wejscie 500 zł , corce obiecalam 1800 zł na kurs przygotowawczy na studia i nie mam z czego zaplacic drugiej raty :O, spalilo sie zelazko , spalila sie ssuszarko- lokówka , szlag trafil pralkę - wszystko jebud naraz :O:O ehhhh nie jest to takie proste , no ale co ? trzeba zyc dlaej i tylko modlic się zeby nie bylo gorzej. Mozecie sie ze mnie smiac , ale wydrukowałam sobie nawet modlitwę do Sw. Rity i zaczelam sie do niej modlic . Ponoc wysluchuje wszystkie osoby . Ide zrobic sobie harbatke:)
  19. Mała no fakt, 800 zł piechotą nie chodzi. Dziwi mnie jednak fakt, ze podpisalas cos o jakims przestrzeganiu. Mnie to juz by dalo do myslenia , ze coś jest nie tak :O Wychodzę z załozenia, ze jesli jest ktos wobec kogos w porzadku to nie musi się zasłaniac jakimś bzdurnym podpisywaniem "lojalek " :O
  20. Jasa to fajnie, ze troche ta wizyta pomogla :) Czasami takie nocne gadu-gadu z kims przyjaznym daje niesamowite efekty . Wierze, ze teraz mimo pogody i smutnego okresu, bedziesz się radowac kazdym dniem ;) Julka wiem, ze ja to tylko znajoma z netu , i tez moge inaczej postrzegac problemy Twoje , problemy pracy , pobytu Twojego za granicą , ale jakbys chciała pogadac , to przeciez do czego słuzą np skyp? i zawsze chetni słuze rozmową , nawet gdyby mialo to byc w godzinach nocnych. Jasa jak i ja doskonale wiemy , takie własnie rozmowy chocby o dupie maryni sa przydatne. Więc jeslibyś potrzebowała sie wygadac , mozesz na mnie liczyc :)( troche bez ładu i skaldu ten wpis , ale wiadomo o co chodzi ?! )
  21. Wiesz niby mowią, ze nie pwoinno się palic za sobą mostów, ale to przekracza jakiekolwiek normy w relacjach miedzyludzkich. Zbierz wszystko co masz i zrob cos z tym. Tego nie mozna tak zostawic. Ja na Twoim miejscu wszczęłabym jakąs procedure. Sobie juz tym nie pomozesz, ale moze inne dziewczyny, kobiety nie będa juz tak wykorzystywane. Chociaz u nas to wszystko jest mozliwe. Byla kiedys glosna sprawa dotyczaca Biedronki. I myślicie , ze cos to pomogło? Tylko na moment, a dalej jest tak jak bylo. No , zbieram sie do roboty
  22. Ja pierdolę :O:O Nie będę tego komentować. Dobrze , ze juz tam nie idziesz. Ja nie siedziałabym tam nawet jednego dnia, po tym jakby mi odebrano telefon i ograniczali wyjscie do toalety. Mamy 21 wiek i takie ograniczenie swobody jest moim zdaniem nie na miejscu i powinno byc karalne. Na Twoim miejscu zgłosilabym to gdzies , np do Uwagi TNV . Przez to przesuniecie zegara , wstalam dziś tak wczesnie, ze siedze juz przygotowana do wyjscia, mam zrobione pranie, ugotowaną zupę i zrobionych 100 pełnych kroczkow na steperze :P Zrobie jeszcze 100 i następne 200 wieczorem ;)
  23. a myślałam, ze to ja bedę dziś pierwsza :P Mrowka
  24. Dzien dobry ;) Blinguś przeczytalam , ze Ty jestes w ciazy i juz ukladalam w glowie slowa uznania :P Jasa i jak pogaduchy nocne ? Daly Ci cos ? Pomogły ?;) Mala nie uwazasz , ze juz czas najwyższy wyjsc z tego dola i się pokazac? Ile chcesz sie katowac ? No chyba ze to cos powaznego , to soryy ,a jak nie to czym predzej melduj sie :) Podaję kawę na mily poczatek dnia 7 . Julka a Ciebie prosze w poludnie o kawę latee z pianka :P
  25. Witam wieczorową porą :) A ja dziś nie byłam nigdzie :) Nawet łózka nie pościeliłam :P, obiadu nie gotowałam i ogólnie byczyłam się cały dzień .Zrobiłam tylko pare bombek na szydełku :) Mieliśmy w planach podobnie jak Mrówka pojechać do lasu, tym bardziej , że pogoda dziś była śliczna , ale zepsuł się nam samochód. Buziaki dla Wszystkich
×