Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

strasna stsyga

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez strasna stsyga

  1. ja dzisiaj barszcz czerwony zrobilam ;) Madziu wzielam sobie do serca twoja rade i umowilam sie z kumpela na wieczor :D o 20 wychodze :D i nie ma zmiluj :P
  2. Fakt, trzeba przeczekac, tylko co bedzie jak nie przejdzie...? wczoraj tez wyszlam, bo juz nie moglam psychicznie wytrzymac i tez sie slowem nie odezwal...:O widze ze zachowuje sie nienaturalnie, a jakie puszcza do mnie teksty...w sumie nie bezposrednio, ale zawsze hehe... nie wiem co bedzie jak dzis wroci z pracy...w sumie jest mi to obojetne...choc przyznam sie szczerze ze juz kilka ladnych razy wydawalo mi sie ze z nim skoncze, to pozniej jednak te uczucie milosci wracalo, a teraz jakos nie widze wogole sensu... planowalismy wymienic kilka rzeczy w mieszkaniu, skonczylo sie tylko na lodowce... kiedy zaproponowalam zebysmy pojechali po dywan, bo mama moze popilnowac mlodego stwierdzil ze mu sie nie chce... a teraz ja nie mam ochoty na zmiany, choc podejrzewam, ze takie wspolne wybieranie dobrze by nam zrobilo...ale ja przez jego brak checi sama nie mam juz checi...:O nie chce mi sie organizowac tego wszystkiego sama... a teraz to sie tylko poglebia, bo nie mam z nim tematow do rozmow...nie wiem o czym gadac, przeciez nie bede sie zmuszac...wogole nie chce mi sie z nim gadac, nie odczuwam takiej potrzeby... zadzwonilam dzis do lekarza od psyche, znalazlam numer w ksiazce tel. i zadzwonilam przed chwila, na jutro mam wizyte, moze cos mi pomoze :D moze mi cos przepisze i bede chodzic jak glupi Jas :P pranie nastawione, barszcz zaraz nastawie i bede bawic mlodego, co by nie histeryzowal dzis za bardzo ;) a pozniej po mloda do szkoly i bede leniuchowac popoludniu :D milego dnia dzieki Madzia
  3. no to super Madziu ze masz wolniejszy dzionek ;) snadanko zjedzone :D kawa wypita, mloda w szkole a mlody na razie spi :D wiec mam troche ciszy i spokoju, ale zamiast polozyc sie na mala drzemke z mlodym po jego nocnych ekscesach siedze na kaffe :O to chyba uzaleznienie...:O u nas tez ciemnawo, nic mi sie nie chce...jakas ta pogoda do d... :P ale jak tylko mlody wstanie to nastawiam pranie, a pozniej gotuje barszcz... a teraz z innej beczki :P slubny jakis obojetny mi sie stal po tym jak mnie wyrolowal w łikend :O powiem wam, ze nawet gadac mi siez nim nie chce...nawet nie jestem juz dawno na niego zla, jakos tak nie wiem, nic nie czuje w stosunku do niego...w zasadzie mogloby go nie byc...wczesniej zawsze byly jakies wyglupy, wieczorem siedzielismy i gadalismy o wszystkich sprawach, a teraz...dolujace nie...:O optymistycznym akcentem mego posta bedzie fakt, ze mlody dzis rano przy zmianie pampka nasikal mi prosto w oko :P narta, odezwe sie pozniej ;)
  4. jol :P moj humor jest do bani :P...bo znowu przegralam dwa razy w literaki :O lol mam ograniczony zasob slownictwa, albo tam siedza jakies wypasy, albo oszukuja :O a tak poza tym wlasnie obudil sie mlody i nie zamierza isc spowrotem spac :O
  5. jol jol :P jestem jestem :D wlasnie zajadam sniadanie i pije kawe, mlody spi, wiec mam chwile dla siebie :)
  6. hej kobietki maz wrocil, ale raczej nie skruszony nie uslyszalam nawet glupiego: sory zona ze tak wyszlo :O nic, zero a ze ja uparta jestem to sie do niego nie odezwalam slowem, wczoraj tez na ten temat gadki nie bylo, z reszta prawie w ogole nie bylo zadnej gadki :P nie odzwywam sie do niego, tylko jakies polslowka, chrzanie,ja sie napraszac nie bede...:P wkurwil mnie totalnie i nawet nie przeprosil...:O ale juz mniejsza o to... dzis mloda jedzie na teatrzyk zamiast do szkoly, a ja siedze i zastanawiam sie co zrobic zeby mlody przestal histeryzowac, juz mi glowa peka od jego wrzasku od rana :O super sie zapowiada dzien...:O dzieciaczkom waszym zdrowia zycze musze spadac papa
  7. witam ja łikendu rodzicow spedzilam, slubny wczoraj pojechal do wawy do kumpla na urodziny (ten kumpel jest chrzestnym mlodego) wiec ja co by nie siedziec sama, poszlam z dzieciakami do rodzicow ale jestem okrutnie zla na tego cwoka mojego... jak wyjezdzal obiecal, ze wroci jak najszybciej sie da, sprawdzil busy i uzgodnilismy, ze bedzie jechal busem o 11:30 z wawy, czyli u nas by byl o 14 a ten cwok dzis o 13 dzwoni, ze on sobie busa nie zarezerwowal wczoraj, i dzis juz nie ma miejsc, wiec wroci PKSem ktory wyjezdza z wawy o 17:30 a w bialej jest o 21 :O masakra poprostu, tak mnie tym telefonem zdenerwowal, ze z wrazenia zapomnialam mu powiedziec, ze jeszcze sa kurwa pociagi ...!!!! ale trudno, pozniej juz nie dzwonilam, bo ciagle jestem zla na niego... mloda dzis byla na urodzinach u kolezanki, a ja leniuchowalam u rodzicow niedawno wrocilam do domu, mlody juz spi, a ja wlacze TzG :P i sie poloze a jak Darek wroci to... :P Isia moze niunka miala zastoj zoladka? ale dobrze ze juz jej lepiej :) Madziu nie smuc sie tak tymi kartoflami :P a maz jak to maz wroci :D Kiniu jak tam brzusio? Gosiu przygotowujesz sie do lekcji? papa, moze zajrze pozniej :)
  8. a jak nikogonie ma to spadam spac, dostalam dzis okresu i czuje sie fatalnie :O papa kobietki, milej nocki ;)
  9. hej laski jejku Kinia, na prawde nieciekawa sytuacja :(, boze bym wam pomogla, ale teraz kupujemy tyle nowych rzeczy do domu, ze nawet nie mam jak :( chyba najlepszym rozwizaniem bedzie pozyczenie od znajomych, tam przynajmniej procentu wam nie nalicza, bo w banku to zawsze jakis jest, albo wziasc jakis kredycik i splacac pozniej powoli jestem z wami myslami, oby wam sie jakos udalo ja dzis znowu z dzieciakami w domu, mloda zostala dzis jeszcze ale jutro jak juz bedzie ok to ja puszcze do szkoly, z reszta jutro mamy slubowanie, wiec obecnosc obowiazkowa... teraz spadam do kolezanki mlodej po lekcje, pozniej obiad (brokulowa) i idziemy po zyrandol nowy, wzielismy sie teraz za odnawianie wnetrz :P
  10. jol kobietki ;) moja mloda chora, wiec trza sie nia energicznie zajmowac, a i drugie wymaga bardzo duzo uwagi, a maz nocki w tym tygodniu ciagnie wiec nie mam za bardzo czasu na kaffe a i posprzatac i ugotowac i na dwor z mlodszym wyjsc, lekcje uzupelnic u mlodej na bierzaca ehhh juz padam, ale jeszcze lece do sklepu po chleb na kanapki dla slubnego do pracy :O a mlody takie pokazy histerii od wczoraj daje ze hoho :O no nic spadam i pozdrawiam, zajrze jak bede miec wolna chwile
  11. tak bylismy w sobote, dzieciaki do tesciow pojechaly, a my z siora meza poszlismy na kregle wrocilismy ok 23 i zostalismy juz u tesciow na noc a jak wstalam wczoraj rano, to myslalam ze rypne :P plecy tak mnie bolaly, ze nie dalam rady sie ruszac :O co z czlowieka robi brak sportu :O posiedzielismy i wrocilismy do domu ale bylam tak przemeczona, ze nie dawalam rady nic robic, ani myslec :O a kompa i tak zajal maz :P a jak tam u Ciebie po weselu? nie sspilas sie za bardzo? :P a z mlodym byliscie czy sami? mam nadzieje ze przeslesz fotkowa relacje na maila :D Kiniu a jak ci minal łikend? Isiu a ty dalej walczysz o nocnik? czy dzis juz w pracy?
  12. a co tu tak pusto? Gosia, Isia gdzie sie podziewacie? my niedlugo jedziemy na kregle :D a dzieciaki do tesciow, trzeba sie troche rozerwac :) pozdrawiam
  13. kobieto to pisz jak bylo? a nie same jest dobrze :D a tak w ogole gratki
  14. juz niose :D a tak na powaznie to powodzenia i masz kopniaka na szczescie :P
  15. no w koncu i ja sie do kompa dostalam :D Isiu gratki, mam nadzieje ze ci sie uda w nowej pracy ;) Gosiu sprawdzian w piatek??? lol hehe Madziu jak jestes chora to szybo do lekarza, bo familie zarazisz :P Kiniu milego likendu z rodzinka ;) ja wczoraj jak wrocilam z tego ogniska z mloda to padlam jak przecinak :O troche zmarzlam, ale bylo bardzo przyjemnie ;) mloda pojezdzila na kucykach, plywali lodka, nawet ja sie zalapalam :P no i oczywiscie gril ;) a co najwazniejsze moja corka zjadla z grila kielbaski :D nawet 2 :P bo to ogolnie jest straszny niejadek, ale wczoraj przeszla sama siebie ;) jestem z niej dumna :D jak wrocilismy byla 19 a musialam mlodego polozyc spac i jeszcze dopilnowac, co by mloda lekcje skonczyla odrabiac, ze tez pani pomimo tego spotkania tyle im zadala :O no ale jak juz odrobila, wykapala sie i zjadla kolacje to polozylysmy sie w koncu spac ;) mialam obejrzec film \"informator\" ale bylam tak zjechana, ze zasnelam po 20 minutach filmu :P a dzis znowu noc mialam przewalona, mlody budzil sie non stop do cyca i oczywiscie o 5 pobudka :O jestem totalnie niewyspana i jak na razie kawa na mne nie dziala :( no nic tyle na razie ode mnie slubny pojechal po opal na zime w koncu wiec troche kasy pojdzie na to :O ale bedzie cieplo :D a i niedlugo lodowke przywioza ;) to trzeba bedzie troche mieszkanie rozgracic :P bede sie odzywac jak bede miala wolna chwile ;) milego dzionka
  16. witam z rana Madziu woda sie gotuje ;) jaka chcesz sypana czy rozpuszczalna? a wy laski? na co macie ochote? na becikowe nie poszlam :P nie ma szans hehe ale i tak sie nie wyspalam :O mlody budzil sie w nocy chyba z 10 razy :O i musialam mu non stop cyca dawac, wtedy zasypial :O i wstal dzis o 5 o losie :O jade popoludniu na ognisko integracyjne ;) do mlodej hehe ciekawe jak bardzo bedziemy sie integrowac :P Isiu jak tam, wyspalas sie? pelna zapalu przed kolejnym dniem bez pampka? Gosiu milego dnia w pracy, i ci Madziu ;) Kinia jak tam zyjesz? ide zalac kawe ;) narazie
  17. Madzik sie chyba zmyla spac :( ja juz tez sie klade, bo jutro nie wstane co by mloda do szkoly wyszykowac :O pa Isiu do lozka juz czas :D
  18. lata bestia przed oczami a ja ani huhu nie moge go dorwac
  19. ja mam do scierania :P mlodej :D nawet smakowa/zapachowa :P
  20. Isia nie lam sie ;) bedzie dobrze ;) Madzia maz cie pozdrawia :P
×