karen-80

hmm ja mysle że to znudzona życiem wścibska zazdrośnica..która wie ze jest nudna i nijaka dlatego dokopała się do nas...i tyle z tego!

hej..ale się tu dzieje! dobrosiu- własnie ciebie mi czesto brakowało bo jesteś z Poznania jedyna i chciałam nie raz z tobą sie spotkac w realu! nie mam za duzo kolezanek z dzieckiem- oczywiscie oprócz forumowych!:):) szkoda ze tak sobie od nas odeszłas..szkoda ze nie pisałas bo nie miałam na ciebie namiarów. 3 maj sie!i uściskaj córcie!

kerbi- kurcze, ale klops!!!!!!!1 sisilka- wyslałam:)

to juz jest koniec..nie ma już nic...jesteśmy wolne..możemy iśc.. hihi ale tylko na inne forum:):) jutro wlece bo dzis juz zasypiam na siedząco aaa zajrzałam tam i trochę zakrecone jest..a najlepsze ze kiedys sie tam logowałam i musiałam główkować jakie było hasło a potem nick..!papa

ametyst....chyba zapomniałaś o mnie..

no to dobrze...mojej chyba idą teraz dolne 2 lub 3...ma spuchnięte i jest męcząca...

hej! ja jakaś jestem senna..a mała od kilku dni ciągle chce na rączki! normalnie wisi na mnie całymi dniami! poczytam jej pobawie się, otworze szuflade zeby miała co robić.. i nic! i tak musze przy niej siedziec..bo płacze a własciwie wyje... kika- no fakt..praca aż żal dupę ściska... kerbi- kurcze co jest twojej córci? msztuka- no widzisz, mały zdrowy i to najważniejsze! Paula- podaje cebion regularnie.co do zabiegu- no masz to z głowy...

sisilka-dobrze że nic się nie stało w tym kojcu! cholerne oszusty- taki badziew sprzedawać małym dzieciom!!! Anapaula- hehe no ja tu nadążyłam ale...tu są same łatwe kroczki:) co do naustnika;) to nie bardzo mam środki..ale jemy teraz więcej zup:):) Ametyst i pozostałe rządne sensacji babuchy;) nawet gdybym tak poszła to nie pokaże!;);) ela- biedna mała...ja myslałam ze bedzie jej przykro jak dzieci bedą mówic o baliku a fakt..ona ma zaległości jesli nie chodzi do przedsszkola kerbi- hmm chyba zrobie fotki następnym razem..ale nie sobie;);)

hej! no ja po salsie;);)fajnie wczoraj było bo WRESZCIE nadążałam za resztą:) ale to dlatego że w innym miejscu a tu jest łatwiej! nie ma tych wszystkich obrotów!! poszłyśmy w 5 i były jaja! usmiałayśmy się do łez! moniaania- kijki powiadasz;)? na razie nie widze u Zuzy przeziębienia:) nie charczala tez jak wczoraj..może za duszno miała w pokoju..jeju jaka ona śmieszna! uwielbiam kiedy wcina szynkę! daje jej plasterek do rączki a ona tak śmiesznie go zjada! całą ręką sobie wciska w ten pyszczuch:)

dzień dobry.. ela- muchozolem powiadasz? ;)eee wymyślil sobie jakis powód do zazdrości..chociaż nic nie zrobiłam! szkoda gadać! co do baliku- nie wiem! bo ona jest większa i moze nic jej nie być ale mały zawsze jest w strefie zagrożenia...nie pomoge bo mam tylko jedno dziecko i nie umiem się wczuć w tę sytuacje..ale pewnie bym też wysłała- dzieci bedą długo o tym mówić i bedzie jej przykro. wczoraj byliśmy na urodzinkach a dziś mała charcze nosem..jakby katarek miała i smarka juz wyjęłam i teraz znów nie wiadomo co ze szczepieniem -miała iść w środe! pewnie przełoże na next tydzień..dla świętego spokoju kiniu- hehe no to odzywa się w tobie lwia mama:):) przylać chłopcu;)

hej Walentynki się udały. bylismy ze znajomymi w klubie, zjedlismy, wypiliśmy;) potańczyliśmy. potem mojego męza cos ugryzło w tyłek jak wracaliśmy ..i się pożarliśmy i nie gadamy do teraz-więc prezent ode mnie - czeka na okazje w szafie:) a to coś rozgrzewającego i slodkiego;);) hmmm w sumie mogłam mu nie dawać z użyć z krasnalem;) przynajmniej on nie ma much w nosie:) dzis byłam na urodzinkach u kuzynki syna i Zuzi się bardzo podobało! była grzeczna i kochana i zasnęła w wózku, potem w domu był płacz ze zmęczenia. ja siedze i sącze winko. zdrówka dla Weroniki! i gratuluje siostrze Bydgoszczaniu! aga- 3 maj sie jakos...straszne to co cie spotkało!!!wrrrrr zaraz spadam spać! papa

Witam! w dniu sw. Walentego życzę seksu odlotowego;) była lekarka i powiedziała ze w szczepionkach jest ale żółtko jaja wiec ok:) powiedziała zeby powoli wprowadzać przetwory mleczne! wiec po szczepieniu zacznę:) mam nadzieje ze alergia minęła! msztuka- nie miej wyrzutów! przecież nie wiesz co by było gdybys nie podała antybiotyku!podobno jesli do 3 dni nie mija to znaczy że samo nie przejdzie a to juz ponad 3 dni bylo prawda? kerbi- zyczę pojednania po pracy:)

a Zuzia kładzie gazete z tymi obrazkami malymi- tam są te dzwonki, tapety i szuka piesków i misiów. szkoda ze tyle kurewek tam między nimi..

ma trochę, ale lubi najbardziej jak jej wącham stópki i mówię że okropnie śmierdzą:):)

na siedzi i ja jej musze trzymac butelke..no i wypija ok 350 ml dziennie soczków i herbatki

hehe w sumie można i w skarpetkach:) ja musze uważać na nią i wsadzam do łóżeczka bo nie da mi wody napuścić! od razu wchodzi albo ręce wkłada! aaa ostatni hit kąpieli to próbowanie wody! jest strasznie nachalna na to! a ja się trochę boje ze mi sie zakrztusi..bo siedzi i liże lub zanurza głowe w wannie między nogami...ehh

hello! co to znaczy nikogo? ja jestem! wrrr......

hehe - my też jeszcze używamy tej małej wanienki;) śmiesznie w niej wygląda ale jest taka ruchliwa i uciekalska, że wole jeszcze ją mieć w szachu:)

sisilka-hehe niedźwiedź:) super! moja podobnie- robi zwierzaksa- czyli otwiera buzię i glośno dyszy:) albo jak mówie : pokaż ten dziób to marszczy nos i pokazuje zęby:) zawija się ciągle w firany! ale butelki z piciej jakoś nie chce! nawet niekapki i bidony nic nie pomogły! woli leżeć jak wór i mam w nią wlewać;)

przyjdzie do mnie dzis lekarka - pediatra to wypytam o wszystko:) Aga- hmm no to panne rozpaskudziłas sama:):) dalaś krowie mleczko to posmakowało i teraz klops:) Ametyst- super patent z garażem:):) kiedyś Zuzia tez tylko na dworze chciała spać! ale jak tak męczyłam i nie kładłam wcale i sama zaczęla zasypiać na stojąco:) i wtedy do wózka i woziłam po pokoju. teraz zawsze śpi w domu a potem idziemy na długi spacerek:)

aaa bo są różne opinie..ona jest uczulona na białko jaja! a jest to w szczepionce! i jedni lekarze mówią ze nie ma sprawy a inni że to przeciwskazanie do szczepienia!

ela- hahahaha mówisz ze jak powiększa i pogrubia to mam co innego nasmarować;) w sumie...;) Ametyst- jak synek po szczepieniu??? kurcze laski - ja naprawde boję się tego szczepienia!!!!!!!! u nas szczepią Priorix nie tą MMR co już dla mnie mniej podejrzane..ale ja się boje! wiem ze jedzie teraz średniowieczem! napiszcie jak wasze dzieci- bo chyba któreś gorączkowało..4 dni?? juz nie wspomnę co wypisują w necie za reakcje na te cholerstwo! może wiecie do kiedy można maksymalnie odwlec szczepienie? jesli mała jest zdrowa?

kerbi- boski ten tekst: o Pinokio!!hehe to ja bym go ciągle pytała o takie rzeczy że musialby klamac;) np. Nosisz różową bieliznę? hihihi ametyst- kurcze mówisz anemia? a taki zdrowy chłop wyglada. To fakt- moja mama mi mówiła ze czesto sie tak zdarza.. kasia-to nie tak ze nie lubimy pomaranczy;) my nie lubimy wrednych, chamskich mandaryn!a te miłe są ok:) tak Ametys ma taka fajową urodę piękna hiszpanka nasza:) kiniu- super sprawa z tymi kupami do nocnika!!!;)jak moja zrobi pierwszą to sobie zamrożę na pamiątkę:):) heheh monia ania kazała Pinokiowi kłamać obok na ławce...to ją po głowie postukał zamiast...;););) a ja zaszalalam i kupiłam super balsam shiseido - i jest super! miałam masakra suche wargi a teraz są boskie;) do tego wypełnia i powiekszą jakby usta! 130 zł a takie cuda...;)

Ametyst- fajnie;) też bym chętnie pokupowała kilka cieni..ale jak wchodzę do Sephora i widze te ceny...a Loreal mnie nie satysfakcjonują. no i poza fajna- ta flamenco;) próbowałaś w innym miejscu i przy innej okazji też??czy to będzie własnie ta nagroda hihi:)

ela......dziekuje!!!!!!!!!te flamenco i salsa sa boskie;) hehe no jak w tym pojde to chyba instruktorowi nie przeszkodzi fakt ze ruszam sie do walca zamiast salsy;) u nas do łask wrócił chlebek na sniadanko:):) hurra! jedną skibeczkę z szyneczką dziś zjadła a wczoraj z złótkiem;)