Balbi*

Gugajnaa za kijkowanie:) pierwsza mysl :jak ktos-Greta- komus moze po twarzy przejsc??? A Greta -kiciunia!!! :D:D:D. Ale...wszystko mozliwe,jak moj brat byl maly,to przyleial do domu z krzykiem,ze Mu rower po uchu przejechal,mama nie wierzyla ale na uchu byl slad opony rowerowej....................................... Madziarus i udalo sie:)-baw sie superowo!!! Mushellka ,to my inne diety MM mamy, bo jesli idzie o owoce,to u mnie pisze,ze tylko rano pol godzinki przed sniadaniem ,a jesli ktos juz koniecznie musi-chce zjesc pozniej,to 3 godz. po jedzeniu i pol godz.przed jedzeniem ale nie na noc!!! Bo owoce fermentuja i to zle wplywa na diete i nasze zdrowie. No i o mleku to ,ze lepsze w proszku ale w inter. znalazlam,ze lepsze 3% niz 1,5 % :o...no i ze mleko ma IG 30 -wiec jest OK. Kurcze jak roznie pisza...a i w mojej ksiaze nic nie pisze o tarczycy tylko i wylacznie o trzustce-bo ona produkuje insuline ale moze tarczyca tez... Aniu ja nie pamietam czy jadlam ser z jajkami... moze kiedys do omletow dodawalam...ale nie wiem ,wiem tylko ,ze jak bylam mala,to uwielbialam jajka z tym czerwonym jesc(dzemem):D:D:D. A ja dopiero zjadlam kolacje,bo teraz do domu wrocilam-kupilam sobie spodnie ,biale-na lato:). Cos mnie gardlo boli,chyba mama mi chorobe sprzedala:o... Dobra spadam,jutro mam wolne od samego rana,bo w hotelu teraz 0 gosc:). Kolorowyh snow,papa.

Wlasnie,mezu moze to potem zlizac:)-no bez soli:). Madziarus nie przejmuj sie debilami!!!!!! Idz na urodzinki i baw sie dobrze!!!! Co za ludziska:o:o:o:o.............. A ja na niemieckiej stronie o MM znalazlam,ze mleko dobre:o...ale balagan... Musze leciec

No kawusia jest fajna ale ja nie wiem czy wygladza,bo kawa jest tlusta,wiec sie tluszcz osadza i cialko jest fajniutkie ,gladziutkie ale i masazyk jest z tego fajny:) MLEKO- Mushellka o pisze u iebie w ksiazkach na ten temat,bo w internecie pisze ,ze w MM mleko jest OK ,a teraz u siebie w ksiazce poszukalam i pisze ,ze jednak nie jest takie dobre -lepsze jest w pproszku ale przeciez o w proszku jest juz przetworzone...ja juz n ic nie wiem...

No kawusia jest fajna ale ja nie wiem czy wygladza,bo kawa jest tlusta,wiec sie tluszcz osadza i cialko jest fajniutkie ,gladziutkie ale i masazyk jest z tego fajny:) MLEKO- Mushellka o pisze u iebie w ksiazkach na ten temat,bo w internecie pisze ,ze w MM mleko jest OK ,a teraz u siebie w ksiazce poszukalam i pisze ,ze jednak nie jest takie dobre -lepsze jest w pproszku ale przeciez o w proszku jest juz przetworzone...ja juz n ic nie wiem...

Aniu mleko pelne 3 % tluszczu jest OK:)-powaga:). Asiu czekamy na Ciebie!!! Gugajnaa a Ty co? Wolne dzisiaj??? A ja na sniadanko bulka ciemna + pomidorki,musze sobie wase kupic-no i pare migdalkow zjadlam,a teraz lee na kawe:)

Madziarus to sie kladz kochana i niech Twoje narzady odpoczywaja. A ja juz po kolacji i to wielkiej kolacji:o... 2 suche bulki ciemne + 6malych koktajlowych pomidorkow. No nie jest to zgodne z MM...a teraz niech sie to wszystko pieknie w brzusiu uklada ,bo bedziemy sobie z brzusiem pozniej skakac aerobikowo:)-a co,niech sie brzucho wytrzesie:). A wczoraj bylam w sklepie z mezem ,bo byly takie urzadzenia do wstrzasow elektrycznych dla miesni :D ,no i sie pytam kobiety,czy jeszcze maja,bo nie widze a Ona popatrzyla na mnie i mowi :Przyrzad do cwiczen brzucha lezy tam i tam:o...eeee...glupia baba:o... Mushellka i co fajna ta metoda MM??? Dobra ,to ja lee sniadanko szykowac,a potem bede z brzusiem skakac :) Milego wieczoru,papa.

Czytaj Mushellus,czytaj:) Aniu ja wcale nie jem masla,bo ono sie tak maslaczy w buzi:o...fuuuj!!! A jak jeszcze kiedys jadlam i mi mama kanapki robila,to sciagalam maslo z chlebka i jeszcze 3 kanapki maselkiem z jednej smarowalam,bo lubilam tak tylko aby aby ,a teraz juz od gdzies od 2 lat ani grama masla na hleb czy bule-nie lubie tego maslaczenia sie :o.... A kanapeczki wiosenne mysle,ze mozesz jesc: ciemny chlebek z salatami,pomidorami,cebulami,rzodkiewkami itd ale bez masla .

Asiu dzieki za foty,masz piekny brzuszek!!! Zycze powodzenia Tobie i wszystkim przyszlym mama na tym topiku!!!

Maz zabral zone na pierwsza w jej zyciu partie golfa. Oczywiscie pierwsze uderzenie zony w pileczke i okno stojacego obok pola golfowego domku zostaje rozbite. Maz troche sie zdenerwowal: - Mówilem zebys uwazala a teraz trzeba bedzie tam isc przepraszac i moze nawet zaplacic. Tak wiec golfisci ida do domku i pukaja w jego drzwi. Momentalnie dochodzi ze srodka mily glos mezczyzny. - Prosze wejsc. Po wejsciu zauwazaja w domku: zbite kawalki szyby, rozbita stara waze i siedzacego na kanapie kolesia. Koles pyta: - Czy to wy zbiliscie szybe? - Tak... przepraszamy za to bardzo - odpowiadaja golfisci. - Hm, wlasciwie to nie ma, za co. Jestem dzinem, który byl uwieziony w tej wazie kilkaset lat. Teraz powinienem spelnic trzy zyczenia. Nie obrazicie sie, jak spelnie wam po jednym, a sam zostawie sobie jedno na koniec? - Nie, tak jest swietnie - odpowiada maz - ja bym chcial dostawac milion dolarów co roku. - Nie ma problemu - mówi dzin - do tego gwarantuje, ze bedziesz bardzo dlugo zyl. - A ty mloda kobieto, czego chcesz? - Chcialabym miec ogromny dom w kazdym panstwie, kazdy z najlepszymi na swiecie sluzacymi. - Mówisz i masz - odpowiada dzin - Do tego obiecuje ci, ze do zadnego z nich nikt sie nigdy nie wlamie. - A jakie jest twoje zyczenie dzinie? - pyta malzenstwo. - Poniewaz tak dlugo bylem uwieziony, nie marze o niczym innym jak o seksie z toba - zwraca sie do kobiety dzin. - I co ty na to kochanie? - pyta maz - Mamy tyle kasy i domy... moze sie zgódz. Tak wiec zona kolesia z dzinem idzie na pieterko.... Cale popoludnie kochaja sie. Dzin jest wrecz nienasycony. Po 4 godzinach nieustannego seksu dzin zlazi z kobiety, patrzy jej prosto w oczy i pyta: - Ile masz lat ty i twój maz? - Oboje mamy po 35. - Pierdolisz? 35 lat i wierzycie w dzina?! No i ja juz po obiadku: Gotowany indor (bidak) i salata:). No i pije figurke ale gdzie jej tam do czrewonego szamba:o.....

Madziarus zostaw tego robala!!!! Faktycznie niech mezu posprzata i odrobacz kocisko!!! KOniecznie!!! No mam nadzieje,ze waza:) ale to przytycie to tez od ciastek i czekoladek,bo mi taki hlopczyk co 2 dni mleko przynosil (ale przychodzil do mnie prawie dzien w dzien) to kupilam dla NIego ciastka i ciuciu i tak sobie podjadalam i jadlam ....chleb z miodem:o...no chleb z dobrej maki ale miod:o... no i jak postawilismy piec,to normalnie sobie do piekarnika kromki normalnego chlebka wsadzalam i one takie pyszniunie byly-chrupiace i cieplutkie...ale z tym juz skonczylam-MM sie klania:). Alex zapamietaj sobie: NIE MA NIC LEPSZEGO NIZ CZERWONA HERBATA-TA CO SZAMBEM JEDZIE JEST NAJLEPSZA !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! A ja tez nie lubie spodni takich pod ale moze dlatego,ze smiesznie by to wygladalo,gdyby mi nad nimi brzuch wisial,a tak w normalnych ,to sie brzusio miesci i sie tak go fajnie poupycha:).

Nie no!! Internet mus:). To spadam..........

Ooooooooooo....wlasnie!!!! Zastanawialam sie czym mi jeszcze ta zerwona zaraza jedzie i Madziarus mnie uswiadomila-SZAMBO!!! Ja cie nie moge!!!! No kurcze normalnie nie widzialam,ze kocham szambo!!! WOW!!! Ale odkrycie-a szymba ci u nas w hotelu pod dostatkiem:D. Madziarus przytylo mi sie tarez-tzn od operacji do stycznia/lutego 2 lub 3 kg-ale zeliki tez chyba swoje waza-prawda???? A ta ksiazka to: Michael Montignac Jesc aby schudnac. Polecam -warto przeczytac . Dobra ,to lece dalej.

Binga ja pije kawe-bo jak bez kawy??? Ale zbozowa lepsza w tej dietce:) A ksiazka to o MM:) Gugajnaa dzieki za herbatke Dzwonilam do kumpeli-jest wlasnie w PL i ma mi kupic-a jak Jej sie nie uda kupic,to macie wiecej tu nie pisa,ze pijecie moja pyszna skarpetowe!!! Megi a dietka jest latwa i smaczna:).

Jagus szczesliwej i przyjemnej podrozy:) Aaaa... Mushellka zawsze mowie miec tluszczyk w nosie ,piers do przodu i heja ale... no widzisz przyszedl taki dzien i panika... a na plaze przeciez chodze ... ale pojde na ten basen i juz:D.

Kcham cie ty moja czerwona smierdzaca skarpeto...

A ja na sniadanko : 1/2 kromeczki czarneg chlebka+ 2 male pomidoreczki No i juz 2 kawe z mlekiem pije-a na MM nie wolno kawy-tylko zbozowa a ja pije normalna:o... A i mi sie czerwona skonczyla:o...mam jeszcze troche sypanej ale ona nie smierdzi szmatami,skarpetami,piwnica-wiec jest beee...:p:) ale mam jeszcze jakas figure czy cos takiego,to bede sobie pic-ale czerwona jest najnajnaj!!!!!

Kolorowych snow Alex:). No i jak juz kupisz,to sie pochwal bluzeczka!!!

Gugajnaa buziazki wysylam Ci do pracki:). Aniu w MM nie licza sie kcal,tam wazne jest co o ile podnosi poziom cukru we krwi,a kcal nie maja z tym nic wspolnego. No i faktycznie mozna jesc do syta i sie chudnie-kurde czytam ksiazke,przeciez MM jest wspaniale!!! Megi ja jak nie jadlam slodyczy,to sobie marchewke jako slodycz jadlam,po paru tygodniach nie jedzenia slodkiego to czujesz co ma w sobie cukier i naprawde jest slodkie:) To ide sobie do pray,papa.

Joanne ja sie wczoraj przestraszylam i nie poszlam na basen-Angielka to by sobie poszla,no i kto jest glupi??? Ja:). O !!! Wiec i One maja tez swoja racje. Dobra uciekam.

Alex milej pracki slonko Binga Ty tortowa babo!!! Precz z lapami od tech pysznosci wstretnych!!! Tort na sniadanie,tort na kolacje-NIE!!!!!!! Madziarus dowal Jej takiego kopniaka,zeby przez tydzien na 4 literach siedziec nie mogla!!!!!!!! Brzydka Binga,brzydka tortowa kobieta!!!!! Madziarus bedziesz miala czas,maly bedzie uczepiony cycka,a Ty z nami na kafe bedziesz siedziala:)...a tak powaznie (no to tez bylo powaznie) to przy maluchu bedziesz miala tyle stresu i ruchu,ze kiloski beda szybko uciekac:). Dobra,to ja sobie swistakowac ide:).

Alex chyle przed Toba czolo...

NO i oczywiscie jest jeszcze nasza Alex-tez godna podziwu kobieta

Jejku Aniu,wlasnie tez bylam na topiku Shane i sobie uswiadomilam jaka ja miekka jestem,jak latwo ulegam pokusie zjedzenia czegos feee...a Ona taka twarda i wytrwala w swoich zamiarach-kto mi powie jak to sie robi???!!! Biore sie za kolejne czytanie ksiazki MM-za kodowanie sobie wszystkich zasad-trzeba chcie,trzeba by silnym-trzeba czase zerknac na Shane ,zeby wytrwac.

Ja chce mie takie problemy z cycuchami jak Wy!!!!! BUUUUU...!!! Binga zlotko,ja Ci pasem po tyleczku nie dam,bo....wczoraj dostalam od znajomych paczuszke pysznych pralinek...wiem ,ze pyszne...bo je dzis zjadlam:o...alem krowa nie???Ojjj...ale nic,wyskacze sie. Mushellus a czemu czarna ta bulka byla? Spalilas ja:D??? A gdzie sa takie fajne duze ciuchy w Niemczech-w jakich sklepach??? Bo kurcze te na szczuple kobitki,to mi sie podobaja ,a juz te co na mnie pasuja ,to ...szkoda gadac ,jak na stare babcie:o... no dobrze,na siebie tez cos czasem fajnego znajde ale ciezko mi jest,naprawde... Joanne bo Anglicy tacy sa,niczym sie nie przejmuja i wszystko w nosie maja,to jak wygladaja,jak sie ubieraja itd. No z jednej strony to dobrze ale moze nie tak do konca... A tu w Niemczech,to niby tez nikt na nikogo nie patrzy ,nie plotkuje ale jak sie juz ak dobrze ludzi pozna ,to sie okazuje,ze wszystko dziala tak jak u nas ale moze nie tak bezposrednio. A my wczoraj wcale na basenie nie bylismy,bo....sie przestaszylam,normalnie kiszki mi sie zaczely skrecac ze stachu ,bo tam tyle ludzi bylo i jakie laski ,normalnie panika mnie ogarnela...no i wyladowalismy u znajomych... Madziarus.