Balbi*

PAPA.

To CIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIII....................!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! I dzieki dziewczyny,ze sie nie wygadacie:). Dobra,musze uciekac,bo w poniedzialek przychodzi facet hotel ogladac,wiec musze u siebie na gorze troche poutykac ale jeszcze najpierw sniadanko na jutro przyszykowac. A i pamietajcie zegarki sobie przestawic,spimy godzine dluzej,fajnie ale i nie fajnie ,bo o 17 juz ciemno u mnie bedzie:-o...dzien teraz taki krotki:-o... Milego dzionka i wieczorku,papa.

A wiem;),a po przecinku jest sporo mniej niz 900 gram;).

Aniu powiem Ci cos w tajemnicy ale nie mow tego nikomu...to 89,to wcale nie takie na 100 % - 89,bo po 89 jest jeszcze przecinek i po nim jeszcze cos jest ...ale juz sobie taka wage wpisalam,coby mi tak przyjemniej i milej bylo...

Gugajnaa ten topik Ci wystarczy! Masz teraz taka werwe do odchudzania,ze napewno Ci jej wystarczy do 08.08.08 i jeszcze dluzej!!! A jak zobaczysz w poniedzialek nowa cyferke na wadze ,to naplynie jeszcze wiecej checi :). Wierzymy w Ciebie Gugajnaa-do dziela;).

Fotki przesle ale to nie jest fryzurka,to jest wystrzepienie:D:D:D. Madziarus milego pobytu u mamci:).

Hej ,a co tu sie dzieje? Gdzie sue podzialyscie? Rezygnujecie z diety? Milego dzionka:).

Hej:) Asiu,dobrze,ze wszystko dobrze:D. No to kaca kochana napewno nie bedziesz miala;). A ja dzisiaj tez bede zalatana,wiec nie wiem czy bede... MIlego dzionka zycze:).

Mushellka ,poszly. Ja uciekam,bo czasu dzis brak,do juterka,papa!!!

A i Shane tez tam chyba pisala:).

A i jeszcze bylam u fryzjera,maz jak mnie zobaczyl,to sie pytal gdzie to ja pod kosiarke wpadlam,no i faktycznie ,jak sie zobaczylam,to ...masakra ,wygladam jak wyliniala lalka:D,eeeeeeeeetam odrosnie;).

Madziarus,nic nie kupilam,a nie,przepraszam kupilam,tzn chcialam kupic pizame z gora cala rozpinana ale normalnie nic ladnego nie bylo,to sobie taki dresik do lazenia po domku kupilam ale taki cieniutki,wiec w tym sie da spac,a potrzebuje takie cosik ,jak na OP pojade. Do domciu sie jeszcze nie pakuje ale juz przegladam wszystko co mam i niepotrzebne rzeczy do smieci laduja. Mushellka ,Ty to masz zaciecie do cwiczen,podziwiam,ja bym padla:),ojjj...tak ,to waga bedzie leciec masakrycznie w dol, chyba szybko Kizie i Alex dogonisz:). Jesli chodzi o soboty ,to jestem w pracy do 18-stej ,a luz zaczyna sie od godziny 13 do 16,wiec jesli Tobie odpowiada taka pora (13-16) ,to byloby super;).

Hej:) Po pierwsze Asiu daj znac szybciutko co jest!!!! Mam nadzieje,ze to jednak Twoja schiza sie odezwala!!!!!!!!! Kizia,to fajne USG mialas:D ,na jakby doktorek u mnie brzusio badal,to trwaloby to napewno badzo dlugo,przebic sie przez te wszystkie warstewki tluszczu... Moje USG wyszlo dobrze,no dobrze ,bo wszystko jest OK jesli chodzi o jakies brzydoty do tylu chodzace:) ale troche nie tego jesli chodzi o moja OP. Aniu moj mezu tez teraz zdrowo je,no zdrowiej niz kiedys ale Jemu zawsze jakies ziemniaczki ,ryz lub makaron do obiadku sie ugotuje,no czasami je tez bardzo niezdrowo:).Wiesz,smazonego to najlepiej nie jesc,jak mozesz,to lepiej sobie patelnie grillowa kupic,a jak juz chcesz smazyc,to na kropelce oliwy z oliwek. Kupilas ksiazke? Madziarus,niech i niedzwiedzi-spioszek z Twojej fasolki bedzie,wazne coby zdrowy byl,a 14 czerwca szybko nadejdzie... Kurcze Mushellka,szkoda,ze w niedziele,bo to jedyny dzien,kiedy z mezem mozemy razem gdzies sie wybrac,bo tak w tygodniu,to widzimy sie czasem na obiedzie ,a tak to dopiero wieczorem... Cos sie moze wymysli... Scorpio milego urlopiku;),opiekuj sie dobrze swoim skarbem;). Alex jak masz jeszcze serniczek? Poprosze o dokladke:) ale lakoma jestem:).

Dzieki Alex za serniczek,a USG potrzebuje do mojego zabiegu...no i klops,chyba umre ze wstydu dzisiaj u doktorka,napewno sie zdziwi,ze chce USG piersi zrobic,bedzie smiech na sali:D.Nie no,postanawiam nie umierac,musze sie jeszcze przeciez dowiedziec co sie naszym odchudzaczka Asi i Madziarek wyfasolkowalo:),jakos to USG przezyje ale ciezko bedzie,ojjj ciezko... Teraz ,to juz uciekam,papa,milego dzionka jeszcze:).

Asiu ale to dobrze,ze sie o Ciebie martwia i chca jak najlepiej:). Dobra,juz mnie nie ma-chyba...

Jestem pojedzona-najedzona:). Teraz popijam-zapijam herbatke. Mowie pa-papa . Zaraz jade-jedziemy. No nie zaraz - za godzinke. Ale i tak tu nikogo nie ma:-o... Do juterka:).

Do PL jade chyba 14-stego listopada ale jeszcze nie wiem czy na stale,ciesze sie straszecznie:D:D:D!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Lece obiadek gotowac,bo moja godzina wybila:).

Z Asia ,to wszystko OK,tak zrozumialam,bo ja Cie Asiula czasami na ciazowym topiku podczytuje,czy wszystko OK,no i sie dowiedzialam,ze w poprzedniej ciazy tez tak latala po doktorkach ale wszystko OK bylo. Madziarus Klapouchego tez mi zal ,on zawsze taki biedniutki,smutniutki i nie ma swojego domku:-o... A ja czasami dünera wciagam ale bez buly i sosow,pychota ,a i bez czerwonej kapusty ,bo do niej dodawany jest cukier- u mojej kumpeli. Kizia kijki sie do wzrostu dobiera ale napewno w sklepie sprzedawca Cie uswiadomi co i jak,ktoras z Was dala mi kiedys ten adres: http://www.twojasylwetka.pl/old/index.php?c=1&p=20&a=1 Gratuluje spadku wagi . Alex,kto jak kto ale Ty napewno Kizie dogonisz,wierze w to:),serniczek z beza,pysznie i slodko brzmi...slij do mnie:),wirtualne opychanie sie takimi pysznosciami nie jest grozne:). A ja dzisiaj do miasta jade,USG zrobic i po sklepach polazikowac:). Mushellka kiedys pisalas,ze moze do Ostse-Therme zawitasz,jesli dojdzie do tego ,to musisz do mnie do hotelu wpasc:).

A i jeszcze ,jak ide czasami do sklepu glodna,to wtedy mam ochotke na slodycze (to chyba tak podswiadomosc dziala ,glod=slodkie) wiec biore do raki czekolady,ciacha i czytam czego ile maja i stwierdzam: Nie no,tak sie truc nie bede i odkladam:).

------------ od slodkiego zawsze ciagnie na wiecej:-o... slodkie zamulaale nie syci,i zaraz czlowiek ma ochote dalej jesc.

Dobranoc Alex:). Dzien dobry kobitki:). Scorpio ,to widzimy sie na topiku 5 .11. Milego pobytu w PL i uwazaj na wage. Buziole i papa. Aniu ja wczoraj indyka jadlam ,gotowanego,a moj mezu z grilla, do tego udusilam kapuche,brukselke,papryke,cukinie ,troche wegety i kwasnej smietany ,nam smakowalo:).A dzisiaj sobie makaron pelnoziarnisty z rozpackanymi pomidorkami zjem:). Masz racje,ze jak sie nie je cukru ,to czlowieka glod tak nie meczy,to do slodkiego zawsze ciagnie na wiecej:-o...Na sniadanie zjadalam czasem otreby z naturalnym jogurtem lub kefirem i szczypta soli ale tylko na sniadanko ,no a teraz jakos tylko wase ,bo mi sie otreby juz przejadly:). Lece do pracki,milego dzionka:).