Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

mała figlarka

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez mała figlarka

  1. będzie Amelka, ale wiadomo jak to jest z tymi usg,nigdy do końca prawdy nie powiedzą, ale tutaj ja nawet czuję dziewczynkę :)
  2. U mnie znowu jest tak, że mój mąż musiał dostosować się do nas i pokochać małą. Udało się i teraz jesteśmy szczęśliwą rodziną, chociaż muszę przyznać, że się bałam :)
  3. a Twoje dziecko to bardziej jadek czy niejadek? I jej podajesz do jedzenia?
  4. ja podobnie odpowiedziałam mojej córce, nie chciałam jej wprowadzać w błąd bajką o \"kapuście\" albo \"bocianie\", bo to i tak sensu by nie miało.
  5. Muszę Ci rację przyznać, jak Zuza była malutka, to chroniłam ją przed wirusami, jak tylko się dało i to był błąd, bo to a ją przegrzałam a ubrałam za lekko i tak właśnie mi zachorowała w 4 miesiącu swojego życia. Tak mi jej szkoda była i apetyt straciła, praktycznie nic nie jadła ile nocy nie przespałam i nocy wyłam, wiadomo to pierwsze dziecko.
  6. moje koleżanki stwierdziły, że szajba mi jakaś odbiła. Też bym najchętniej pieluszki pokupowała w odcieniu pokoju i właściwie nie uważam tego za jakąś \"szajbę\", tylko za kolorystyczną manię :) Jak byłam w ciąży z Zuzą, wiedziałam, że wszystko ma być w odcieniach żółci, wtedy jeszcze nie wiedziałam, ze będzie dziewczynka a żółty jest taki neutralny i pasuję do obu płci (tak mi się wydaję), wszystko miałam żółte : nawet zabawki kupowałam pod kolor i dobrze mi z tym było a i efekt był słodki. :)
  7. takich sytuacji też sobie nie wyobrażam, chociaż pamiętam jak byłam chora ja i moja siostra, wtedy mama kładła nas do łóżek i bawiła się w pielęgniarkę. Jakieś syropki, specjalna dieta. Właściwie ja odczuwałam taką opiekę bardzo fajnie, ale wtedy jeszcze nie myślałam o tym co odczuwa mama a nie mogła czuć się dobrze latając na przemian od jednego łóżka do drugiego.
  8. Dzisiaj planuję już zamówić właśnie ten wózek, ale mam jeszcze małe \"ale\", bo zamierzam zmienić tapetę w pokoju dla małej i nie wiem jeszcze jaka to będzie tapeta a chciałam kolor wózka dopasować do kolorów w pokoju \"wiem, że to zboczenie\", ale to taka moja zachcianka ciążowa, mam tylko nadzieję, że nie będę żałowała jak już urodzę.
  9. ja wózek po Zuzi oddałam siostrze a że teraz z niego korzysta to nie mam wyjścia i muszę kupić nowy, nie zabiorę jej przecież. Zresztą dla nowej niuni chciałam nowy wózeczek i taki właśnie mi się wymarzył: http://www.allegro.pl/item246135564_wozek_implast_volant_102_torba_parasolka_kurier.html i cena jest odpowiednia :) Jeżeli chodzi o łóżeczko, to odziedziczy po starszej, więc z tym mam spokój, ale pościel nową chcę zakupić :)
  10. Mam nadzieję, że i mi uda się wychować w podobny sposób dzieci, wiadomo, że początki będą ciężkie (tak mi się wydaję), ale też od samego początku zamierzam obie dziewuszki przygotowywać do wspólnoty rodzinnej :)
  11. u mnie też dwie dziewuchy będą, nie wiem sama czy nie pośpieszyłam się z tą ciążą teraz, bo właściwie planowałam starania jak Zuza skończy 5 lat, ale stało się i trzeba teraz się cieszyć.
  12. ja od samego początku ciąży mam ochotę na parówki i winogrona.
  13. Może są jakieś specjalne poradniki do tego typu nawyków, miejmy nadzieję, że z wiekiem dorośnie do tego by wiedzieć, że mama kocha zarówno ją jak i siostrę.
  14. ja muszę powiedzieć, że ciążę przechodzę znośnie, oprócz nie przesypianych nocy i zmiany nastroju, ale większych fizycznych dolegliwości nie posiadam. Może to ze względu na to, że już raz w ciąży byłam a przechodziłam ją tragicznie.
  15. tak :) To wasze pierwsze pociechy, czy posiadacie już dzieci?
×