Arleta
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Reputacja
0 Neutral-
Hej dziewczyny! Też mam ten problem. Tylko do burzy włosów dochodzą jeszcze problemy z cerą i brakiem okresów. Nie byłam jeszcze z tym u lekarza i nie wiem czy warto, bo czytając wasze komentarze dowiedziałam się, że problemów (chyba) hormonalnych i tak nie da się wyleczyć. Proszę was o radę czy w ogóle jest sens zaczynać z tym walkę. Mam nadzieję, że poznam tu chociaż jakieś tajniki usuwania tego paskudztwa z różnych zakamarków :( ...i jeszcze to słońce, w którym widać włochate policzki ehhh :/
-
Cześć! Ja też uważam Wesolutka, że to świetny pomysł. Byłam wczoraj na wizycie i jak na razie wszystko jest ok, tylko zauważył niewielkie upławy i przepisał mi czopki na zlikwidowanie ich.Wczoraj w gabinecie było zatrzęsienie u niego. Mieliśmy wizytę na 19, weszliśmy gdzieś po 21.Natomiast usg czeka mnie w czwartek.
-
No to super, musimy się kiedyś umówić jak będziesz w Płocku. My mieszkamy na Podolszycach blisko Mc Donalda.
-
Mikołajamamo - ja też używam na roztępy maść fissan, jak na razie nie jest tak źle, ale zapach też mi się nie podoba.
-
Zasmarkana ja miałam przedwczoraj podobny sen, tylko , że dziecko było znowu bardzo malutkie.
-
A wesele na ilu gości planujecie?
-
Cześć dziewczyny! Nie było mnie dni, bo miałam kłopoty z netem, oby teraz było ok. U mnie w mieście też na nowo zawitała zima i śnieg.Ta pogoda też mnie już przygnębia, chciałabym już wiosnę.Wczoraj też tak sobie myślałam, że na dobrą sprawę kwietniówki z początku miesiąca mogą już urodzić za 6 tyg. Zasmarkana jeszcze tydzień i ślub, podziwiam cię dziewczyno, że tak dobrze dajesz sobie z tym wszystkim radę. Ja mam dziś wizytę u gina, no i jak zwykle stresuję się. Czy któraś z dziewczyn ma dziś też wizytę?
-
Marlonka straszne to, co opowiadasz, ale realne.Najgorsze jest to, że znieczulicy wśród lekarzy, a także innych ludzi nie brakuje. Orzeszku super wieści, mam nadzieję, że lekarz cię uspokoił.
-
Cześć dziewczynki! Napisałam przed chwilą do Was, ale coś komp. nie łączył i mój post przepadł. w każdym razie byłam dziś starsznie zabiegana,był u nas ksiądz po kolędzie.Żenada- bo głównym tematem jego były moje i męża zarobki, a wizyta trwała 5 minut. Ja moją walizkę do szpitala mam zamiar spakować tak pod koniec lutego.Za to zostało mi do kupna jeszcze parę rzeczy dla maluszka jeśli chodzi o kosmetyki.
-
Witam! Z tymi ruchami to rzeczywiście wszystkie mamy podobne odczucia. Dzidziuś raz wariuje strasznie, innego dnia jest mniej aktywny.Ja jak się niepokoję mierzę dziecku tętno detektorem, czuję się wtedy pewniej. Legally ma rację na pobudzenie maluszka dobre jest mleko, kakao lub coś słodkiego. W następnym tyg mam wizytę a potem usg, chciałabym już wiedzieć czy z dzieckiem wszystko jest ok.Swoją drogą każdy tydzień stwarza jakiś niepokój.Dziś wyszłam na spacera na nim zabolał mnie brzuch i zrobiło mi się słabo. Przestraszyłam się i wróciłam do domku.A wejście po schodach jest coraz bardziej wyczerpujące.
-
Hejka! Witam nowe dziewczyny na forum. Dziś również się nie wyspałam bo wychodziłam do toalety ,no i też tak ok 3 dzidziuś dawał mi niezłe kopniaczki. Ja też się wybieram dzisiaj na ploteczki, to zawsze pomaga w rozładowaniu atmosfery. Mroweczki dbaj o siebie i synusia, wypoczywaj. Maja super, że wszystko z Wami dobrze i że nie masz złych wspomnień ze szpitala. Mikołajmama - super się spisałaś. Zasmarkanamamo- nie przejmuj się, ja też jestem jeszcze w tyle jeśli chodzi o wyprawkę i te sprawy.
-
Hej! Ja biorę żelazo gdzieś od dwóch miesięcy choć najniższa hemoglobina jaką miałam to było 11,5, więc lekarz kazał mi brać raz dziennie.Po miesiącu miałam już 12,8 i teraz kazał mi brać co drugi dzień. -Orzeszku myśl pozytywnie! Wiem, że tak łatwo się mówi, ale moja koleżanka miała przypadek taki sam, że brzuszek miała mały, bo ogólnie była szczupła, no i dziecko urodziło się zdrowiutkie, wiadomo, że nie żaden olbrzym, ale najważniejsze żeby było zdrowe. -Zasmarkana mamo- już niedługo czeka Cię twój wielki dzień- ślub. Mój synek ostatnio tak wariuje zarówno w nocy jak i w dzień. Zresztą im coraz bliżej porodu to ja się boję, chciałabym aby był już ten marzec, teraz oby tylko zleciał szybciutko luty, bez nieprzewidywanych powikłań.
-
Hej dziewczynki! Ledwo dzisiaj żyję, wstałam z bólem głowy i na dodatek bolało mnie ucho.Wyszłam do sklepu, aby kupić zakupy na obiad, a tu wiadomo wszędzie kolejki,jak wróciłam od razu położyłam się znowu. Orzeszku znam ten ból bardzo dobrze, sama miałam w dziekanacie okropną babę,która nie dość, że robiła o wszystko łaskę to była opryskliwa i niemiła.Tacy ludzie nie liczą się z tym, że ktoś jest w ciąży, że mu ciężko- są egoistyczni i tyle. Legally super,że ściągnęłaś od lutówek wagę maluszków, można sobie porównać. Gosian- mam nadzieję, że twój synek szybko wyzdrowieje i nic mu nie będzie.
-
No to Mroweczki strachu się najadłaś. Całe szczęście, że to nic poważniejszego.
-
Dzięki za informację.