aga888

hb ja to jeszcze śniadanka nie jadłam:)Najpierw musi być kawka:)

ja jak zwykle o tej porze kawka:) u nas też brzydko,pada i zimno

idę wziąść się za te okna ,bo z dzieckiem to robota na cały dzień:D

ja też dzisiaj biegam od rana ,a na dworze zimno jak nie wiem co! Ale zaraz biorę się do roboty to mnie praca rozgrzeje:)Jak to mówisz,że nie ma cię kto ogrzać????Praca !!Na pewno masz cos do roboty w domu:D

ale ty zmarzluch justeś :D I dopiero wstałaś?

Jola ja też jeszcze w piżamach:)

sprzedajesz na allegro?To kochana nie planujesz więcej dzieci?:P Ja nie moge sie zebrać żeby w końcu wystawić coś.Może zima jak będzie trochę więcej czasu

a co tam szukasz?

nikogo dzisiaj nie ma:( nie macie pewnie czasu zaglądać:( Ja mam jeszcze z godzinkę i też znikam.Nie mam ostatnio na nic czasu.Na dworze coraz zimniej a ja nadal nie zrobiłam zimowych zakupów.W końcu spadnie śnieg a dziecko będzie w trampkach:)Ale jak sobie pomyślę o tym łażeniu po sklepach to nie mam ochoty.

kurcze zapomniałam już jak to jest:DBujaj mamusiu:DTeż uważasz ,że dzieci mają w tyłkach jakiś czujnik?Jak tylko mama się położy to jest krzyk!A tatuś to może sobie leżec spokojnie:)

o!!! chociaż jedna dusza się zlitowała:)Jakoś nie mam ostatnio czasu zaglądać,a jak już jestem to nikogo więcej nie ma:)

nie ma nikogo? a tak bym sobie chwilkę pogadała,bo niedługo muszę wyjść i znowu dzisiaj nie mam czasu:(

witam.U nas też jakoś zimno.Chyba jakiz mrozik leciutki:)My jeszcze w piżamkach:)

poczytałam was sobie,bo musiałam wyjść:) Co do mikrofalówki to ja też jestem trochę uzależniona.Szczególnie podgrzewam picie. A imię podoba mi się tosia.Amelka też,ale znam dużo i jakoś mi się osłuchało.Ale dałabym z tych dwóch Amelka.Bo znam jedną Tosię,ma 35 lat i aż dziwnie i śmiesznie dla mnie mówi się do dorosłej Tosia.A Antonina to jeszcze dziwniej.Jak powiedzieć do 20-letniej dziewczyny Tosia?Antosia?Antka?Antonina?Nie wiem.Chociaż jak powiedziałam podoba mi się bardziej niż Amelka.Ale myślę,że to kwestia przyzwyczajenia po prostu.

uważam,że dosyć jest w normalnym życiu wypadków i nieszczęść żeby jeszcze sobie fundować zagrożenie na własną prośbę.

no to wam nie zazdroszczę tych wojskowych:)Nigdy bym nie puściła męża!!Koniec kropka!!

dzisiaj juz wychodzimy gdzieś pochodzić,bo takie nudy !! Mała ma katar,ale to przecież nie choroba:) Mam nadzieję:)

bardzo do ciebie podobna!:D A mały to jeszcze nie widać:) My siedzieliśmy wczoraj w domu ,bo jeszcze jakieś resztki choroby u nas panują:)

na obiadek u mnie dzisiaj pomodorówka z rosolu od wczoraj:) i coś tam muszę jeszcze wymyślić.Też nie wiem za bardzo co:( Jak minął weeked?

a na obiadek mam tradycyjnie w niedzielę rosół-dzisiaj z kaczki,a na drugie devolay,ziemniaczki isurówka z czerwonej kapusty.A mój m. zjada wszystko co mu postawisz:) Chyba nigdy nie słyszałam ,że czegoś nie lubi:)

cześć dziewczyny ja jak zwykle o tej porze kawka:) carolima ty to jakies rekordy bijesz:)Żeby wstawac o piątej?:)Moja mała nigdy mnie nie budziła,a jak była malutka to musiałam sobie budzik nastawiać żeby ja nakarmić,bo sie obudzić nie chciała:) My jak zwykle same m. w pracy nawet w niedzielę,ale już nie tak długo. Jest tu kto?

dzięki za życzenia.Nie lubię urodzin. Wózek fajny.To jest tylko głęboki czy razem ze spacerówką?

wiecie co? dzisiaj kończę 30 lat.I tak mi jakoś dziwnie:(

kupiłaś tem wózek dla maleństwa?

nie ma nikogo? :(:(:( no trudno.To ja tez spadam