Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

shenen

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez shenen

  1. Iza, i właśnie dlatego sie zastanawiam... :( Jak on będzie tak chorowała to i mała będzie od niej wszystko od niej łapała. A co dla Mai jest zwykłym przeziębieniem dla takiego maluch może zakończyć sie pobytem w szpitalu. Ot, dylemat. Kasiu, czyli Ala nie chodziła jeszcze do przedszkola jak urodziła się Zuzia?
  2. Ana76 Już od paru dni \"odpisuję \" Ci na maila, wstydze się... No i ja właśnie o tym samym. tylko nie wiem czy dam radę przy noworodku, którego nie będę znała?..
  3. Oj, właśnie mąż dzwonił że miał telefon z przedszkola, Maja bardzo płacze, boli ją ucho :( Szlag by to trafił! Dwa ostatnie tygodnie przesiedziała w domu bo była chora, z tego co mówi mąż dzieci przychodzą kasłające i ze smarkami do pasa...Nie dziwota ze ciągle cos łapie! Pani ma spróbować ja uśpić, jeśli sie nie da Tomek ja przywiezie. Poddać sie i zrezygnować z przedszkola?... Aneta312, wracając do Wojewody - b. zależało mi na potwierdzeniu ciąży, staraliśmy się ponad 6 mcy, pierwsza ciąża i w ogóle a pan doktor powiedział \" No, niby jest ale na razie nikomu nic nie mówić i nie cieszyć sie za bardzo bo wie pani jak to jest z tą wczesną ciążą, dzisiaj jest jutro może jej już nie być, nie ma sie co podniecać. Następną wizytę proponuję za 5 tygodni bo wylatuję do Stanów\"..... Wiem że jest super specjalistą ale juz do niego nie wróciłam. Jeździłam do Lublina do dr Wawrzyckiej, prowadziła całą ciążę, rodziłam \"u niej\" na Lubartowskiej.Ale na usg chodziłam do Bijaka i po porodzie na wizytę kontrolną też poszłam do niego i tak już zostało :) Chociaż jak teraz ( w sierpniu) leżałam w szpitalu to poczułam ulgę kiedy zbadał mnie pan ordynator :) Jakoś tak raźniej mi sie zrobiło że i on, doświadczony do mnie zajrzał :P Cieszy mnie bardzo to co piszesz o położnictwie. Na Lubartowskiej pod tym względem masakra, wolę meczące pytania czy aby nie pomóc :) A jak jest z kąpielą noworodków? Kąpią położne? Wiem że trzeba mieć swoje ubranka ale czy rożek/kocyk też? Kosmetyki do kąpieli? Mam zamiar zadzwonić na oddział i wypytać ale Ty jako doświadczona matka rodzicielka może mi pomożesz :) Na razie znikam, denerwuje sie tą moja Mają, dzwoniłam już do naszej p. doktor, na szczęście jest dziś na dyżurze i można z dzieckiem w każdej chwili przyjechać. Tyle dobrego. Trzymajcie sie! Miłego dnia :)
  4. Oj, właśnie Tomek dzwonił ze miał telefon z przedszkola, Maja bardzo płacze, boli ją ucho :( Szlag by to trafił! Pani ma spróbować ja uśpić, jeśli sie nie da Tomek ja przywiezie. Poddać sie i zrezygnować z przedszkola?...
  5. :) Hej Buniu, ale masz dziś imprezkę :D Nie smuć się, po macierzyńskim chyba wracasz? (wybacz jeśli przegapiłam ale ostatnio jest nas tyle i piszemy tyyyle ;) że o przeoczenie nie trudno. Bebolku! Co za przejścia, współczuję! Ja również życzę Ci żebyś nie trafiła na tę kobietę przy porodzie. Co za babsko??? Trzymaj sie kochana i niczym już nie denerwuj, do terminu juz tylko kroczek :) Ja też wczoraj przez godzinę mniej więcej miałam bolesne skurcze co 7 i 5 minut ( to już nie pierwszy raz) i po nospie jakoś sie rozeszły, na szczęście. Właśnie, nie wiecie czy jeszcze można brać nospę? (to już prawie 37 tydzień), oprócz tego łykam Cordafen. Nie chcę jeszcze urodzić! Zaczynam panikować normalnie. Niech sobie to dzieciątko jeszcze siedzi i siedzi jak mu dobrze. Ja nie jestem jeszcze gotowa. I zaczynam sobie wmawiać że skoro niby miałam nie donosić do końca 34 tygodnia, a kończy się 36, poród ma być ekspresowy bo mała nisko, szyjki prawie nie ma to może nie pójść tak łatwo. Chyba depresja przedporodowa, buu :( Aneta71, uważaj na siebie!!!!!! Trzymam kciuki :) Aneta312, bliźniaki słodkie :) Podziwiam Cię, masz takie maluchy, oprócz tego trzylatka (moja trzylatka to niezłe diablątko), nastolatka a teraz znowu dwójeczka, medal Ci się jak nic należy! Wojewoda też był moim lekarzem przez 5 lat ale pierwsza wizyta w pierwszej ciązy była moją ostatnią u niego. Potem postaram się napisac wiecej, musze kończyć.
  6. A ja chyba doczekam do tej 12 żeby połknąć tabletkę i położę się na godzinkę, nie daje rady.
  7. No właśnie, gdzie ta Kasia z moim pączkiem? Kaaasiuuu!!!!!!!!!
  8. Iza, a może szefostwo specjalnie coś zainstalowało żeby Was z sieci wywalało? :P
  9. Ale Ty zdrowiej szybko i się nie wygłupiaj. Ja zaczynam sie poważnie zastanawiać czy Mai nie przetrzymać przez pierwszy mc życia Magdy w domu, ile ona tych paskudztw do domu naciągnie...:(
  10. Iza, mi też tak gg ostatnio wywalało, Tomek zainstalował mi jakiś program \"anty reklamowy\", nie pamiętam oczywiście co ale trwało to pół minuty i już jest spokój.
  11. Kreska ale ta ricore to mi zupełnie nie smakuję, ble
  12. Aga, oj jak Ci dobrze! Ja dziś pobudkę przed 6 jak zwykle, o 8 do pań wampirzyc a noc prawie bezsenna, nie mogę już spać. Noce męczą mnie okrutnie a jak już zasnęłam to Maja się budziła -ma znów potężny katar i nosek jej przytykało. Maja zasnęła a ja znowu nie mogłam spać i tak w kółko.
  13. Anka, a ja musze zdjecie męża dodać bo zaczął się ostatnio \"denerwować\" że ja taka dzieciata \"niezamężna\" i flirty całymi dniami z byłymi \"kochankami\" i zero jego bytności w moim profilu :) A nazwisko to co ja się pytam?
  14. Kreska Wypiłam właśnie kawę ale oczy nadal mi sie zamykają i zastanawiam sie czy mogę jeszcze? Zważywszy na to ze piję 1-2 w tygodniu?
  15. Kasiu, ja nie mam pączka buuuuu :( A krwi mi dzisiaj pani utoczyła sporo, muszę czymś nadrobić niedobór energii.
  16. Kasiu, co do tej zjeżdżalni to ja ją chętnie od Ciebie ODKUPIĘ, się nawet nie wygłupiaj. Z ogromną ochotą.
  17. Hej dziewczynki O matko, jaka ja niewyspana jestem :( Z IząU rozmawiałam ostatnio, pierwszą sprawę ma dopiero w listopadzie. Kasiu, ja na pączka też reflektuję, naszło mnie ostatnio na słodycze, depresja przedporodowa daje sie we znaki.
  18. Zapomniała - ja :) tzn. zapomniałam :P Przeto ściskam jeszcze raz :)
  19. Heh, siedzę/leżę z klawiaturą na kolanach, moja mała bestyjka tak sie rozpycha,że właśnie ją przesunęła :D Wizyta i usg we wtorek, ciekawe ile waży? :) Zapomniała Was uściskać :) ANETA312, WRACAJ!!!! Czekam na Ciebie.
  20. Hej Asiorku, witaj :) Dobrze że wróciłaś, dbaj o siebie. Aneta71, trzymaj sie i nie dawaj. Mądra Misiaki napisała wszystko co warto by na ten temat wiedzieć. Mam nadzieje że wizyta przebiegnie bezproblemowo, trzymam kciuki! Moja teściowa niestety nie żyje, a była wspaniałą kobietą. Bardzo, bardzo żałuję ze jej nie ma :( Teść ożenił się powtórnie (pół roku po naszym ślubie) i tak \"kobieta\" jest tragiczna. Na szczęście nie widujemy sie często, razem z mężem unikamy tego jak ognia, mieliśmy przez nią już wiele nieprzyjemności (min. bezpośrednio spowodowała moje wizyty na patologii ciąży kiedy byłam w ciąży z Mają, usiłowała wyrzucić nas z domu itp - nie mieszkamy i nie mieszkaliśmy NIGDY razem, do tego domu ona nie ma ŻADNYCH praw) Gdyby mi ktoś o takiej babie opowiadał to nie uwierzyłabym nigdy. A jednak. Ja tęsknię za moja teściową... Zresztą od jej śmierci mój mąż zmienił sie bardzo, jakby ktoś mu ze 20 lat na plecy dorzucił :( Dobra, koniec smutków. Migotko, pomysł z blogiem super! Wiem ze jeszcze go nie ma ale jak już będzie to optowałabym za tym, żeby nie był ogólnodostępny tylko zahasłowany. Nie wiem jak reszta dziewczyn? Uważam blog za świetny pomysł ale mam spore opory przed umieszczaniem zdjęć swoich czy moich dzieci w sieci, nie mówiąc już o zdjęciach + danych mniej lub bardziej osobistych (o ile takowe sie tam znajdą). Buniu Dziewczyny, ja też coraz częściej zamartwiam się (mam nadzieję że bez powodu) jak to będzie między Mają a Magdą. Będzie nimi prawie 4 lata różnicy. Maja oczywiście czeka na siostrzyczkę, mamy juz w bagażniku zapakowany prezent dla niej od siostrzyczki, z którym wrócimy ze szpitala, trzeba jeszcze dokupić drobiazgi dla osób, które będą przychodziły zobaczyć Małą a nie pomyślą o Majce, żeby mogli jje też wręczyć jakiś prezent z okazji zostania starszą siostrą. I niby teoretycznie wszystko wiem ale mam obawy. Boje sie że w praktyce będzie nieco inaczej, zwłaszcza jeśli Magda będzie tak \"upierdliwym\" noworodkiem jakim była jej starsza siostra :P
  21. Aga, jeszcze ciągle mnóstwo prasowania dla maleńkiej, gdybym miała gdzie to schować to pewnie byłoby już po prasowaniu a tak... Wszystko oczywiście już mam, nawet w nadmiarze :) Idę prasować. PS.A nasza klasa wciąąąąga, oj wciąga.
×