Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

shenen

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez shenen

  1. :) Hej! Kasiu ja to nasze podobieństwo w rysach twarzy już dawno zauważyłam na niektórych Twoich zdjęciach ale nie chciałam sie \"wychylać\" :) I bardzo zazdroszczę Wam nowego nabytku, my z Tomkiem mamy ochotę na ten aparat już od dawna ale obawiam sie że jeszcze długo nie będzie nas stać :( Z niecierpliwością czekam na fotki w każdych ilościach. O wszelkie makra tez poproszę pięknie. Dziękuje Dziewczyny, w ogóle to bardzo Wam dziękuję za miłe słowa :) Moim zdaniem nie wyglądam tak świetnie jak piszecie ale miło poczytać ;) IzaU,IzaM bardzo sie cieszę że zajrzałyście! Brakuje tutaj Was jak diabli, podobnie jak Spinki, Joasi, Moniki, Kai....Buziaki dla Bartusiów, a dla Bartusia z Lęborka podwójne buziaki, niech nóżka pięknie sie zrośnie Kasiu, wygląda na to że kolejne podobieństwo miedzy nami będzie :) - prawdopodobnie będę miała drugą córeczkę (i niemal identyczna różnica wieku pomiędzy dziewczynkami będzie jak między Alą i Zuzią). Na 100% pan doktor obiecał potwierdzić płeć podczas kolejnej wizyty (9 sierpnia) ale wszystko wskazuje na pannę. (chyba że przez ten miesiąc coś tam jeszcze urośnie). Jakoś tak znowu dziwnie mi sie zrobiło bo byłam przekonana że chłopak (ZNOWU!) ale juz ok. Żal mi sie dziwnie zrobiło bo postanowiliśmy z Tomkiem ze chłopcu damy na imię Jan - po moim i Tomka dziadku, ojcach naszych ojców. Obaj nie żyją. Dodatkowo miał to być miła \"niespodzianka\" dla Babci Tomka, bo ten Jaś nosiłby nazwisko jej ukochanego męża a to jest cudowna babcia, taka jakiej ja nie miałam. Ale to nic, dobrze że o tych planach nikomu nie wspominaliśmy to i nikomu nie będzie specjalnie żal. Dzisiaj rano już zupełnie naturalnie rozmawiało mi sie z córeńką w brzuchu :)
  2. NICK......W IEK.....OST@....KG.... DŁ.CIAŻY.....TERMIN....MIEJSCOWOść 101082...25...25,01...20TYDZIEN.....2.11.07.....oLSZTYN< br /> migotka.....21..........25.01........14 tydz.....1.11.07r.....Warszawa bebolek20...20.....26.01...0...20tyd(C).....02.11 .07 ...kilcock(Irlandia) Bunia_77.... 30...... 27.01...+3....18tyg (S)....30.10/3.11.07r...Cork Fufcia .......29.......25.01 ..+4.....21 tyg(C)......25.10/ 3.11.07r..Siedlce Carlaa.......31........01.02...+2........17tyg......... 4.11.07r. Mülheim/R Malutek…...25….…..27.01....+6….. ..20tyd… ….4.11.07r…..Cork Asiorek2…..26……….27.01….+3 ……..20 tydz…….4.11.07…….Jaworzno Amelka77... 30....... 30.01...+5...... 20 tyd ........6.11.07r....Wrocław Wiola_75....32........29.01...+2..18 tyg (C?)...27.10/6.11.07r....Ustka Monika26....26.......30.01.........16 tyg.......6.11.07....Belfast Asiamal .....25 .......30.01...+3..... 18 tyd (C)..... 7.11.07r.......Rybnik Carolka2007..25......31.01..-2....20 tyd........7.11.07r. ..Szczecin petunia555...30.......31.01 ........9 tyd ........7.11.07r. Wzetka .....31........31.01....0.....18 tyg........7.11.07r....Rzeszów kasmo........28........28.01.........7 tyg.........8.11.07r. nikola22.....22...........4.02......................11.11.07 r. Shenen...... 31 ........05.02 ..+1,5kg.....22tyd .......11.11.07r....Chełm Iva24.......25......4.02...21 tyd (S?)...2kg300gram...11.11.07r......Toruń Aikangel....32.........................18 tyd ........16.11.07r. Pyzatachrupka.......................11 tyd.........11.11.07r. aniask.....29.01.....+1kg........18tydz.........14.11.07 ......Torun Madzia_u ...29........ 08.02 ........6 tyd .......15.11.07r Konkaa..24......26.01......19tydz(C?)........15.11.07... ......... Calw Kati76...................09.02........14 tyd.......15.11.07r. Aguuusia ....28........ 06.02 ........6 tyd .......16.11.07r adzia_g.....27..........13.02........10 tyg.......19.11.07r ozon..........31.........14.02 .......12tyd........ 21.11 .07r. Ilonka32....32.........14.02.........17 tyd........21.11.07...Bielsko-Biała kasiunia80..............................9 tyd.......23.11.07r. kamila81.....25.........15.02......(synek?)....23.11.0 7r.....Wrocław Kalinka1985 .22 ...16.02 ..+2...16tyd s...23.11.07r...Częstochowa Niuuusia .....21........16.02.........10tyd ......23.11.07r.częstochowa e-linka........27.........16.02 .......7tyd........23.11 . 07r. Magdysia 2....32.......18.02.........8 tyd. .....25.11.07r Sara2........22........20.02.........(synek?)....27 .11.07r......Kraków basik.........33.........21.02.........17 tyg (S?) +4.......28. 11.07r....Katowice ssss...........21.........23.02........8tyg........30.11 .0 7r myszanka...27.........23.02........15 tyg.......30.11.07 r......Mannheim Aneta71....36.........23.02.........5 tyd........30.11.07...Warszawa Misiaki......32.........26.02.........14 tcx2.....listopad....
  3. :) Hej! Iva, na pewno wszystko będzie dobrze, nie martw sie! I konieczni daj znać co i jak po powrocie z usg. Ja mam wizytę w czwartek, usg połówkowe i też już czuje drżenie czy aby na pewno wszystko jest ok. Wierzę ze tak ale znacie te lęki... Iva, cieszę się że między Tobą i Twoim M już sie poukładało, i to jak :) Nie chcę Cie martwić ale pewnie jeszcze niejeden kryzys przed Wami, nos do góry. My po 12 latach razem co jakiś czas miewamy mniejsze lub większe zawirowania ale mam nadzieje ze to normalna sprawa, grunt to chęć porozumienia, rozmowy i brak niedomówień. Będzie dobrze :) Rockpoint,witaj! Ten ból o którym piszesz to może być ból wiązadeł macicy, która sie rozciąga. Mnie tez strasznie dokucza, wczoraj az sie popłakałam bo nie mogłam ruszyć nogą (też prawą). W poprzedniej ciąży miałam to samo, trzeba przetrwać choć to takie wredne :) Przypomina ból jajnika? (mój ginekolog twierdzi że jajniki w ciąży nie maja prawa boleć). Nikola Szkoda że pozbyłaś sie kociaków :( (wiem ze czasowo ale one też to przeżywają).Jeśli wyniki toxo masz negatywne a w dodatku koty nie wychodzą naprawdę nie ma sie czego bać! A i Tobie należą sie przyjemności w postaci mruczanek, na mnie działa to bardzo kojąco :) Ja mam od piątku gości, muszę na błysk wypucować cały dom (co nie będzie łatwe jak sie ma lenia w tyłku na co dzień :P) i miło by było gdybym zdążyła sie jeszcze zająć ogrodem ale to raczej marzenie ściętej głowy. W sobotę wysłałam zdjęcia tym z Was, do których mam adresy, w końcu mój brzuszek (pod koniec 21 tygodnia) został uwieczniony. Acha, ja liczę ciążę tak jak ginekolog i wszelkie kalkulatory ciążowe - od dnia ostatniej miesiączki, chociaż znam dzień poczęcia (plus minus dwa dni). Czekam cały czas na Wasze zdjecia bo coś sie zaniedbujecie :P Co prawda rzadko ostatnio zagladam ale zauważyłam brak wpisow Buni, Carli, Wioli..Gdzie jesteście kobity? Wracajcie! Ilonka32, jeśli i ja mogę prosić o linkę do Twojego bloga to niniejszym to czynię, mój adres maja1101@o2.pl Acha, moja koleżanka, która miała termin porodu na sierpień w piątek urodziła syna. Na szczęście mały zdrowy, jest inkubowany jak to wcześniak ale poza tym ok. Poszła jak zwykle na wizytę kontrolną i okazało się że ma już 7 cm rozwarcie, nic nie czuła. Mam nadzieję ze nam wszystkim będzie dane donosić ciążę i urodzić ekspesowo i niemal bezboleśnie piękne i zdrowe dzieciaczki. I szybko zapomnimy o nawałach pokarmu i wszystkich \"cudach\" połogu. Czego Wam wszystkim i sobie życzę. I tą listą życzeń kończę, idę ugotować coś smacznego, mój mąż zmienił pracę praktycznie z dnia na dzień i dziś jego pierwszy dzień w tej nowej, rano było lekko zestresowany więc dobry obiad należy mu sie bez dwóch zdań. Trzymajcie sie ciepło!
  4. Acha, zapomniałam - koleżanka, która miała termin porodu na sierpień urodziła w piątek synka :D Z małym na szczęście wszystko ok (tzn. leży w inkubatorze bo wcześniak ale jest zdrowy). Poszła na normalna wizytę i okazało sie że ma rozwarcie na 7 cm! Nic nie czuła. Ja mam wizytę 5, w czwartek, \"poważne\" usg połówkowe i już oczywiście mam stracha. Ale dam radę! Pa, naprawdę uciekam, miłego dnia!
  5. :) Hej! Co u Was? My kursujemy - w sobotę wybraliśmy sie na cały dzień do ciotki Tomka i z tego wszystkiego zapomnieliśmy o imieninach mojej mamy :( Wczoraj zatem nadrabialiśmy u mamy. W piątek zjawiają sie nasi wakacyjni goście, nie wiem jeszcze czy na miesiąc czy może trochę krócej, ale porządki mnie czekają poważne :) - \"ich\"pokój (czyli pokój gościnny a w zasadzie dwa pokoje jakie mamy na gorze) przez cały rok służą nam za składzik różności (jeśli ktoś u nas nocuje to śpi przeważnie na dole) i teraz trzeba wszystko odgruzować a nazbierało sie sporo. Poza tym trochę przestawiamy meble - z góry na dół i odwrotnie więc i generalne porządki w planach a na to wszystko tylko 4 dni. Jak na złość zaczęły sie u mnie potworne bóle wiązadeł macicy, na szczęście \"tylko\" po prawej stronie ale wystarczy jak nie można sie ruszyć. Pół godziny pracy i pół godziny leżenia :) inaczej sie nie da. Nie wspominam juz o ogródku, najpierw muszę doprowadzić do błysku dom. Tomek dziś pierwszy dzień w nowej pracy. Cieszę sie że podjął ostatecznie taką a nie inną decyzję. Zastanawiał sie bardzo poważnie nad pozostaniem tam gdzie dotychczas - tylko i wyłącznie ze względu na proponowaną podwyżkę, którą starali sie go zatrzymać...Strasznie mnie tym wkurzyli bo tak niby wszyscy dyrektorzy klepali go po plecach i chwalili jak to świetnie pracuje a jak przychodziło co do czego to podwyżki czy premie były tak śmieszne że nawet na jednorazowe zakupy spożywcze nie wystarczały. Wrrr Ana, wysłałam Wam zdjęcia w sobotę wieczorem, po powrocie od ciotki ze wsi, w końcu doczekałam sie paru fotek z brzuszkiem :) Mam nadzieje że nie macie żadnych większych problemów, wszyscy zdrowi i szczęśliwi (czego z całego serca życzę), uciekam do roboty bo nie mogę sobie pozwolić na przestoje :P Buziaki i pozdrowienia!
  6. Ana, brawo, jak zawsze spisałaś sie na medal :) Anka, spokojnie, to moje trzecie lato z \"mamami na wychowawczym\" i co roku jest tak samo, wszystko wraca do normy pod koniec sierpnia. Dziewczyny, jazdy wychodzą z pracą mojego męża. Dostał sie tam gdzie chciał, dziś był na rozmowie. Chcą go juz od poniedziałku, w poniedziałek miał wracać \"do siebie\" czyli tam gdzie do tej pory po urlopie. Pojechał więc dziś do firmy żeby złożyć podanie o zwolnienie za porozumieniem stron ale nie chcą go wypuścić.Nagle okazuje sie że sa pieniądze, proponują mu drugie tyle ile zarabiał do tej pory. No rzesz k.....Nie można było tak wcześniej? Tam na początek na pewno dostanie mniej niż tu proponują mu teraz ale więcej niż zarabiał tu do tej pory - z możliwością rozwoju i awansów. Problem w tym ze tutaj jego bezpośredni przełożony kompletnie go nie doceniał, zwalał na niego wszystkie trudne sprawy i potem zasługi przypisywał sobie itp. (to chyba jakiś syndrom szefa, moja szefowa miała to samo :P Przepraszam że jak zwykle tylko o sobie ale siedzę jak na szpilach, Tomek zaraz wróci i mamy naradę. Wiem, wiem nikt nie obiecywał ze w życiu będzie łatwo :) Buziaki!
  7. :D Kreska :D Ale jak zakalec z kruchego ciasta? Chyba rzeczywiście jesteś przeznaczona \"do wyższych celów\" :P kulinarnych. Dziewczyny, wrócił mój mąż, pisemny zdał ok, przeszły 4 osoby. Ustny też ok ale rozstrzygnie sie wszystko we wtorek prawdopodobnie, mają ich jeszcze wzywać na rozmowy. Ech, wolałabym żeby było ok, wtedy zostałby tutaj, nie musiałby codziennie dojeżdżać, teraz wszystko rozbija sie o finanse, nie wiem ile zaproponują... Nieważne na razie, ważne że mamy to za sobą bo naprawdę parę stresujących dni za nami, sesje nam sie przypominały :D
  8. :) Hej! Kochane, jak samopoczucie? U mnie nerwówka od tygodnia bo Tomek zaczął urlop i mieliśmy wyjeżdżać ale okazało sie że ma egzamin (chce zmienić pracę) i w związku z tym \"uczyliśmy się\" przez cały tydzień Ja też bo odpytywałam i podzieliliśmy sie ustawami do opracowania. Egzamin dzisiaj, ze stresu już prawie na rzęsach chodzę, czekam i nic więcej nie mogę! Mój maluch kopie coraz mocniej czym dodaje mi otuchy we wszystkim Brzuch przestał sie tak napinać i twardnieć, pewnie po MagneB6, za to ZNOWU pojawiły sie te koszmarne krwotoki z nosa i skurcze łydek. Już niedługo półmetek i z górki wiec muszę przetrzymać. Dzięki wielkie za zdjęcia! Dymku, cudowne kociaki! I chmury! No i Kuba oczywiście też a w zasadzie przede wszystkim :) Kinga za to od Ciebie nie dostałam nic, pięknie proszę! I chyba odkryłam czemu piszesz ze ode mnie nie dostajesz zdjeć- mylisz mnie z Agą10! To ja byłam nad jeziorem, Maja to moja córka, żółwik był w przdszkolu :D:D:D Aga, właśnie, wszystkiego najpiękniejszego! Przepraszam że jak zwykle ostatnio po czasie. Anka, zdaje sie że sie nie popisałam, miałam przesłać te przepisy na grilla, juz był, co?.... Kreska, jak tarta? smakowala? Najlepsza jest z wiśniami a u mnie wiśnie włąśnie dojrzewają, mniam mniam.(coś szybko w tym roku). Dostałam w końcu od mojej mamy zdjęcia z imprezy jaka była u niej w pracy na dzień dziecka ale jako że mama nie miała aparatu Mai na tych zdjęciach jak na lekarstwo :( Postaram sie dzisiaj przesłać. Muszę też pogonić w końcu Tomka żeby sfotografował mój brzuch póki jeszcze piersi są przed nim (tj, przed brzuchem) bo coś czuje że niedługo sie to zmieni i najpierw będzie \"szedł\" brzuch potem piersi a potem cala reszta. A tak poza tym to znowu czeka mnie zakup biustonosza bo już miseczka D, utyłam wprawdzie na razie 1,5 kg ale wydaje mi sie że z dnia na dzień jestem cięższa więc wcale sie nie zdziwię jak 10 lipca (następna wizyta) na wadze u pana doktora zobaczę nawet i 5-6 kg więcej niż na początku. Uciekam bo gadam jak potłuczona ale na niczym na razie nie potrafię sie skupić.
  9. NICK.....W IEK.....OST@....KG.... DŁ.CIAŻY.....TERMIN....MIEJSCOWOść 101082...25...25,01...20TYDZIEN.....2.11.07.....oLSZTYN< br /> migotka.....21..........25.01........14 tydz.....1.11.07r.....Warszawa bebolek20...20.....26.01...0...20tyd(C).....02.11 .07 ...kilcock(Irlandia) Bunia_77.... 30...... 27.01...+4....20tyg (S)....30.10/3.11.07r...Cork Fufcia .......29.......25.01 ..+4.....21 tyg(C)....25.10/ 3.11.07r..Siedlce Carlaa.......31........01.02...+3......20tyg........ 4.11.07r. Mülheim/R Malutek…...25….…..27.01....+6….. ..20tyd… ….4.11.07r…..Cork Asiorek2…..26……….27.01… 230;+3…..20 tydz…….4.11.07…….Jaworzno Amelka77... 30....... 30.01...+5...... 20 tyd ........6.11.07r....Wrocław Wiola_75....32........29.01...+2..18 tyg (C?)...27.10/6.11.07r....Ustka Monika26....26.......30.01.........16 tyg.......6.11.07....Belfast Asiamal .....25 .......30.01...+3..... 18 tyd (C)..... 7.11.07r.......Rybnik Carolka2007..25......31.01.........11 tyd........7.11.07r. ..Szczecin petunia555...30.......31.01 ........9 tyd ........7.11.07r. Wzetka .....31........31.01....0.....18 tyg........7.11.07r....Rzeszów kasmo........28........28.01.........7 tyg.........8.11.07r. nikola22.....22...........4.02......................11.1 1.0 7 r. Shenen...... 31 ........05.02 ..+1,5kg.....20tyd .......11.11.07r....Chełm Iva24.......25......4.02...19 tyd (S?)...500gram...11.11.07r......Toruń Aikangel....32.........................18 tyd ........16.11.07r. Pyzatachrupka.......................11 tyd.........11.11.07r. aniask.....29.01.....+1kg........18tydz.........14.11.07 ......Torun Madzia_u ...29........ 08.02 ........6 tyd .......15.11.07r Konkaa..24......26.01......19tydz(C?)........15.11.07... ......... Calw Kati76...................09.02........14 tyd.......15.11.07r. Aguuusia ....28........ 06.02 ........6 tyd .......16.11.07r adzia_g.....27..........13.02........10 tyg.......19.11.07r ozon..........31.........14.02 .......12tyd........ 21.11 .07r. Ilonka32....32.........14.02.........17 tyd........21.11.07...Bielsko-Biała kasiunia80..............................9 tyd.......23.11.07r. kamila81.....25.........15.02......(synek?)....23.11.0 7r.....Wrocław Kalinka1985 .22 ...16.02 ..+2...16tyd s...23.11.07r...Częstochowa Niuuusia .....21........16.02.........10tyd ......23.11.07r.częstochowa e-linka........27.........16.02 .......7tyd........23.11 . 07r. Magdysia 2....32.......18.02.........8 tyd. .....25.11.07r Sara2........22........20.02.........(synek?)....27 .11.07r......Kraków basik.........33.........21.02...14 tyg (S?) +3.......28. 11.07r....Katowice ssss...........21.........23.02........8tyg........30.11 .0 7r myszanka...27.........23.02........15 tyg.......30.11.07 r......Mannheim Aneta71....36.........23.02.........5 tyd........30.11.07...Warszawa Misiaki......32.........26.02.........14 tcx2.....listopad....
  10. :) Hej! Młodziutka Bunia Kochane, jak samopoczucie? U mnie nerwówka od tygodnia bo mąż zaczął urlop i mieliśmy wyjeżdżać ale okazało sie że ma egzamin (chce zmienić pracę) i w związku z tym \"uczyliśmy się\" przez cały tydzień :) Ja też bo odpytywałam i podzieliliśmy sie ustawami do opracowania. Egzamin dzisiaj, ze stresu już prawie na rzęsach chodzę, czekam i nic więcej nie mogę! Mój maluch kopie coraz mocniej czym dodaje mi otuchy we wszystkim :) Brzuch przestał sie tak napinać i twardnieć, pewnie po MagneB6, za to ZNOWU pojawiły sie te koszmarne krwotoki z nosa i skurcze łydek. Już niedługo półmetek i z górki wiec muszę przetrzymać :) Zdaje sie ze ostatnie zdjęcia wysłałam dosyć wybiórczo (za co przepraszam!), tak jakoś wyszło. Cały czas czekam na Wasze, może pogonię w końcu Tomka żeby sfotografował mój brzuch póki jeszcze piersi są przed nim :P (tj, przed brzuchem) bo coś czuje że niedługo sie to zmieni i najpierw będzie \"szedł\" brzuch potem piersi a potem cala reszta. A tak poza tym to znowu czeka mnie zakup biustonosza bo już miseczka D, utyłam wprawdzie na razie 1,5 kg ale wydaje mi sie że z dnia na dzień jestem cięższa więc wcale sie nie zdziwię jak 10 lipca (następna wizyta) na wadze u pana doktora zobaczę nawet i 5-6 kg więcej niż na początku. Uciekam bo gadam jak potłuczona ale na niczym na razie nie potrafię sie skupić. Pozdrawiam serdecznie, dbajcie o siebie!
  11. :) Hej, przepraszam ze swoja obecność ostatnio zaznaczam tylko zdjęciami ale tak jakoś wychodzi że brak mi czasu :) zdjęcia wysyłam zawsze mamie bo musi być na bieżąco :D W przedszkolu było nawet miło, zdziwiło mnie tylko to że w sali maluchów nie ma książek :( A przedszkole niby uczestniczy w akcji \"Cala Polska czyta dzieciom\".... Maja czuła sie jak ryba w wodzie, zwłaszcza w sali, którą Panie określały mianem \"raj dla prawdziwych facetów\", gdzie były \"typowo męskie\" zabawki. Nie można było oderwać jej od toru samochodowego ale jak zobaczyła warsztat z narzędziami to w ogóle cały świat był już nieważny. Dopiero poczęstunek sprawił że dopuściła tam inne dzieci. A w sali trzylatków bawiła sie oczywiście wozem strażackim i smieciarką :D Ale przed nami jeszcze spotkanie integracyjne w drugim przedszkolu, rozstrzygnięcie tematu pracy Tomka...Właściwie do września mamy czas na to żeby podjąć ostatecznie decyzję. Wczoraj Tomek zaczął dwutygodniowy urlop a że nie możemy nigdzie dalej wyjechać pojechaliśmy nad jezioro (44 km Kreska :))nad którym nie byliśmy od 10 (!) lat. Po prostu w sezonie jest tam masakrycznie ciasno i głośno a wczoraj było całkiem miło :) Karolina, staram sie urozmaicać Mai wizualnie posiłki właśnie dlatego że ona naprawdę prawie NIC nie je! Chociaż wczoraj jak pomoczyła sie trochę w jeziorze i poszliśmy na obiad to nie mogła się doczekać na zamówienie i poszła do baru zapytać pana \"czy jest już mój obiad? jestem głodna!\" :) Muszę zmykać do kuchni smażyć truskawki. Moja mama ma ich niby niedużo a wszelkie nadwyżki dostawały sie zawsze mojej najstarszej siostrze Ance(bo ja i Monika, moja druga siostra uznawane jesteśmy za zbyt leniwe \"do takich rzeczy\"). Ale odkąd Anka przeprowadziła sie do Warszawy to truskawy trafiają do mnie (pomimo mojego lenistwa!fenomen) idę je zagospodarować jakoś. Ogórki też czekają, mniam jeszcze w tym roku nie jadłam małosolnych, juz nie mogę sie doczekać. A potem może uda się zrobić dziecku niespodziankę. Kolega kolegi :) mojego męża jest strażakiem i dzisiaj ma całodobowy dyżur w straży. Pójdziemy, może uda się pokazać Mai co nieco, oszalałaby chyba z radości. Ogląda \"28 sekund\" o strażakach, \"Jak Wojtek został strażakiem\" zna na pamięć! Pewnie jej przejdzie ale póki trwa to trzeba to wykorzystać :) Buziaki dla wszystkich!
  12. Kamil81, za Ciebie mocno trzymam kciuki! Wytrzymasz
  13. :) Basik, ujemne IgM oznacza że nie jesteś chora w tej chwili, dodatnie IgG natomiast - że miałaś kontakt z toksoplazmozą!czyli prawdopodobnie MASZ PRZECIWCIAŁA. Nie jestem lekarzem i nie wiem czy Twoj ginekolog nie będzie prosił o powtórzenie za parę tygodni IgG w celu sprawdzenia czy przypadkiem nie rośnie. Ale wg mojej wiedzy przebyłaś wcześniej zakażenie, jeśli bardzo sie denerwujesz i możesz doczekać sie wizyty zadzwoń albo do swojego ginekologa albo do jakiegoś laboratorium, powinni rozwiać wątpliwości. Głowa do góry :) Pozdrawiam!
  14. NICK......W IEK.....OST@....KG.... DŁ.CIAŻY.....TERMIN....MIEJSCOWOść migotka.....21..........25.01........14 tydz.....1.11.07r.....Warszawa bebolek20...20.....26.01...-5...19tyd(C).....02.11 .07 ...kilcock(Irlandia) Bunia_77.... 30...... 27.01...+3....18tyg (S)....30.10/3.11.07r...Cork Fufcia .......29.......25.01 ..+4.....19 tyg(C)......27.10/ 3.11.07r..Siedlce Carlaa.......31........01.02...+2........17tyg......... 4.11.07r. Mülheim/R Malutek…...25….…..27.01....+5….. ..19tyd… ….4.11.07r…..Cork Amelka77... 30....... 30.01...+3,5...... 19 tyd ........6.11.07r....Wrocław Wiola_75....32........29.01...+2..18 tyg (C?)...27.10/6.11.07r....Ustka Monika26....26.......30.01.........16 tyg.......6.11.07....Belfast Asiamal .....25 .......30.01...+3..... 18 tyd (C)..... 7.11.07r.......Rybnik Carolka2007..25......31.01.........11 tyd........7.11.07r. ..Szczecin petunia555...30.......31.01 ........9 tyd ........7.11.07r. Wzetka .....31........31.01....0.....18 tyg........7.11.07r....Rzeszów kasmo........28........28.01.........7 tyg.........8.11.07r. nikola22.....22...........4.02......................11.1 1.0 7 r. Shenen...... 31 ........05.02 ..+1,5kg.....19tyd .......11.11.07r....Chełm Iva24.......25......4.02...16 tyd (S?)...500gram...11.11.07r......Toruń Aikangel....32.........................18 tyd ........16.11.07r. Pyzatachrupka.......................11 tyd.........11.11.07r. aniask.....29.01.....+1kg........18tydz.........14.11.07 ......Torun Madzia_u ...29........ 08.02 ........6 tyd .......15.11.07r Konkaa..24......26.01......15tydz(C?)........15.11.07... ......... Calw Kati76...................09.02........14 tyd.......15.11.07r. Aguuusia ....28........ 06.02 ........6 tyd .......16.11.07r adzia_g.....27..........13.02........10 tyg.......19.11.07r ozon..........31.........14.02 .......12tyd........ 21.11 .07r. Ilonka32....32.........14.02.........17 tyd........21.11.07...Bielsko-Biała kasiunia80..............................9 tyd.......23.11.07r. kamila81.....25.........15.02......(synek?)....23.11.0 7r.....Wrocław Kalinka1985 .22 ...16.02 ..+2...16tyd s...23.11.07r...Częstochowa Niuuusia .....21........16.02.........10tyd ......23.11.07r.częstochowa e-linka........27.........16.02 .......7tyd........23.11 . 07r. Magdysia 2....32.......18.02.........8 tyd. .....25.11.07r Sara2........22........20.02.........(synek?)....27 .11.07r......Kraków basik.........33.........21.02.........14 tyg (S?) +3.......28. 11.07r....Katowice ssss...........21.........23.02........8tyg........30.11 .0 7r myszanka...27.........23.02........15 tyg.......30.11.07 r......Mannheim Aneta71....36.........23.02.........5 tyd........30.11.07...Warszawa
  15. :) Kasiu!, przekaż Ali najszczersze - mimo że spóźnione...- życzenia ode mnie, Mai i Tomka! Dobrze że głowy nigdzie jeszcze nie zgubiłam. Jeszcze :) Szkoda że nie masz zdjęć :( Kasiu, Rzeszów to jest dużo większy a ja mieszkam w Chełmie :D A wtedy miałam zamiar podrzucić Wam inną linkę tylko skopiowałam nie to co trzeba. W sumie to chyba nawet niezłe sie składa ze nie pracuję teraz bo chyba i tak kazaliby mi iść na zwolnienie :P U mnie też upalnie, cały czas ducha można wyzionąć. Na działce nie byliśmy non stop, wracaliśmy wieczorem. Tam ciągle stoi tylko taka chatynka bez wody i wc, \"wygody\" :) maja być w przyszłym roku. Bardzo żałuję ze nie mogliśmy pojechać do babci Tomka na ten jubileusz (80 urodziny). Ponoć było bardzo uroczyście i wesoło, babcia wzruszona...Nie było tylko nas i siostry ciotecznej Tomka, która na stałe mieszka w Hiszpanii a familia spora. My posłaliśmy babci pocztą kwiatową bukiet no i to wszystko :( Za dwa tygodnie omijamy kolejne weselicho (ostatnio było u mojej kuzynki 09.06, w minioną sobotę). Jakoś mi nie żal :) Tzn. szkoda mi że sie z nimi wszystkimi nie zobaczę. Właśnie, macie może jakiś pomysł na prezent? Będę wdzięczna za sugestie. Myślałam o personalizowanej Kamasutrze ale nie znam tej dziewczyny więc sama nie wiem? pomożecie? Idę sie trochę położyć, najadałam sie i małe bryka, koniaczki są już wyczuwalne przez brzuch i Maja ma radochę obcując z rodzeństwem. Idziemy wiec po obcować :) A dzis o 16:30 mam wizytę, mam nadzijee ze wszystko dobrze. Dzisiaj już pewnie nie zajrzę bo komputer odpalam teraz dość sporadycznie ale jutro dam znać co i jak. Buziaki dla wszystkich! Ps.Kreska, dobrze ze w końcu pojechałaś do lekarza! Karolina, bardzo mi przykro z [powodu włamania. Ja od zawsze tego sie boję, miewam często sny że ktoś sie włamuje brr
  16. http://pl.wikipedia.org/wiki/Che%C5%82m#Szko.C5.82y_wy.C5.BCsze :)
  17. O kurczę , Iza! Ja też chcę u siebie taki basen!!! Ale macie teraz fajnie! OOOOOOOOOOOOgromny jest! Coś czuje że teraz do Was będą wycieczki rodziny i znajomych :) Karolina, dzieki za dobre słowo :) co masz dla mnie na pociechę? Upał u mnie JUŻ jest, co będzie pózniej? Zaraz coś ugotuję i jesdziemy na wieś, na działkę do ojca, oni wyjechali do wtorku więc hulaj dusza. Lubie tak jak nie ma tam tej pani(tj, żony teścia) Pozdrawiam poki mam jeszcze na to siły
  18. :) Pozdrawiam przedkąpielowo, pewnie znowu zalegnę już z książką jak tylko Maja uśnie.Starość nie radość :) Carla, wiedziałam że Cie skądś pamiętam :D
  19. :) Wiecie co, ze mną nie jest fajnie. Mam totalną sklerozę! Dzisiaj np wybralam sie do laboratorium (oddać mocz) o 9 bo sobie ubzdurałam że pobierają do 9:30, nawet kłociłam sie z pania w rejestracji. Oczywiście okazało sie że do 8:30. Maja nie żebym wyrzucała ten podpisany (i pełny!) pojmniczek \"Mamo, nie wyrzucaj, ja będę to nosić\"...:D a szłyśmy jeszcze na zakupy, hehe. Poza tym DZISIAJ uświadomiłam sobie że nie dowiedziałam sie w drugim przedszkolu, w którym składaliśmy kartę zgłoszeniową czy Maja została przyjeta. Przyjeli ja do prywatnego, na ktorym nam zależało, zapłaciliśmy juz nawet czesne ale jestem \"skazana\" na dziadków jeśli chodzi o odbieranie dziecka bo to jednak kawałek, z maluchem, w dodatku w zimie niekoniecznie dam radę. A to drugie jest blisko, mogłabym sama przynajmniej ja odbierać. Pani troche sie zdenerwowała jak sie dowiedziała że nie jesteśmy pewni (i nie dziwie sie jej bo blokujemy miejsce, kilkoro dzieci sie nie dostało), musimy to gruntownie przemyśleć, w następną sobote jest dzień otwarty. Pójdziemy, pogadamy, zobaczymy. Bo - znowu może nam sie troche pokomplikować, Tomek dostal propozycę pracy w innym mieście, na tyle daleko żeby był obecny w domu dopiero wieczorem ale na tyle blisko ze nie ma sensu najmniejszego sie przeprowadzać. Dostał też propozycję pracy tu na miejscu i jesteśmy troche w kropce, zobaczymy co z tego wyniknie. Przepraszam że smęcę ale jakoś wszystko urasta u mnie do rangi wielkiego problemu. Mam wyrzuty sumienia ze blokujemy miejsce w przedszkolu, nie wiem na które ostatecznie sie zdecydować, wkurza mnie to że jeśli Tomek dostanie pracę poza naszym miastem to nie tylko odbierać ale i rano odwozić Maje będzie musiał dziadek i jeszcze 1000 innych rzeczy (min to że ludzie nie kastruja swoich kocurow, które przyłażą do mnie na podwórko i znaczą obrzydliwie teren, gryzą moją kotką itp, że jest taki upał znowu - te deszczowe dni zdecydowanie bardziej mi odpowiadały, że zielsko mi rośnie itptptp) wrrr Ale mam humor dzisiaj.....
  20. :) Hej, hej! Nawet nie wiedziałam że topik jeszcze istnieje, nie mogłam go odszukać a tu nagle niespodzianka :) No to sobie myśle wpadnę, pozdrowię PS Kiedy paliłam nie czułam że papierosy są do dupy i smierdzą, nie palę ponad 4 lata i nie mogę znieść tego \"zapachu\", niestety mój mąż (też 76 może ktoś pamięta?) znowu zaczął, co wiecej przestał sie ograniczać :( oczywiście nie pali w domu ale smród i tak jest nieziemski jak wraca z dymka. Kompletnie już nie mam siły żeby z nim walczyć.Jego mama zmarła na raka płuc, ojciec jest po operacji krtani - też nowotwór. A Tomeczek jak małe dziecko.... No i sobie ponarzekałam. Buziaki!
  21. Anka, no coś Ty, nie musisz przepraszać :) Bezpośrednio mnie to nie dotyczyło (na szczęście!) No i po to jest forum :) Alexia, jak już wysprzątasz, ślij zdjecia, może do tego czasu odblokuję skrzynkę :D
  22. Hej, ja tylko na minutkę bo widzę że jesteście kochane i martwiłyście sie o mnie O soboty miałam silne skurcze (bezbolesne), dosłownie jakby mnie ktoś paskiem ścisnął z całej siły, brzuch płaski, twardy.. Okazało sie że moj ginekolog wyjechał na urlop, udalo mi sie z nim porozmawiać telefonicznie, spytał czy nie plamię i czy skurcze bolą. Nie bolały więc kazał mi leżeć plackiem, łykać nospę i magnez a gdyby coś sie działo jechac od kogokolwiek (tj ginekologa najprędzej bo w szpitalu strajk). Na szczęście na razie jest ok, mam nadzieję że tak już zostanie, wizyte mam za tydzień. A dzisiaj musiałam już z Maja do okulisty pojechać rano. Przepraszam ze tylko o sobie ale właśnie mąż wrocił z pracy, musimy pogadać :) Pozdrawiam!
  23. Ana76, Anka :( ja takich historii nawet nie czytam, nie oglądam telewizji, już kiedyś kiedyś rozmawiałyśmy o tym na forum (starym). Sama w swoim otoczeniu miałam do czynienia z kilkoma tragicznymi (mniej i bardziej) wydarzeniami związanymi z dziećmi, nie czuje sie na siłach... ................................................................................. Kreska, prosiłaś o przepis na tartę? Prosze bardzo, nic prostszego: Ciasto - 2 szklanki mąki -20 dkg masła lub margaryny -2 łyżki wody -szczypta soli Zagnieć , zawiń w folię i min. na godzine włóż do lodówki. Po tym czasie rozwalkuj/wylep formę do tarty lub tortownicę (ale pamiętaj o brzegach). Nakłuj widelcem w kilku miejscach i piecz w 200stopniach ok.10 minut (ma być zażółcone tylko).Gdy przestygnie ułuż owoce (dowolne! zaraz będę robić z truskawkami, ostatnio była z rabarbarem, mogą być maliny, czereśnie, wiśnie, brzoswkinie, nawet z jabłkami jest pycha). Zrob \"sos\": -10 dkg cukru pudru -szklanka smietanki 18 procentowej (ale może to być też mleko wymieszane z jogurtem naturalnym) -3 jajka wymieszaj (roztrzep) i wylej na ciasto. I do piekarnika. Zapieka sie tak długo dopoki z sosu nie zrobi sie rumiana \"skorupka\" (ok 30 minut). Smacznego :) Naprawdę pycha,zawsze wychodzi, bo nie ma jak tego sknocić :) Można też wersję pikantna zrobić - zamiast owocow np szpinak, pomidory albo cukinię czy co kto lubi a do sosu zamiast cukru dodać startego sera (niektórzy dodają jeszcze mąkę, ja nie). Przepis mam od koleżanki, ktora mieszka w Paryżu i ponoć to oryginalny przepis na francuska tartę. Uciakam, buziaki1
×