shenen

:) Kasiu kochana - STO LAT! Spełnienia najskrytszych marzeń :) Alexia, tak ja też :) Nie piszę o ty,m na forum bo wydaje mi sie że im więcej o tym gadam tym mniej sie udaje ;) I też już wątpię bo to już 7 bezowocny cykl, można zwątpić...pocieszam sie tylko tym, że z Mają też nie było tak prosto.Tyle że wtedy miałałam 27 lat, teraz już 31... A żednych zdjęć od Ciebie nie dostałam, nigdy jeszcze zresztą :( Czekam jednak i się nie tracę wiary, zrehabilituj się prędko! Leia, czytałam ze zdjecia do mnie wysłałaś ale jednak też nie dotarly :( Ja jestem od wczoraj podbudowana bo zobaczyłam w ogródku krokusy :) potem podeślę zdjecia.Niby nic a jaka radość była (u nas jeszcze gdzieniegdzie śnieg leży!). Karolina! Buziaki dla Ciebie i Maksa, nie dajcie sie bo wiosna :) Macham do wszystkich i uciekam na śniadanie, Tomek sie napracował.

Dziewczyny, idąc na badanie obciążenia glukozą weźcie ze sobą cytrynę! Można wcisnąć sok z połowy, nie fałszuje wyniku i smakuje jak lemoniada :) (prawie). Podpowiedziała mi to pielęgniarka w Lux-medzie właśnie, tyle że w Chełmie. Pozdrawiam!

:) Cześć! Iloniczek, kuruj sie, do łóżka marsz :) Ja za to wczoraj skręciłam nogę i nie mogę chodzić.Co z tego jak muszę? Maja niby skończyła już trzy lata ale... Miśka, w sumie termin mojej @ to 2-4 (bo moje cykle są 25-27 dniowe) czyli te moję dolegliwości przedmiesiączkowe są calkiem na miejscu :(

Miśka, super! Świetna wiadomość jeśli chodzi o Twoją mamę Wszystko inne też będzie dobrze :P Lola, Iloniczek, Marta,Frania Biegnę kąpać Maję.

:) Cześć, dziękuję za powitanie :) Dziewczyny bo z tą temperaturą to wcale nie tak prosto, powinno sie ja mierzyć rano, przed wstaniem z łóżka po 4 godzinach nieprzerwanego snu i codziennie o tej samej porze...zobaczcie np tu na forum gazety: http://forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=14906&w=10552861&v=2&s=0 A ja głupia nie wytrzymałam dziś i zrobiła test, oczywiście 1 krecha, ech, ja chcę wiosny.... Buziaki!

Leia Dotka, właśnie obejrzałam zdjecia - w końcu wiem jak wyglada tort z pączków :D bo wcześniej jak o tym pisałaś to mialam mgliste dość o tym wyobrażenie. A dywan przecież musiałaś kupić bo idealnie pasuje do obić :D

:) Zima, ciągle :) Strasznie sypie. Zaplanowałam na dzis spacer do przedszkola tego \"najdalszego\" branego pod uwagę ale chyba nic z tego (gdyby tak mieć samochód...) Co prawda zapisy tam od 15 marca ale dodzwoniłam sie tam w końcu i pani powiedziała ze co prawda zapisy w marcu i kwietniu ale jeśli chcę żeby dziecko sie dostało to trzeba przyjść jak najszybciej, paranoja! Dodam ze nie ma żadnych otwartych drzwi ani nic z tych rzeczy. Dymku, dziekuję za zdjecia, na widok stołu z chińszczyzną pod krzesłem zrobiła mi sie kałuża ze śliny!!!! Pyszności , tak to wyglądalo , mniamniam nia m

Lolu :) ja jestem, tylko zmykam bo faktycznie - strasznie zimno i Maja zażądała \"pomidorowej grochówki z ryżem\" :D Będzie bida bo mam tylko wczorajszy barszcz...;] Będę pózniej.

:) CZeść dziewczynki :) Napisałyście sie :) jeszcze nie czytalam dzisiejszych wpisow, właśnie wychodzę z Maja na spacer (brrr, mam nadzieję ze jej sie szybko znudzi) i nadrobię po powrocie, czuje sie fatalnie (grypowo) i jeszcze brzuch jak na @ mnie muli ale mam nadzieję że spacer w mroźnym powietrzu dobrze mi zrobi. buziaki i miłej niedzieli! :)

Przepraszam za literówki!

:) Lulu - pozazdrościć słońca :) Mnie właśnie córka ciagnie na spacer a ja mam jakieś brrr drgawki ;) jak spojrzę za okno - ziiimno i wieje ale pewnie dam sie namowić. I przepraszam najmocniej! przeczytałam \"i test pokazal że zaciażylam \", \"nie\" mi umknęło...Pewnie dlatego że byłam pewna że jednak tak Koniecznie napisz co i jak po wizycie :) Miśka, sto lat Trzymam kciuki żeby wszystko sie poukladalo Cytrynka, Iloniczek Wiem ze sie jeszcze nie przedstawiałam to tak może w telegraficznym skrócie (i ad tematu:)): Mam 31 lat (kończę w kwietniu), męża, córkę urodzoną w styczniu 2004 - bardzo upartą trzylatkę (rogata - Koziorożec). Od połowy ciaży byłam na podtrzymaniu, troche leżałam w szpitalu i potem musiałam iść na zwolnienie. Pracodawcy średnio sie to podobalo(umowę miałam na czas określony) w związku z czym miała sie kończyć w dniu porodu . Umowiliśmy sie jednak na to że zostanie przedłużona jeśli nie wrócę do pracy tylko zostane na wychowawczym. Zostalam . Od września ubiegłego roku staramy się o drugie dziecko...Na razie jak widać, bezowocnie. O Maję też \"walczyliśmy\" przeszło pół roku więc pocieszam sie ze wszystko będzie ok (choć miałam prawie 4 lata mniej niż teraz...) Teraz @ ma przyjśc za tydzień (03.03) a ja od wczoraj czuje sie tak jakby miała być JUZ albo lada moment. Nie nakręcam sie już bo znowu mam schizę i co miesiac mocno rozpaczam (to tak mniej więcej od grudnia szaleję z rozpaczy przy @). A, Iloniczku, wagi w domu nie mam :) ale nie mieszczę sie w nic sprzed ciaży.. a taka byłam chuda, kiedyś i potem z rok po porodzie też (karmiłam piersią) pózniej siedzenie w domu dalo misię we znaki no i niebagatelne znaczenie ma też i to że dopoki dziecko \"spacerowało\" leżąc a potem siedząc w wózku to było ok, bo podczas spacerow to ja narzucałam tempo (energiczne). Ale odkąd drepta sama (teraz to biega w kilku kierunkach niemalże na raz :)) spacery są zdecydowanie krótsze i zdecydowanie bardziej \"spacerowe\". A pewnie ze przydałoby sie wzmocnić przed ciążą mięsnie brzucha, krocza, mięśnie wewnątrz :) To narazie na tyle, mam nadzieję ze coś zrozumiecie z tego bełkotu, idziemy na ten spacer, pa, miłej niedzieli :)

:) Lola! Gratuluję!!!

http://www.marekpiekarczyk.com/wege/przepisy1/porady1.htm bardzo proszę :)

:) cesć ;] No i na swoim:D Anka, chodzi Ci o strone z syropami z cebuli itp? Wzuć w wyszukiwarke Marek Piekarczyk :) Idę odgruzowywać pobojowisko w kuchni, pa

:) A ja sie tylko przywitam i zagłębię w lekturze topiku :)

Nadziejko - dodatek z tytułu wychowywania dziecka to \"wychowawczy\", przysługuje jeśli masz umowę o pracę i nalezy Ci sie zasiłek rodzinny (tj, nie więcej niż 504 brutto na os.)bo jest dodatkiem do tego rodzinnego własnie (400 zł dodatkiem do 48 zł :) Pozdrawiam!

:) Aaa, pozwolę sie wtrącić :) Karolinko, u nas Cie nie ma wiec wytropiłam Cię tutaj (bo ja zdolna jestem ;)) Maja ma ciastolinę z Biedronki naprawdę jest super, wszystko gładkie,bezpieczne, ciastolina miękka. Natomiast dostała od którejś z cioć na Gwiazdkę ciastolinę z Tesco - masakra, też wylądaowała dziś na śmietniku (zostawiłam tylko foremki, które były w komplecie), ja sama prawie ustrojstwem obcięlam sobie palucha (jakaś wyciskarka to była) działała jak ruski czołg (i w dodatku zardzewiały). Pozdrawiam Twoje sympatyczne koleżanki

:) Pozdrawiam bardzo serdecznie i ściskam wszystkie (-ich) z najwspanialszego rocznika! Specjalne pozdorowienia dla Frediego - naganiaczu ;) pa

O,Zuziu :) Ja już tu kiedyś (na początku) zaglądalam ale jakoś nie potrafię się rozdwoić. Ale sobie poczytam co pisalyście, a co! ;)

http://forum.o2.pl/emotikony.php Cacharelll - kliknij na link wyżej :) Ażeby zaczernić hasło - wróc do strony głownej forum, u góry na czerwono masz \"internautko, zarezerwuj swój nick\" - kliknij, poprowadzą Cię \"za rączkę\" Obok też rgulamin forum papa

:) CZeśc wszystkim. Takie odwiedziny raz na tydzień żebyście się za bardzo nie zdążyli znudzić. Postaram się za chwile przeczytać wszystko co pisaliscie w tym roku, narazie jestem w trakcie robienia probnego tortu na urodziny córeczki.

To przecież ja, Fredi - jak się cieszę ze o nikim nie zapomnicie :D

no i musze sie pozegnać Bawcie sie jutro dobrze, jak kto lubi :) i wszystkiego dobrego w Nowym Roku!

Fredi, zaraz ode mnie snieg do Ciebie przewedruje, to tylko 76 km :) tutaj tez caly dzien padało

Prawie 30, Fredi no tak, towarzystwo sie zebralo a mój maz wrocil z treningu i chce mnie sprzed kompa wysiudac :( pech sie to chyba nazywa... acha, Tomek mowi ze snieg zaczął sypać :)